Witajcie, nurtuje mnie już bardzo długo jedno pytanie, Dostałam kiedyś na nie odpowiedź, ale wydaje mi się ona nieco a po prawdzie mocno naciągana. Czy naprawdę jest tak, że Bóg nie podda, czy też nie pozwoli nas poddać większej próbie niż takiej, którą jesteśmy w stanie znieść? Rozumiem, że Biblia ...

Jarku, romanjaro,
Proszę, zadaj kolejną zagadkę, niech TO trwa...
Proszę

Witajcie. Bardzo Was proszę, o modlitwę.. Za mojego śp. Brata, Patryka... Oraz za najwspanialszą osobę, najlepszego człowieka jakiego dane mi było poznac -moją Babcię. Obiecała się starać "się nie oddalać" do mojego przyjazdu ale będę wdzięczna za poparcie tej obietnicy. Chcę jej zdążyć coś powiedzi...

Punkt siedzenia zależy od punktu widzenia Jasiek: jestem taki zachwycony, przeciez nie mam jeszcze żony! Nikt od rana mi nie truje, Ubrań różem nie farbuje. Nikt nie psuje odkurzacza, Czas mój bierze tylko praca, Nikt o dzieciach nie wspomina, Nikt nie żałuje mi wina, Nikt mi czasu nie wymierzy, I n...

https://youtu.be/4DTSCLoMTjw
https://youtu.be/o4Rle1VrFHE
https://youtu.be/Bi9_mhZ-8qM

https://youtu.be/jokG46b98bc
https://youtu.be/ZzS7mMJ5WVA
https://youtu.be/mfCLjQ23Umk
https://youtu.be/AfKZclMWS1U

https://youtu.be/icleqOMcFK0 https://youtu.be/hjC1XoEMjpY
https://youtu.be/d3PVehkWQxc
https://youtu.be/xNok38jiOEE
https://youtu.be/19O-oUn3keM
https://youtu.be/LBHOekyVzyE

Więc jestem! Hurra!

Jestem? Nie jestem? Myślę.....

Stara Bajka Mąż i żona, w jednym domu żyli, Obowiązki swe jakoś codziennie dzielili. Ale mąż stekal co rusz na swe bóle, Twarz jego grymas jak gradowa chmurę Zdobił od rana aż do wieczora, A nie pomyślał że żona jest chora, Choć widział zębów częste zaciskanie... Lecz krzyczał strasznie z ranki na k...

Może macie jakąś radę? Była sobie dziwna matka, Taka trochę... Ciut wariatka... Co kalosze zakładała, Z synem kałuże zwiedzała. I tańczyli w ciepłe dni Pośród deszczu- - raz, dwa, trzy... Inne dzieci zapraszali, Wszyscy chętnie dołączali. Zimą trochę wprawdzie w biegu Robili aniołki w śniegu, Czasem...

Sztuka kochania Jakąż to sztuką kochanie w mowieniu, Jaką to często uprawia wielu? Jakiż sens mówić, że się odda życie Za dziecko, gdy wystarcza bycie? Nie, gdy naprawdę czasu nie mamy, Lecz słowem "później" dziecko odprawiamy, Bo oddajemy się własnym radościom, Swoim końcom nosów-swoim przyjemnosci...

Jakie rozgi, jakie kłótnie :shock: "jest za dlugi "- mówię wytne. Na zdanie, swym odpisałam, Ale by kłótnia powstała? Nie to nie jest moim celem. Tak źle, tak niedobrze- nie wiem ;) O karierze też nie myślę, Mimo to wiersz tutaj wyślę Czasem, kiedy nadzieję chwilą Że pisanie jest mi miłe. Wracając,...