serwisowanie klimatyzacji w samochodzie

Opisy i zdjęcia amerykańskich trucków i fotoreportaż z mojej podróży dookoła Stanów Zjednoczonych. Zapraszam, miejsca sporo. :-D
krzycho80
Przyjaciel forum
Posty: 38
Rejestracja: 07-08-11, 14:54
Lokalizacja: polska

serwisowanie klimatyzacji w samochodzie

Post autor: krzycho80 » 31-10-13, 19:45

Witam! Mam pytanie odnośnie serwisowania klimatyzacji. Wiadomo, że u nas jest tzw. odgrzybianie, ozonowanie i inne bajery. Ale ostatnio słyszałem od znajomego, że podobno to jest naciąganie na kasę, że podobno jego znajomy w USA twierdzi, że tam nie serwisuje si ę jej jak w Polsce i nie ma konieczności odgrzybiania itp.. Więc pytam się jak to jest? Ktoś jest zorientowany w temacie?

Awatar użytkownika
Arturo
Przyjaciel forum
Posty: 513
Rejestracja: 30-10-10, 19:40
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Arturo » 02-11-13, 21:08

Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, ale z kilkuletniego doświadczenia z samochodami służbowymi powiem Ci że po pewnym czasie powietrze jakie leci z nawiewów po prostu śmierdzi. Nie wiem pod względem technicznym co się w takiej sytuacji robi, ale coś zrobić trzeba.
Autentycznie, efekt jest taki że po kilku latach nic nie robienia z klimą, powietrze wdmuchiwane śmierdzi. Nie wiem, czy to grzyby tam się zalęgły czy inne rzeczy.

Pozdrawiam
Artur

krzycho80
Przyjaciel forum
Posty: 38
Rejestracja: 07-08-11, 14:54
Lokalizacja: polska

Post autor: krzycho80 » 03-11-13, 13:18

Hej. Właśnie, też miałem kiedyś taki zapach jakby kurzu kiedy załączyłem klimatyzację. Ciekaw jestem tylko czy co roku trzeba robić inne sprawy takie jak: filtr przeciwpyłkowy, oraz ostatnio modne "ozonowanie" Nie wiem na czym to polega. Musiałbym chyba sam spróbować dotrzeć to tego filtra i spróbować np. w spraju preparatów, które wpuszcza się przez kratki w samochodzie. Ciekaw dalej jestem jak to wygląda. Hiob mógłby się wypowiedzieć :)

Awatar użytkownika
wojtekNH
Przyjaciel forum
Posty: 83
Rejestracja: 21-02-11, 21:11
Lokalizacja: Nowa Huta

Post autor: wojtekNH » 03-11-13, 22:12

Te zabiegi z odświeżaniem klimatyzacji ti zwykła dezynfekcja i odgrzybianie. Można to zrobić samemu wpryskując do wlotu powietrza do klimatyzacji jakiś trwały alkohol, np pentanol albo hexanol, przy włączonej klimie oczywiście. Do kupienia w markecie budowlanym za małe pieniądze (20PLN/litr), w postaci płynu do usuwania grzyba ze ścian (tylko nie grunt).
Sprawdzone, polecam, litr starcza na kilka lat.
Tzw śpecjalne środki to to samo tylko w innym opakowaniu i oczywiście z inną ceną. ;-)
Wszystko co piszę wymyślam sam i sam się potem sobie dziwie, że to piszę.

ODPOWIEDZ