Czystość Polaków na tle innych nacji

[Wojciech_Domini]

No właśnie. Dość trudny i nieprzyjemny temat. Dla wielu z nas patriotyzm sprawi, iż z miejsca możemy zanegować tezę mówiącą, iż Europejki w tym Polki są przeważnie znacznie łatwiejsze aniżeli dziewczyny z innych kultur.

W Anglii istnieje taki stereotyp mówiący, iż dziewczyna z Polski jest bardzo łatwą kobietą zwłaszcza dla ludzi o brązowym kolorze skóry i obrzezania(egzotyka pociąga). Co prawda jest to stereotyp ale w każdym stereotypie istnieje ziarno prawdy. Dlaczego Arabki tudzież Hinduski takiej kiepskiej opinii nie mają? Jest to dla mnie bardzo nieprzyjemne ale mało to się od Egipcjan nasłuchałem "Polish Chicks are very easy"? Przeciętna Egipcjanka/Hinduska nigdy by sobie na takie traktowanie nie pozwoliła ponieważ w tamtejszej cywilizacji czystość przedmałżeńska jest bardzo szanowana(dlatego Egipt mimo bliskości epicentrum HIV/AIDS praktycznie nie posiada tego problemu). Ponadto dla tamtejszych ludzi seks przedmałżeński jak i prostytucja to praktycznie jedno i to samo. Uważają(niestety nasze kobiety o tym zapominają), iż skoro dziewczyna sobie na to pozwala to znaczy, iż można ją zdradzać i oszukiwać jak prostytutkę

Ktoś może stwierdzić, iż wielu Polskich mężczyzn nie jest lepszych. A i owszem ale różnica jest podstawowa. 90 % mieszanych związków zarówno w UK jak i w Polsce dotyczy Polki i cudzoziemca a nie odwrotnie. Co innego jest kompromitować się w międzynarodowym gronie a co innego w rodzinnym. Podobna różnica jak między wyciskaniem pryszczy na obiedzie a w rodzinnej toalecie(nie mówię że pochwalam pozwalanie sobie w Polsce, żebym nie był źle zrozumiany).

Co o tym wszystkim sądzicie? Niestety nasze rodaczki na turnusie w Egipcie jak i w UK zepsuły reputacje tym porządnym dziewczynom jak i wszystkim Polakom. Mało to razy słyszałem "Żal mi was Europejczycy, wasze kobiety są takie łatwe że to nie problem je mieć..."

[MAVERICK27]

Moim zdaniem tytuł jest sformułowany niewłaściwie. Porównanie Kobiet w kulturze islamskiej do Europejek jest niewłaściwe, ze względu na ich pozycję społeczną. A co do łatwości... Cóż... Wystarczy przejść się po północy przez większość miast na wyspach, to można zobaczyć co się wyprawia w każdym ciemniejszym zakątku. Co robią Angielki i Irlandki.... Może i część Polskich dziewczyn "leci" na gości o innym kolorze skóry, ale źródło informacji jest lekko niewiarygodne. Zapytaj tego samego Egipcjanina o Niemki albo "wyspiarki", usłyszysz podobną opinię.

[Wojciech_Domini]

A to jest lekki europocentryzm ponieważ w kulturze Islamu wiele kobiet wybiera taki styl życia(chusta hijab tudzież niqab), z własnej woli a nie koniecznie jest zmuszana. To Europejczycy tak uważają, iż tamtejsze kobiety są zdominowane przez mężczyzn a prawda jest taka iż np. Egipcjanki to samo uważają o Europejkach widząc porozbierane do bikini kobiety. W tamtejszej kulturze tylko niewolnice były porozbierane a zakryte były kobiety cnotliwe tak więc zwyczaj ten przetrwał do obecnych czasów.
Zgadzam się, że zachowanie kobiet na zachodzie wcale nie jest lepsze ale to naprawdę nie jest pocieszające, stwierdzenie "ale inni mają tak samo". Nie możemy równać się do żółwi. Taki Simon Moll Kameruńczyk z premedytacją pozarażał 42 Polki wirusem HIV(wedle Afrykańskiego przesądu, który mówi, iż żeby pozbyć się choroby to należy ją komuś oddać). Wątpie by w Egipcie czy w Indiach mógłby tak nabroić ponieważ przeciętna kobieta by sobie na takie traktowanie nie pozwoliła.

Przeciętny Egipcjanin sam powie iż Arabka jest do kochania i szanowania a Europejka do łóżka.

Co to o nas świadczy?

[Anteas]

Co to o nas świadczy?

No nie uogólniajmy, ja nie spałem z arabem, większość (jeśli nie wszyscy) użytkowników tego forum również. Nie wiem więc co to może o "nas" świadczyć. Wiem natomiast co to znaczy w przypadku europejek które tak nisko się cenią, że idą z każdym co ładniejszym chłopakiem. Ale ja się do tej grupy nie zaliczam :evil:

[KubaCh]

Po pierwsze zgadzam się z Maverickiem27 - zjawisko nie dotyczy Polek tylko ogólnie pojętej kultury europejskiej - w której podejście do seksu jest swobodniejsze niż w kulturach mniej zlaicyzowanych. Tam za "pójście do łózka" przed ślubem kobieta jest w jakis sposób karana (wykluczeniem społecznym, a czasem wręcz śmiercią ze strony własnej rodziny).

I szczerze mówiąc wcale nie jestem przekonany, że to nasze, zlaicyzowane, europejskie podejście jest gorsze w zestawieniu z różnymi "atrakcjami" kultury arabskiej.

[Wojciech_Domini]

O nas w sensie o Polskim narodzie.
Macie racje Panowie bo sprawa tyczy się całej Europy. Białasy chciały laicyzacji to teraz mają. Masowe rozwody, minusowa demografia, aborcja. Islam dopuszcza aborcje w przypadku np. śmierci matki a także dopuszcza KAŻDY rodzaj antykoncepcji, co nie przeszkadzam Arabom/Pakistańczykom decydować się na mnóstwo dzieci, traktują to jako dar Boży a zarazem jako siłę ekspansji(co widać po Palestyńczykach, którzy w tym widzą szansę na zwyciężenie Izrael, ktory chcąc nie chcąc będzie zmuszony zwiększyć Apartheid wobec Palestyńczyków w celu uratowaniu swojej tożsamości jak i władzy).

Często opisując tą cywilizację, ludzie wychodzą z założenia, iż wszystko jest sterowane przez mężczyzn. Niekoniecznie, kobiety nierzadko są znacznie bardziej radykalniejsze od facetów. Np. Poligamia jest utrzymywana przez kobiety które, uważają że lepiej by mąż miał 2-3 żonę(którą ona jako pierwsza ma prawo wybrać, co sugeruje małżeński kontrakt) aniżeli miał chodzić na prostytutki. Także hidżab, chusta to nie jest jakiś przymus, tylko prymat Arabskiej skromności nad Europejskim seksem(przypominam Maryja - matka Jezusa także nosiła Hidżab).

Skąd to wiem? Miałem, możliwość poznać parę kobiet z tamtego nurtu i różnicę kulturowę dostrzegam ogromne. Wiele z tych kobiet jest naprawdę szczęśliwe i ponadto funkcjonuje tam też feminizm ale w zupełnie innej formie aniżeli u nas. Tamtejsze feministki brzydzi nagość jako coś krępujące kobietę w objęciach chorej męskiej dominacji...

Wracając do tematu. Niestety nasze kobiety często nie wiedzą, tudzież uważają czekanie do ślubu za przesąd i dlatego przez tamtejszych mężczyzn są traktowane jak zabawki. Mało która Arabka by sobie na coś takiego pozwoliła...

[konik]

Witajcie. Pytanie, a i problem caly jest moim zdaniem zle postawione.
Rzecz w tym, ze w spoleczenstwie, w ktorym zanika wiara ( a euro i polnocnoamero kultura jest na takim wlasnie etapie) upadaja dazenia ku idealom i ideom ... a moralnosc jest jedna z wiodacych idei w zachowaniu.
Tu, gdzie przebywam obecnie, szerokie kregi muzulmanow maja w nosie idealy i idee ... i zyja tak samo ( kobiety i mezczyzni) amoralnie ... nazywa sie to - Bog wyrzucony poza rodzine.

[Paradoks]

Przeciętny Egipcjanin sam powie iż Arabka jest do kochania i szanowania a Europejka do łóżka.

Skoro przeciętny Egipcjanin dzieli kobiety na te "do kochania i szanowania" i te "do łóżka" to przede wszystkim świadczy że sam ma poważny problem z czystością.

Ale fakt że szeroko pojęta "kultura zachodnia" ma rosnący problem w tej materii. Pokłosie "badań" Kinsey'a i jemu podobnych "naukowców". Z tego co wiem to niskie mniemanie o chrześcijanach w kręgach muzułmańskich często się bierze z mylnego utożsamiania kultury zachodniej z chrześcijaństwem.

[Anteas]

Tam za "pójście do łózka" przed ślubem kobieta jest w jakiś sposób karana(wykluczeniem społecznym, a czasem wręcz śmiercią ze strony własnej rodziny).

I w drugą stronę też to działa. Jak by jakiś chłop dobrał się do czyjeś córki, to jej ociec tak by mu kulasy poprzetrącał, że by pól roku z łoża boleści nie wstał.

I szczerze mówiąc wcale nie jestem przekonany, że to nasze, zlaicyzowane, europejskie podejście jest gorsze w zestawieniu z różnymi "atrakcjami" kultury arabskiej.

Jakoś z dwojga złego ja też wolę Europę. Z dwojga złego.