O sytuacji w Darfurze chyba wszyscy już słyszeli. Obojętność decydentów na tragedię rozgrywającą się na terenie Czarnego Lądu wyzwala w różnych organizacjach charytatywnych, jak i wśród osób prywatnych potrzebę niesienia pomocy, choćby niewielkiej, takiej na miarę naszych sił i możliwości.
Na stronie www.darfur.pl dowiadujemy się, że: " Coraz więcej ludzi na całym świecie przyłącza się do kampanii Namioty Nadziei. Projekt polega na malowaniu płóciennego namiotu (takiego, w jakim żyją uchodźcy z Darfuru) lub płachty płótna (w charakterze dużego baneru) w symbole współczucia, nadziei i pokoju. Będą naszym przesłaniem dla ludzi Darfuru. W malowaniu mogą wziąć udział wszyscy chętni, dorośli, młodzież i dzieci."
"Ten projekt ma być odpowiedzią lokalnych społeczności, organizacji i grup społecznych na cierpienia Darfuru. Ma być społecznym sprzeciwem wobec popełnianych w Darfurze od pięciu lat zbrodni i naszym wsparciem duchowym dla cierpień Darfurczyków, wypędzonych z własnych domów, wegetujących w obozach.
W Warszawie zaczynamy malować namiot 1 maja w parku im. Sowińskiego na Woli o godz. 15,00.
Szkoła Podstawowa w Łodzi napisała, że już 26 kwietnia przyłączy się do akcji Namioty Nadziei. Akces zgłosiły też Toruń, Gdańsk, Poznań, Tarnów, Lublin."
Dodam, że tak przygotowane namioty mogą zostać przekazane do PCK, skąd zostaną przewiezione do Darfuru dla uchodźców. "Oni potrzebują namiotów, bo przeważnie żyją w skleconych z gałęzi i plastikowych worków szałasach. Namiot jest ich tymczasowym domem, gdzie mieszkają ocalałe z pogromów rodziny z dziećmi."
Informacje techniczne, jak się do tego zabrać, znajdziecie tu: http://www.globalnepoludnie.pl/article364,364
I na koniec, jeśli ktoś mieszka w pobliżu Wronek, może się wybrać w dniu jutrzejszym (niedziela) do oo.Franciszkanów, którzy zapraszają na Dzień Misyjny, w ramach którego przewidziane jest również malowanie namiotów dla Darfuru: http://forum.franciszkanie.net/viewtopic.php?t=3010
Pax!
http://pl.youtube.com/watch?v=hdNqA0klE ... re=related
Polacy Darfurczykom - Namioty Nadziei
Re: Polacy Darfurczykom - Namioty Nadziei
Witam
Do malowania namiotu się nie nadaję (uchodźcy mogliby sie obraźić )
Mam do oddania namiot z dwoma sypialniami.
Do malowania namiotu się nie nadaję (uchodźcy mogliby sie obraźić )
Mam do oddania namiot z dwoma sypialniami.
Ostatnio zmieniony 06-05-08, 12:04 przez Artek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Polacy Darfurczykom - Namioty Nadziei
Artek masz złote serce
W Warszawie malowanie odbędzie się 1 maja, jak powyżej napisałam, ale skontaktuję się z organizatorami i ewentualnie im przekażesz namiot na ten cel, na pewno przyjmą z otwartymi ramionami.
Smutno mi trochę z tego powodu, ze nasza (szczecińska) młodzież nie sprężyła się, a to taki super sprawdzian z przedsiębiorczości. Przydaje sie w życiu, naprawdę. :-?
W Warszawie malowanie odbędzie się 1 maja, jak powyżej napisałam, ale skontaktuję się z organizatorami i ewentualnie im przekażesz namiot na ten cel, na pewno przyjmą z otwartymi ramionami.
Smutno mi trochę z tego powodu, ze nasza (szczecińska) młodzież nie sprężyła się, a to taki super sprawdzian z przedsiębiorczości. Przydaje sie w życiu, naprawdę. :-?
Re: Polacy Darfurczykom - Namioty Nadziei
Dzieki Anula, nie jest złote na szczęście Życz mi pojemnego, żeby zmieściło sie w nim jak najwięcej miłości do Pana JezusaAnula pisze:Artek masz złote serce
W Warszawie malowanie odbędzie się 1 maja, jak powyżej napisałam, ale skontaktuję się z organizatorami i ewentualnie im przekażesz namiot na ten cel, na pewno przyjmą z otwartymi ramionami.
A tu ZDJĘCIA z akcji malowania namiotu
Re: Polacy Darfurczykom - Namioty Nadziei
Mieści się, mieści
Dzięki za zdjęcia z tej akcji. Byłeś obecny? Jak to wyglądało, było zainteresowanie tematem?
Dzięki za zdjęcia z tej akcji. Byłeś obecny? Jak to wyglądało, było zainteresowanie tematem?
Re: Polacy Darfurczykom - Namioty Nadziei
Niestety nie byłem, żeby brylować w świetle jupiterów jako wspaniały darczyńca :mrgreen:Anula pisze:Mieści się, mieści
Dzięki za zdjęcia z tej akcji. Byłeś obecny? Jak to wyglądało, było zainteresowanie tematem?
A na serio miałem iść z moim dzieckiem, ale jeszcze chorowała tego dnia.
Ze zdjęć widać, że "impra" się chyba udała. Następna ma być 26 maja.
Jak mi napisała Magda Nagórska,drugi namiot "nawalił" i żeby nie Twój post na forum to nie było by co malować
Re: Polacy Darfurczykom - Namioty Nadziei
Rozumiem, że dar od Ciebie stał się "bohaterem" całego przedsięwzięcia. Miło jest wiedzieć, że też mam, jakiś tyci w tym udział.