Kto zobaczył Jezusa po zmartwychwstaniu ?

Wszystko o Biblii

Moderator: Marek MRB

Awatar użytkownika
mikalosz
Przyjaciel forum
Posty: 93
Rejestracja: 07-02-14, 13:45
Lokalizacja: Kocham Cie !! Moja ojczyzna w Niebie.

Kto zobaczył Jezusa po zmartwychwstaniu ?

Post autor: mikalosz » 28-06-14, 12:32

Hejka pisze sie bo chce sie upewnic czy dobrze rozumuje biblie.


KOlega Katolik w robocie spytał mnie sie kto zobaczył pierwszy Jezusa po zmartwychwstaniu.
Powiedziałem ze Maria Magdalena z tego co pamietam.
A on ze nie bo uczeń Jezusa jakis i ze słaby ze mnei Katolik ;)
(w czymm na akurat 300% racji)


Gośc mi dobrze powiedział czy mnie wpuscza w maliny ?
Ostatnio zmieniony 28-06-14, 12:33 przez mikalosz, łącznie zmieniany 1 raz.
kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten Mi jest bratem, siostrą i matką.....

mike1975
Przyjaciel forum
Posty: 73
Rejestracja: 24-02-14, 19:13
Lokalizacja: Wlkp

Post autor: mike1975 » 28-06-14, 13:05

Maria Magdalena.

Ewangelia św. Jana 20 1-15
A pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. 2 Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra i do drugiego ucznia, którego Jezus kochał2, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy3, gdzie Go położono». 3 Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. 4 Biegli oni obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. 5 A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. 6 Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna 7 oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą na jednym miejscu4. 8 Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. 9 Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, [które mówi], że On ma powstać z martwych5. 10 Uczniowie zatem powrócili znowu do siebie.
11 6 Maria Magdalena natomiast stała przed grobem płacząc. A kiedy [tak] płakała, nachyliła się do grobu 12 i ujrzała dwóch aniołów w bieli, siedzących tam, gdzie leżało ciało Jezusa - jednego w miejscu głowy, drugiego w miejscu nóg. 13 I rzekli do niej: «Niewiasto, czemu płaczesz?» Odpowiedziała im: «Zabrano Pana mego i nie wiem, gdzie Go położono». 14 Gdy to powiedziała, odwróciła się i ujrzała stojącego Jezusa, ale nie wiedziała, że to Jezus. 15 Rzekł do niej Jezus: «Niewiasto, czemu płaczesz? Kogo szukasz?»
Ostatnio zmieniony 28-06-14, 13:10 przez mike1975, łącznie zmieniany 3 razy.
pozdrawiam
Michał

Anteas

Post autor: Anteas » 28-06-14, 13:41

Nalerzy popatrzeć na to, co rzecze Pismo. A Pismo rzecze tak;

1
"A pierwszego dnia po szabacie, wczesnym rankiem, gdy jeszcze było ciemno, Maria Magdalena udała się do grobu i zobaczyła kamień odsunięty od grobu. Pobiegła więc i przybyła do Szymona Piotra i do drugiego ucznia, którego Jezus kochał, i rzekła do nich: «Zabrano Pana z grobu i nie wiemy, gdzie Go położono». Wyszedł więc Piotr i ów drugi uczeń i szli do grobu. Biegli oni obydwaj razem, lecz ów drugi uczeń wyprzedził Piotra i przybył pierwszy do grobu. A kiedy się nachylił, zobaczył leżące płótna, jednakże nie wszedł do środka. Nadszedł potem także Szymon Piotr, idący za nim. Wszedł on do wnętrza grobu i ujrzał leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą na jednym miejscu. Wtedy wszedł do wnętrza także i ów drugi uczeń, który przybył pierwszy do grobu. Ujrzał i uwierzył. Dotąd bowiem nie rozumieli jeszcze Pisma, [które mówi], że On ma powstać z martwych. Uczniowie zatem powrócili znowu do siebie.
Maria Magdalena natomiast stała przed grobem płacząc. A kiedy [tak] płakała, nachyliła się do grobu i ujrzała dwóch aniołów w bieli, siedzących tam, gdzie leżało ciało Jezusa - jednego w miejscu głowy, drugiego w miejscu nóg. I rzekli do niej: «Niewiasto, czemu płaczesz?» Odpowiedziała im: «Zabrano Pana mego i nie wiem, gdzie Go położono». Gdy to powiedziała, odwróciła się i ujrzała stojącego Jezusa, ale nie wiedziała, że to Jezus. Rzekł do niej Jezus: «Niewiasto, czemu płaczesz? Kogo szukasz?» Ona zaś sądząc, że to jest ogrodnik, powiedziała do Niego: «Panie, jeśli ty Go przeniosłeś, powiedz mi, gdzie Go położyłeś, a ja Go wezmę». Jezus rzekł do niej: «Mario!» A ona obróciwszy się powiedziała do Niego po hebrajsku: «Rabbuni», to znaczy: Nauczycielu!
" J 20;1-16

2
"Po upływie szabatu, o świcie pierwszego dnia tygodnia przyszła Maria Magdalena i druga Maria obejrzeć grób. A oto powstało wielkie trzęsienie ziemi. Albowiem anioł Pański zstąpił z nieba, podszedł, odsunął kamień i usiadł na nim. Postać jego jaśniała jak błyskawica, a szaty jego były białe jak śnieg. Ze strachu przed nim zadrżeli strażnicy i stali się jakby umarli.
Anioł zaś przemówił do niewiast: «Wy się nie bójcie! Gdyż wiem, że szukacie Jezusa Ukrzyżowanego. Nie ma Go tu, bo zmartwychwstał, jak powiedział. Chodźcie, zobaczcie miejsce, gdzie leżał. A idźcie szybko i powiedzcie Jego uczniom: Powstał z martwych i oto udaje się przed wami do Galilei. Tam Go ujrzycie. Oto, co wam powiedziałem». Pośpiesznie więc oddaliły się od grobu, z bojaźnią i wielką radością, i biegły oznajmić to Jego uczniom.
A oto Jezus stanął przed nimi i rzekł: «Witajcie!» One podeszły do Niego, objęły Go za nogi i oddały Mu pokłon.
" Mt 28;1-9

3
"Po upływie szabatu Maria Magdalena, Maria, matka Jakuba, i Salome nakupiły wonności, żeby pójść namaścić Jezusa2. Wczesnym rankiem w pierwszy dzień tygodnia przyszły do grobu, gdy słońce wzeszło. A mówiły między sobą: «Kto nam odsunie kamień od wejścia do grobu?» Gdy jednak spojrzały, zauważyły, że kamień był już odsunięty, a był bardzo duży. Weszły więc do grobu i ujrzały młodzieńca siedzącego po prawej stronie, ubranego w białą szatę; i bardzo się przestraszyły. Lecz on rzekł do nich: «Nie bójcie się! Szukacie Jezusa z Nazaretu, ukrzyżowanego; powstał, nie ma Go tu. Oto miejsce, gdzie Go złożyli. Lecz idźcie, powiedzcie Jego uczniom i Piotrowi: Idzie przed wami do Galilei, tam Go ujrzycie, jak wam powiedział». One wyszły i uciekły od grobu; ogarnęło je bowiem zdumienie i przestrach. Nikomu też nic nie oznajmiły, bo się bały.
Jezus ukazuje się swoim4
Po swym zmartwychwstaniu, wczesnym rankiem w pierwszy dzień tygodnia, Jezus ukazał się najpierw Marii Magdalenie, z której wyrzucił siedem złych duchów. Ona poszła i oznajmiła to tym, którzy byli z Nim, pogrążonym w smutku i płaczącym. Ci jednak słysząc, że żyje i że ona Go widziała, nie chcieli wierzyć.
" Mk 16;1-11

4
"W pierwszy dzień tygodnia poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień od grobu zastały odsunięty. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa. Gdy wobec tego były bezradne, nagle stanęło przed nimi dwóch mężczyzn w lśniących szatach. Przestraszone, pochyliły twarze ku ziemi, lecz tamci rzekli do nich: «Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał. Przypomnijcie sobie, jak wam mówił, będąc jeszcze w Galilei: "Syn Człowieczy musi być wydany w ręce grzeszników i ukrzyżowany, lecz trzeciego dnia zmartwychwstanie"». Wtedy przypomniały sobie Jego słowa i wróciły od grobu, oznajmiły to wszystko Jedenastu i wszystkim pozostałym. A były to: Maria Magdalena, Joanna i Maria, matka Jakuba; i inne z nimi opowiadały to Apostołom. Lecz słowa te wydały im się czczą gadaniną i nie dali im wiary.
Jednakże Piotr wybrał się i pobiegł do grobu; schyliwszy się, ujrzał same tylko płótna. I wrócił do siebie, dziwiąc się temu, co się stało.
Tego samego dnia dwaj z nich byli w drodze do wsi, zwanej Emaus, oddalonej sześćdziesiąt stadiów od Jerozolimy. Rozmawiali oni z sobą o tym wszystkim, co się wydarzyło. Gdy tak rozmawiali i rozprawiali z sobą, sam Jezus przybliżył się i szedł z nimi. Lecz oczy ich były niejako na uwięzi, tak że Go nie poznali. On zaś ich zapytał: «Cóż to za rozmowy prowadzicie z sobą w drodze?» Zatrzymali się smutni. A jeden z nich, imieniem Kleofas, odpowiedział Mu: «Ty jesteś chyba jedynym z przebywających w Jerozolimie, który nie wie, co się tam w tych dniach stało». Zapytał ich: «Cóż takiego?» Odpowiedzieli Mu: «To, co się stało z Jezusem Nazarejczykiem, który był prorokiem potężnym w czynie i słowie wobec Boga i całego ludu; jak arcykapłani i nasi przywódcy wydali Go na śmierć i ukrzyżowali. A myśmy się spodziewali, że On właśnie miał wyzwolić Izraela. Tak, a po tym wszystkim dziś już trzeci dzień, jak się to stało. Nadto jeszcze niektóre z naszych kobiet przeraziły nas: były rano u grobu, a nie znalazłszy Jego ciała, wróciły i opowiedziały, że miały widzenie aniołów, którzy zapewniają, iż On żyje. Poszli niektórzy z naszych do grobu i zastali wszystko tak, jak kobiety opowiadały, ale Jego nie widzieli».
Na to On rzekł do nich: «O nierozumni, jak nieskore są wasze serca do wierzenia we wszystko, co powiedzieli prorocy! Czyż Mesjasz nie miał tego cierpieć, aby wejść do swej chwały?» I zaczynając od Mojżesza poprzez wszystkich proroków wykładał im, co we wszystkich Pismach odnosiło się do Niego.
Tak przybliżyli się do wsi, do której zdążali, a On okazywał, jakoby miał iść dalej. 29 Lecz przymusili Go, mówiąc: «Zostań z nami, gdyż ma się ku wieczorowi i dzień się już nachylił». Wszedł więc, aby zostać z nimi. Gdy zajął z nimi miejsce u stołu, wziął chleb, odmówił błogosławieństwo, połamał go i dawał im. Wtedy oczy im się otworzyły i poznali Go, lecz On zniknął im z oczu. I mówili nawzajem do siebie: «Czy serce nie pałało w nas, kiedy rozmawiał z nami w drodze i Pisma nam wyjaśniał?»
W tej samej godzinie wybrali się i wrócili do Jerozolimy. Tam zastali zebranych Jedenastu i innych z nimi, którzy im oznajmili: «Pan rzeczywiście zmartwychwstał i ukazał się Szymonowi». Oni również opowiadali, co ich spotkało w drodze, i jak Go poznali przy łamaniu chleba.
" Łk 24;1-35

Tak więc trzy z czterech Ksiąg Ewangelii jasno stwierdzają iż to Maria Magdalena jako pierwsza widziała Pana po zmartwychwstaniu. Tylko św. Łukasz wyłamuje się z szeregu i dyplomatycznie milczy na ten temat. Jednakże nie idzie wyczytać z Księgi jego autorstwa komu jako pierwszemu ukazał się Jezus. Bo gdy Kleofas ze swym przyjacielem bawili w Emaus, Pan ukazał się też Piotrowi, jednak nie można wywnioskować czy to Kleofas z przyjacielem, czy też Piotr widział Go jako pierwszy. Zatem należy wprost powiedzieć, że to Maria Magdalena widziała Go jako pierwsza. Być może to właśnie dla tego Prawosławie nazywa Ją równą Apostołom.
Pismo rzecze też;
"Przypominam, bracia, Ewangelię, którą wam głosiłem, którąście przyjęli i w której też trwacie. Przez nią również będziecie zbawieni, jeżeli ją zachowacie tak, jak wam rozkazałem... Chyba żebyście uwierzyli na próżno. Przekazałem wam na początku to, co przejąłem: że Chrystus umarł - zgodnie z Pismem - za nasze grzechy, że został pogrzebany, że zmartwychwstał trzeciego dnia, zgodnie z Pismem: i że ukazał się Kefasowi, a potem Dwunastu, później zjawił się więcej niż pięciuset braciom równocześnie; większość z nich żyje dotąd, niektórzy zaś pomarli. Potem ukazał się Jakubowi, później wszystkim apostołom. W końcu, już po wszystkich, ukazał się także i mnie jako poronionemu płodowi." 1Kor 15;1-8
Tutaj św Paweł pisze że to Piotrowi ukazał się Pan Jezus jako pierwszemu. Jednak z kontekstu wynika że Paweł nie prowadzi śledztwa w sprawie "kto widział Pana jako pierwszy", lecz przypomina swym braciom trzy oczywiste fakty z biografii Jezusa Ch. ;
  • Umarł
    Został pogrzebany
    Zmartwychwstał
Oraz wyraża swoją prywatną i subiektywną opinie na temat swojej osoby :mrgreen:

Jeśli zatem weźmiemy pod uwagę całe Pismo a nie tylko jeden fragment, to jasno widzimy, że to Maria Magdalena była tą, która jako pierwsza zobaczyła Zmartwychwstałego Chrystusa.
Potwierdza to wiki, która pisze;
Chronologia według Ewangelii;
  • Święte niewiasty udały się następnego dnia po szabacie, wcześnie rano, do grobu z wonnymi ziołami. Zastanawiają się, kto im pomoże odsunąć kamień. (Mt 28,1-3, Mk 16,1-3, Łk 24,1, J 20,1)
    Anioł na oczach niewiast przestraszył strażników stojących przy grobie, odsunął kamień i usiadł powyżej kamienia (Mt 28,2-4).
    Maria Magdalena, Maria Matka Jakuba (Kleofasowa) i Salome zbliżyły się do grobu i ujrzały odsunięty kamień. Maria Magdalena natychmiast udała się do Apostołów, aby ich powiadomić. (Mk 16,4, Łk 24,2, J 20,1-2).
    Pozostałe dwie kobiety weszły do grobu i ujrzały anioła siedzącego, który wskazał im na pusty grób, oznajmił prawdę o zmartwychwstaniu i polecił by udały się do uczniów i Piotra i powiedziały, że zobaczą oni Jezusa w Galilei. (Mt 28,5-7, Mk 16,5-7)
    Druga grupa świętych niewiast, składająca się z Joanny (żony Chuzy) i jej towarzyszek, przybyły do grobu, gdzie miały się spotkać z pierwszą grupą kobiet. Weszły do pustego grobu i zostały powiadomione przez dwóch aniołów, że zmartwychwstał jak powiedział. (Łk 24,10)
    Niedługo potem, Piotr i Jan, którzy zostali powiadomieni przez Marię Magdalenę, przybyli do grobu i odnaleźli "leżące płótna oraz chustę, która była na Jego głowie, leżącą nie razem z płótnami, ale oddzielnie zwiniętą na jednym miejscu". Szaty były w takiej pozycji, która wykluczała skradzenie ciała: wskazywały na to, że ciało musiało zniknąć z wnętrza szat. Jan ujrzał to "i uwierzył". (J 20,3-10).
    Maria Magdalena powróciła do grobu, ujrzała dwóch aniołów i samego Jezusa. (J 20,11-16, Mk 16,9)
    Dwie grupy pobożnych kobiet, które spotkały się w drodze powrotnej, ujrzały Jezusa zmartwychwstałego, który poprosił je by oznajmiły uczniom, że ujrzą Go w Galilei. (Mt 28,8-10, Mk 16,8)
    Święte niewiasty opowiedziały o tym co je spotkało Apostołom, ale oni im nie uwierzyli. (Mk 16,10-11, Łk 24,9-11)
    Jezus objawia się uczniom w Emaus. Oni wracają do Jerozolimy. Apostołowie nie wiedzą czy wierzyć im czy nie. (Mk 16,12-13, Łk 24,13-35)
    Chrystus ukazuje się Piotrowi. Dlatego Piotr i Jan wierzyli mocno w zmartwychwstanie. (Łk 24,34, J 20,8)
    Po powrocie uczniów z Emaus, Jezus objawia się wszystkim Apostołom, oprócz Tomasza. (Mk 16,14, Łk 24,36-43, J 20,19-25)
Zatem wiedza teologiczna twojego kolegi nie jest zbyt wielka. Na pewno zaś nie na tyle wielka aby mógł się wymądrzać i wytykać innym nicość intelektualną.

Marek MRB
Administrator
Posty: 1320
Rejestracja: 22-03-11, 00:44
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Marek MRB » 28-06-14, 18:00

Ja bym powiedział, że u Łukasza także kobiety były pierwsze. Uczniowie - nie wiedząc że mówią do Jezusa - tak twierdzą w Emaus: "(22) Nadto, jeszcze niektóre z naszych kobiet przeraziły nas: były rano u grobu, (23) a nie znalazłszy Jego ciała, wróciły i opowiedziały, że miały widzenie aniołów, którzy zapewniają, iż On żyje. (24) Poszli niektórzy z naszych do grobu i zastali wszystko tak, jak kobiety opowiadały, ale Jego nie widzieli."(rozdział 24).
pozdrawiam serdecznie
Marek
www.analizy.biz

RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI

Awatar użytkownika
mikalosz
Przyjaciel forum
Posty: 93
Rejestracja: 07-02-14, 13:45
Lokalizacja: Kocham Cie !! Moja ojczyzna w Niebie.

Post autor: mikalosz » 29-06-14, 17:31

Anteas pisze: Zatem wiedza teologiczna twojego kolegi nie jest zbyt wielka. Na pewno zaś nie na tyle wielka aby mógł się wymądrzać i wytykać innym nicość intelektualną.
Nie no kolega jest spoko lubie go.
Tylko ze juz zaczołem myslec ze Katolicy maja jakas inna biblie niz ja.
I ze moze warto usunac biblie z cytatami z Tapety windowsa :)
zanim sie skapna....


W takim razie 3mam moje tapetki i :) Dzieki chłopaki !!!
Moze kiedys i z wami sie w jakiejs firmie informatycznej spotkam
CU !!!
Ostatnio zmieniony 29-06-14, 17:32 przez mikalosz, łącznie zmieniany 1 raz.
kto pełni wolę Ojca mojego, który jest w niebie, ten Mi jest bratem, siostrą i matką.....

Anteas

Post autor: Anteas » 08-07-14, 19:42

Marek MRB pisze:Ja bym powiedział, że u Łukasza także kobiety były pierwsze.
Masz jakieś konkretne dowody, albo chociaż przesłanki pozwalające wysnuwać taki wniosek?

Marek MRB
Administrator
Posty: 1320
Rejestracja: 22-03-11, 00:44
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Marek MRB » 08-07-14, 20:03

Anteas pisze:
Marek MRB pisze:Ja bym powiedział, że u Łukasza także kobiety były pierwsze.
Masz jakieś konkretne dowody, albo chociaż przesłanki pozwalające wysnuwać taki wniosek?
Przecież cytowałem:
"(22) Nadto, jeszcze niektóre z naszych kobiet przeraziły nas: były rano u grobu, (23) a nie znalazłszy Jego ciała, wróciły i opowiedziały, że miały widzenie aniołów, którzy zapewniają, iż On żyje. (24) Poszli niektórzy z naszych do grobu i zastali wszystko tak, jak kobiety opowiadały, ale Jego nie widzieli."
pozdrawiam serdecznie
Marek
www.analizy.biz

RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI

Anteas

Post autor: Anteas » 08-07-14, 20:07

Trzy razy (na cześć Trójcy świętej) przeczytałem podany przez Ciebie fragment, ale za Chiny nie potrafię dostrzec, gdzie jest tam napisane że kobiety widziały P. Jezusa. Zatem pytam Ciebie, bo liczę że jako mąż obdarzony lepszym niż ja wzrokiem widzisz to.
Ja zauważyłem jeno to, że niewiasty janioły widziały, a nawet gadały z nimi, alem nie widział co by One P. Jezusa widziały, czy też konferowały z Nim.
Ostatnio zmieniony 08-07-14, 20:13 przez Anteas, łącznie zmieniany 1 raz.

Marek MRB
Administrator
Posty: 1320
Rejestracja: 22-03-11, 00:44
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Marek MRB » 08-07-14, 20:23

Chodziło mi o nowinę, a nie o spotkanie z Jezusem. Ale wniosku odwrotnego nie da się wysnuć, bo Ci co pobiegli, też nie widzieli. A o spotkaniu Jezusa z Marią jeszcze ci w Emaus zapewne nie wiedzieli.
pozdrawiam serdecznie
Marek
www.analizy.biz

RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI

Marek MRB
Administrator
Posty: 1320
Rejestracja: 22-03-11, 00:44
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: Marek MRB » 08-07-14, 20:31

Nieporozumienie. Chodziło mi o nowinę, a nie o spotkanie z Jezusem. Ale wniosku odwrotnego nie da się wysnuć, bo Ci co pobiegli, też nie widzieli. A o spotkaniu Jezusa z Marią jeszcze ci w Emaus zapewne nie wiedzieli.Więc sprzeczności nie ma.
pozdrawiam serdecznie
Marek
www.analizy.biz

RECEPTĄ NA AKTYWNĄ ROLĘ KOŚCIOŁA, JAKĄ MA ON DO SPEŁNIENIA, NIE JEST JEGO REFORMA, DO CZEGO WZYWAŁY KOŚCIOŁY PROTESTANCKIE, ALE POSŁUSZEŃSTWO, DO CZEGO WZYWAŁ KOŚCIÓŁ WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKI

ODPOWIEDZ