FERRARI, LAMBORGHINI i inne luksusowe i drogie samochody.
Re: FERRARI, LAMBORGHINI i inne luksusowe i drogie samochody.
W tej galerii jest sporo zdjec Ferrari, jest tez pare Maserati ale te firmy scisle ze soba wspolpracuja wiec mysle ze nie odszedlem zbytnio od tematu Zdjecia zostaly zrobione przeze mnie na zlocie wloskich samochodow w Columbus, OH. http://picasaweb.google.com/desmo46/Ferrari#
- hiob
- Administrator
- Posty: 11192
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: FERRARI, LAMBORGHINI i inne luksusowe i drogie samochody.
Ja za to odejdę całkiem od tematu i zamieszczę fotki rywala z firmy po drugiej stronie Modeny. Na naszą uliczkę zaplątała się Lamborghini Gallardo, więc jest króciutki FILM i kilka fotek:
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
Re: FERRARI, LAMBORGHINI i inne luksusowe i drogie samochody.
Bardzo ładne te Lamborghini. Kolor pasuje do Gallardo. Jestem jednej sprawy ciekawy, ile pali na 100 km widać, że kierowca nie oszczędza i jeździ szybko. Bardzo ciekawa zdobycz :-]
- hiob
- Administrator
- Posty: 11192
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: FERRARI, LAMBORGHINI i inne luksusowe i drogie samochody.
Dla właściciela takiego auta zużycie paliwa pewnie jest najmniej istotną sprawą. W porównaniu do ceny zakupu i kosztów ubezpieczenia samochodu koszty benzyny są niewielkie. Tym bardziej, że zwykle właściciele tego typu aut mają ich jeszcze kilka (oczywiście innego rodzaju) i do dalszych podróży wybierają inne pojazdy. Albo nawet czasem swe własne odrzutowce.Wiktor pisze:Bardzo ładne te Lamborghini. Kolor pasuje do Gallardo. Jestem jednej sprawy ciekawy, ile pali na 100 km widać, że kierowca nie oszczędza i jeździ szybko. Bardzo ciekawa zdobycz :-]
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
Re: FERRARI, LAMBORGHINI i inne luksusowe i drogie samochody.
Super jest te Lambo. 2 lata temu jak jechaliśmy do Niemiec to na autostradzie A4 nas mijało identyczne. Ja jechałem na tylnych siedzeniach Calibry, więc zanim zdążyłem zobaczyć przez okno już go nie było. Ale huk to ma niesamowity. Właściciel jechał wtedy ze 240km/h więc jak mijał nas z lewej strony, to się wystraszyłem ja miałem głowę nisko gdzieś na wysokości jego silnika bo leżałem, a załadowana Calibra jest naprawdę niska.
- hiob
- Administrator
- Posty: 11192
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: FERRARI, LAMBORGHINI i inne luksusowe i drogie samochody.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
Re: FERRARI, LAMBORGHINI i inne luksusowe i drogie samochody.
Ferrari ma bardzo piękny czerwony kolor. Ten model jest bardzo ładny. Ale ostatnia fotka najlepsza. Pozdrawiam
Re: FERRARI, LAMBORGHINI i inne luksusowe i drogie samochody.
Witam, i ja mogę pokazać fotki produktu Ferrari. Mój ojciec kiedyś palił Marlboro, parę lat temu w każdej paczce był pewien kod i te kody się zbierało. Za daną liczbę kodów była jakaś nagroda. Oczywiście te kody ja zbierałem. Przez kilka miesięcy uzbierałem ponad 100. Wysłałem w kopercie (oj gruba była) 80 kodów (coś około 80 nie pamiętam dokładnie), żeby wygrać oryginalny plecak z Ferrari. Po jakimś czasie dostałem paczkę, ale tam była nagroda pocieszenia - oryginalna czapka z daszkiem z Ferrari Gear Box. Oczywiście już dawno z niej wyrosłem i jest wyblakła bo dużo w niej chodziłem, ale pokażę foty.
. :mrgreen:
I jeszcze zdjęcia od spodu (normalny nie wyblakły kolor).
. :mrgreen:
I jeszcze zdjęcia od spodu (normalny nie wyblakły kolor).
Ostatnio zmieniony 17-04-09, 12:08 przez Sojusz, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: FERRARI, LAMBORGHINI i inne luksusowe i drogie samochody.
Do cyklu z Czy wiesz, że... mogę dodac, że Enzo Ferrari zanim założył własną stajnię Scuderia Ferrari był kierowcą wyścigowym Alfa Romeo, potem w latach 30ych z cywlinych pomysłów Vittorio Jano(inżynier Alfa Romeo) budował bolidy Gran Prix, dlatego przed wojenne wozy Enzo miały na bokach znak Cavallino Rampante, a na przedzie napis Alfa Romeo. W 1951/52 roku, gdy bolid Ferrari wygrał nad bolidem Alfa Romeo(prawdopodobnie Alfettą Tipo 159) Enzo rzekł "zabiłem swoją matkę" i płakał jak dziecko.
Ogólnie replik bym nie zamieszczał, moim skromnym zdaniem jeśli mówimy o oryginalnych Ferrari i temat jest o Ferrari nie powinniśmy umieszczac tutaj replik, które przy pierwowzorach są karykaturą.
Ogólnie replik bym nie zamieszczał, moim skromnym zdaniem jeśli mówimy o oryginalnych Ferrari i temat jest o Ferrari nie powinniśmy umieszczac tutaj replik, które przy pierwowzorach są karykaturą.
- hiob
- Administrator
- Posty: 11192
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: FERRARI, LAMBORGHINI i inne luksusowe i drogie samochody.
Ferrari 348 spotkany w Colorado:
...i Ferrari California z New Jersey. Facet musiał się chyba zdziwić, jak mu zacząłem strzelać fleszem po oczach, ale pasażer robił wrażenie zadowolonego.
...i Ferrari California z New Jersey. Facet musiał się chyba zdziwić, jak mu zacząłem strzelać fleszem po oczach, ale pasażer robił wrażenie zadowolonego.
Ostatnio zmieniony 12-10-09, 01:48 przez hiob, łącznie zmieniany 2 razy.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
- hiob
- Administrator
- Posty: 11192
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: FERRARI, LAMBORGHINI i inne luksusowe i drogie samochody.
Lamborghini, spotkane w okolicy Charlotte. Wygląda, jakby ktoś pracował przy tym samochodzie i zabrał go na próbną jazdę:
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
Re: FERRARI, LAMBORGHINI i inne luksusowe i drogie samochody.
Ostatnio zmieniony 24-07-10, 01:48 przez Baboon, łącznie zmieniany 2 razy.
- hiob
- Administrator
- Posty: 11192
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: FERRARI, LAMBORGHINI i inne luksusowe i drogie samochody.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
Re: FERRARI, LAMBORGHINI i inne luksusowe i drogie samochody.
Piękna 360'tka. W Tarnowie jakiś czas temu śmigało takie tylko czerwone, nawet było na sprzedaż w internecie. Wg mnie każde Ferrari powinno być czerwone...
Dodam też kilka autek od siebie, spotkane w Londynie i nie tylko...
Mam jeszcze kilka Astonów, Maseratti i Rollsów tylko odbiegłbym od tematu.
Pozdrawiam
Dodam też kilka autek od siebie, spotkane w Londynie i nie tylko...
Mam jeszcze kilka Astonów, Maseratti i Rollsów tylko odbiegłbym od tematu.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 24-07-10, 10:50 przez jacekn8, łącznie zmieniany 2 razy.
- hiob
- Administrator
- Posty: 11192
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: FERRARI, LAMBORGHINI i inne luksusowe i drogie samochody.
Piękna kolekcja.jacekn8 pisze: Dodam też kilka autek od siebie, spotkane w Londynie i nie tylko...
Ja myślę, że możemy temat troszkę zmienić. Oryginalnie był to temat tylko poświęcony Ferrari, potem sam dodałem Lamborghini, ale możemy go zmienić na "exotic cars" i zamieszczać tu fotki różnych rzadkich i drogich samochodów.Mam jeszcze kilka Astonów, Maseratti i Rollsów tylko odbiegłbym od tematu.
Pozdrawiam
PS. Nie wiem, jak to się stało, ale zapomniałem do tej pory wkleić fotki z mojego "bliskiego spotkania trzeciego rodzaju" z samochodem Ferrari. I to nie byle jakim, ale kultowym F40, który kosztował, dwadzieścia parę lat temu, 399 tysięcy dolarów, ale ponieważ była to bardzo krótka seria, i w pierwszych latach produkcji zapotrzebowanie znacznie przewyższało popyt, wolnorynkowe ceny osiągały, według "Wikipedii", milion sześćset tysięcy US$. Wyprodukowano ich razem 1315 sztuk, ale planowano początkowo tylko 400 samochodów, stąd tak wysokie ceny na wolnym rynku.
W latach 87-89 był to najszybszy seryjnie produkowany samochód na świecie i pierwszy, który przekroczył barierę 200 mil na godzinę. W 90 roku Lamborghini Diabolo nieznacznie go wyprzedziło i odebrało mu tytuł najszybszego.
Ja nie tylko widziałem ten samochód na żywo, ale nim jechałem. I to za kierownicą, prowadziłem, a nie jako pasażer. Po prostu trafiłem na moment, gdy przyleciały samochody Ferrari na lotnisko Kennedy'ego i jakiś kierowca je ładował na swoją ciężarówkę. Zapytałem więc, czy nie mógłbym mu podstawić tego F40 pod tył jego naczepy. Nie tylko się zgodził, ale jeszcze mi zrobił zdjęcie. :mrgreen:
Ponieważ ten samochód jest w drodze z fabryki do dealera w New Jersey, to dlatego jest taki brudny. Ale to mi zupełnie nie przeszkadzało.
Ostatnio zmieniony 24-07-10, 18:42 przez hiob, łącznie zmieniany 1 raz.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)