Czy w Karolinie Północnej problemem są insekty?

[dragon45]

Tak jak w tytule intesuje mnie czy w Karolinie Północnej (akurat tam ponieważ tam mieszkasz) jest dużo owadów, "robaków", pająków itp. próbowałem samemu szukać ale niczego nie znalazłem a temat (może sie komuś wydawać dziwny i pewnie taki jest ;) ) mnie interesuje. Miałeś jakieś "przygody" z insektami? Widzialem na YT pare filmików jak w domu na ścianie mieli pająki które miały ponad 20cm tylko nie wiem z kąd filmy pochodzą a na sam taki widok robi mi się niedobrze.

[hiob]

Nie, nie ma u nas jakiś szczególnych problemów. Domy się rutynowo zabezpiecza, poprzez opryskiwanie i zabezpieczanie przed termitami. Domy nasze bowiem mają konstrukcje z drewna i termity mogą narobić sporych szkód. Jednak gdy się pilnuje zabezpieczeń, problem nie istnieje. Musimy jednak przeprowadzać regularnie inspekcje domu, dopóki jest on spłacany. Nakazuje nam to prawo.

Największy problem mamy z wiewiórkami, bo wszędzie ich pełno i potrafią narobić szkód. Na przykład mogą przegryźć deski pod dachem i zagnieździć się na strychu. Ale i na to są proste sposoby, na przykład proszek śmierdzący lisem, który się wysypuje na granicy posesji i wiewiórki idą do sąsiada.

Poza tym mamy kolibry, zajączki, jaszczurki, dwa razy znalazłem starą skórę węża w garażu... Ale to drobiazgi. Generalnie nie jest to żadna uciążliwa sytuacja i nawet się o tym nie myśli.