Over the Top ....

[bigguy]

no tak w kazdym stanie trzeba wymienic prawo jazdy na tego stanu w ktorym bedziemy mieszkac .... slyszalem cos o rankingu stanow, jesli mozna to tak nazwac, tzn: prawo jazdy CDL z jednego stanu jest bardziej uwazane niz z drugiego. Illinois jest wysoko w "rankingu" i jakbysmy sie przeprowadzili do innego stanu mozemy isc do wskazanego DMV i nam wymienia prawo jazdy bez problemu. Jednak jakbysmy sie przeprowadzali z innego stanu do Illinois to mogloby sie okazac, ze by nas poprosili o zdawanie egzaminu za nim wymieniliby nam prawo jazdy ....

[bigguy]

Jak czlowiek nie narzeka tylko bierze kazdy ladunek to wlasnie konczy w ciasnych miejscach, na kretych drogach .... chyba trzeba bedzie zaczac wiecej narzekac


Tu musialem cofac centralnie do garazu za mna i wstawic tam naczepe, potem sie odpiac i zamkneli za mna drzwi zeby mnie rozladowac ....

[tomey]

Dzięki Hiob i bigguy.

[Szubert]

Bigguy, a czemu tak ? w czym jest problem żeby rozładować naczepę z podłączonym truckiem.

[hiob]

Szubert, niektóre firmy żądają takiego rozwiązania ze względów bezpieczeństwa. Tu jednak chyba chodziło bardziej o to, że przestrzeń od rampy rozładunkowej do drzwi jest zbyt krótka i nie da się ich zamknąć, gdy ciągnik jest przypięty. Kierowca więc zostawia odpiętą naczepę pod rampą, wyjeżdża z budynku i drzwi zamykają, by nie marnować energii i nie ogrzewać całego świata.

[tomey]

... slyszalem cos o rankingu stanow, jesli mozna to tak nazwac, tzn: prawo jazdy CDL z jednego stanu jest bardziej uwazane niz z drugiego...

O to ciekawe, a masz może linka do tego rankingu?

[bigguy]

linku zadnego nie mam, nigdy nie staralem sie szukac zadnych informacji na ten temat bo po prostu nie jest to dla mnie az tak wazne, rozmawiali o tym instruktorzy i inni kolesie jak chodzilem na szkolke i robilem prawo jazdy ....

a teraz z innej beczki ..... nie wiem co sie dzieje ale wszedzie dookola na internecie pojawiaja sie tego typu mozliwosci zarabiania jak na ponizszych linkach, np poprzez klikanie w reklamy. To wszystko wydaje sie zbyt piekne aby bylo prawdziwe. Czy ktos ma w tej dziedzinie jakas wiedze i doswiadczenie ???

Klikanie w reklamy ....
http://www.neobux.com/?r=LGOclick

Wymiana ruchu na stronach internetowych ....
http://LGOasset.com/

Wynajem banerow reklamowych ....
www.bannersbroker.com/LGONetwork

[pacio177]

Moj kolega ze studiów od pół roku bawi sie z tym serwisem z ostaniego linku (bannersbroker)załozył również stronke na ten temat http://www.banbrokers.pl/ , rozmawiałem z nim jakis miesiac temu i po pół roku siedzenia w tym i zainwestowaniu ok 700 dolarów juz wówczas odrobił to co zainwestował i obecnie na czysto miesiecznie ma ok 150 dolarów.Mi sie równiez ten cały serwis wydaje dziwny i przypomina mi piramide finansową ale odziwo wychodzi ze faktycznie mozna na tym zarobic

[bigguy]

Ja tez zaczalem zarabiac w powyzszych serwisach. Po wielu analizach wydaje sie ze serwisy te sa ok. Ale do konca 100% pewnosci nie mam. Jak wyplace swoje pierwsze zyski to wtedy zobaczymy. Te serwisy nie sa taka typowa piramida finansowa jaka kazdy z nas zna gdyz aby zarabiac pieniadze nie trzeba wcale werbowac nowych ludzi co jest warunkiem koniecznym w wielu typowych piramidach. Poza tym w wielu serwisach wcale nie trzeba inwestowac pieniedzy. W bannersbroker trzeba a w profitclicking i neobux wcale nie trzeba aczkolwiek mozna. Jesli sie cos zainwestuje to sie szybciej posuniemy do przodu i rozbudujemy swoja dzialanosc ale nie jest warunkiem koniecznym. Ja zainwestowalem w bannersbroker 190 dolarow i wiecej nie inwestuje. Najwyzej zajmie mi wiecej czasu na rozwiniecie swoich banerow reklamowych a to mi nie przeszkadza. Za jakies 3-4 tygodnie wyplace pierwsze zyski i zobaczymy czy wszystko przejdzie na konto bankowe ....

a jutro niespodzianka ... trafil sie bowiem kurs do Orlando. Mieszkalem tam 4 lata i ostatnim razem wyjechalismy z Orlando na koniec kwietnia 2008 roku a wiec bedzie prawie 5 lat i od tamtej pory nie bylem w Orlando. Wiec bedzie fajnie zobaczyc stare okolice i przejechac sie starymi ulicami i highwayami .... super !

[bigguy]

jeden z filmikow jaki nakrecilem jadac przez Colorado w zeszlym roku w czerwcu, to byl moj ostatni kurs do Californi bo potem przeszedlem na east coast, widoki byly super i tego wlasnie brakuje kiedy sie jezdzi na east i south, no ale coz z drugiej strony nie oplaca sie jezdzic na west coast.

https://www.youtube.com/watch?v=IMTZv8LYLZU

[tomey]

Piękny film, mógłbym i przez godzinę oglądać
A dlaczego, mówisz, nie opłaca się jeździć na west coast?

[bigguy]

w koncu naprawilem reflektor w Hondzie a w zasadzie wymienilem na nowy bo moja kochana zona nieudolnie wyjezdzala z garazu i uderzyla w kosz na smieci i stlukla reflektor


Przy okazji pare zdjec z mojego garazu, bardzo brudny i nieuporzadkowany, czekam na cieplejsza pogode i bedzie trzeba ladnie posprzatac bo az wstyd. Nissan niestety nie zmiesci sie do garazu, na upartego sie da go wcisnac ale wszystko trzeba pousuwac spod scian i do tego trzeba zderzakiem dojechac do sciany zeby w ogole zamknac drzwi wiec lipa na maksa. Zaczynamy szukac nowego miejsca do zamieszkania i oczywiscie dobrze by bylo cos trafic z wiekszym garazem.


maly woz, duzy woz, o kurde radiowoz .... hehehe

[bigguy]

Piękny film, mógłbym i przez godzinę oglądać
A dlaczego, mówisz, nie opłaca się jeździć na west coast?

wedlug moich analiz wychodzi mi ze jezdzac na Californie zawsze zarabia sie mniej badz tyle samo ale wiekszym nakladem pracy. Standardowa stawka na Californie jest 35 cpm.
To o 10 centow mniej niz ja mam placone. Jezeli srednio w miesiacu robie 12000 mil to daje 1200 dolarow roznicy. Wiec jezdzac na west coast trzeba przejechac dobre 3400 mil wiecej na stawce 35 cpm zeby wyjsc na to samo. A to oznacza dodatkowe 5 dni na trasie w miesiacu. Jezeli zaloze ze ktos ma nawet placone 40 cpm na Californie to i tak musi przejechac 1700 mil wiecej w miesiacu zeby wyjsc na to samo. A 40 cpm to juz niespotykana w zasadzie stawka choc zapewne moga sie znalezc kierowcy ktorzy moga miec tyle placone. Jednak jezdzac na east coast i south mozna rowniez wyjezdzic tak samo duza ilosc mil co jezdzac na west i wtedy zawsze wiecej zarobimy bo sa wyzsze stawki. Kierowcy unikaja east coast bo sa trudniejsze trasy, ja natomiast uwazam ze nie taki wilk straszny jak go maluja i wcale nie jest tak zle dlatego kazdemu bym polecal wlasnie east coast ... do odwaznych swiat nalezy a kto nie sprobuje nigdy sie nie przekona i zawsze bedzie przekonany ze west coast latwiejszy.

Niebawem relacja z wypadu do Orlando i wspomnienia z zycia na Florydzie .... serdecznie zapraszam .

[tomey]

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Tak właśnie myślałem ale i tak, jak Bóg da, chciałbym przynajmnie na początku pojeździć po west coast

[bigguy]

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź. Tak właśnie myślałem ale i tak, jak Bóg da, chciałbym przynajmnie na początku pojeździć po west coast

tomney to zamierzasz przyjechac do USA?