Strona 2 z 2

Re: Radio satelitarne

: 06-02-15, 21:54
autor: Olasek
Nie tylko w Polsce ale w reszcie Europy czegos takiego nie ma.

Re: Radio satelitarne

: 06-02-15, 23:30
autor: Jano
Różnica pomiędzy Stanami a Europą w kontekście radia satelitarnego polega na tym że w Stanach koszt pokrycia obszarów niezaludnionych bądź mniej zaludnionych, nadajnikami naziemnymi i koszt ich utrzymania jest nieopłacany w stosunku do utrzymania satelity który pokrywa ogromny obszar małym nakładem kosztów utrzymania.
W Europie, zagęszczenie aglomeracji miejskich jest dość wysokie dlatego sieć nadajników naziemnych jest dość gęsta, a co się z tym wiąże pokrycie sygnałem radiowym terenów Europy jest całkowita.
Ruszył już projekt cyfryzacji sygnału radiowego w Europie w systemie DAB+ (Digital Audio Broadcasting Plus). Niemcy mają go już trzy lata i można przypuszczać że do 2020roku w Polsce każdy będzie zmuszony wymienić swoje radio w samochodzie albo dokupić jakiś gadżet, podobnie jak do cyfrowej telewizji naziemnej. Wiadomo, za postępem idzie jakość bezszumnego sygnału, ale podejrzewam że nadawcy komercyjni będą nadawać odpłatnie.

Re: Radio satelitarne

: 07-02-15, 00:13
autor: Olasek
Jano pisze: Niemcy mają go już trzy lata i można przypuszczać że do 2020roku w Polsce każdy będzie zmuszony wymienić swoje radio w samochodzie
Dlaczego "zmuszony", przeciez tradycyjne radio powinno ciagle pozostac.

Re: Radio satelitarne

: 07-05-15, 10:40
autor: hiob
Gdy kupiliśmy auto Grażynki, miało jeszcze parę miesięcy opłaconej subskrypcji na satelitarne radio. ( :shock: Czemu piszemy "subskrypcja" przez p, a subskrybujemy przez b? ) Teraz się ta promocja skończyła i Grażynka wynegocjowała deal na rok: Jej radio będzie miało satelitę za 10 dolarów na miesiąc, a moje - za darmo, na cale życie. :mrgreen:

Kiedyś, dawno dawno temu, jak Sirius kosztował 5 dolarów miesięcznie i zmagał się z problemami finansowymi, była inna promocja - za 499 dolarów radio satelitarne na całe życie. Chodziło o całe życie radia, nie subskrybenta. Ja to kupiłem, ale radio, do którego to było przypisane jest już "antyczne". Ciągle działa, ale jest niepraktyczne i nie ma go ja za bardzo zamontować w aucie, więc go nie używałem od paru lat. Teraz jednak Grażynce udało się wynegocjować, by tę dożywotnią subskrypcję przenieśli na radio w moim M3. Musieliśmy tylko zapłacić 70 dolarów jednorazowej opłaty.