Zapraszam do zapoznania się z REGULAMINEM FORUM .sebinio pisze:...
Polska jest brudna? Idiota.
...
Kolejna mentalna papka co przypomina człowieka. Tacy jak ty równie dobrze mogliby nie żyć. Ludzki śmieć. I wszyscy bredzicie, ...
...
Czy w USA jest czysto?
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 1189
- Rejestracja: 09-03-10, 19:43
- Lokalizacja: Polska
Re: Czy w USA jest czysto?
Ostatnio zmieniony 17-11-11, 16:44 przez skrzydlaty, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czy w USA jest czysto?
sebinio pisze:Bezczelny, durny, nic nie warty polaczek,
sebinio pisze:Idiota.
sebinio pisze: Ludzki śmieć.
Pomodlę się za Ciebie i Twoich bliskich.
Z Panem Bogiem.
Re: Czy w USA jest czysto?
Sebinio, mamy tu regulamin, który w rozdziale III mówi:sebinio pisze:Bezczelny, durny, nic nie warty polaczek,(...)Idiota (...) mentalna papka co przypomina człowieka. Tacy jak ty równie dobrze mogliby nie żyć. Ludzki śmieć.
Zabrania się używania wulgaryzmów, prowokowania kłótni, obrażania i ośmieszania uczestników forum.
Zabrania się stosowania personalnych uwag dotyczących charakteru, wyglądu, sposobu pisania, wykształcenia, kompetencji, poglądów czy motywacji forumowiczów. Wszelkie uwagi - pozytywne czy krytyczne - powinny dotyczyć jedynie tematu dyskusji.
Ty w tej krótkiej notce złamałeś ten regulamin i niepisane, dobre zwyczaje naszej społeczności. Zadziwia też nagromadzenie nieżyczliwości, pogardy dla adwersarza.
I co z tego, że przed domem pewnie masz czysto, skoro z Twoich ust, w tym wypadku z klawiatury, wylewa się prawdziwy potok pomyj.
Powiem szczerze, że zaszokował mnie Twój post. Uważam, że tekst nadaje się do wyrzucenia, a Ty do zawieszenia. Dlatego proszę, jeśli zechcesz nadal być członkiem naszego forum i przestrzegać regulaminu, wróć tutaj za tydzień. Do tej pory Twoje konto będzie zawieszone.
Ostatnio zmieniony 18-11-11, 19:17 przez Alex, łącznie zmieniany 1 raz.
Dominus meus et Deus meus!
Re: Czy w USA jest czysto?
Myślę, że jakaś forma przeprosin również by nie zaszkodziła. Szanujmy się kochani, szanujmy.
Re: Czy w USA jest czysto?
Na pewno tak, GiE. Ale Sebinio będzie mógł przeprosić najwcześniej za tydzień. Miejmy nadzieję, że przez ten czas uzna przeprosiny za stosowne.
Ostatnio zmieniony 01-01-70, 01:00 przez Alex, łącznie zmieniany 1 raz.
Dominus meus et Deus meus!
- hiob
- Administrator
- Posty: 11193
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: Czy w USA jest czysto?
Chciałem przypomnieć, drogi przyjacielu, że regulamin tego forum, który podobno czytałeś, a przynajmniej przy rejestracji tak oświadczyłeś, zabrania robienia tego typu uwag. Powinienem Cię od razu wyrzucić z tego forum, bo takie zachowanie nie będzie tu absolutnie tolerowane. Mam jednak nadzieję, że zrozumiesz różnicę między dyskusją na temat, a dyskusją na temat dyskutantów. Oczekuję także przeprosin z Twojej strony, pod adresem prota.sebinio pisze: ...
Bezczelny, durny, nic nie warty polaczek, który tak jak wielu chce... Idiota...
A o drogach nie smugaj wiecznie tego stereotypu ...
Kolejna mentalna papka co przypomina człowieka. Tacy jak ty równie dobrze mogliby nie żyć. Ludzki śmieć. I wszyscy bredzicie....
Jeżeli nie podporządkujesz się temu, w poniedziałek osobiście usunę Cię z forum. Administrator hiob
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
- hiob
- Administrator
- Posty: 11193
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: Czy w USA jest czysto?
A dlaczego dopiero za tydzień? Za tydzień go tu już nie będzie. Ja go osobiście wywalę w poniedziałek. Czy jest jakiś powód dla którego mu mamy dać więcej czasu?Alex pisze: Ale Sebinio będzie mógł przeprosić najwcześniej za tydzień. Miejmy nadzieję, że przez ten czas uzna przeprosiny za stosowne.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
Re: Czy w USA jest czysto?
To czy będzie to jest jego wybór. Zawiesiłam sebinia na tydzień tylko dlatego, że to nowy forumowicz i nie wie jeszcze, że my tu regulamin traktujemy bardzo poważnie. Jeśli go to forum zainteresowało to za tydzień na pewno wróci. I miejmy nadzieję, że przeprosi.A dlaczego dopiero za tydzień? Za tydzień go tu już nie będzie. Ja go osobiście wywalę w poniedziałek.
A jeśli chcemy go wywalić to równie dobrze możemy zrobić to teraz, po co czekać do poniedziałku. :mrgreen:
Dominus meus et Deus meus!
- hiob
- Administrator
- Posty: 11193
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: Czy w USA jest czysto?
Alex, nie wiedziałem, że został zawieszony na tydzień. W takim razie zaczekam tydzień, Ty tu jesteś szefem.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
Re: Czy w USA jest czysto?
Ja chcę, żeby to zostało wprowadzone w Polsce.hiob pisze:Często widać więźniów sprzątających drogi.
Bardzo mądra rzecz. [/quote]
Witam,
dawno mnie tu nie było. Wszystkim życzę powodzenia w 2012 roku.
Odnośnie zatrudniania skazanych mam małe doświadczenie. Mieszkam w Krynicy-Zdroju, niedawno w klubie saneczkowym wpadłem na pomysł, aby do remontu toru saneczkowego zatrudnić więźniów z zakładu karnego. I z tym nie było problemu. Zakład Karny w Nowym Sączu daje skazanych na ile się chce i za darmo. Dla więźniów taka praca to rarytas i możliwość wcześniejszego wyjścia za dobre sprawowanie, lepsze jedzenie. Co prawda nikt nam nie kazał kupować dla nich jedzenia ale ludzka przyzwoitość podpowiadała, że człowiek nawet skazany o głodnym żołądku dobrze pracował nie będzie.
Od wiosny będą pracować dla Urzędu Miasta.
Re: Czy w USA jest czysto?
W Polsce jest brudniej i to nie wina gleby ;) tylko ludzi podam tylko przykład wyrzucania śmieci przez okno jadącego auta. Czy papierosów i puszek od piwa. Można się napić ale puszka do odpowiedniego pojemnika, tu nie ma takich nawyków, nawet śmieci lądują za oknami bloków i to nie są małe papierki. I brak takiej kultury czystości przenosi się na wyższe szczeble i miasto co najwyżej wyśle zamiatarkę na ulice raz na jakiś czas, ale żeby ludzie sami dbali o wizerunek okolicy no czegoś takiego tu nie ma, a zwróć komuś uwagę to usłyszysz ^$^$%$#%#^()*^& albo się w czoło popukają, mało kto normalnie zareaguje. I nie będę się rozpisywał na 10 stron ale nie ma tu kultury czystości i potem tak to wygląda, U naszych Niemieckich czy czeskich sąsiadów gleba jest podobna ale mimo to jest czysto, kwestia wychowania i mentalności. naturalnie przepraszam tych, którzy są inni ;) ale co smutne to rzadkość .
- hiob
- Administrator
- Posty: 11193
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: Czy w USA jest czysto?
Ja tylko dodam, że mieliśmy w Krakowie małą działkę w samym centrum miasta. 10 na 10 metrów. Tuż obok wybudowano blok mieszkalny, 11 pięter, może z pięć metrów od granicy naszej działki i praktycznie skończyła się możliwość uprawy warzyw i owoców. Nie dlatego, że ktoś wykradał plony, płot był dość wyskoki, ale nasza działka zamieniła się w śmietnik. Każdorazowa wizyta na działce zaczynała się od zbierania śmieci wyrzucanych z okien bloku.
Inna scenka z tamtych czasów: Jedziemy z moją przyszłą żoną i jej koleżanką, która paliła trzy paczki klubowych dziennie, jej samochodem. Na światłach wyrzuciła przez okno przepełnioną popielniczkę pełną petów, a na sąsiednim pasie stał radiowóz. Pan milicjant przez otwarte okno kazał jej pozbierać te niedopałki. Prawdziwy szok!
Ja też miałem szok, gdy przesiadałem się na dworcu w Poznaniu. Po wypaleniu papierosa rzuciłem go na peron i zaraz mi ktoś zwrócił uwagę, że pety wyrzuca się do kosza. Wtedy ja zwróciłem uwagę, że faktycznie w Poznaniu czysto. Rzecz (wtedy) nie do pomyślenia na krakowskim dworcu. Może powinni byli tam oddelegować tego milicjanta, który kazał Jance zbierać pety? :mrgreen:
Inna scenka z tamtych czasów: Jedziemy z moją przyszłą żoną i jej koleżanką, która paliła trzy paczki klubowych dziennie, jej samochodem. Na światłach wyrzuciła przez okno przepełnioną popielniczkę pełną petów, a na sąsiednim pasie stał radiowóz. Pan milicjant przez otwarte okno kazał jej pozbierać te niedopałki. Prawdziwy szok!
Ja też miałem szok, gdy przesiadałem się na dworcu w Poznaniu. Po wypaleniu papierosa rzuciłem go na peron i zaraz mi ktoś zwrócił uwagę, że pety wyrzuca się do kosza. Wtedy ja zwróciłem uwagę, że faktycznie w Poznaniu czysto. Rzecz (wtedy) nie do pomyślenia na krakowskim dworcu. Może powinni byli tam oddelegować tego milicjanta, który kazał Jance zbierać pety? :mrgreen:
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)