: 06-01-18, 13:55
Uprzejmie mi doniesiono,
że mnie tutaj wymieniono -
- imię denka ponoć padło
między młotek a kowadło...
Skoro jestem wywołany,
to Wam powiem mości Pany
oraz miłe jaśnie Panie
i niech tak to już zostanie:
Otóż przyjaciele drodzy
nie bądźcie dla mnie zbyt srodzy,
lecz już dawno spasowałem,
pressingu nie wytrzymałem,
odrzuciłem pióro kacze,
na kałamarz też nie pacze.
Kompleksów się nabawiłem
nic nowego nie stworzyłem,
pośród tu poetów grona
nie zabłyśnie ma persona,
skoro lepszych tutaj wielu
się naprężać jest bez celu.
Może kiedyś dzień nadejdzie
że ten kryzys twórczy przejdzie,
znów zasiądę z kaczym piórem
skrobnę coś kurzym pazurem.
Ciągle w to głęboko wierzę,
póki co pozdrawiam szczerze...
że mnie tutaj wymieniono -
- imię denka ponoć padło
między młotek a kowadło...
Skoro jestem wywołany,
to Wam powiem mości Pany
oraz miłe jaśnie Panie
i niech tak to już zostanie:
Otóż przyjaciele drodzy
nie bądźcie dla mnie zbyt srodzy,
lecz już dawno spasowałem,
pressingu nie wytrzymałem,
odrzuciłem pióro kacze,
na kałamarz też nie pacze.
Kompleksów się nabawiłem
nic nowego nie stworzyłem,
pośród tu poetów grona
nie zabłyśnie ma persona,
skoro lepszych tutaj wielu
się naprężać jest bez celu.
Może kiedyś dzień nadejdzie
że ten kryzys twórczy przejdzie,
znów zasiądę z kaczym piórem
skrobnę coś kurzym pazurem.
Ciągle w to głęboko wierzę,
póki co pozdrawiam szczerze...