Transport do 3,5t

[bartek1991]

Witam forumowiczów, planuje założenie małej firmy transportowej (do 3,5t). Moje pytanie to jakie papiery musze posiadać podczas kontroli drogowej. Wiem, że w tym przypadku nie potrzebuje badań lekarskich oraz kursu na przewóz rzeczy. Czytałem o jakiejś licencji, lecz nie wiem co to takiego, czy jest ona potrzebna dla kierowcy pojazdu poniżej 3,5t. Każda pomoc mile widzana, powdrawiam

[Alfer]

Do 3,5t? To małe ciężaróweczki będą.

[bartek1991]

Głównie chodzi o samochody dostawcze takie jak Renault Master lub VW Crafter

[Alfer]

W takim razie załóż coś na wzór DPD (firma kurierska, ekspresowa). Chociaż teraz prawie nikt nie korzysta z mniejszych firm - takie jak "Siódemka" czy całe mnóstwo innych są już zaufane.

[Anaheim]

O dziwnych rzeczach mówicie a kolega zwyczajnie pyta jakie papiery potrzebne mu będą[/u na założenie działalności transportowej.

W takim razie załóż coś na wzór DPD (firma kurierska, ekspresowa). Chociaż teraz prawie nikt nie korzysta z mniejszych firm - takie jak "Siódemka" czy całe mnóstwo innych są już zaufane.

Po co? Miedzynarodowy transport do 3,5t wydaje mi się że przynosi równie dobre dochody i na rynku łatwiej się znaleźć bo ładunków mozna szykac przez giełdy w internecie.

[TIRcenter]

Moje pytanie to jakie papiery musze posiadać podczas kontroli drogowej.

Musisz mieć wszystkie dokumenty jak w czasie jazdy samochodem osobowym plus w razie kontroli np przez sluzbe celna fakturke, paragon, wz czy inny dokument z firmy mowiacy co przewozisz. zadnych licencji czy cos w tym rodzaju. nie wiem jak jest z przewozem zywnosci i np materialow niebezpiecznych/chemicznych. wtedy moze bedzie cos wymagane.

[bartek1991]

A co jeśli bym jechał z przyczepą? Wtedy DMC zestawu przekroczy 3,5t.

[Mateusz96]

Jeżeli dcm samchodu nie przekracza 3.5t i dcm przyczepy nie przekracza 3.5 t to możesz jeździc na prawko B+E a jeżeli samochód masz do 3.5 t i przyczepka dcm 750 kg to możesz jechać na kat. B.Z tym drugim to jest dla osób które nie mają żadnej firmy to wiem ale czy tak jest także w przypadku firmy to już ktoś inny musi Ci podpowiedzieć .

[Marcinek]

nie potrzebuje badań lekarskich oraz kursu na przewóz rzeczy.

Potrzebujesz. Każdy pracownik, który jest na stanowisku kierowcy (w umowie o pracę/zlecenie) musi posiadać wszystkie badania.

Miedzynarodowy transport do 3,5t wydaje mi się że przynosi równie dobre dochody

Niekoniecznie. Jest spora konkurencja i nie brakuje cwaniaczków, którzy psują rynek stawką za 1zł za kilometr.

plus w razie kontroli np przez sluzbe celna fakturke, paragon, wz czy inny dokument z firmy mowiacy co przewozisz.

Nazywa się to list przewozowy. Tak zwana CeeMeRka (CMR).

nie wiem jak jest z przewozem zywnosci i np materialow niebezpiecznych/chemicznych.

Do żywności potrzeba jeszcze książeczki zdrowia kierowcy i opinii Sanepidu dopuszczającej pojazd do przewozu żywności. Do materiałów niebezpiecznych (ADR) nie potrzeba nic, jeśli samochód jest o DMC do 3,5t.

A co jeśli bym jechał z przyczepą? Wtedy DMC zestawu przekroczy 3,5t.

Wtedy tachograf, czas pracy i wszystko, co potrzebne jest do firmy z "dużymi zestawami". Ponieważ najważniejsza jest DMC zespołu pojazdów, którym akurat porusza się kierowca i wykonuje pracę. Jeśli przekracza 3,5t - już wiesz.

[Mateusz96]

nie potrzebuje badań lekarskich oraz kursu na przewóz rzeczy.

Potrzebujesz. Każdy pracownik, który jest na stanowisku kierowcy (w umowie o pracę/zlecenie) musi posiadać wszystkie badania.

Miedzynarodowy transport do 3,5t wydaje mi się że przynosi równie dobre dochody

Niekoniecznie. Jest spora konkurencja i nie brakuje cwaniaczków, którzy psują rynek stawką za 1zł za kilometr.

plus w razie kontroli np przez sluzbe celna fakturke, paragon, wz czy inny dokument z firmy mowiacy co przewozisz.

Nazywa się to list przewozowy. Tak zwana CeeMeRka (CMR).

nie wiem jak jest z przewozem zywnosci i np materialow niebezpiecznych/chemicznych.

Do żywności potrzeba jeszcze książeczki zdrowia kierowcy i opinii Sanepidu dopuszczającej pojazd do przewozu żywności. Do materiałów niebezpiecznych (ADR) nie potrzeba nic, jeśli samochód jest o DMC do 3,5t.

A co jeśli bym jechał z przyczepą? Wtedy DMC zestawu przekroczy 3,5t.

Wtedy tachograf, czas pracy i wszystko, co potrzebne jest do firmy z "dużymi zestawami". Ponieważ najważniejsza jest DMC zespołu pojazdów, którym akurat porusza się kierowca i wykonuje pracę. Jeśli przekracza 3,5t - już wiesz.

No i tu kolego z tym DCM się z Tobą nie zgodze. Bo jeżeli samochód nie przekraca 3.5 t i dcm przyczepy nie przekracza 3.5 t to poruszasz sie na prawko B+E a nie C+E. (więc nie potrzeba urządzenia rejestrującego czas pracy kierowcy) To napiszę tak DCM zespołu pojazdów na kat B+E nie może przekraczać 7t (3.5t jakiś tam bus i 3.5t przyczepa towarowa/kempingowa)

[Marcinek]

Z tym, że uprawnienia do prowadzenia pojazdów mają niewiele wspólnego do wymagań, które trzeba spełnić zakładając firmę transportową. Ustawa o transporcie drogowym mówi, że pojazdami o DMC 3,5t (nieważne, czy to sam jeden samochód, czy z przyczepą) należy się stosować do czasu pracy kierowców (z pewnymi wyjątkami). Wykonując transport pojazdem/zespołem pojazdów o DMC łącznej powyżej 3,5t podlegasz pod te same przepisy, co firma z dużymi zestawami.

Edycja:
A tutaj, na samym początku ustawy:

Art. 3.
1. Przepisów ustawy nie stosuje się do przewozu drogowego wykonywanego pojazdami samochodowymi lub zespołami pojazdów:
1) przeznaczonymi konstrukcyjnie do przewozu nie więcej niż 9 osób łącznie z
kierowcą – w niezarobkowym przewozie drogowym osób;
2) o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony w transporcie
drogowym rzeczy oraz niezarobkowym przewozie drogowym rzeczy;

Czyli wszystko, co przekracza, podlega pod tą ustawę, a zarazem licencje itp.

[poli_zei]

I jeśli chodzi o prawo jazdy B+E to ono pozwala tylko na kierowanie zespołem pojazdów których masa całkowita nie przekracza 3,5 tony. Jest to wyraźnie napisane w art. 88 KD. Zespołem pojazdów przekraczającym 3,5 tony a nieprzekraczającym 12 ton możemy kierować wówczas gdy posiadamy prawo jazdy kat. C1. Sama kat. C1 pozwala nam na kierowanie pojazdem <7,5 ton.
Art. 88 KD:
(...)
kategorii B:

pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, z wyjątkiem autobusu lub motocykla,

pojazdem, o którym mowa w lit. a, z przyczepą o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej masy własnej pojazdu ciągnącego, o ile łączna dopuszczalna masa całkowita zespołu tych pojazdów nie przekracza 3,5 t,
(...)
kategorii C1 - pojazdem samochodowym o dopuszczalnej masie całkowitej przekraczającej 3,5 t i nieprzekraczającej 7,5 t, z wyjątkiem autobusu, a także ciągnikiem rolniczym lub pojazdem wolnobieżnym;
(...)
kategorii C1+E - zespołem pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 12 t, składającym się z pojazdu ciągnącego określonego w kategorii C1 i przyczepy o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej masy własnej pojazdu ciągnącego;
(...)

[bartek1991]

Proszę jescze mi powiedziec po co jest "licencja kierowcy", czy muszę nią okazywac podczas kontroli i co jest wymagane aby nią wyrobic?

[Marcinek]

Proszę jescze mi powiedziec po co jest "licencja kierowcy", czy muszę nią okazywac podczas kontroli i co jest wymagane aby nią wyrobic?

Nie wiem za bardzo, o jaką licencję chodzi. Ja o takowej nie słyszałem.

Poli_zei, coś Ci się pomyliło, bo w tym samym artykule masz:

10) kategorii B+E, C+E lub D+E - pojazdem określonym odpowiednio w kategorii B, C lub D, łącznie z przyczepą;

A o dokładnych masach przyczep znajdziesz w warunkach technicznych pojazdów i innych pochodnych. Tutaj taka pomocna tabelka:
http://www2.picturepush.com/photo/a/332 ... lka9ys.jpg

[avio83]

Bartek, jeżeli drugi człon Twojego nicka to rok urodzenia to proponuję rozpocząć karierę na swoim od współpracy z firmą kurierską. Z autem od ok 2006 r. masz szansę w każdej firmie. Rozpoczynając od roli skoczka masz szansę robić swoje i dorabiać na kurierce. Nie sugeruj się opiniami w necie o pracy kuriera (przynajmniej o firmach z pierwszej ligi). Jest to dobre pole do złapania odpowiednich kontaktów - co prawda wbrew umowom z firmami kurierskimi ale...

Znam co najmniej 2 osoby, które zaczynały od busa na kurierce, a dzisiaj przewoźnicy z kilkoma zestawami na drogach europy.

Europa busem to ciężki chleb - spanie na siedząco, przegięte terminy (bo przeca bez tacho...) Polecam zrobić 20 000 km u kogoś zanim kupisz auto, bo może się okazać, że nie warto.

I jeszcze jedno: giełdy frachtów to dodatek, a nie podstawa do robienia biznesu.

pozdrawiam