Ojcze nasz - rózne tłumaczenia tej samej modlitwy

Wszystko o Biblii

Moderator: Marek MRB

Awatar użytkownika
KubaCh
Administrator
Posty: 1325
Rejestracja: 21-10-08, 09:10
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Ojcze nasz - rózne tłumaczenia tej samej modlitwy

Post autor: KubaCh » 22-09-09, 23:10

A na końcu wywiadu jest kolejny wycinek z "czytanki" - moim zdaniem ten tekst trafia do młodzieży (zwłaszcza tej mniej wykształconej) dużo lepiej niż "przekład klasyczny". Ja osobiście żałuję, że w czasach gdy bylem młody i głupi nie trafił do mnie ten przekład.
Dobra Czytanka wg świętego zioma Janka pisze:"No i zagadał do nich: a jak się modlicie, to nawijajcie tak:
nasz Tato, co jesteś tam w niebie,
niech Twoje Imię będzie na maksa uwielbione,
niech Twoje Królestwo tu przyjdzie.
A na ziemi niech będzie to samo,
co zaplanowałeś w Niebie.
Odpal nam to, czego dziś potrzebujemy.
I daruj nam nasze grzechy,
bo my darujemy tym, co nas zranili.
Nie daj nam przestać Ci wierzyć
i chroń nas od niekorzystnych rzeczy".
Saileh pisze:Tak nieco offtopując, to przydałoby się wreszcie wprowadzić do powszechnego użytku wersję
"Ojcze nasz", która ma zrozumiałą końcówkę "i nie wódź nas na pokuszenie". Szkoda, że nie wprowadzą do powszechnego użytku chociaż Pater noster, bo to bardzo przeszkadza i łacina chyba jednak byłaby bardziej zrozumiała.
No cóż - po łacinie ów kłopotliwy fragment brzmi "et ne nos inducas in tentationem" - dla mnie wcale nie jest to bardziej zrozumiałe, mimo że znam kilka języków indoeuropejskich i dzięki temu często sobie z łaciną jakoś radzę. A "nie daj nam przestać Ci wierzyć" trafia moim zdaniem w sedno sprawy.

Sprawdziłem jeszcze ów "kłopotliwy fragment" w tłumaczeniu angielskim - i okazuje się, że są dwa:
1. "And lead us not into temptation" - który można przetłumaczyć jako "i nie prowadź nas ku pokusie"
2. "Save us from the time of trial" - czyli po polsku "zachowaj nas w czasie próby"
Więc wygląda na to, że anglojęzyczni już sobie z tym kłopotliwym kawałkiem poradzili.
Zbyszek Michał pisze:A propos "Ojcze nasz" proponuję:
1. wydzielić ten wątek, bo jest bardzo ważny
2. sięgnąć do dobrego opracowania tego fragmentu: http://strony.aster.pl/akaw_2009/akademia/ABI_07-08.pdf ks. prof. W. Chrostowskiego (s. 48)
Zrobione :-)
Ostatnio zmieniony 22-09-09, 23:14 przez KubaCh, łącznie zmieniany 1 raz.

Saileh
Przyjaciel forum
Posty: 360
Rejestracja: 18-08-09, 18:27

Re: Ojcze nasz - rózne t³umaczenia tej samej modlitwy

Post autor: Saileh » 22-09-09, 23:33

KubaCh pisze:
Saileh pisze:Tak nieco offtopuj±c, to przyda³oby siê wreszcie wprowadziæ do powszechnego u¿ytku wersjê
"Ojcze nasz", która ma zrozumia³± koñcówkê "i nie wód¼ nas na pokuszenie". Szkoda, ¿e nie wprowadz± do powszechnego u¿ytku chocia¿ Pater noster, bo to bardzo przeszkadza i ³acina chyba jednak by³aby bardziej zrozumia³a.
No có¿ - po ³acinie ów k³opotliwy fragment brzmi "et ne nos inducas in tentationem" - dla mnie wcale nie jest to bardziej zrozumia³e, mimo ¿e znam kilka jêzyków indoeuropejskich i dziêki temu czêsto sobie z ³acin± jako¶ radzê.
Oczywi¶cie, ale wszyscy wiemy co to znaczy, a jednocze¶nie s³abo "znamy" ³acinê. Jak dla mnie, to nawet gdyby to znaczy³o dok³adnie to samo co polskie "nie wód¼ nas", to i tak ³atwiej bêdzie mi to odmawiaæ, bo nie bêdzie mi przeszkadzaæ, ¿e mówiê co¶ zupe³nie innego od tego, co chcê powiedzieæ.
KubaCh pisze:Sprawdzi³em jeszcze ów "k³opotliwy fragment" w t³umaczeniu angielskim - i okazuje siê, ¿e s± dwa:
1. "And lead us not into temptation" - który mo¿na przet³umaczyæ jako "i nie prowad¼ nas ku pokusie"
2. "Save us from the time of trial" - czyli po polsku "zachowaj nas w czasie próby"
Wiêc wygl±da na to, ¿e anglojêzyczni ju¿ sobie z tym k³opotliwym kawa³kiem poradzili.
No nie ca³kiem. Zale¿y, która wersja jest popularniejsza. Przecie¿ w j. polskim tez funkcjonuj± wersje, które brzmi± normalnie - wystarczy zajrzeæ to Biblii:
Mt 6, 13
i nie dopu¶æ, aby¶my ulegli pokusie, ale nas zachowaj od z³ego!
To by³a Biblia Tysi±clecia. Ale Biblia Warszawsko-praska ju¿ podaje:
I nie poddawaj nas pokusie ale wybaw nas ode z³ego.
Z kolei Poznañska:
I nie dozwól nam ulec pokusie, ale wybaw nas od z³ego.
BT to "oficjalny" przek³ad, wiêc mo¿na przyj±æ, ¿e wersja w nim zamieszczona jest potencjalnym kandydatem do nowej wersji Ojcze nasz.
Trochê jest z tym problemów.

Swoj± drog±, to ciekawe, ale to jest tekst w (zdaje siê, ¿e protestanckim) t³umaczeniu Biblii Brzeskiej
(9) Wy tedy tak siê módlcie: Ojcze nasz, który jeste¶ w niebie. ¦wiêæ siê imiê twoje. (10) Przyd¼ królestwo twoje. B±d¼ wola twa jako w niebie tak i na ziemi. (11) Chleba naszego powszedniego daj nam dzisia. (12) I odpu¶æ nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom. (13) I nie w wod¼ nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode z³ego. Abowiem twoje jest królestwo i moc i chwa³a na wieki. Amen.
Ps 18,29 Bo Ty, Panie, każesz świecić mojej pochodni:
Boże mój, oświecasz moje ciemności.

http://adoracja.bielsko.opoka.org.pl/ - kopalnia wiedzy o Eucharystii

Epafras
Przyjaciel forum
Posty: 6
Rejestracja: 09-10-09, 21:18
Lokalizacja: Lublino

Re: Ojcze nasz - rózne tłumaczenia tej samej modlitwy

Post autor: Epafras » 19-10-09, 07:13

W modlitwie Ojcze nasz dominuje najczęściej dyskusja na temat "i nie wódź nas na pokuszenie". Jest to oczywiście semicki zwrot i dlatego dla nas niezrozumiały.

Ja chcę zwrócić uwagę na inny moment: Święć się Imię Twoje. To wcale nie jest łatwe do zinterpretowania. Mówienie że chodzi o uwielbienie "na maxa" jest dla mnie wielkim ograniczeniem bogactwa tego wezwania. Chyba najlepiej można sobie rozszerzyć to wezwanie szukając w Biblii wszystkie cytaty mówiące o . . . "bezczeszczeniu Imienia Bożego". Dopiero wychodząc z tego negatywnego znaczenia będziemy mogli odczuć jak bogate jest to pozytywne "święć się Imię Twoje".

ODPOWIEDZ