Kamera na moim trucku.
: 03-06-07, 08:53
(dodano 4 VII. Poniższe uwagi są już częściowo nieaktualne. Wyjaśnienie w dalszej części wątku)
Zamiast umieszczać obraz z kamery w temacie mojej podróży, jak to było do tej pory, postanowiłem zrobić z niego osobny temat. Dzięki umiejętnościom NoHumanka, mamy tutaj czasem transmitowany obraz na żywo z kamery na mojej ciężarówce. Zazwyczaj zdarza się to w godzinach między 19 a 22 polskiego czasu, przez godzinkę, lub dwie. A jak nic nie ma, albo wyświetla się jakiś kod, to możesz odświeżyć tę stronkę, albo po prostu znaczy to, że kamerka jest wyłączona. Zapraszam wtedy do sprawdzenia następnego dnia. Obraz z kamerki jest też widoczny na mojej stronie, www.polon.us, na samym jej dole.
Gdy komuś wyświetla się kod html zamiast obrazka, to może odświeżyć stronkę. Czasem to pomaga. Poza tym chyba lepiej to działa gdy się używa przeglądarki Mozilla Firefox, a nie Internet Explorer. Poza tym ja naprawdę nie wiem, jak to działa.
Bo tak naprawdę to obraz z kamery jest podawany na stronę http://www.polonus.ww.com Jednak nie o kamerę tu chodzi, ale o przyciągnięcie Was na to forum i na moją stronkę. Dlatego też NoHumanek wymyślił sposób, by pożyczać i pokazywać tutaj obraz z mojej kamery. Ale jakby komuś naprawdę nic się nie chciało otworzyć, zawsze pozostaje źródło, czyli strona http://www.polonus.ww.com
I jeszcze parę uwag. W ciężarówce mam dużo za wolne łącze z Internetem, żeby obraz z kamery przypominał choćby film. Są to poszczególne zdjęcia, zmieniające się co sekundę, lub dwie. Czasem trwa to nawet dłużej. Po drugie na czas transmisji włączam gadu-gadu, aby napisać, gdzie w danym momencie jestem. Wtedy jednak zawsze jadę. Nie pytajcie mnie więc o nic, tylko dlatego, że nagle słoneczko gg stało się żółte. Moje gg jest włączone cały czas, ale ja naprawdę nie mam czasu na rozmowy przez tamten komunikator. Szczególnie wtedy, kiedy jadę. Macie pytania? To forum jest do tego doskonałym miejscem, a jak pytanie jest prywatne i osobiste, nie trudno znaleźć mój adres mailowy.
Na koniec przypominam, że wyświetlające się zdjęcie z kamery można sobie ściągnąć do komputera. Wystarczy najechać na nie myszą, kliknąć prawym klikaczem i wybrać odpowiednią opcję. A jakby ktoś trafił na coś ciekawego, zawsze może to zdjęcie potem wkleić do opisu mojej podróży dookoła USA. Życzę miłej zabawy i zapraszam w drogę.
To nie jest tak trudno samemu wykombinować. A jak to było tylko retoryczne pytanie, to teraz ja zapytam, wcale nie retorycznie: Po co je zadałeś? Jak się nie ma nic do powiedzenia, to czasem lepiej siedzieć cicho. 
