Zakręcone zagadki :-)

Tutaj są wszystkie tematy, które nigdzie nie pasują. Jednak ciągle proszę nie zaczynać wątków w żaden sposób nie związanych z generalnymi założeniami tego forum.
Awatar użytkownika
ferdek
Przyjaciel forum
Posty: 106
Rejestracja: 26-09-13, 12:38
Lokalizacja: Republika Czeska

Post autor: ferdek » 28-11-15, 15:34

No nie do końca Dominik. Ale może trochę poplątałem z tym że napisałem o tych 100 słuchawkach. Otóż ta liczba tutaj nie ma najmniejszego znaczenia, równie dobrze może być tam wiadro słuchawek. Nie ma znaczenia ile ich jest. Istotną informacją jest tylko to, że oboje zjedzą tę ilość za 6 dni a sam Reks będzie to jadł przez 9 dni. Próbujemy dalej ;-)

Awatar użytkownika
konik
Przyjaciel forum
Posty: 2389
Rejestracja: 16-12-10, 21:14
Lokalizacja: neunkirchen

od konika

Post autor: konik » 28-11-15, 16:02

No, widze ze ferdek troche zakrecil te zagadki w strone ... logicznych zartow matematycznych.
Otoz kon rowniez w tym kierunku pogalopowal. Zauwazylem, ze wiwkszosc sprowadza sie do rachunkow, algorytmy ... itp; to tez ciekawe,. ale mnie ciekawi ta strona matematyki powiazana bardziej z logika niearytmetyczna.
A oto rozwiazanie ... hmm tak, to pizza, ale dlaczego o ksztalcie stozka?
A wiec: podziel przekatna wielka elipsy na dwie polosie, oznacz kazda jako 'z'. Co otrzymamy?
'z', 'z'.
Wez jedna z wysokosci elipsy i oznacz jako 'a'.
Dodaj liczbe 'pi'. Nastepnie wymieszaj w sposob odpowiedni ... i potrawa gotowa>
'pi' 'z' 'z' 'a'
Palce lizac.


Kolejna zagadka (zart matematyczny):
Mamy 10 granatow w skrzynce amunicyjnej i 10 wojakow. Jak rozdac granaty, aby kazdy wojak otrzymal po 1granacie, a wskrzynce pozostal jeden granat . trzeba dzielic granaty szybko i rowno, bo juz czolgi nieprzyjaciela slychac za rogiem :gun:
konik

Awatar użytkownika
ferdek
Przyjaciel forum
Posty: 106
Rejestracja: 26-09-13, 12:38
Lokalizacja: Republika Czeska

Post autor: ferdek » 28-11-15, 16:38

Jednemu wojakowi dajemy granat wraz z opakowaniem ;-)

A w mojej zagadce dla ułatwienia zamienię 100 słuchawek na wiadro wody :)

Reksio i Fryga wypiją całe wiadro wody w ciągu 6 dni. Gdyby Reksio pił tę wodę sam, zajęłoby mu to 9 dni. Ile czasu zajmie samej Frydze wypicie całego wiadra wody?

bonaldo
Administrator
Posty: 48
Rejestracja: 29-04-14, 08:56
Lokalizacja: o/Krakowa

Post autor: bonaldo » 28-11-15, 18:12

Ferdek dużo się pomylę jak napiszę 18 ;-)

Awatar użytkownika
ferdek
Przyjaciel forum
Posty: 106
Rejestracja: 26-09-13, 12:38
Lokalizacja: Republika Czeska

Post autor: ferdek » 28-11-15, 18:36

bonaldo pisze:Ferdek dużo się pomylę jak napiszę 18 ;-)
Brawo Bonaldo, dokładnie 18 :)

No ale może ja to jeszcze wyjaśnię.
Skoro Reks wypije w ciągu 9 dni całe wiadro, to znaczy że w ciągu 6 dni wypije 6/9 tego wiadra. Tym samym Fryga w ciągu 6 dni może wypić 3/9 wiadra.
Z tego łatwo wyliczyć, że wypicie całego wiadra zajmie jej 18 dni, czyli dokładnie 2 razy tyle co Reksowi :)

Awatar użytkownika
konik
Przyjaciel forum
Posty: 2389
Rejestracja: 16-12-10, 21:14
Lokalizacja: neunkirchen

od konika

Post autor: konik » 28-11-15, 18:39

Hmmm ... z zestawu rownan dwoch kundli to bedzie 9dni. Biorac poprawke na wkret to moze byc 12dni albo 4,5 dnia.
Jakby bylo o owsie ... albo chociaz o suchym chlebie dla konia ... a sama woda ... eeee :cry:
Ps. bylbym zapomnial - Ferdek dobrze sobie radzi z granatami . Skad Ty to wiedziales?
Ostatnio zmieniony 28-11-15, 18:41 przez konik, łącznie zmieniany 1 raz.
konik

Awatar użytkownika
ferdek
Przyjaciel forum
Posty: 106
Rejestracja: 26-09-13, 12:38
Lokalizacja: Republika Czeska

Re: od konika

Post autor: ferdek » 28-11-15, 18:46

konik pisze: Ferdek dobrze sobie radzi z granatami . Skad Ty to wiedziales?
Sam nie wiem Koniku, bo w wojsku nie byłem, więc z granatami niewiele wspólnego mam.
Odpowiedź sama jakoś wskoczyła do głowy :-D

Awatar użytkownika
Arturo
Przyjaciel forum
Posty: 513
Rejestracja: 30-10-10, 19:40
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Arturo » 28-11-15, 18:52

bonaldo pisze:Ferdek dużo się pomylę jak napiszę 18 ;-)
Mnie tez tak wychodzi. Oto mój matematyczny przebieg rozumowania.

Niech Reksio będzie x a Fryga y.
Niech wiadro będzie miało wartość 1

Reksio pije wiadro w 9 dni czyli
x=1/9 (wiadro na dziewięć)
Fryga z Reskiem piją w sześć dni czyli:
x+y=1/6

teraz podstawiamy x do drugiego równania i mamy:
(1/9)+y=1/6
Przerzucamy między stronami równania i mamy:
y=(1/6)-(1/9)
Szukamy wspólnego mianownika. Dla 6 i 9 będzie to 18. {6*3=18} i {2*9=18}
y=(3-2)/18
y=1/18

Czyli Fryga wypije jedno wiadro na 18 dni.

Dobrze?

Pozdrawiam
Artur

Awatar użytkownika
ferdek
Przyjaciel forum
Posty: 106
Rejestracja: 26-09-13, 12:38
Lokalizacja: Republika Czeska

Post autor: ferdek » 28-11-15, 19:00

Bardzo dobrze Arturo :) Twoim sposobem obliczałeś ile wody Fryga wypije w ciągu jednego dnia i końcowy wynik się zgadza ;-)

Dominik

Post autor: Dominik » 28-11-15, 19:17

ferdek, teraz jest OK, bo słuchawek nie dało się podzielić, wychodziło 11,11e słuchawki dziennie Reksiowi, więc zaokrągliłem, bo ułamki jeść to nie bardzo. a wodę da się dzielić

konik, stożek, ponieważ tam była średnica, wysokość, pi, a to est podobne do wzoru na objętość stożka.

Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11191
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Post autor: hiob » 28-11-15, 21:23

To ja też. Z kategorii tych łatwiejszych. Reksio i Fryga siedzą przy oknie i patrzą na wiewiórki. Fryga mówi: Będzie ich ze sto. Reksio: Gdyby ich było jeszcze raz tyle i jeszcze pół tyle i jeszcze ćwierć tyle i jeszcze ciebie by tam dodać, to dopiero byłoby sto. Ile było wiewiórek za oknem?
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

Dominik

Post autor: Dominik » 28-11-15, 22:04

raz tyle (1x)+ pół tyle (0,5x)+ ćwierć tyle (1/4x) + x wiewiórek z początku (1x) = 2,75

więc wiewiórek było 2,75 razy mniej od 99

więc było ich 36

Dominik

Post autor: Dominik » 29-11-15, 19:53

Kolejna zagadka, teraz popalą się Wam obwody w głowach :-)

W domu Reksia i Frygi pojawiło się nowe zwierzątko, imieniem Kajtek. Po paru dniach właściciel zwierzątek odkrył że zwierzaki chyba nauczyły się kłamać, ale nie był tego pewien. Zapytał się je o to, czy go kłamią, cwane, skubane sierściuchy postanowiły przechytrzyć swego pana, odpowiedziały mu następująco

Reksio powiedział że Fryga kłamie
Fryga powiedziała że Kajtek kłamie
Kajtek powiedział że Reksio kłamie i Fryga też kłamie

Pytanie: Które ze zwierzaków kłamie, które mówi prawdę?
Ostatnio zmieniony 29-11-15, 20:24 przez Dominik, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
konik
Przyjaciel forum
Posty: 2389
Rejestracja: 16-12-10, 21:14
Lokalizacja: neunkirchen

od konika

Post autor: konik » 29-11-15, 20:00

No tak ... wedlug konia to kajtek jesli mowi, ze reksio i fryga klamie , to nie mowi prawdy, poniewaz fryga twierdzi, ze kajtek klamie. A jesli kajtek powiedzial prawde, to reksio nie mogl powiedziec prawdy, ze fryga klamie, bo kajtek o reksiu rowniez powiedzial, ze ten klamie.
Dalem poczatek procesowi dowodowemu, prosze sklad sedziowski o kolejne spostrzezenia.
konik

Awatar użytkownika
ferdek
Przyjaciel forum
Posty: 106
Rejestracja: 26-09-13, 12:38
Lokalizacja: Republika Czeska

Post autor: ferdek » 29-11-15, 20:52

Moim zdaniem Fryga mówi prawdę, a Reksiowi i Kajtkowi już nosy rosną jak Pinokiowi.
Kajtek nie może mówić prawdy ponieważ, to co powiedział jest zaprzeczeniem. Nie może jednocześnie kłamać i Reksio i Fryga bo jeśli mówi że Reksio kłamie, że Fryga kłamie to znaczy że Fryga mówi prawdę, a przed chwilą powiedział że Fryga kłamie :)
Teraz Reksio. Skoro już ustaliliśmy, że Kajtek kamie, nie może być prawdą to, że Fryga kłamie, która twierdzi że Kajtek kłamie. Dlatego uważam Reksia za kolejnego łgarza obok Kajtka. No a Kajtek kłamie ale tylko w połówce, mówi prawdę, że Reksio kłamie, ale kłamie że Fryga kłamie :)

ODPOWIEDZ