Przyłączam się do życzeń Konika, życzę Ci wszystkiego najlepszego Crow. Ciesz się kochany, nie wszyscy mogli dożyć urodzin, które Ty obchodzisz.
Crow pisze:jeśli facet nie jest wystarczająco atrakcyjny dla kobiety to już na starcie jest olany,
Crow, tak działa ludzkie pożądanie. To jest naturalne i tu nie chodzi o to, czy jesteś chudy, czy gruby.
Przecież Ty też masz jakiś określony profil kobiety, która może Ci się podobać. Nie sądzę, żeby podobały Ci się wszystkie kobiety. Jednym podobają się duże biusty, innym małe. Jednym podobają się kobiety delikatne nieśmiałe, innym wręcz przeciwnie, o obfitych kształtach i odważne. To jest naturalne, przeanalizuj to sobie na własnym przykładzie.
Stale staram się wpoić mojej przyjaciółce, żeby miała świadomość swojej atrakcyjności, bo uwierz mi, tu nie chodzi o wygląd, tylko o akceptację samego siebie. O to "coś", co jest atrakcyjne dla płci przeciwnej. I musisz wziąć pod uwagę, że dla części kobiet będziesz nieatrakcyjny. I nie ma w tym nic dziwnego.
Najzwyczajniej na świecie, jedne kobiety (podobnie jak mężczyźni) lubią szczupłych facetów, inne lubią grubasków. Np. mnie bardzo podobają się misie :mrgreen: . Mój mąż jest teraz ślicznym misiem
.
Uwielbiam misie, moja połówka jest takim misiem. Ma świetny duży brzuszek.
To nie znaczy, że nie spojrzałabym na faceta, który nie jest misiem. Wszystko zależy od jego poczucia atrakcyjności. Podobali mi się mężczyźni, którzy wyglądali bardzo różnie. W pewnym momencie moje przyjaciółki mówiły mi wprost, że mam "spaczony" gust
. Ponieważ wybierałam mężczyzn, którzy ...niby nie powinni podobać się takim kobietom, jak ja.
Ale mnie się podobali. Bardzo. Jeden z tych mężczyzn nie miał uszu. Nie był przystojny, atrakcyjny fizycznie. No... nie dla mnie :mrgreen: . Dla mnie był bardzo atrakcyjny. Miał niesamowicie męski spokojny i ciepły głos. I ...wyjątkowy pewny sposób bycia. To było coś, co mnie urzekło.
I każdy mężczyzna (zresztą kobieta również) może być atrakcyjny. Musi jedynie mieć tego świadomość. Z tego, co piszesz, jesteś atrakcyjny dla pewnej części kobiet. Gdybyś tylko wiedział, że jesteś kimś wyjątkowym dla Boga. Gdybyś miał świadomość, że jesteś kimś wyjątkowym... zupełnie inaczej patrzy się na człowieka, który kocha życie, kocha siebie samego. Ta energia... ta radość życia... to jest coś, co urzeka.
Rozumiem, że jest Ci trudniej. Każdy chciałby być pięknym i zdrowym człowiekiem, każdy chciałby wyglądać jak Brat Pitt albo Salma Hayek, ale tak nie jest. Zresztą, ci piękni ludzie też noszą brzemiona na duszy. Czasem uroda bywa przekleństwem, słyszałeś te słowa pewnie nie raz, i jest to prawda...
Nie stawiaj wszystkiego na urodę. To nie uroda, tylko to, co wypływa z wewnątrz. Znam kilka kobiet, które są niezwykle urodziwe i wciąż same. Bo niestety..., mają trudne charaktery... nie mają "tego czegoś".
Znam za to pewną kobietę, która jest mocno przy kości-co w dzisiejszych czasach nie jest również atrakcyjne- i nie może opędzić się od mężczyzn. Ale jest tak uwodzicielska, że... ja po prostu ginę przy niej jak w ciemnym lesie
.
O to w tym wszystkim chodzi, o to coś, co możesz mieć w swoim wnętrzu-albo nie, to od Ciebie zależy.
...Właściwie wszystko zależy od Twojej bliskości z Bogiem. Jeśli uwierzysz, że jesteś pięknym człowiekiem...
) , wracając do tematu to wszystko działa tak iż jeśli facet nie jest wystarczająco atrakcyjny dla kobiety to już na starcie jest olany, nie wiem, być może ja na takie puste kobiety trafiałem które leciały tylko na wygląd, jak już wiele razy wspominałem jestem bardzo chudy i niektóre to kręciło to zadawały się ze mną a niektóre już na starcie waliły ''spadaj frajerze'' konkurs piękności trwa każdego dnia niestety, a co do tych miejsc o których mówiła Ada abym tam poszedł no cóż, zastanowię się.Zobaczę co będzie dalej, mam nadzieję że wszystko mi się jakoś ułoży.
, jesteś niesamowita, masz tyle uśmiechu w sobie...