Gry, które polecamy

[Vul]

Świat bardzo szybko mknie naprzód. Chrześcijanin powinien również śledzić i odnajdować się w realiach, w których przyjdzie mu żyć. Powinien też potrafić korzystać z tego co człowiek wymyślił zgodnie z wolą Pana Boga zawartą w Księdze Rodzaju:

"Po czym Bóg im błogosławił, mówiąc do nich: Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną; abyście panowali nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi." [Rdz 1:28]

Korzystając z tego nakazu człowiek wytworzył produkty, które mogę mu pomóc w drodze do zbawienia jak i skutecznie tą drogę przysłonić. Jednymi z takich produktów myśli ludzkiej są różnego rodzaju gry.

W tym temacie będziemy wymieniać się uwagami właśnie na temat gier. Będziemy polecali takie, które nie zawierają treści czy formy mogących demoralizować lub utrudnić rozwój osobowy człowieka. Muszą to być gry, przy których można się dobrze bawić i uczyć, często w gronie rodziny, które możemy polecić bez naruszenia czystości naszego Chrześcijańskiego Sumienia.

Dotyczy to gier różnego rodzaju: od gier twarzą w twarz, do których potrzebna jest tylko kartka papieru lub same chęci, poprzez gry komputerowe aż do gier planszowych czy karcianych.

Umieszczamy tutaj nasze propozycje i wymieniajmy się uwagami nawet odnośnie już umieszczonych propozycji bo być może nie wszystkie aspekty danej gry jesteśmy w stanie sami zauważyć.

Nie chciałbym abyśmy tutaj pisali, które gry są nieodpowiednie bo jest ich mnóstwo i zabrakło by na miejsca nawet na tym gościnnym forum Hioba. Piszmy tylko o tych, które polecamy lub z życzliwością komentujmy te, które zostały tutaj umieszczone jako polecane.

[Artek]

Skoro taki temat się pojawił, to ja podzielę się swoimi doświadczeniami z grą, która jest podobna do wielu innych tego typu, a których trzeba się wystrzegać. Jest to problem często bagatelizowany przez dorosłych co wynika z ich niewiedzy w tym zakresie.

Ta relacja, mam taką nadzieję, będzie skutecznie zniechęcać innych do grania w TAKIE gry, jak ta opisana poniżej.

Jakieś 14 lat temu, krótko po kupnie pierwszego peceta w moim życiu, wpadła w moje ręce kultowa dzisiaj gra pod jakże wymownym tytułem "Dark Forces". Gdy wreszcie z wielkim trudem "odpaliłem' gierkę, na szkłach moich okularów, w ciemnym pokoju odbił się tajemniczy, groźny, zły świat. Mroczna, wirtualna rzeczywistość błyskawicznie zajęła cały obszar mojego mózgowia. Po kilku godzinach grania fascynacja wzrastała wraz z rozwojem mrocznej fabuły, rozwiązywania nowych zagadek, poznawania nowych labiryntów gigantycznych budowli na rożnych planetach, stacjach kosmicznych i trupa ścielącego się gęsto. No niby nic. Wcieliłem się w gościa biegającego z "laser syber " i walczyłem w/g scenariusza ze złem. Niebezpieczeństwo, jego sedno, tkwiło w mroczności i tajemniczości. Tu było zło. Nie wiem kto, czy co inspirowało grafików i programistów. Na mnie dorosłym facecie ta gra po prostu odbiła piętno. Złe piętno.

A to był dopiero początek mrocznych gier (first person perspective). Teraz jest tego cała masa w bardzo realnej grafice przystosowanej do wielkich ekranów i dźwięku do okólnego. Facet przeniesiony ze Średniowiecza postawiony przed takim monitorem w ciemnym pokoju dostałby zawału serca po 30 sekundach. A dzieci "bawią" się w te gry non-stop . I dopiero nam wyrasta pokolenie "wytrenowane" na tych grach. Strzelaniny w szkołach to nie przypadek, to inspiracja kudłatego poprzez m.in. gry, filmy.

Wracam jednak do moich doświadczeń. Bardzo mnie zafascynował MÓJ nowy świat. Posiadałem różne rodzaje broni, i miałem ciągle "nowe życia", a przerażająca galaktyczno - planetarna sceneria wciągała i wywoływała prawie narkotyczne odczucia. Gdy o poranku usłyszałem przerażony głos żony - " Co Ty, jeszcze grasz ?!", to jak bym dostał młotkiem w głowę i się obudził. Przejście z MOJEGO świata, do reala, było nieprzyjemne. Szara rzeczywistość, zmęczenie z niewyspania, wręcz krótkotrwała depresja maniakalna. Pojawiła się gorączka, ostre przeziębienie i nie poszedłem do pracy.

Łykałem lekarstwa, piłem na przemian herbatę z kawą i siedziałem w piżamie i szlafroku przed monitorem w chmurach dymu papierosowego (teraz nie palę:) zafascynowany mrocznym światem.
Rytm dobowy przestał mieć znaczenie, telefon wyłączony, dzwonki do drzwi mnie nie obchodziły, żona nie istniała wtedy dla mnie.
Po paru dniach wyglądałem jak upiór- nieogolony, śmierdzący, blady, podkrążone oczy.
No i oczywiście najgorsze było przede mną- KONIEC GRY. Makabra, pustka, ściana. Czułem się jak skacowany alkoholik bez alkoholu.

Wniosek jaki mi się nasuwa po tych doświadczeniach, to taki, że można grać, ale trzeba być bardzo ostrożnym w doborze gier dla dzieci i dla pełnoletnich również.
Ja miałem 30 lat więc dość szybko się "odzależniłem" od "mrocznych światów",na pewno też pomogło to, że urodziła nam się za niedługo córeczka,
więc wkroczyłem w realny, jasny, kochany świat

[KubaCh]

Ja gram niewiele, ale dla grających w gry strategiczne polecam Civilization IV - to pierwsza gra strategiczna, w której najlepszą strategią jest unikanie konfliktów zbrojnych z sąsiadami (nawet tymi słabszymi) - to dość pouczające, zwłaszcza, że w większości podobny gier jedyną drogą do zwycięstwa jest zbrojne rozbicie wszystkich przeciwników. Civ IV jest tutaj jakby bardziej nowożytna - z innymi państwami konkuruje się kulturą i ekonomią a nie armią.

Polecam też "18 Wheels of Steel" - fajna gra, dzięki której mogę sobie trochę pobyć Hiobem

[driver94]

Ja z racji wieku i fascynacji ciężarówkami gram w gry serii 18 WoS do wersji 18 WoS Haulin i PttM jest wiele dodatków tak że z amerykańskich dróg i aut można na sie przenieść do Europy Ostatnio firma SCS produkująca te gry wydałą Euro Truck Simulator, jest to symulator ciężarówek ale tym razem przeniesiony do Europy bez żadnego modowania gry, polecam serdecznie.

[hiob]

... Nie chciałbym abyśmy tutaj pisali, które gry są nieodpowiednie bo jest ich mnóstwo i zabrakło by na miejsca nawet na tym gościnnym forum ....

Obawiam się, że takie założenie w praktyce będzie niewykonalne. Pewne gry będą z pewnością "graniczne", albo raczej ktoś poleci grę, która u drugiego wzbudzi pewne obiekcje, więc i krytyka gier będzie nieunikniona. Na pewno nie uda nam się stworzyć jakiegoś kompletnego katalogu gier, ale każda informacja będzie pomocna.

Poza tym jest też takie wyjście, by w osobnym wątku informować o popularnych, ale szkodliwych grach. Jednak to nie rozwiąże problemu z tymi grami, które według jednych są godne polecenia, a według innych nie. Może zatem rzeczywiście lepiej się skoncentrować na polecaniu gier pozytywnych, ale dopuścić możliwość krytyki, gdy ktoś będzie miał jakieś obiekcje.

[Zbyszek Michał]

Nie gram wcale (kłamię: lubię pasjansa itp. ). Dla córci, która zparagnęła grać jak jej koleżanki i koledzy znalazłem grę pt. "Ja Jestem". Grę ewangelizującą!!! (opis: http://www.opoka.org.pl/z...ajestemgra.html ) . Teraz wieczorami siedzimy razem i podążamy za Chrystusem. Gra jest dobrze zrobiona, świetna muzyka (Arka Noego - tańczymy do jej rytmu ). Jedyny feler - potrzebuje driver, za który trzeba jeszcze zapłacić, chyba że się trochę posiedzi i znajdzie freewaerowy

[Artek]

Nie chciałbym abyśmy tutaj pisali, które gry są nieodpowiednie bo jest ich mnóstwo i zabrakło by na miejsca nawet na tym gościnnym forum Hioba. Piszmy tylko o tych, które polecamy lub z życzliwością komentujmy te, które zostały tutaj umieszczone jako polecane.

[Vul]

a podałem konkretny tytuł (rozumiem, że nie do mnie pijecie kumie)

[szymon]

Co do "mrocznych" trzeba podejść do nich z dystansem, tak jak do strzelanek i innych zabijanek...

Polecam grę JA JESTEM, pamiętam kiedyś dostałem ją na urodziny i bardzo mi się spodobała

[Vul]

Szybka trasa do Teksasu, na jutro. A tam odpocznę, bo będę musiał zrobić 34-godzinną przerwę.

OGDEN, UT - EL PASO, TX

Ooo... pamiętam jak z dziećmi i żoną podążaliśmy do El Paso... Oczywiście pociągiem po planszy

Każdemu kto chce poczuć klimat jazdy (co prawda pociągami) po USA ponownie polecam grę Ticket to ride. W tym linku krótki filmik o grze

Zawsze jak czytam gdzie Hiob jedzie to mam przed oczami tą mapkę:

[młody_małolat]

heavy rein
pro evolution soccer
ufc
fight night
Hitman bloody money
uncharted
seria crasch
Fahrenheit (Indigo Prophecy)
pokemon red
ace combat
call of duty
GTA San Andreas
resident evil 4
god of war 3

i wile innych pozycje wyżej obowiązkowe

[Etir]

zgadzam się z młodym małolatem!

[Anaheim]

i wile innych pozycje wyżej obowiązkowe

No cóż... Trudno się nie kłucić, pominołeś bardzo długą liste klasyków nad klasykami wtrącając wiele gier niszowych.

[młody_małolat]

i wile innych pozycje wyżej obowiązkowe

No cóż... Trudno się nie kłucić, pominołeś bardzo długą liste klasyków nad klasykami wtrącając wiele gier niszowych.

Napisałem tą listę na syzbko wiem że brakuje trochę dobrych gier.

A co do niszowych to ja tu nie widze żadnej na tej liście mógł byś podać tutuł tych niszowych gier ?

[skrzydlaty]

Wymienianie gier bez komentarza i uzasadnienia dlaczego uważamy je za wartościowe jest bez sensu.
Proszę przeczytać pierwszy wpis w tym wątku!
:-?