Moim zdaniem jest. Dyskusja wynika z tego, że nie każdy Polak jest katolikiem. Ale Polska, jako kraj, jest katolicka. Wynika to bowiem nie tylko ze stanu aktualnej wiary Polaków, bo tu raczej trzeba by mówić o neopogaństwie, ale z historycznych uwarunkowań.KubaCh pisze:A jest? Moim zdaniem tylko na poziomie deklaracji. Gdyby była rzeczywiście krajem katolickim, to by nie było w ogóle takiej dyskusji.Damiano pisze:ale skoro Polska jest krajem katolickim
Mówiąc o krzyżu, kraje skandynawskie, Anglia, czy Szwajcaria, mają krzyż na swych flagach i nikt nie walczy o to, by flagi tych krajów zmieniać. Dlaczego? Bo to coś więcej niż symbol religijny, to jest ich symbol narodowy. A my, choć na polskiej fladze nie mamy krzyża, to przecież nie wyprzemy się tego, że my "bogdani". Te krzyże zawsze były z nami, stały przy drogach, a jak ich nie było, sami robiliśmy znak krzyża: Przed posiłkiem, przed modlitwą, przechodząc koło kościoła, czy kapliczki. Tak było przez wieki, w czasach, gdy w Polsce były miliony wyznawców innych religii niż katolicyzm.
I co się zmieniło teraz? TVN nam powiedział, że to mało europejskie? Gazeta Wyborcza napisała, że zaściankowe?
Zatem dobrze by było, byś poznał swoją wiarę. Polecam choćby doskonałą książkę "Chrześcijaństwo po prostu" CS Lewisa. To także Anglikanin. Z twoich wypowiedzi wynika bowiem, że niewiele wiesz na temat tego, co Kościół Anglikański naucza.Bianko pisze: Jestem wyznania Anglikańskiego więc mamy tego samego Boga co dał nam 10 przykazań.
Anglikanie w sposób bardzo jasny odrzucili kapłaństwo w takim sensie, w jakim rozumiane jest ono w Kościele Katolickim i w Kościołach wschodnich, ortodoksyjnych. Stało się to za czasów króla Edwarda VI. Zmieniono wtedy formułę wyświęcania kapłanów i musieli oni wyrzec się wiary w to, w co wierzyli katolicy, a mianowicie że Msza Święta jest prawdziwą Ofiarą. Uznali, niewątpliwie na skutek nacisków protestantów z Europy, że Eucharystia jest tylko symbolem, a nie prawdziwym Jezusem Chrystusem.noOne pisze:anglikanie nie wierzą w realną obecność Jezusa w Hostii na Mszy sw ?
Dzisiaj mamy tyle opinii ilu jest anglikanów. Brak jednego autorytatywnego głosu w tych wspólnotach powoduje, że trudno dziś mówić o jakimś jednobrzmiącym stanowisku. W świadectwach byłych anglikanów słyszałem, że ci, którzy należeli do tzw. "High Church" wierzyli w prawdziwą obecność Jezusa. W niektórych wspólnotach istniała nawet adoracja. Nie zmienia to w niczym faktu, że od czasów króla Edwarda VI nie ma w Anglikańskim Kościele ważnego kapłaństwa, zatem nie może być ważnej Eucharystii. Pozostaje jedynie symbol.
Bezstronność nie oznacza wcale, że nie możemy wyrażać swoich uczuć religijnych. Bezstronność oznacza, że nikomu nie będziemy narzucać naszej wiary i nie będziemy nikogo karać, ani narzucać mu jakiś fiskalnych obowiązków, gdy nie będzie wyznawał religii państwowej.Anaheim pisze: Art. 25.
2. Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym.
A przede wszystkim:
Art. 25.
1. Kościoły i inne związki wyznaniowe są równouprawnione.
Więc w sejmie albo nie powinno być krzyża albo powinny być też symbole innych wyznań!! Więc już jest niezgodność z konstytucją!
Przypomnę, że ciągle w kilku krajach Europy, tej "nowoczesnej" Europy, istnieją religie państwowe. Wikipedia:
"W Unii Europejskiej religiami państwowymi są np. prawosławie w Grecji, anglikanizm w Anglii, prezbiterianizm w Szkocji, luteranizm w Danii. W tych krajach zakazana jest jednak dyskryminacja osób należących do mniejszości wyznaniowych. W 2000 Szwecja zrezygnowała z luteranizmu jako religii państwowej, gdyż większość Szwedów, pomimo przynależności do Kościoła luterańskiego, nie uczestniczy w praktykach religijnych.
Państwa chrześcijańskie
Katolicyzm
* Argentyna
* Kostaryka
* Liechtenstein
* Malta
* Monako
* Salwador
* Szwajcaria (kantony rzymskokatolickie: Appenzell Innerrhoden, Nidwalden, Schwyz, Uri; kantony starokatolickie: Argowia, Bazylea, Berno)
* Watykan
Prawosławie
* Grecja
* Finlandia
Protestantyzm
* Dania
* Islandia
* Norwegia
* Szkocja
* Szwajcaria (kantony: Argowia, Bazylea, Berno, Glarus, Gryzonia, Schwyz, Turgowia, Uri, Zurych)
* Finlandia
Anglikanizm
* Anglia"
Królowa Angielska jest nadal głową Kościoła, a w konsekwencji tego faktu prawo zabrania koronowania katolika na króla Anglii.
Polska w takim sensie jak powyższe kraje nie jest krajem wyznaniowym, czy katolickim, nie dyskryminuje nikogo, ale nie zmienia to w niczym faktu, że przyjęcie chrztu dało początek naszej państwowości i że katolicy są większością Polaków. Nie wstydźmy się więc tego! Nie wypadliśmy sroce spod ogona i nie jesteśmy bękartami po jakiejś rewolucji. Ani po francuskiej, ani po październikowej.