Ciężarówki hioba
- hiob
- Administrator
- Posty: 11193
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: Ciężarówki hioba
Baboon, w zasadzie zawsze zmieniałem ciężarówki po czterech latach. Pewne wyjątki wynikały z przyczyn nie zawsze ode mnie zależnych. Teraz rzeczywiście po raz pierwszy postanowiłem zostawić spłaconą, czteroletnią ciężarówkę.
Przyczyny? Na pewno złożone. Aktualna sytuacja gospodarcza w USA i związane z recesją stawki za przewozy towarów nie zachęcają do inwestowania w nowe auto. Raty to jak więzienie. Co miesiąc trzeba zanieść do banku 3 tysiące dolarów, czy się pracuje, czy nie. A ja chciałby wreszcie od czasu do czasu pojechać na wakacje, jak to zrobiłem w tym roku. Poza tym samochody są lepsze. Dwadzieścia lat temu silnik po pół miliona km wymagał wymiany panewek, po milionie remont kapitalny. Dziś nikogo nie dziwi dwa razy większy przebieg do remontu silnika i nikt już nie wymienia wcześniej panewek.
Pamiętam, jak PKS kupił złote zegarki kierowcom jugosłowiańskich Sanosów, którzy przejechali bez remontu po 200 tys km... I to było zaledwie 40 lat temu. Rzecz nie do pomyślenia w Starach, Sanach i Jelczach, które się remontowało co 100 tys km.
A auta osobowe? Hmm... Chyba głównie to ja zmieniłem sposób myślenia. Inne rzeczy stały się ważne w moim życiu. Samochód nie jest już dla mnie obiektem pożądania, pasją, ale środkiem transportu. Albo inaczej: Nadal jest pasją, ale teraz to ja kontroluję moje pasje, a nie na odwrót. :mrgreen:
Byś może jeszcze kiedyś kupię samochód marzeń... Ale teraz byłoby to całkiem nierozsądne. Zatem ta idea musi jeszcze zaczekać, jeden Bóg wie, jak długo.
Przyczyny? Na pewno złożone. Aktualna sytuacja gospodarcza w USA i związane z recesją stawki za przewozy towarów nie zachęcają do inwestowania w nowe auto. Raty to jak więzienie. Co miesiąc trzeba zanieść do banku 3 tysiące dolarów, czy się pracuje, czy nie. A ja chciałby wreszcie od czasu do czasu pojechać na wakacje, jak to zrobiłem w tym roku. Poza tym samochody są lepsze. Dwadzieścia lat temu silnik po pół miliona km wymagał wymiany panewek, po milionie remont kapitalny. Dziś nikogo nie dziwi dwa razy większy przebieg do remontu silnika i nikt już nie wymienia wcześniej panewek.
Pamiętam, jak PKS kupił złote zegarki kierowcom jugosłowiańskich Sanosów, którzy przejechali bez remontu po 200 tys km... I to było zaledwie 40 lat temu. Rzecz nie do pomyślenia w Starach, Sanach i Jelczach, które się remontowało co 100 tys km.
A auta osobowe? Hmm... Chyba głównie to ja zmieniłem sposób myślenia. Inne rzeczy stały się ważne w moim życiu. Samochód nie jest już dla mnie obiektem pożądania, pasją, ale środkiem transportu. Albo inaczej: Nadal jest pasją, ale teraz to ja kontroluję moje pasje, a nie na odwrót. :mrgreen:
Byś może jeszcze kiedyś kupię samochód marzeń... Ale teraz byłoby to całkiem nierozsądne. Zatem ta idea musi jeszcze zaczekać, jeden Bóg wie, jak długo.
Ostatnio zmieniony 05-09-10, 04:08 przez hiob, łącznie zmieniany 1 raz.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
Re: Ciężarówki hioba
Ile teraz masz km na liczniku? Ile jeszcze lat życia lub km przebiegu przewidujesz na oko dla obecnego trucka?
Re: Ciężarówki hioba
Hiob czy bym móg³ cie poprosiæ ¿eby¶ wstawi³ zdjêcie K100 z naczep± (jak masz)
Albo bez
Albo bez
Hiob rz±dzi w USA
- hiob
- Administrator
- Posty: 11193
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: Ciężarówki hioba
Teraz mam 675 tys mil, czyli ok 1 080 000 km. Przebiegi rzędu dwóch milionów km nie dziwią już nikogo, więc auto powinno mi służyć jeszcze co najmniej kilka lat. A potem się zobaczy.Baboon pisze:Ile teraz masz km na liczniku? Ile jeszcze lat życia lub km przebiegu przewidujesz na oko dla obecnego trucka?
Mam tylko parę zdjęć mojego starego KW, żadne z nich nie jest z naczepą. A zdjęcia innych KW K100 znajdziesz w temacie z amerykańskimi caboverami.marcins pisze:Hiob czy bym mógł cie poprosić żebyś wstawił zdjęcie K100 z naczepą (jak masz)
Albo bez
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
Re: Ciężarówki hioba
Ten Kenworth W900 choć pewnie ma swoje wady np. aerodynamikę cegły to jest niezmiernie piękny.
Re: Ciężarówki hioba
aerodynamike cegły ? co ty masz na myśli ?
- myschonok
- Przyjaciel forum
- Posty: 957
- Rejestracja: 15-02-10, 00:29
- Lokalizacja: Miedzy Erkelenz a Hückelhoven
Re: Ciężarówki hioba
“Quadratisch. Praktisch. Gut." Jak rittersport
Czlowiek w czlowieku umiera, gdy zlo czynione- nie boli- a dobro- nie raduje....
Re: Ciężarówki hioba
Hiobie u mnie na wylotówce z Białegostoku na warszawę w jakimś komisie stoi KW K100 ,ale jako ozdoba komisu.
Re: Ciężarówki hioba
To co ty tu jeszcze robisz-aparat do łapy i zasuwaj :mrgreen:kamilm94 pisze:Hiobie u mnie na wylotówce z Białegostoku na warszawę w jakimś komisie stoi KW K100 ,ale jako ozdoba komisu.
- sebastianfrost
- Przyjaciel forum
- Posty: 9
- Rejestracja: 01-03-11, 09:59
- Lokalizacja: Gostyń/Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Ciężarówki hioba
Wiem że wypadałoby się zapytać, ale Hiob śpi, a mi się zachciało zrobić mu, mam nadzieję że mila niespodzianke - wykorzystalem jego zdjecie i dokonalem malej obrobki graficznej - ciekawe jak mu sie to spodoba. Link do wiekszych rozdzielczosci (wersja kolor i b&w) jest
TUTAJ TUTAJ https://picasaweb.google.com/photofrost/KATOLIKUS#
[center][/center]
TUTAJ TUTAJ https://picasaweb.google.com/photofrost/KATOLIKUS#
[center][/center]
Ostatnio zmieniony 02-03-11, 10:49 przez sebastianfrost, łącznie zmieniany 5 razy.
Re: Ciężarówki hioba
Bylo by niebywale piekne gdyby to bylo namalowane wlasnorecznie ale ogolnie ladne i doceniam prace wlozona bo sam znam podstawy PSasebastianfrost pisze:Wiem że wypadałoby się zapytać, ale Hiob śpi, a mi się zachciało zrobić mu, mam nadzieję że mila niespodzianke - wykorzystalem jego zdjecie i dokonalem malej obrobki graficznej - ciekawe jak mu sie to spodoba. Link do wiekszych rozdzielczosci (wersja kolor i b&w) jest
TUTAJ TUTAJ https://picasaweb.google.com/photofrost/KATOLIKUS#
[center]Obrazek[/center]
- sebastianfrost
- Przyjaciel forum
- Posty: 9
- Rejestracja: 01-03-11, 09:59
- Lokalizacja: Gostyń/Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Ciężarówki hioba
Zgadzam się z Tobą, niestety, potrafię tylko fotografować i grzebać coś w PS. Mój ojciec był plastykiem, i jemy malowanie wychodziło zdecydowanie lepiej.Anaheim pisze:Bylo by niebywale piekne gdyby to bylo namalowane wlasnorecznie ale ogolnie ladne i doceniam prace wlozona bo sam znam podstawy PSasebastianfrost pisze:Wiem że wypadałoby się zapytać, ale Hiob śpi, a mi się zachciało zrobić mu, mam nadzieję że mila niespodzianke - wykorzystalem jego zdjecie i dokonalem malej obrobki graficznej - ciekawe jak mu sie to spodoba. Link do wiekszych rozdzielczosci (wersja kolor i b&w) jest
TUTAJ TUTAJ https://picasaweb.google.com/photofrost/KATOLIKUS#
[center]Obrazek[/center]
FOTOGRAFIA SERCEM MALOWANA - http://sebastianfrost.com
Re: Ciężarówki hioba
W Bielsku-Białej jeździ K100 ma wanienkę podczepioną i śmiga sobie na budowie i tak się zastanawiam cz z ekonomicznego punku jest to opłacalne (paliwo części ) widziałem go przez całe lato jak tam jeździłem w tamte strony , ale zawsze mi "uciekał" i nie spytałem się tego pana . Mozę ktoś z was mi powie coś więcej
Re: Ciężarówki hioba
Rafał mieszkam w Bielsku i nie widziłem
Re: Ciężarówki hioba
adamus
ostatnio widziałem go w lato przy budowie na samym wjeździe do bielska
ostatnio widziałem go w lato przy budowie na samym wjeździe do bielska