Klasyk dla hioba - kupujemy coś? Jak myślicie?
Witaj Koneserze :mrgreen:
Kup sobie coś co będziesz umiał prowadzić za te 10-20 lat. O ile auta z lat 50tych prezentują się mniej klasycznie od pudełek z lat 20tych to podejrzewam że mogą mieć całkiem fajne dodatki typu klimatyzacja czy coś bardzo istotnego dla starszego dystyngowanego pana czyli wspomaganie kierownicy. Dzisiaj jest siła w rękach ale jak będzie za lat kilka czy kilkanaście to tego nie wiesz, a im bardziej łatwy w prowadzeniu będzie wóz tym częściej będzie widywany na ulicach w innym przypadku będzie tzw. westchnieniem młodości zamkniętym w garażu. Z tych aut co dotychczas wrzuciłeś mnie osobiście najbardziej podoba się propozycja nabycia Buicka albo Packarda
Kup sobie coś co będziesz umiał prowadzić za te 10-20 lat. O ile auta z lat 50tych prezentują się mniej klasycznie od pudełek z lat 20tych to podejrzewam że mogą mieć całkiem fajne dodatki typu klimatyzacja czy coś bardzo istotnego dla starszego dystyngowanego pana czyli wspomaganie kierownicy. Dzisiaj jest siła w rękach ale jak będzie za lat kilka czy kilkanaście to tego nie wiesz, a im bardziej łatwy w prowadzeniu będzie wóz tym częściej będzie widywany na ulicach w innym przypadku będzie tzw. westchnieniem młodości zamkniętym w garażu. Z tych aut co dotychczas wrzuciłeś mnie osobiście najbardziej podoba się propozycja nabycia Buicka albo Packarda
Witajcie witajcie.
I ja wrzucę swoje trzy grosze do tej gorącej dyskusji. Hiobie, moim zdaniem, niektóre samochody wcale by do Ciebie nie pasowały, a inne znów całkiem przeciwnie. Oto dlaczego:
1) Plymouth - jak typowy "redneck"
2) Ford A - jak Al Capone
3) Studebaker - patrz pkt. 2
4) Buick - Charlotte County Sheriff
5) Nash - conajmniej jak generał i pasowała by Ci tylko jazda z tyłu
6) Packard - jakiś wysoko postawiony urzędnik np, w Pentagonie
7) Cadillac `61 - przerysowana gwiazda ówczesnego kina
Charger - ten nie podlega żadnej dyskusji z wiadomych przyczyn
9) Fairlane - wiadomo, nostalgia
Z moich propozycji, myślę że pasowałby Ci Mercedes W124 500E, jest stosunkowo mało znany, nie rzuca się w oczy, a i kilku młodzianów mógłbyś na światłach "wyleczyć".
Ford Crown Victoria - te akurat mnie się podobają, najlepiej z V8 (filmowe kanciaki). Dochodzi jeszcze BMW Alpina, albo Mustang bodajże z 67 (Bullit). Poza tym pkt. 8 i 9 jestem jak najbardziej za :mrgreen:
I ja wrzucę swoje trzy grosze do tej gorącej dyskusji. Hiobie, moim zdaniem, niektóre samochody wcale by do Ciebie nie pasowały, a inne znów całkiem przeciwnie. Oto dlaczego:
1) Plymouth - jak typowy "redneck"
2) Ford A - jak Al Capone
3) Studebaker - patrz pkt. 2
4) Buick - Charlotte County Sheriff
5) Nash - conajmniej jak generał i pasowała by Ci tylko jazda z tyłu
6) Packard - jakiś wysoko postawiony urzędnik np, w Pentagonie
7) Cadillac `61 - przerysowana gwiazda ówczesnego kina
Charger - ten nie podlega żadnej dyskusji z wiadomych przyczyn
9) Fairlane - wiadomo, nostalgia
Z moich propozycji, myślę że pasowałby Ci Mercedes W124 500E, jest stosunkowo mało znany, nie rzuca się w oczy, a i kilku młodzianów mógłbyś na światłach "wyleczyć".
Ford Crown Victoria - te akurat mnie się podobają, najlepiej z V8 (filmowe kanciaki). Dochodzi jeszcze BMW Alpina, albo Mustang bodajże z 67 (Bullit). Poza tym pkt. 8 i 9 jestem jak najbardziej za :mrgreen:
Zaletą samochodu z lat siedemdziesiątych, szczególnie ze stajni GM, byłoby to, że są one bardzo trwałe.
No może poza korozją, ale na południu USA raczej nie solą
455, 454 czy 350 to silniki, które podejrzewam każdy jest u was w stanie ogarnąć.
Tak samo jak skrzynie. TH 350, a już w szczególności TH 400 (np. Cadillac od 1971 do 1976) jest ponoć nie do zepsucia.
Warto byłoby wyhaczyć jednak coś sprzed 1973 roku, bo wtedy wprowadzono jakieś ograniczenia co do spalania bądź emisji spalin i samochody straciły trochę ducha
Pytanie tylko, czy pojazdy zabytkowe muszą u was przechodzić przez emisję ?
No może poza korozją, ale na południu USA raczej nie solą
455, 454 czy 350 to silniki, które podejrzewam każdy jest u was w stanie ogarnąć.
Tak samo jak skrzynie. TH 350, a już w szczególności TH 400 (np. Cadillac od 1971 do 1976) jest ponoć nie do zepsucia.
Warto byłoby wyhaczyć jednak coś sprzed 1973 roku, bo wtedy wprowadzono jakieś ograniczenia co do spalania bądź emisji spalin i samochody straciły trochę ducha
Pytanie tylko, czy pojazdy zabytkowe muszą u was przechodzić przez emisję ?
- hiob
- Administrator
- Posty: 11193
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
No i jak zwykle planuje się co innego, a robi co innego. Ja nie jestem w ogóle tak zwanym "rozsądnym człowiekiem" i działam impulsywnie. No i impulsywnie (prawie że) kupiłem Cadillaca. Taka luksusowa Warszawa. :mrgreen:
Silnik V8, 5,5 litra, 160 KM, automatyczna skrzynia biegów - 4 biegi do przodu plus wsteczny, bez klimatyzacji, ale się kupi wiatraczek. Nie ma też wspomagania kierownicy, ale będziemy prężyć muskuły i damy radę. :mrgreen:
Silnik V8, 5,5 litra, 160 KM, automatyczna skrzynia biegów - 4 biegi do przodu plus wsteczny, bez klimatyzacji, ale się kupi wiatraczek. Nie ma też wspomagania kierownicy, ale będziemy prężyć muskuły i damy radę. :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 27-07-15, 13:07 przez hiob, łącznie zmieniany 2 razy.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
Widziałem filmik. Fura wygląda na dość zdrową, tylko tapicerka jest raczej nie oryginalna, bo jakoś za nowocześnie wygląda ten welur
Weź ze sobą następnym razem jakiś mały magnesik i przyłóż z paru miejscach do karoserii przez szmatkę (np. do tylnych błotników, i progów), bo jeśli był malowany to może okazać się, że jest tam trochę za dużo szpachlówki.
https://www.youtube.com/watch?v=AvAsJSN_7T8
Weź ze sobą następnym razem jakiś mały magnesik i przyłóż z paru miejscach do karoserii przez szmatkę (np. do tylnych błotników, i progów), bo jeśli był malowany to może okazać się, że jest tam trochę za dużo szpachlówki.
https://www.youtube.com/watch?v=AvAsJSN_7T8
Hiobie a może te?
http://www.ebay.com/itm/Ford-Torino-for ... 1764547683
http://www.ebay.com/itm/Ford-Model-A-re ... 1694831776
http://www.ebay.com/itm/Pontiac-Other-C ... 1575209038
http://www.ebay.com/itm/Ford-Mustang-/2 ... 1846877145
http://www.ebay.com/itm/Studebaker-SCOT ... 1951457309
http://www.ebay.com/itm/Chevrolet-Bel-A ... 1854563007
http://www.ebay.com/itm/Ford-Torino-for ... 1764547683
http://www.ebay.com/itm/Ford-Model-A-re ... 1694831776
http://www.ebay.com/itm/Pontiac-Other-C ... 1575209038
http://www.ebay.com/itm/Ford-Mustang-/2 ... 1846877145
http://www.ebay.com/itm/Studebaker-SCOT ... 1951457309
http://www.ebay.com/itm/Chevrolet-Bel-A ... 1854563007
Ostatnio zmieniony 08-05-15, 11:54 przez PiterSV, łącznie zmieniany 1 raz.
"Proste są dla szybkich samochodów
Zakręty dla szybkich kierowców"
- Colin McRae
Zakręty dla szybkich kierowców"
- Colin McRae
- hiob
- Administrator
- Posty: 11193
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Samochody mające ponad 35 lat nie muszą mieć żadnych przeglądów. Można w nich zmienić sobie praktycznie wszystko, z silnikiem włącznie i nikogo to nie obchodzi. To, rzecz jasna, stanowe przepisy. W innych stanach może być inaczej.Maciek pisze: Pytanie tylko, czy pojazdy zabytkowe muszą u was przechodzić przez emisję ?
W aucie, które ma już "wiek emerytalny" oryginalna tapicerka zwykle jest podarta od kilkudziesięciu lat, więc te ładnie utrzymane egzemplarze zazwyczaj mają już kanapy po renowacji.Maciek pisze:Widziałem filmik. Fura wygląda na dość zdrową, tylko tapicerka jest raczej nie oryginalna, bo jakoś za nowocześnie wygląda ten welur
Malowany był z całą pewnością, ale szpachlówki nie ma. Sprawdzone metodą magnesową. Nowy lakier ma nie z powodu wypadku, ale starości.Weź ze sobą następnym razem jakiś mały magnesik i przyłóż z paru miejscach do karoserii przez szmatkę (np. do tylnych błotników, i progów), bo jeśli był malowany to może okazać się, że jest tam trochę za dużo szpachlówki.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
- hiob
- Administrator
- Posty: 11193
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Jak już wiecie z pewnością, doszedł i "muscle car" z lat siedemdziesiątych, Mercury Cougar XR7 Cobra Jet, 270 KM. Zachowany w oryginalnym stanie, przebieg tylko 88 tys mil. Oczywiście na YT są filmiki, a w temacie "Samochody osobowe Hioba" zdjęcia. Zatem ten temat staje się nieaktualny, bo mój garaż już jest kompletny i żadnych już więcej samochodów nie będzie.
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/DfhQPkRr2tI" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>
<iframe width="560" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/DfhQPkRr2tI" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)