Freightliner FLC; FLD; Classic XL i starsze conventionale.

Opisy i zdjęcia amerykańskich trucków i fotoreportaż z mojej podróży dookoła Stanów Zjednoczonych. Zapraszam, miejsca sporo. :-D
PolskaJazda
Przyjaciel forum
Posty: 35
Rejestracja: 24-10-07, 22:34

Freightliner FLC; FLD; Classic XL i starsze conventionale.

Post autor: PolskaJazda » 10-06-07, 18:29

To sa 3 zdjecia "Trzeciego Klasyka". 379, W900, dluugo nic i FLD ClassicXL. Trzeci i ostatni z muszkieterow, bo juz nikt nigdy nie zbuduje wiecej prawdziwego "Large Car". Tym uczylem sie jezdzic, a dokladnie to on mnie uczyl. Od pierwszej okazywal mi lekcewazenie swoja wbudowana niechecia do skrecania, stworzony do jazdy na wprost i najlepiej szybko - zupelnie jak jakis dziki mustang. Pierwsza proba zawrocenia zakonczyla sie moja kompromitacja i zablokowaniem truckstopu, nie mowiac nawet o zalosnym stylu w jakim opuszczalem parking firmowy (a nowy szef patrzyl na pewno z biura :-). Koszmarny promien skretu, deska rozdzielcza i halas w kabinie na poziomie Jelcza 316, widocznosc jak z bunkra. Ale te wspomnienia!

Nigdy nie zapomne strachu i podekscytowania z szybkiej jazdy noca po nieznanych mi zakretach Appalachow, kiedy probowalem nasladowac i przylaczac sie do twardzieli "zyjacych na lewym pasie". Oczywiscie uwielbialem te potezne wydechy przy drzwiach, mimo, ze przy cofaniu musialem otwierac drzwi i stawalem na jedna noga na stopniu, zeby cos zobaczyc do tylu. Wydawaly niesamowity dzwiek, szczegolnie po wlaczeniu "jake-brake'a" gdakaly poteznie, do tego to wyjace przy byle okazji turbo! Otwieralem sobie jeszcze prawe okno, zeby jeszcze lepiej to slyszec :-)

Ogolnie wiec jazda tym potworem dostarczala mi wielu wrazen,czasem cos z niego odpadlo, jakis podlokietnik czy lusterko - ale przynajmniej jechal tak jak wygladal - jak prawdziwy amerykanski klasyk.

ObrazekObrazekObrazek
Ostatnio zmieniony 06-07-09, 02:26 przez PolskaJazda, łącznie zmieniany 1 raz.

Guerrillero

Re: Freightliner FLD Classic XL

Post autor: Guerrillero » 10-06-07, 21:51

PolskaJazda pisze:wyjace przy byle okazji turbo!
To silniki tych ciężarówek są doładowane :?:

Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Re: Freightliner FLD Classic XL

Post autor: hiob » 10-06-07, 22:28

Guerrillero pisze:...To silniki tych ciężarówek są doładowane :?:
To, że doładowane, to nic. Turbosprężarki mają one "od zawsze". Tym bardziej, że całe połacie Ameryki leżą na pokaźnym płaskowyżu. Denver leży półtora kilometra nad poziomem morza, a przecież na zachód dopiero zaczyna się wspinaczka w górę. Zwykły silnik traciłby tam sporo swej mocy, ale silniki z doładowaniem niwelują straty związane z tym, że powietrze rzadsze.

Mnie jednak najbardziej zawsze zaskakuje, że silniki te (o ile się nie mylę, zaraz to jeszcze sprawdzę) mają wałki rozrządu w głowicy i po cztery zawory na cylinder. Turbo, rozrząd DOHC i wielozaworowe głowice- brzmi to jak dane Ferrari, nie Kenwortha, czy Freightlinera.

PS. Mam, przynajmniej jeśli chodzi o mój silnik, Cummins ISX:

"The new ISX engine from Cummins represents a revolution in heavy-duty diesel engine design. Based on over five years of intensive development, the ISX includes every technological advantage Cummins could put into an engine. ISX is the first fully integrated electronic diesel engine of it’s type ever built – and the first with 24-valve dual overhead camshaft technology. "

To cytat ze strony http://cummins.com/eu/pages/en/products ... ry/isx.cfm Cummins ISX ma dwa wałki rozrządu w głowicy, turbo i po 4 zawory na cylinder.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

PolskaJazda
Przyjaciel forum
Posty: 35
Rejestracja: 24-10-07, 22:34

Re: Freightliner FLC; FLD; Classic XL i starsze conventionale.

Post autor: PolskaJazda » 10-06-07, 22:56

Mnie tez to fascynuje, w dodatku ISX jest zawsze czerwony w kolorze :-) Nie jestem pewien, ale chyba ten drugi walek jest wylacznie do sterowanie Intebrake'em, czyli hamulcem silnikowym. Tylko wtedy wszystkie 24 zawory bylyby zarzadzane jednym walkiem, nie wiem czy to mozliwe :-)

Co do turbo, moze warto tutaj dodac, ze taki duzy silnik potrzebuje "oddychac" zupelnie jak czlowiek - tlenem, niezbednym do spalania. Oznacza to w praktyce, ze optymalnie bedzie pracowal tylko pod obciazeniem na autostradzie, powiedzmy w zakresie obrotow 1200-1500, tylko wtedy turbo dostarczy odpowiednia ilosc powietrza. Dlatego nalezy unikac pracy na biegu jalowym, nawet na podniesionych obrotach - zwyczajnie brakuje wtedy powietrza do kompletnego spalenia paliwa w cylindrze, a produktem tego jest sadza, czyli nagar "oblepiajacy" wszystko w srodku.

Dlatego doswiadczeni ownerzy zwracaja uwage na odczyt z komputera silnika, gdzie jest zapis o tym, ile czasu pracowal on na postoju. Oczywiscie tylko jesli kupuja wlasnie uzywanego trucka.

tomek_46
Przyjaciel forum
Posty: 42
Rejestracja: 24-10-07, 22:36
Lokalizacja: Jedlnia

Re: Freightliner FLC; FLD; Classic XL i starsze conventionale.

Post autor: tomek_46 » 10-06-07, 23:25

Dzieki za opis, daje to jakies wyobrazenie jak sie takim truckiem jezdzi :) Ciesze sie ze jeszcze duzo klasykow jezdzi po amerykanskich drogach. Przypominaja mi choppery, motocykle nie zawsze ergonomiczne ale prawdziwy easy rider dalby sie za takiego pociac :lol:

Tommy
Przyjaciel forum
Posty: 45
Rejestracja: 24-10-07, 22:36
Lokalizacja: Radomsko, woj.Łódzkie, Polska

Re: Freightliner FLC; FLD; Classic XL i starsze conventionale.

Post autor: Tommy » 12-06-07, 23:49

jeśli o silnikach mowa to czy są jeszcze dostępne w ofercie jednostki w układzie V8? np Detroit Diesel takie robił ale niewiem czy nadal robi

Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Re: Freightliner FLC; FLD; Classic XL i starsze conventionale.

Post autor: hiob » 13-06-07, 02:00

Mack miał w swojej ofercie silniki V8. Były chyba one nawet stosowane w Renault Magnum w Europie. Detroit był słynny z robienia dwusuwowych diesli i miały one bardzo wiele konfiguracji. Rzędowe i w układzie V, od 6 do 24 cylindrów. Także V8 (Miały one oznaczenie 8V-71 i 8V-92). Bardzo popularne tutaj 20 lat temu, większość autobusów je miała i wiele ciężarówek. Problemem była potrzeba stosunkowo częstych remontów silnika, ale za to remonty te były relatywnie tanie.

Jedyny czterosuwowy Detroit Diesel V8, jaki znam, to silnik do pickupów Chevroleta i GMC. Detroit Diesel był częścią koncernu GM i firma ta opracowała silniki dieslowskie do pikupów, właśnie w układzie V8. Ssilniki te stosowano w latach 1982-2000. Miały je także Hummery i wojskowe HUMVEE. Teraz jednak chyba nikt nie oferuje diesli w układzie V8 na rynku amerykańskim. Przynajmniej w "drogowych" ciężarówkach. Jednak głowy za to bym nie dał, mogę się mylić.

Natomiast wracając do tematu, to co prawda ja jakoś nie bardzo mogłem pokochać klasyki Freightlinera, ale jak już o nich mowa, to trzeba by wrócić do poprzednika modelu FLD, czyli Freightlinera FLC. Miał on dużo wspólnych cech z Peterbiltem 359/379: Podwójne okrągłe reflektory, które nie były integralną częścią błotników, ale były "doczepione" i zupełnie poziomą maskę.

Pamiętam, jak Freightliner pokazał po raz pierwszy model FLD. Pracowałem wtedy w Schanno, firmie zatrudniającej tylko ownerów-operatorów, czyli kierowców posiadających swoje własne ciężarówki. Lokalny sprzedawca Fredków przyjechał nowym FLD i czego to się nie nasłuchał... Zwłaszcza zintegrowany sleeper był krytykowany. A teraz? Teraz trudno sobie wyobrazić auto bez takiego rozwiązania. Poza, oczywiście, Peterbiltem 379/389, ale i ten ma już tak poszerzony otwór między kabiną i sleeperem, że trudno powiedzieć, czy to jeszcze jest, czy nie jedno pomieszczenie.

A na zdjęciach właśnie taki naprawdę klasyczny Freightliner. Przepraszam za jakość zdjęć, ale tak lało, że nie mogłem wyjść z auta i zdjęcia rozmazane. Poza tym klasyk FLD zrobiony przed momentem na parkingu w warsztacie Freightlinera i Volvo w Jacksonville.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

PolskaJazda
Przyjaciel forum
Posty: 35
Rejestracja: 24-10-07, 22:34

Re: Freightliner FLC; FLD; Classic XL i starsze conventionale.

Post autor: PolskaJazda » 26-06-07, 20:42

To sa 3 zdjecia XL-a. Na pierwszym wyglada tak dobrze, ze najnowszy Pete389 wyglada przy nim niepowaznie. Kierowcy (malzenstwo?) tego nowiutkiego 389 byli bardzo zdezorientowani, kiedy zrozumieli, ze to wcale nie ich nowiutkie cudo jest obiektem mojego zainteresowania, lecz wlasnie ten na codzien raczej niepozorny model Fredka, ktory jednak czasami potrafi wygladac zabojczo. A ten byl naprawde przepiekny - topowa wersja z przedluzonym sleeperem utrzymana na takim poziomie, ze nawet nie probowalem zgadnac z ktorego roku to model. Wydawal sie zupelnie nowy, jedynie nieco przyblakly lakier moze swiadczyc, ze to 5-7 letnia maszyna robocza. Niektorzy ownerzy potrafia robic niesamowite rzeczy ze swoimi truckami. Na trzecim zdjeciu mozna zauwazyc jak niezwykla jest linia maski, przedniej szyby i dachu sleepera (tutaj standardowej dlugosci "Condo") w Classicu XL. Te wlasnie linie czynia go tak poteznym i groznym z wygladu jak zaden chyba inny klasyk.

ObrazekObrazekObrazek

Tommy
Przyjaciel forum
Posty: 45
Rejestracja: 24-10-07, 22:36
Lokalizacja: Radomsko, woj.Łódzkie, Polska

Re: Freightliner FLC; FLD; Classic XL i starsze conventionale.

Post autor: Tommy » 26-06-07, 23:24

fajne fotk, co do tego Peete'a to jest fajny z ta dzieloną szybą ale lampy jakie mu dali to totalna porażka, wogóle niepasują stylistycznie, skoro chcieli zrobić coś opływowego to mogli dać maske z 377 i było by po sprawie:)

Awatar użytkownika
Big Nasty
Administrator
Posty: 412
Rejestracja: 24-10-07, 22:25
Lokalizacja: UK

Re: Freightliner FLC; FLD; Classic XL i starsze conventionale.

Post autor: Big Nasty » 26-06-07, 23:38

Faktycznie piekny Classic na pieknym tle. Klimat taki, ze chcialo by sie tam byc w kabinie i wciagnac zapach wieczoru pelna piersia.

Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Re: Freightliner FLC; FLD; Classic XL i starsze conventionale.

Post autor: hiob » 27-06-07, 04:07

PolskaJazda pisze:To sa 3 zdjecia XL-a. Na pierwszym wyglada tak dobrze, ze najnowszy Pete389 wyglada przy nim niepowaznie. ...
Jak już wspominałem, ja jakoś nie mogę się przekonać do Freightlinera. Dla mnie to nie jest ten sam prestiż, co KW W 900 i Pete 379. Ale to tylko moja opinia.
Obiektywnie rzecz biorąc ten Freightliner na zdjęciu, z nieprodukowanym już 86-calowym sleeperem jest bardzo dobrym samochodem. Jest to jedyny sleeper, jaki kiedykolwiek był oferowany jako fabryczne wyposażenie ciężarówek w USA, który nie tylko jest większy od tego w Volvo VN 780/VT 880, ale ma tak samo rozkładany stolik, jak Volvo. Ale Freightliner był pierwszy z tym pomysłem. Szkoda, że już nie produkują takiej wersji, choćby w Coronado.
Poza tym ten egzemplarz rzeczywiscie jest dobrze utrzymany i wygląda super.
Tommy pisze:... co do tego Peete'a to jest fajny z ta dzieloną szybą ale lampy jakie mu dali to totalna porażka, wogóle niepasują stylistycznie, skoro chcieli zrobić coś opływowego to mogli dać maske z 377 i było by po sprawie:)
To rzecz gustu. Ja uważam, że nowe lampy wyglądają zdecydowanie lepiej niż te poprzednie, prostokątne. Zwłaszcza wersja z pojedynczymi prostokątnymi lampami to było jakieś nieporozumienie. Te nowe są, moim zdaniem, super. A wersję 377 zastąpiła, i to bardzo udanie, 386.

Ale żeby w temacie Freightlinera nie gadać o Peterbilcie, to parę fotek wersji z małym sleeperem, za to obniżonej i zrobionej w stylu "low rider". Zdjęcia zrobiłem w Los Angeles, gdzieś przed rokiem:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony 06-07-09, 02:35 przez hiob, łącznie zmieniany 1 raz.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

PolskaJazda
Przyjaciel forum
Posty: 35
Rejestracja: 24-10-07, 22:34

Re: Freightliner FLC; FLD; Classic XL i starsze conventionale.

Post autor: PolskaJazda » 27-06-07, 07:27

Pewnie, ze prestiz nie ten. Cena pewie tez nizsza a przede wszystkim ta fatalna jakosc wykonania wnetrza... Ogolnie tez chyba jest brzydszy od wielkiej dwojki. Tylko czasem, pod pewnym katem wyglada swietnie, moze to ta delikatnie opadajaca ku przodowi linia maski, co pieknie widac na tym czarnym "low riderze"? Mi rowniez na codzien sie ten truck nie podoba, nawet zrobilem ostatnio zdjecie, gdzie wyglada slabo. Teraz pewnie ktos napisze, ze wlasnie wyglada super :-) Dlatego na drugim zdjeciu jest w koncu porzadnie zrobiony 379 - tak, zeby rozwiac watpliwosci kto tu rzadzi :-). Zwroccie uwage, co robi dla sylwetki tzw "Texas-Style bumper" czyli prostokatny, siegajacy czesto (nie tutaj akurat) prawie asfaltu zderzak. Trzecie zdjecie to kompletny OT, ale to dlatego, ze Big Nasty sie rozmarzyl i przypomnial mi, ze swiat jest dziwnie piekny jak na cos co wg niektorych mialo powstac przypadkiem...

ObrazekObrazekObrazek

Awatar użytkownika
Huka
Przyjaciel forum
Posty: 153
Rejestracja: 24-10-07, 22:29
Lokalizacja: Białystok

Re: Freightliner FLC; FLD; Classic XL i starsze conventionale.

Post autor: Huka » 01-07-07, 21:35

Ten freightliner według mojego głosu serca (nie jechałem nim, nie siedziałem w nim, nawet nie widziałem go na żywo) wygląda i prezętuje się lepiej od wielkiej dwojki. Przechodząc koło takiego w truckstopie na pewno przykółby bardziej moją uwagę od Kw W 900, ale to moje zdanie. Może ma tandetne wnętrze, kosztuje mniej jak ktoś wspomniał poniżej ale wyglądem nadrabia wszystko..... z klasyków wybrałbym tylko jego.......

Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Re: Freightliner FLC; FLD; Classic XL i starsze conventionale.

Post autor: hiob » 06-07-07, 05:54

Trafił mi się klasyk z megasleeperem, bardzo ładnie utrzymany:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Re: Freightliner FLC; FLD; Classic XL i starsze conventionale.

Post autor: hiob » 10-11-07, 05:57

A to zdjęcia zrobione w truckstopie Iowa 80:

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

ODPOWIEDZ