dzięki za rady, ale... ale gdzie ja mam te pauzy? W pracy zwykle jadę non-stop, a wieczorem padam bez życia na wyrko. A w domu, w nocy - dzieci śpią, żona w pracy, więc jest okazja, by nadrobić troszkę zaległości.PiorunTrucker pisze:Hiob dopiero co wróciłeś do domu a już musisz pracować . zostaw too posiedz w domowym zaciszu , zrelaksuj się , to można pododawać po trochu na pauzach
Moje biurko jest w samym centrum domu, między kuchnią a salonem i wszystko się w domu dzieje właśnie tutaj. Salon nie jest oddzielony od kuchni ścianą, a jedynie ladą, więc nawet, gdy jestem przy kompie, jestem z każdym, kto tylko wyjdzie ze swojego pokoju.
Poza tym wybieranie zdjęć na forum to nie żadna praca, tylko przyjemność i zabawa.
Czy ja już coś wspominałem, że wazeliniarstwo jest zabronione na forum?trailer pisze:Hiobie , Witaj!
zdjęcia są jak zawsze świetne
Dzięki za miłe słowa.
Zwykle do 30 dni, niektóre firmy płacą szybciej, ale zazwyczaj za drobną opłatą rzędu 1-3%.jak wyglada rozliczenie z zaladunku :>? czy rozliczenie nastepuje po dowiezieniu towaru do odbiorcy czy w terminie kilku/nastu dni po zaladuku;>?! jak to działa w świecie transportowym?!:)
Terminy nie zmieniły się w kryzysie, zmieniły się stawki. Nie bardzo widzę jakąkolwiek zmianę w ostatnich miesiącach.Hiobie , koniunktura w transporcie poprawiła się ;>?! jest gorzej czy nadal tak samo , mam na myśli dostępność , ilość ładunków , płace , terminy itd. itp. ?
To jakby wyjazd Zakopianki z Krakowa. Autostrada na wschód z Seattle, w stronę gór. Na początku weekendów jest tam spory ruch, więc by nie było korków, na długim podjeździe, by wolne trucki nie blokowały drogi, zrobiono pięć pasów.
Woda się leje, ale nie szkodzi wiele. Dobra stal, a po ruszeniu szybko gorące spaliny wysuszą. Dawniej trucki miały klapki na kominach sterczących w górę, dziś już praktycznie niespotykane.zawsze zastanawia mnie czy jak mają takie wydechy skierowane wprost w niebo to podczas deszczu im tam nie wpada woda?nic sie nie dzieje z tym,?!
http://picturepush.com/public/5916304
Dla mnie to wygląda trochę jak rowerek Bobo dla przedszkolaków, z doczepianymi kółeczkami. Jak już ktoś się obawia przewrotki, powinien zainwestować w boczny wózek, albo trzykołową wersję motocykla. Ale w sumie - dlaczego nie? Harley ciężki, a słaba płeć - słaba. Jak się motocykl przewróci na bok, na przykład gdy się stoi na światłach, może złamać nogę.fajnie, aleternatywa dla kazdego kto boi sie dwoch kolek , ze sie przewroci lub co innego
http://picturepush.com/public/5916421
pozdrawiam serdecznie
Kolejne zdjęcia, z muzeum samochodów w Murdo. Największa atrakcja to Trabant.
: 
