http://www.freightlinertrucks.com/truck ... iency.aspxtomek_46 pisze:... Która firma prowadzi w pojedynku Cascadia-ProStar? A może znasz już jakieś opinie na temat tych trucków, jak się sprawują? ...
http://www.roadking.com/story.php?id=793
Na razie więcej widać ProStarów, ale też wcześniej weszły do produkcji. Będzie interesujące, czy International odzyska swą dawną pozycję niekwestionowanego leadera rynku, z czasów dominacji caboverów. Choć ja myślę, że na długie lata pozostanie taka kolejność: Pierwszy Freightliner, za nim drugi International. Nic nie zapowiada tu jakiejś rewolucji.
Jedyna opinia, jaką ostatnio spotkałem, to z reklamy Freightlinera, więc niekoniecznie obiektywna. Podali tam wyniki badań oporów powietrza i według ich danych ProsStar ma większe opory powietrza o 7,8%, Volvo VN o 9,6%, T660 o 18,8 i Pete 386 o 22,9%. Badania były prowadzone przez niezależną firmę, ale w tunelu aerodynamicznym należącym do Freightlinera i na modelach w skali 1:8, nie na prawdziwych ciężarówkach. International natychmiast odpowiedział, że badania nie były zgodne z normą SAE i według ich badań Cascadia ma opory większe od Prostara, który będzie w wyniku tego spalał średnio o 5,7% mniej paliwa. więcej o tym TUTAJ Natomiast cytat z wynikami badań Freightlinera poniżej:
"ARC researchers compared the Cascadia with four other similarly spec’d Class 8 vehicles—the International ProStar, Kenworth T660, Peterbilt 386 and Volvo 780—using Freightliner’s wind tunnel, the only aerodynamic testing facility built specifically for Class 8 vehicles.
Testing took place in June and July. Researchers measured wind drag on the front, sides and back of the tractor, as well as the front of the trailer. There was a tractor-trailer gap of 48 inches. The amount of drag for the Cascadia was consistently lower and better than competitors. The ProStar recorded 7.8% more drag than the Cascadia; the 780 showed 9.6% more drag; the T660 showed 18.8% more drag; and the 386 showed 22.9% more drag."
Zastanawiające, że nie zaproszono do testu nowocześniejszych aut Paccara: Kenwortha T200 i Pete'a 387. Czyżby Freightliner obawiał się, że Cascadia z nimi przegra nawet w ich własnym laboratorium?
Mam nadzieję, że widziałeś stare posty. Kilka miesięcy temu obfotografowałem dokładnie jakiś samojezdny dźwig. To było 15 lipca 2007 w opisie trasy. Także 25. września jest obfotografowany dźwig, który "ciągnie na przyczepce własne ramię". Jak klikniesz na "Szukaj" i wpiszesz "dźwig", zaznaczysz "Pokaż wyniki jako: Posty", to Ci wyskoczą.tomek_46 pisze:...Super że ostatnio dałeś kilka zdjęć dźwigów, mój tata pracuje na takiej maszynie więc mam lekkie zboczenie :mrgreen: Szerokości!
Gra, gra. U nas zużycie paliwa spada wtedy, gdy się pogarsza. To dlatego, że my nie podajemy ile pali na setkę, ale ile mil przejedzie na galonie. Gdy więc spada ilość przejechanych mil na każdym galonie zużytego paliwa, to wynik jest gorszy. Przez noc spadło mi z 6,2 mil do 5,4, a wynik w litrach podałem tylko dodatkowo, dla tych, którzy nie bardzo wiedzą, co robić z tymi milami i galonami. Ale mogłem napisać i tak:trailer pisze:tam nie powinno być raczej 48 l/100 , bo jezeli spadlo z 38 do 43.5 to cos nie gra hyhy :mrgreen: ...hiob pisze:Zanim się zatrzymałem, średnie zużycie paliwa wynosiło 6,2 mpg, czyli 38l/100 km. Po nocy z włączonym silnikiem spadło do 5,4 mph, czyli 43,5l/100 km.
"Zanim się zatrzymałem, średnie zużycie paliwa wynosiło 38l/100 km. Po nocy z włączonym silnikiem wzrosło do 43,5l/100 km."
A co to za amerykańska ciężarówka, gdy nie ciągnie za sobą dwu strumieni gęstego, czarnego dymu?bardzo mocno ci Hiob kopci na tą naczepę :-P :
A tak serio, to większość tych śladów pozostawili moi poprzednicy. Pamiętaj, że ta naczepa ma 10 lat, a ja mam ją dopiero rok. Nikt nie myje dachu od góry i nawet, jak najprawdopodobniej nie jest to już oryginalny dach, to i tak ma on kilka lat. Choć moja ciężarówka także rzeczywiście dymi trochę. Za rok będę regulował zawory, wtryskiwacze, to może się coś poprawi. Na razie nic wielkiego się nie dzieje.