Miejsce pochówku prezydnta RP na Wawelu czy to dobry pomysl?

[Endriunh2]

Witam chcialbym sie dowiedziec co sądzą o tym forumowicze oraz hiob o tym czy to dobry pomysl chowac Lecha Kaczynskiego wraz z malzonka na Wawelu kolo wielkich krolow,wielkich ludzi jak Tadeusz Kosciuszko czy Jozef Pilsudski. Kolo tych ludzi w niedziele ma spoczac prezydent RP .Temat troche kontrowersyjny bo choc znalezli oprocz zwolennikow takze przeciwnicy gdzie protestowali w calej w polsce .

Z mojej strony krotko moge ujac to ze jest to dobry pomysl poniewaz Lech Kaczynski byla to osoba najwyzsza glowa panstwa gdzie przez wzystkie lata starala sie aby ta Polska byla coraz lepsza ,byl wzorem dla wspolczesnych malzenstw oraz bohaterem ktory zginal smiercia tragiczna w Smolensku.

[Anaheim]

Smierc prezydenta powinna byc uczczona w ciszy i refleksji a nie sporach gdzie go zakopac..


Ale jakby nie patrzec bardziej zasluguje na miejsce na wawelu niz Piłsudski, ktory w ogole sie dziwie ze tam lezy...

[myschonok]

Nie wybieralam Pana Kaczynskiego na swojego - z mojej woli- Prezydenta Polski.
Byl on jednak- z woli Narodu- w wolnych wyborach wybranym Prezydentem.
Byl Prezydentem mojej Ojczyzny.

Wierze gleboko, ze chcial on Polski Wielkiej- choc - byl przez media wykreowany na malego Prezydenta.
Nie byl medialny,fotogeniczny, blyskotliwy.
Nie umial ubrac w piekne slowa tego- co nosil w sercu.

Pan Prezydent- jak i wszyscy ktorzy zgineli w tej katastrofie- byli przede wszystkim ludzmi.
Ojcami, synami, mezami.
Pozostawili rodziny i przyjaciol- ktorzy po nich placza.
I to jest najwazniejsze.

Zmarlych- nalezy pochowac- i naprawde - wszystko jedno gdzie beda lezec.
Zdecydowano, ze na Wawelu- i ja te decyzje uszanuje- nawet jesli moje prywatne zdanie jest inne.
Bardzo bym chciala, aby wszyscy ci, ktorym pogrzeb Pana Prezydenta na Wawelu sie prywatnie nie podoba- umieli uszanowac zmarlych- i przyjeli te decyzje w godnosci Polaka i Chrzescijanina.

[hiob]

Ja się bardzo cieszę, że pan prezydent Kaczyński spocznie na Wawelu. Uważam, że jest to najgodniejsze miejsce spoczynku dla tego wspaniałego człowieka. Człowieka nieznanego nam do tej pory, bo jego wizerunek był celowo zniekształcany przez elity polityczne i media w Polsce.

Po drugie uważam, że nie jest to nasza sprawa. Decyzja została podjęta przez osoby kompetentne, rodzinę Zmarłego i przez kardynała Dziwisza. Należy tę decyzję uszanować i uszanować żałobę rodziny i całego narodu. Protesty są tu zupełnie nie na miejscu. Nie teraz, nie nad otwartą jeszcze trumną prezydenta.

Poniżej wiersz napisany przez pana Henryka Krzyżanowskiego, który zamieszczam bez jego wiedzy i zgody za jego blogiem:

Prezydent idzie na Wawel - smutna piosenka

Dźwięczy requiem pod dzwonu kloszem,
Salonowcy - skończcie tę wrzawę.
O czas smutnej zadumy proszę,
gdy Prezydent idzie na Wawel.


Kogo wiedzie w żałobnej gali?
Jakieś cienie, mundury krwawe,
ci w Katyniu z dołów powstali,
z Prezydentem idą na Wawel.


Idą wolno, lecz równym krokiem,
bo im marsza rozbrzmiewa grave.
Niezbadanym Boga wyrokiem
z Prezydentem ciągną na Wawel.


Gdy próg przejdą królewskich pokoi,
krótki apel – czas z misji zdać sprawę,
potem spać – pierwsza noc już wśród swoich
z Prezydentem, co wwiódł ich na Wawel.

Henryk Krzyżanowski

I jeszcze stara piosenka Jacka Kaczmarskiego, zadedykowana Wajdzie, który publicznie i głośno sprzeciwia się pochowaniu pana Prezydenta na Wawelu. Piosenka napisana na początku stanu Wojennego, w 1982 roku, na wiadomość o tym, że Wajda z PRL-owskim paszportem jeździ po Europie i po salonach płacze nad losem PRL-u:


Jacek Kaczmarski

Artyści

Andrzejowi Wajdzie

Zaszczytami zaszczuci, obarczeni sławą
Nie poznaliśmy strachu o skórę,
Na paryskich parkietach salonowy gawot
Jeszcze jedną ma dla nas figurę.
Niewidoczny fortepian gra z taktem Szopena
A narody współczują do wtóru
Ustawiając na biurku, w requiemach i trenach
Statuetki Człowieka z Marmuru.

Taniec śmierci ominął i tak nieśmiertelnych -
Znów dla naszej wiruje korzyści,
Dobry Anioł Stróż Paszport cel spełnił naczelny:
Ocaleliśmy przecież - Artyści.
Nam i skrzydeł u ramion na cle nie podcięto
Nie wybito nam zębów ze szczęki,
Bylebyśmy się wznieśli ponad ludzkie lamenty,
Poza bezmiar człowieczej udręki.

Więc rozważnie odważni, z grymasem cierpienia
W pełen znaczeń zbroimy się spokój.
A jak brzmią w naszych ustach wymowne milczenia,
A jak lśnią nam niechciane łzy w oku!
Wszak spełniły się nasze proroctwa i wróżby!
Patrzcie! Żywi, a już między mity!
Z wynajętych cokołów, w gwarze głupim i próżnym
Już nie słychać milczenia zabitych.

Oni nam bili brawo żywymi rękoma,
Chociaż cień im osiadał na głowach.
Ale ręce umarły na łańcuchach i łomach,
Więc my, tu, teraz o nich - ni słowa.
Wiele słów się po prostu nie mieści we frazach!
A tam druty, tortury, obozy,
Przesłuchania, rewizje, tłumy w ogniu i gazach
Nazbyt bliskie męczeńskiej są pozy.

Może być, że niedługo, po śmierci - za chwilę,
Kiedy tam znowu zmieni się władza,
Do wolnego już kraju (za ile? na ile?)
Naszych zwłok nikt nie będzie sprowadzał.
Nawet to nas nie wzrusza, myśmy dawno wybrali,
Sen o wierzbie płaczącej sczezł.
W testamentach, przy winie, krewni będą czytali:
"Chciałbym spocząć na Pere Lachaise..."

<object width="480" height="385"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/kJtLShJaj9w&hl ... ram><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/kJtLShJaj9w&hl=en_US&fs=1&" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="480" height="385"></embed></object>

[Katolik]

Wolą RODZINY było a żeby I-wsza para spoczęła na Wawelu,także uszanujmy Ich wolę...[/quote]

[brunatny]

Niektórzy nie mają szacunku nawet dla zmarłych. Dajmy im spoczywać w pokoju !

[noHumanek]

P. Kaczyński zginą na służbie pełniąc swoje obowiązki (podobnie jak pierwsza dama) wypełniał wcześniej godnie swój urząd oraz był zdeklarowanym katolikiem. w najgorszym wypadku to wystarczy żeby pomysł pochówku na Wawelu był akceptowalny

a myślę że sytuacja jest wiele lepsza od "najgorszego wypadku"

[N*]

Ja się bardzo cieszę, że pan prezydent Kaczyński spocznie na Wawelu. Uważam, że jest to najgodniejsze miejsce spoczynku dla tego wspaniałego człowieka. Człowieka nieznanego nam do tej pory, bo jego wizerunek był celowo zniekształcany przez elity polityczne i media w Polsce.

Człowieka nieznanego ? Hiob nie znał prezydenta RP ? Skoro nieznany to skad przekonanie o jego wspaniałości. Zaraz po śmierci była mowa tylko o wspaniałościach, ale tylko dlatego, że przy otwartej jeszcze trumnie (jak sam Hiob dalej mówi) prostety nie są na miejscu.
Z mojego punktu widzenia, biorąc pod uwagę poczynania L.Kaczyńskiego (te leżące w kompetencji prezydenta) i jego wypowiedzi uważam go za najgorszego dotychczasowego prezydenta RP. Uważałem tak po pewnym czasie jego prezydentury i uważam tak po jego tragicznej śmierci.

Po drugie uważam, że nie jest to nasza sprawa. Decyzja została podjęta przez osoby kompetentne, rodzinę Zmarłego i przez kardynała Dziwisza.

Bardzo proszę Hioba o podanie nazwisk osób kompetentnych, które podjęły decyzje. kardynał Dziwisz podejmował decyzję czy ją zaakceptował (to różnica) ? Jeśli nie jest to sprawa Polaków..to kogo ? Wyłącznie Jarosława Kaczyńskiego z rodziną ?

Należy tę decyzję uszanować i uszanować żałobę rodziny i całego narodu. Protesty są tu zupełnie nie na miejscu. Nie teraz, nie nad otwartą jeszcze trumną prezydenta.

Prawda, nie nad otwartą trumną.

[12/05/2010, Vul] Włączyłem BBCode w poście

[hiob]

Ja się bardzo cieszę, że pan prezydent Kaczyński spocznie na Wawelu. Uważam, że jest to najgodniejsze miejsce spoczynku dla tego wspaniałego człowieka. Człowieka nieznanego nam do tej pory, bo jego wizerunek był celowo zniekształcany przez elity polityczne i media w Polsce.

Człowieka nieznanego ? Hiob nie znał prezydenta RP ? Skoro nieznany to skad przekonanie o jego wspaniałości. Zaraz po śmierci była mowa tylko o wspaniałościach, ale tylko dlatego, że przy otwartej jeszcze trumnie (jak sam Hiob dalej mówi) prostety nie są na miejscu.

Nie, przyjacielu. Po śmierci po prostu zaczęto wreszcie mówić prawdę o panu Kaczyńskim. Wcześniej był tylko systematycznie opluwany w mediach.

Z mojego punktu widzenia, biorąc pod uwagę poczynania L.Kaczyńskiego (te leżące w kompetencji prezydenta) i jego wypowiedzi uważam go za najgorszego dotychczasowego prezydenta RP. Uważałem tak po pewnym czasie jego prezydentury i uważam tak po jego tragicznej śmierci.

Masz do tego prawo. Ja się po prostu pozwolę z Tobą nie zgodzić.

Bardzo proszę Hioba o podanie nazwisk osób kompetentnych, które podjęły decyzje. kardynał Dziwisz podejmował decyzję czy ją zaakceptował (to różnica) ? Jeśli nie jest to sprawa Polaków..to kogo ? Wyłącznie Jarosława Kaczyńskiego z rodziną ?

A czemu ja mam Ci podawać te nazwiska? Ja nie znam przepisów regulujących sprawy chowania kogokolwiek w katedrze. Myślę, że prawo kanonicze daje tu pełne kompetencje biskupowi, który jest gospodarzem katedralnego kościoła. Tak więc jest to zawsze ostatecznie jego decyzja. Mogę się jednak mylić.

Z pewnością nie jest to decyzja rządu, czy innych władz cywilnych. One mogłyby o to poprosić, lub próbować się sprzeciwić, ale nie mają żadnych praw do decydowania o tym, kto zostanie pochowany w jakimś kościele.

PS. Nie wiem, dlaczego cytaty się nie chcą prawidłowo wyświetlać i nie wiem dlaczego niezarejestrowana osoba mogła coś napisać. Niedopatrzenie z naszej strony. Drogi N*, jeżeli chcesz kontynuować tę dyskusję, proszę o zarejestrowanie się na forum.

[N*]

Nie, przyjacielu. Po śmierci po prostu zaczęto wreszcie mówić prawdę o panu Kaczyńskim. Wcześniej był tylko systematycznie opluwany w mediach.

Był systematycznie i surowo krytykowany. Dlaczego media miałyby ukrywać błędy, niepoważne wypowiedzi czy kontrowersyjne zachowania ?

Mały przykład z odrobine innej strony: gazeta Gość Niedzielny bardzo często i bardzo stanowczo krytykuje wypowiedzi reprezentatów partii SLD. Czy to znaczy ze Gość Niedzielny opluwa SLD ?

Zauważ kto głosi tą (przepraszam) Twoją prawdę. Członkowie Pisu i zwolennicy Pisu/Prezydenta. Zauważ jak zachowuje się TVN: podczas żałoby - nawet chwali i wspomina, ale po kilku dniach delikatnie wraca do swojego przekazu. A media zagraniczne ? One też teraz zaczęły mówić prawdę, o której mówisz ? Nawet podczas żałoby niewiele dobrego o L.Kaczyńskim nie wspominały.

A czemu ja mam Ci podawać te nazwiska? Ja nie znam przepisów regulujących sprawy chowania kogokolwiek w katedrze.

Skoro uważasz, że ludzie, którzy podjęli decyzję są kompetentni, myślałem że masz konkretnych ludzi na myśli. Nie zauważasz różnicy pomiędzy akceptacją czyjejś prośby (rodziny), a podjęciem decyzji ??

[KubaCh]

N*, witaj na forum. Cieszę się, że pojawił się tutaj ktoś o podobnych poglądach politycznych do moich.

Tyle, że to forum zdecydowanie apolityczne i proponuję zastosowanie się do zasady "De mortuis aut bene, aut nihil" (O zmarłych należy mówić dobrze albo wcale). Mi jakoś to wychodzi, choć czasami nie jest łatwe jak koledzy jakiś pean na cześć p. Kaczyńskiego napiszą. Ale mam dziwne przeczucie, że dyskusje na temat oceny ś.p. prezydenta dobrze temu forum nie zrobią.

Za to w Hyde Parku jest bardzo ciekawy wątek o polityce i tam Cię serdecznie zapraszam - bo przyda mi się jakieś wspracie w tej "jaskini prawicowców"

[Endriunh2]

Z innej strony zastanowmy sie jakby wygladal pogrzeb gdyby Lech Kaczynski zostal by pochowany na Powązkach wygladalo by to tak kameralnie a tak odbylo sie uroczyscie na caly swiat pomimo tego ze nie przylecieli ponad polowa delegacji zagranicznych.

[N*]

Z innej strony zastanowmy sie jakby wygladal pogrzeb gdyby Lech Kaczynski zostal by pochowany na Powązkach wygladalo by to tak kameralnie a tak odbylo sie uroczyscie na caly swiat pomimo tego ze nie przylecieli ponad polowa delegacji zagranicznych.

Pomijając chmurę wulkaniczną, myśle że wygodniej dla delegacji byłoby przyjechać do Warszawy, nie do małego Krakowa. Miejsce pochowania nie ma znaczenia. Delegacje na Wawel nie wchodziły.

[Endriunh2]

Pomijając chmurę wulkaniczną, myśle że wygodniej dla delegacji byłoby przyjechać do Warszawy, nie do małego Krakowa. Miejsce pochowania nie ma znaczenia. Delegacje na Wawel nie wchodziły.

Wlasnie wchodzily delegacje na Wawel a miejsce pochówku jest bardzo wazne a jesli chodzi o przylot to pod wzgledem lotniska tak ale miasto Kraków slynacy ze swych zabytkow jest bardziej znane obcokrajowcom niz Warszawa.

[N*]

Wlasnie wchodzily delegacje na Wawel

masz racje, pomyliłem się

a miejsce pochówku jest bardzo wazne a jesli chodzi o przylot to pod wzgledem lotniska tak ale miasto Kraków slynacy ze swych zabytkow jest bardziej znane obcokrajowcom niz Warszawa.

Mysle, że wydarzenie nabrało rozgłosu biorąc pod uwagę, kto zginał, a nie gdzie został pochowany.