Polska od miłosci do nienawisci

To podforum jest <b><a href="viewtopic.php?p=22081#22081"> zamknięte do odwołania</a></b>.

Moderator: Moderatorzy

asds11
Przyjaciel forum
Posty: 4
Rejestracja: 04-01-10, 09:27
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski

Polska od miłosci do nienawisci

Post autor: asds11 » 16-03-10, 15:11

Do zamieszczenia tego tematu przyczyniła się gorąca rozmowa miedzy użytkownikami ShoutBoxa.
Tu można od dziś dzielić się swoimi odczuciami dotyczącymi Polski i Polaków.
Ostatnio zmieniony 16-03-10, 15:28 przez asds11, łącznie zmieniany 1 raz.

skrzydlaty
Przyjaciel forum
Posty: 1189
Rejestracja: 09-03-10, 19:43
Lokalizacja: Polska

Re: Polska od miłosci do nienawisci

Post autor: skrzydlaty » 16-03-10, 15:24

Hmm, ale coś słyszałem, że nie powinno być o polityce ... ?

asds11
Przyjaciel forum
Posty: 4
Rejestracja: 04-01-10, 09:27
Lokalizacja: Międzyrzec Podlaski

Re: Polska od miłosci do nienawisci

Post autor: asds11 » 16-03-10, 15:29

Juz poprawiłem :-)

Polus
Przyjaciel forum
Posty: 7
Rejestracja: 30-04-09, 19:01
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Moja niechęć do Polski

Post autor: Polus » 16-03-10, 16:09

skrzydlaty pisze:Hmm, ale coś słyszałem, że nie powinno być o polityce ... ?
Tak bo to nie ma być o polityce...

Pragnę zauważyć iż jest to o mnie... o moich poglądach na Polskę i tego co o niej myślę sądzę i tak dalej... Uraziłem bardzo Hioba swoją wypowiedzią... za co bardzo przepraszam...(Oczywiście nie jestem z tego dumny, bo nie mam powodów)
Pragnę również zauważyć iż to nie zmieni mojego stosunku jako mentora w wierze (Jeśli mogę ciągle go tak nazywać?)

Pisałeś że Kraj to Matka, a matkę trzeba szanować... widzisz... jednak w moich oczach to zupełnie inaczej wygląda... I co do mojej choroby psychicznej
A jak ktoś się wstydzi matki, to jest chory i powinien się leczyć. Ma poważne skrzywienia charakteru i moralności
Uważam że moja psychika jest w porządku co do charakteru wydaje mi się że on niewiele tutaj ma do rzeczy ... a moralność... może jednak coś mi ją skrzywiło i wydaje mi się że to nauczyciel, otóż pierwsza lekcja w szkole w pierwszej klasie... cóż nie zapomnę tego... Przywitał się i wszystko elegancko. Ale dodał jedną rzecz która sprawiła że przestałem ufać systemowi " Ja nie jestem Patriotą, a czemu uczę polskiego, a no dlatego że coś w życiu muszę coś robić" Tak wydaje mi się że wtedy coś we mnie pękło... i przestałem patrzeć na Świat a dokładnie na Polskę jak na kraj w którym warto coś robić. Wracając do kraju matki... Jeżeli to jest moja matka to dlaczego sprawiła abym przestał ja szanować... Dla czego nie kocha swojego syna, nie stwarza mu warunków do życia, aby mógł w niej się rozwijać ... tylko utrudnia mi to wszystko. Czy własna matka powinna się ,za przeproszeniem "******", a Polska tak robi... daje ****(ocenzurowano. Alex) Amerykanom za to aby nas lubili, a tak naprawdę nie dostajemy nic w zamian, nie tylko Amerykanom. Czemu Polska ta moja przysłowiowa matka nie daje mi radości z tego że tutaj jestem, tylko jak jeszcze będzie mogła to zabierze to wszystko co mam, okradnie i rozkradnie, a ja jeszcze się sprzeciwisz to odda do sierocińca plując w twarz.

I chcę tutaj zaznaczyć że mówiąc o Polsce mam na myśli Naród,władzę i wszystko co sprawia że Polska to nasz "wspaniały" kraj
Ostatnio zmieniony 01-01-70, 01:00 przez Polus, łącznie zmieniany 2 razy.
American Dream, American Girl, American Music, American TRUCK, American Beer, live in USA :D

Zbyszek Michał
Przyjaciel forum
Posty: 964
Rejestracja: 14-10-08, 10:17
Lokalizacja: qq

Re: Polska od miłosci do nienawisci

Post autor: Zbyszek Michał » 16-03-10, 17:35

Polska jest taka jaką Ty ją tworzysz, jaki jesteś. Czy ona ma Ci coś dać, stworzyć jakieś warunki? Dlaczego? Tobie się wydaje, że coś Ci się należy. A to nieprawda. Kompletnie nic Tobie (jak i mi) się nie należy. Takiego pytania niezadawali ci co dla niej oddali wszystko. Za takie pytanie bym oberwał od swego ojca. Problem nie jest z Polską, problem jest z nami, zwłaszcza osobami którym wydaje się że świat stworzono po to by im było miło, radośnie. I jeszcze jedno - język! Pilnuj go, bo nie będę tolerował takiego prymitywizmu!!!
Jezu ufam Tobie!

Awatar użytkownika
GiE
Przyjaciel forum
Posty: 306
Rejestracja: 17-01-10, 21:53
Lokalizacja: Polska

Re: Polska od miłosci do nienawisci

Post autor: GiE » 16-03-10, 17:46

Dodam swoje trzy grosze.

Byłem świadkiem całego zgrzytu, który dziś o samiutkiej 12 w nocy miał miejsce na forum. Powiem szczerze, mam mieszane uczucia.

Jak to wcześniej na shoutboxie wspomniałem, gdyby te słowa Hiob zaadresowal bezpośrednio do mnie, bym się zawstydził i poczuł wyrzucony ze społeczności forum. Tak to zabrzmiało. Na pewno był Polus w szoku, ja sam byłem.

Jezus na początku wyjaśniał, pierw nauczał w świątyni, dopiero później bił w niej sznurami. Wiem, Hiob naucza na forum, felietonach, blogach, odpowiada na pytania, ale może chłopak nie czytał? Cóż, emocje wzięły górę na pewno, trzeba to wyjaśnić bo mimo wszystko szkoda Polusia, który przyszedł tu bądź co bądź w dobrej wierze.

Teraz pozwolę sobie na małą prywatę.

Wybacz mi za porównanie Hiob, nie chcę w żadnym wypadku zwracać Ci uwagi, zwłaszcza, że jesteś dla mnie autorytetem w kwestiach wiary, i przeżyłeś dużo dużo więcej, ale jest coś takiego w życiu człowieka, że o matce się dobrze mówi jak jest się od niej daleko, jak syn gdzieś wyjedzie i widzi matkę bardzo rzadko, lub jak matka umrze. Wtedy "mama" jest świętością, wręcz sacrum. Pomimo wszystkich trudności z przeszłości, kochamy ją, dbamy o jej dobre imię. Spróbował by ktoś źle powiedzieć na nasze matki. Można zauważyć, że największe emocje wzbudza fakt, jak ktoś obrazi kogoś z najbliższej rodziny. Jesteśmy w stanie stanąć z gołymi pięściami do walki z batalionem legii cudzoziemskiej. Dlatego Cię rozumiem.

Jednak żyjąc z matką pod jednym dachem często o szacunku i wartości matki zapominamy. Pochłania nas codzienność, często ją ranimy, obrażamy, zdarza się, że zapłacze nad błędami swojego dziecka. My właśnie często tak reagujemy. Żyjemy z Matką Polką na codzień. Jak to w rodzinie, nie brakuje kłótni, sprzeczek, czasem nawet nie okazujemy jej szacunku. Wiesz jak to w domu bywa, rodzina potrafi ranić siebie najbardziej. Gdybyśmy Matkę Polkę stracili, za pewne byśmy jej bronili podobnie jak Ty. Zawsze tak jest. Bo w głębi serca, pomimo Jej słabości kochamy ją.

Polus
Przyjaciel forum
Posty: 7
Rejestracja: 30-04-09, 19:01
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Re: Polska od miłosci do nienawisci

Post autor: Polus » 16-03-10, 17:58

I jeszcze jedno - język! Pilnuj go, bo nie będę tolerował takiego prymitywizmu!!!
Zauważyłeś aby używał wulgaryzmów.. może 2-3 ale aby wystylizować o co dokładnie mi chodzi.



Polska jest taka jaką Ty ją tworzysz, jaki jesteś
A jak ja mam ją tworzyć... skoro ja jako jednostka nie mam wpływu co tu się dzieje.. A Ja jaki jestem??Jestem zwykłym człowiekiem żyje jak każdy... więc czemu Polacy kradną i mają taką opinie... przecież ja nie kradnę... więc ja ją mogę tworzyć
Czy ona ma Ci coś dać, stworzyć jakieś warunki? Dlaczego? Tobie się wydaje, że coś Ci się należy
.
A to nieprawda. Kompletnie nic Tobie (jak i mi) się nie należy.
Nie mówię tutaj o rzeczach materialnych czy innych rzeczach... ale chodzi mi o to że jakie polska tworzy warunku... gdzie dostaniesz prace.. kto się zajmie przestępczością... o to mi chodzi... a tu nie dawno słyszę że banda gnojków tak gnojków bo to nie są już ludzie... pobili policjanta... wiec co daje ci to bezpieczeństwo Polska ?? Nie
Problem nie jest z Polską, problem jest z nami, zwłaszcza osobami którym wydaje się że świat stworzono po to by im było miło, radośnie.
Tak to jest, ja wiem ze z nami jest problem... ale jak byś przeczytał ja już jako młody człowiek w wieku 16 lat słyszę że Nauczyciel języka Polskiego nie jest Patriotą no to co ja mogę zrobic skoro już sam organ nauczania nie wychowa mnie jako Polaka ??
Także nie jestem człowiekiem który myśli że będzie radośnie i miło bo nie raz po tyłku oberwałem od życia, ale oczekuje aby Polska (jako ludzie) dawała to poczucie że będzie miło... a co ja mam w zamian... wyjdę z baru i dostaję Basseballem po twarzy... za to że byłem w barze nie na swoim osiedlu... no to proszę cię bardzo ale dziękuje za taki naród...
American Dream, American Girl, American Music, American TRUCK, American Beer, live in USA :D

Porter
Przyjaciel forum
Posty: 6
Rejestracja: 05-05-09, 21:10
Lokalizacja: Pałuki

Re: Polska od miłosci do nienawisci

Post autor: Porter » 16-03-10, 19:56

Też brałem udział w tej jednostronnej polemice, dlatego zamieszczę też swoje zdanie w tej sprawie.
Jest to dla mnie temat bliski sercu. W 100% zgadzam się tu z gospodarzem forum.
Piszesz POLUS, że Polska nic Ci nie daje, można kijem po głowie dostać itp. Ja jednak zostanę tu przy swoim i nic tego nie zmieni. Jak kolwiek by nie było to zawsze będzie mój kraj i honoru jego będę bronił za wszelką cenę. To że do okoła jest wiele niedobrego, to fakt. Jednak wydaje mi się że na tym polega właśnie życie. W Twoim wieku zwykle zaczyna się na poważnie o tym życiu myśleć i moje zdanie jest takie że z tąd te rozterki. O sobie pisać nie będę bo to nie czas i miejsce. Jednak życie tak naprawdę ciągle wystawia nas na próby. Sama "ksywa" gospodarza forum. HIOB. Nic dodać nic ująć.
Mimo tylu ciężkich sytuacji przykład mojej rodziny pokazuje że poddać się nie wolno. Mojemu dziadkowi, który urodził się gdy Polski nie było już od dawna nigdy nie zabrakło hartu ducha. Gdy nie było wogóle ojczyzny, gdy cudem uniknął śmierci na wschodzie, cudem przeżył obóz koncentracyjny, cudem zmagał się z komunistami, którzy zniszczyli mu resztę życia dusząc raz w tygodniu rękami UBowców tylko po to by zmienił swoje poglądy. Na koniec ok roku '50 paląc cały dobytek przed domem z którego zrobiono kurnik a dziadka z rodziną w tym moim ojcem internowano do jakiejś lepianki bez środków do życia.
Gechenna życia nie zmieniła jednak człowieka i jego poglądów, mimo wielkiego bulu i można by powiedzieć zmarnowanego życia.
Udało mi się mimo młodego wieku zapamiętać co wpajał nam dziadek i nigdy tego nie zapomnę.
Na tym polega sens Ojczyzny, matki naszej, której łono spływa krwią naszych przodków.
Ja osobiście nigdy nie stracę do tego szacunku, mimo że wydaje mi się iż moje losy też są lub były fatalne.
Kocham moją rodzinę, ojczyznę i tu jest mój dom.
Postaram się by była ze mnie dumna mimo że można by pomyśleć że jestem w tym osamotniony.
Mało wiary wydaje się być w Tobie Polus.
Bóg, Honor, Ojczyzna
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 16-03-10, 20:00 przez Porter, łącznie zmieniany 1 raz.
pozostała bezsenność

Polus
Przyjaciel forum
Posty: 7
Rejestracja: 30-04-09, 19:01
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Re: Polska od miłosci do nienawisci

Post autor: Polus » 16-03-10, 20:21

Jak pisałem wcześniej... ja jestem dumny z ludzi którzy walczyli o Polksę i o to wszystko... o przodków, dziwnie to zabrzmi ale o 2 wojnę światową też... Jestem dumny z Historii Polski i w ogolę. Ale jest mi wstyd za młodzież... Dla mnie JP to Jan Paweł a dla osiedlowego kozaka to "***** Policje"Regulamin pkt. III.5.Alex nie ukrywam że jak byłem młodszy cieszyłem się z polskości i mojego narodu... ale po tych wydarzeniach(patrz wyżej-nauczyciel) zobaczyłem jak jest na prawdę... i jest mi z tego powodu smutno że osoby które powinny być autorytetem to zwykłe zwierzęta które nie szanują o to co walczyli nasi przodkowie... A wracając do przodków...to oni walczyli za JP II a nie za JP walczyli za inną Polskę za Polskę w której da się żyć... a nie człowiek wychodzi i traci zęby... Oni właśnie walczyli o to aby było lepiej i z tego jestem dumny, zadowolony.... ale po prostu dzisiejsza młodzież nie potrafi tego docenić... i psuję Polskę w mych oczach(wiem ze do dziwnie brzmi bo sam mam 19 lat)i po prostu tracę resztki swojej polskości bo wybaczcie ale jeśli ja mam się utożsamić takimi ludźmi to nie dziękuję... Wiem że to nie wszyscy...ale to już jest 90 % młodego i tez czasami starszego pokolenia i mówiąc młodzież mam na myśli dzieci, tak dzieci w wieku 13-16 lat a starsi to myślę o ludziach do 25 roku życia... Przykład... ostatnia impreza na stadionie... duża impreza a tam i nie boję się użyć tego słowa, [ocenzurowano] lat około 13 z fajką w ręce... klnie jak szewc, wymalowana, ubrana tak że nie wiadomo gdzie patrzeć bo pokazuje to co jej Bóg dał kobietą,a mężczyźni nie mają. To co się dziwisz ze tracę szacunek... bo jak naprawdę taka osoba ma mnie Polaka reprezentować za X lat to już pisałem....spalę się ze wstydu...

Przepraszam ze nieobrobiony tekst ale pisane na "szybka odpowiedz"
Ostatnio zmieniony 01-01-70, 01:00 przez Polus, łącznie zmieniany 3 razy.
American Dream, American Girl, American Music, American TRUCK, American Beer, live in USA :D

Porter
Przyjaciel forum
Posty: 6
Rejestracja: 05-05-09, 21:10
Lokalizacja: Pałuki

Re: Polska od miłosci do nienawisci

Post autor: Porter » 16-03-10, 20:34

Hmm. To według Ciebie lepiej uciec niż stawić czoła? Bez przewodnika tacy ludzie będą błądzić. Nie mając przykładu nigdy nie zobaczą nawet innego życia. Na mojej ulicy jest podobnie. Jednak wszystkie te wyrostki mnie znają. Od urodzenia własnego mnie znają. Co ciekawe mimo że mam 33 lata, większość mówi "dzień dobry". Pewnie nie wierzysz?. Tak jest, jak piszę. Cały ich "szef bandy" 18-latek nawet kilka razy zagadywał przyjeżdżając swoim skuterkiem koło mojej posesji. Mimo typowego dresiarstwa zadawał poważne pytania. Miałem mu powiedzieć "spadaj młody", "to moja działka" itp. Szkoda chłopaka, pewnie nikt mu nie pomógł, zginął na poczatku zeszłych wakacji...
...a te dziewczyny co piszesz, myślisz że one w życiu nie płaczą? Bo jak przestają płąkać to już bywa za późno.
Ucieczka to nie wyjście...
pozostała bezsenność

Polus
Przyjaciel forum
Posty: 7
Rejestracja: 30-04-09, 19:01
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Re: Polska od miłosci do nienawisci

Post autor: Polus » 16-03-10, 21:07

Jednak uważam iż ja jako jednostka nie wiele zdziałam... a ty myślisz że nie próbowałem... przez to że temu nauczycielowi zwróciłem uwagę o mało co ze szkoły nie wyleciałem... po prostu czuję że już nie potrafię pomagać... po za tym pomoc jest zbędna skoro człowiek nie chce aby mu pomagać...
American Dream, American Girl, American Music, American TRUCK, American Beer, live in USA :D

Zbyszek Michał
Przyjaciel forum
Posty: 964
Rejestracja: 14-10-08, 10:17
Lokalizacja: qq

Re: Polska od miłosci do nienawisci

Post autor: Zbyszek Michał » 16-03-10, 21:45

Jeden nauczyciel Cię zraził do Polski?!
Jakaś dziewczynka?!

Wydaje Ci się, że tylko w Polsce biją? To przejrzyj to forum i popatrz na wspomnienia z USA.
Mówisz, że inni klną, a Ty tylko "stylizujesz" wypowiedź? Przestań, bo to Cię poniewiera.

Łatwo się poddajesz, a jeszcze kawał przed Tobą. Daj innym lepszy przykład, sobą. To działa, choć wymaga lat i to wielu. Ale przede wszystkim łaski Boga, o którą musisz się modlić.

I jeszcze jedno: miłość to nie jest uczucie, to wola oddawania siebie drugiemu, niczego w zamian nie oczekując. Dotyczy to także Ojczyzny.
Ostatnio zmieniony 16-03-10, 21:47 przez Zbyszek Michał, łącznie zmieniany 1 raz.
Jezu ufam Tobie!

Polus
Przyjaciel forum
Posty: 7
Rejestracja: 30-04-09, 19:01
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój
Kontakt:

Re: Polska od miłosci do nienawisci

Post autor: Polus » 16-03-10, 22:25

Mówisz, że inni klną, a Ty tylko "stylizujesz" wypowiedź? Przestań, bo to Cię poniewiera.
Powiem krótko... przeklinanie dla mnie to co drugie słowo używanie"k***a" etc. etc..
Jakaś dziewczynka?!
To były przykłady... tak średnio co 2 dzień widzę coś takiego....
Jeden nauczyciel Cię zraził do Polski?!
Aż jeden... bo nauczyciel to nauczyciel... ma dawać przykład
Łatwo się poddajesz
Jeżeli chodzi o Polskę... to tak...
Daj innym lepszy przykład, sobą.
A myślisz że nie robię tego. Choć by swoją postawą... Nie Palę, nie piję, nie ćpam, nie klnę jak powalony, szanuje starszych... to nic nie znaczy?

Przykład... Siedzę w autobusie, ustępuje miejsca kobiecie... a jakiś koleś się ze mnie śmieje bo muszę teraz stać... no i jak tu dawać potem przykład skoro cię wyśmieją... aż się odechciało...
American Dream, American Girl, American Music, American TRUCK, American Beer, live in USA :D

Zbyszek Michał
Przyjaciel forum
Posty: 964
Rejestracja: 14-10-08, 10:17
Lokalizacja: qq

Re: Polska od miłosci do nienawisci

Post autor: Zbyszek Michał » 16-03-10, 23:09

Polus pisze:Powiem krótko... przeklinanie dla mnie to co drugie słowo używanie
Przeklinanie to używanie wulgarnych słów. Bez licznika. Tu nie ma demokracji ani poszanowania poglądów, które każdemu wolno mieć wg własnego upodobania. Grzech jest obrazą Pana Boga. I bliźnich. Dużym błędem dzisiejszych czasów jest subiektywizacja prawdy, faktów. Są też i takie sytuacje, ale w wielokroć nasze poglądy muszą się nagiąć do tego co obiektywne. I tak jest w tym wypadku :-)
Polus pisze:Nie Palę, nie piję, nie ćpam, nie klnę jak powalony, szanuje starszych... to nic nie znaczy?
A znasz to:
"Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam"?
Polus pisze:no i jak tu dawać potem przykład skoro cię wyśmieją... aż się odechciało...
Pamiętaj zawsze co powiedział Jezus:

"Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni jesteście, gdy ludzie wam urągają i prześladują was, i gdy mówią kłamliwie wszystko złe na was z mego powodu. Cieszcie się i radujcie, albowiem wielka jest wasza nagroda w niebie"

Miej nadzieję :-)
Warto
Ostatnio zmieniony 16-03-10, 23:09 przez Zbyszek Michał, łącznie zmieniany 1 raz.
Jezu ufam Tobie!

draywer
Przyjaciel forum
Posty: 44
Rejestracja: 30-10-09, 10:25
Lokalizacja: Małopolska

Re: Polska od miłosci do nienawisci

Post autor: draywer » 16-03-10, 23:55

Szanowni Forumowicze! Nie da sie ukryć iż dziś wspomniany temat był poruszony także przezemnie na sb.

[Dzisiaj 11:33] draywer: " polonus: i jak nie masz ochoty byc Polakiem, to ja. nie mam ochoty Cie znac" Hiob czegoś tu nie rozumiem!

Hiob a gdzie miejsce na miłość względem Bliżniego?

[Dzisiaj 12:32] GiE: Niestety chyba zgodzę się trochę z draywerem. Mało coś miłości Chrystusowej było we wczorajszej dyskusji....

Chociaż jedna osoba to zauważyła

[Dzisiaj 11:39] draywer: Tak bardzo łatwo jest kogoś usunąć lub dać mu do zrozumienia że nie podobają sie nam jego poglądy. Ale jakże trudno najedzonemu zrozumieć głodnego!

Myślę że nie muszę tłumaczyć co mialem na mysli.

[Dzisiaj 11:45] draywer: Bardzo przepraszam ale tak na marginesie mam wrażenie że najwięksi Patryjoci niestety mieszkają poza granicami naszego Kraju zapytam DLACZEGO!!!

Hiob czy Ty emigrując za lepszym jutrem ...dziesiąt lat temu byłeś lepszym Polakiem niż Polus teraz, że nie chcesz go znać?

[Dzisiaj 11:48] draywer: Z calym szacunkiem; Nauczmy sie kochać Bliznich takimi jakimi są.

Widzę że Polusa najchętniej niektórzy spalili by na stosie ale trzeba przyznać że poruszył bardzo ważny temat. I skoro 19-latek wstydzi się przyznać że jest Polakiem jest to DRAMAT nas wszystkich.
Stracić nadzieję to jak stracić życie!

Zablokowany