Na kogo oddasz swój cenny głos? Wybory 2010

To podforum jest <b><a href="viewtopic.php?p=22081#22081"> zamknięte do odwołania</a></b>.

Moderator: Moderatorzy

Jak sądzisz, kto zostanie prezydentem Polski w 2010 ?

W. Pawlak
2
6%
A. Olechowski
0
Brak głosów
J. Kaczyński
10
30%
B.Komorowski
9
27%
J. Korwin-Mikke
6
18%
G. Napieralski
1
3%
M. Jurek
5
15%
 
Liczba głosów: 33

Awatar użytkownika
Vul
Administrator
Posty: 1252
Rejestracja: 26-09-08, 09:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Na kogo oddasz swój cenny głos? Wybory 2010

Post autor: Vul » 25-06-10, 10:42

KubaCh pisze:Ale administratorzy będą czuwać
Oczyyyywiście... i oczy zawisły :)
N* pisze:Podczas krytyki niemerytorycznej przeciw Kaczyńskim / Pisowi przypominanie o regulaminie i grożącym...sankcjom jest naprawdę szybkie.
Mam nadzieję, że jest to mylne spostrzeżenie.
Ja w drugiej turze będę głosował na Kaczyńskiego tak jak w pierwszej głosowałem na Marka Jurka.

Z odpowiedzi kandydatów na pytania dziennikarzy wynika, że najbliżej mi do MJ a niedaleko za nim plasuje się Kaczyński. Komorowski w swoich poglądach na wartości, politykę i gospodarkę jest 4-ty od końca jeżeli chodzi o moje oczekiwania... za nim jest tylko Napieralski, Olechowski i Ziętek. Nawet Lepper jest przed nim.
Więc teraz jak mam do wyboru kandydata, który deklaruje działania zgodne z moimi oczekiwaniami (Kaczyński) i kandydata, którego deklaracje wyborcze mi nie pasują (Komorowski). To wiadomo, że nawet jeżeli obaj nie zamierzają, bądź nie będą mogli spełnić tego co obiecują, zagłosuję na większą szansę :)

Dodatkowo to co dla innych jest wadą u Kaczyńskiego czyli brak żony i dzieci, dla mnie jest zaletą. Bo to oznacza, że będzie mógł się pełniej poświęcić pracy dla Polski bez szkody dla rodziny. Argument, że nie mając rodziny nie wie "jak to jest" jest w moim odczuciu argumentem nie trafionym, bo jak mi wiadomo, nie żył do tej pory w samotni na pustyni tylko wśród ludzi i innych rodzin :).

Poza tym inaczej (niż na przykład część uczestników tego forum - w tym moderatorów :) ) bo negatywnie oceniam działania podejmowane przez Komorowskiego po przejęciu obowiązków prezydenta.

Ale jak widzicie staram się nie wchodzić w osobiste utarczki i wszystkich proszę o to samo :)
Wspólnota Domowego Kościoła
&#22825;&#28961;&#32085;&#20154;&#20043;&#36335; (&#22825;&#26080;&#32477;&#20154;&#20043;&#36335;)
Niebo nigdy nie zamyka wszystkich drzwi (chiń)

N*
Przyjaciel forum
Posty: 94
Rejestracja: 30-04-10, 14:04
Lokalizacja: z niezależnej strony

Re: Na kogo oddasz swój cenny głos? Wybory 2010

Post autor: N* » 26-06-10, 01:25

Negatywnie oceniasz prezydenture Komorowskiego.. Czy podasz jakieś fakty ? Bo zdaje się w innym temacie nie chciałeś słyszeć o postach bez mocnych faktów.

N*
Przyjaciel forum
Posty: 94
Rejestracja: 30-04-10, 14:04
Lokalizacja: z niezależnej strony

Re: Na kogo oddasz swój cenny głos? Wybory 2010

Post autor: N* » 27-06-10, 23:34

Dziś w debacie zorganizowanej przez TVP Komorowski powiedział ciekawe i moim zdaniem bardzo mądre zdanie w sprawie in vitro. Nie zacytuje dokładnie, ale myśle, że uda mi się napisać zgodnie z prawdą. Jestem katolikiem i jako katolik nie wiem czy odebrałbym sobie szanse na szczęście związane z wychowywaniem dziecka, ale jako prezydent nie moge kierować się tylko własnymi poglądami, ale poglądami wszystkich Polaków.
Szczerze mówiąc, wcześniej jakoś o tym nie pomyślałem.. Moje pytanie do wyborców Kaczyńskiego, właśnie ze względu na na przykład in vitro, skoro jesteście przeciw to dlaczego zabraniacie tego innym ? Czy nie mielibyście nic na przeciwko aby prezydent ateista (przykładowo) zlikwidowal w każdej szkole lekcje religii. ?

Ty jako katolik nie będziesz grzeszył.

Jakie wrażenia po debacie ?

Awatar użytkownika
Vul
Administrator
Posty: 1252
Rejestracja: 26-09-08, 09:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Na kogo oddasz swój cenny głos? Wybory 2010

Post autor: Vul » 28-06-10, 12:32

N* pisze:na na przykład in vitro, skoro jesteście przeciw to dlaczego zabraniacie tego innym ?
Bo prawo ludzkie powinno być w zgodzie z prawem naturalnym (dla Chrześcijanina z Prawem Bożym). A prawo naturalne mówi: "nie zabijaj". Dla mnie nie zabijaj nie oznacza tylko, że ja mam nie zabijać ale, że mam się nie zgadzać na to aby inni zabijali... do tego ludzi zupełnie bezbronnych - również tych poczętych w procesie zapłodnienia in-vitro.

Słowa
N* pisze:czy odebrałbym sobie szanse na szczęście związane z wychowywaniem dziecka
(podkreślenie moje) Są dla mnie wyrazem wielkiego egoizmu i braku szacunku dla człowieka.
Mały człowiek (dziecko) nie jest szczeniakiem, który ma umilać wolny czas i czynić mnie szczęśliwym, jest osobą i ma swoje prawa i godność, które należy szanować.

Też usłyszałem te słowa i byłem nimi zbulwersowany. Ja nigdy w ten sposób nie pomyślałem i nie pomyślałbym o swoim dziecku; jako środka do mojego szczęścia.
Wspólnota Domowego Kościoła
&#22825;&#28961;&#32085;&#20154;&#20043;&#36335; (&#22825;&#26080;&#32477;&#20154;&#20043;&#36335;)
Niebo nigdy nie zamyka wszystkich drzwi (chiń)

Awatar użytkownika
Vul
Administrator
Posty: 1252
Rejestracja: 26-09-08, 09:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Na kogo oddasz swój cenny głos? Wybory 2010

Post autor: Vul » 28-06-10, 12:57

N* pisze:Czy nie mielibyście nic na przeciwko aby prezydent ateista (przykładowo) zlikwidowal w każdej szkole lekcje religii. ?
Miałbym przeciwko. Mamy konstytucję i umowę międzynarodową (konkordat), która zapewnia lekcje religii. A jakby zamiast w szkole były w kościele to bym nie płakał. Chociaż zawsze były w szkole. Przez okres komunizmu władze usunęły religię ze szkół, bo trudniej jest rządzić kimś kto chce żyć w wolności, a teraz znowu wróciła do szkół.

Według mnie każdy w pracy powinien postępować zgodnie z zasadami, w które wierzy. To samo dotyczy prezydenta. Kuriozalnym jest stwierdzenie, że co prawda jestem wierzącym i sam nie zabijam... ale skoro są w moim kraju ludzie, którzy tego chcą... to.. cóż... jestem prezydentem wszystkich Polaków.
Wtedy prezydent w ogóle nie jest potrzebny. Wystarczy przeprowadzić sondaż - będzie taniej :)

Moim zdaniem taki prezydent, którego opisujesz, nie byłby ateistą, bo ateiście Bóg jest obojętny, a byłby walczącym z religią, czyli człowiekiem, który w nosie ma poglądy i światopogląd innych. Mówiąc nowoczesnym językiem wykazał by brak tolerancji i szacunku dla odmienności. Na takiego prezydenta na pewno bym nie zagłosował :)

Mam przyjaciela, który jest ateistą i jemu nie przeszkadzają symbole religijne. Moją wiarę traktuje jako dziwactwo. Mam dla niego duży szacunek również i dlatego, że nie robi szopki ze Świętami Bożego narodzenia.. tzn. skoro jest nie wierzący to ich nie obchodzi... Jak jeździliśmy konno to brał wachtę w stajni, bo on może zająć się końmi a Ci co wierzą niech mają swoje święta.
Wspólnota Domowego Kościoła
&#22825;&#28961;&#32085;&#20154;&#20043;&#36335; (&#22825;&#26080;&#32477;&#20154;&#20043;&#36335;)
Niebo nigdy nie zamyka wszystkich drzwi (chiń)

N*
Przyjaciel forum
Posty: 94
Rejestracja: 30-04-10, 14:04
Lokalizacja: z niezależnej strony

Re: Na kogo oddasz swój cenny głos? Wybory 2010

Post autor: N* » 28-06-10, 20:22

Vul pisze:czyli człowiekiem, który w nosie ma poglądy i światopogląd innych. Mówiąc nowoczesnym językiem wykazał by brak tolerancji i szacunku dla odmienności. Na takiego prezydenta na pewno bym nie zagłosował :)
Przecież to Kaczyński ma w nosie poglądy innych, nie Komorowski. Jeśli większość ludzi uważa, że efektem in vitro jest dzieciobójstwo to większość tego nie będzie robić. Ale nie wszyscy uznają zarodek za dziecko.. [/quote]
Vul pisze:(podkreślenie moje) Są dla mnie wyrazem wielkiego egoizmu i braku szacunku dla człowieka.
Mały człowiek (dziecko) nie jest szczeniakiem, który ma umilać wolny czas i czynić mnie szczęśliwym, jest osobą i ma swoje prawa i godność, które należy szanować
Dlaczego tak zawężasz te słowa. Przecież to oczywiste, że dziecko to wolny człowiek. To oczywiste, że z dzieckiem wiążą się obowiązki. Ale chłopie....(przepraszam) dziecko to też SZCZĘŚCIE !
Vul pisze:Mały człowiek (dziecko) nie jest szczeniakiem, który ma umilać wolny czas
Choc zwierze to nie człowiek nie jest ono tylko po to zeby Vul mógł je egoistycznie głaskać. Zwierze to też stworzenie, które również wymaga szacunku.
Ostatnio zmieniony 28-06-10, 20:26 przez N*, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Vul
Administrator
Posty: 1252
Rejestracja: 26-09-08, 09:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Na kogo oddasz swój cenny głos? Wybory 2010

Post autor: Vul » 29-06-10, 11:57

N* pisze:Ale nie wszyscy uznają zarodek za dziecko..
To dziwne bo to fakt biologiczny, opisany w podręczniku do biologii, że po połączeniu plemnika "Homo sapiens" z komórką jajową "Homo sapiens" powstaje życie z gatunku "homo sapiens" - czyli człowiek.
N* pisze:Jeśli większość ludzi uważa, że efektem in vitro jest dzieciobójstwo to większość tego nie będzie robić.
Według mnie prezydent powinien dbać o wszystkie grupy społeczne ale powinien również stać na straży moralności i przestrzegania prawa naturalnego. A na pewno znać podręcznik do biologii na poziomie ponadgimnazjalnym z zakresu rozszerzonego :)
N* pisze:Dlaczego tak zawężasz te słowa. Przecież to oczywiste, że dziecko to wolny człowiek. To oczywiste, że z dzieckiem wiążą się obowiązki. Ale chłopie....(przepraszam) dziecko to też SZCZĘŚCIE !
Dziecko to ogromne szczęście. Doświadczam tego codziennie - ma trzy cudowne córeczki. Mówię tylko, że pobudki aby zostać rodzicem za wszelką cenę dlatego, żeby siebie samego uszczęśliwić są pobudkami egoistycznymi.
N* pisze:Choc zwierze to nie człowiek nie jest ono tylko po to zeby Vul mógł je egoistycznie głaskać.
To był jednak główny cel zakupu zwierząt do domu, żeby sprawić przyjemność dzieciom i, żeby zwierzę pomogło im w rozwoju; troska i opieka żywą istotą. Co nie przeszkadza w tym, że są ulubieńcami całej rodziny i oczywiście są traktowane z szacunkiem jaki należy się zwierzęciu. Różnica między moim kotem a dzieckiem jest jednak zasadnicza :) Chociaż moja żona chyba częściej głaszcze jego ;))

Nie jestem zwolennikiem Kaczyńskiego. Byłem i jestem zwolennikiem Marka Jurka jako kandydata na prezydenta, ale ponieważ w drugiej turze mam taki wybór jaki mam. To, jak mawia Kaczyński, wybór "jest oczywisty"; wybieram tego, do którego mam bliżej :)
Wspólnota Domowego Kościoła
&#22825;&#28961;&#32085;&#20154;&#20043;&#36335; (&#22825;&#26080;&#32477;&#20154;&#20043;&#36335;)
Niebo nigdy nie zamyka wszystkich drzwi (chiń)

N*
Przyjaciel forum
Posty: 94
Rejestracja: 30-04-10, 14:04
Lokalizacja: z niezależnej strony

Re: Na kogo oddasz swój cenny głos? Wybory 2010

Post autor: N* » 29-06-10, 12:47

Vul pisze:Dziecko to ogromne szczęście. Doświadczam tego codziennie - ma trzy cudowne córeczki. Mówię tylko, że pobudki aby zostać rodzicem za wszelką cenę dlatego, żeby siebie samego uszczęśliwić są pobudkami egoistycznymi.
Komorowski chciał uszczęśliwić samego siebie ? Tak dobrze znasz Komorowskiego? Podziwiam... Ja zaryzykuje stwierdzenie, że Komorowski chciał uszczęślić siebie i żonę i stworzyć nowe życie dla tego zycia. Każdy mierzy swoją miarką Vulu.
Vul pisze:To był jednak główny cel zakupu zwierząt do domu, żeby sprawić przyjemność dzieciom i, żeby zwierzę pomogło im w rozwoju; troska i opieka żywą istotą. Co nie przeszkadza w tym, że są ulubieńcami całej rodziny i oczywiście są traktowane z szacunkiem jaki należy się zwierzęciu.
Stawianie takiego celu głównego kończy się czesto tym, że kiedy zwierze przestanie sprawiać przyjemność dzieciom, które już się rozwiną trafia do schroniska. "na chwile dla dziecka i jego rozwoju"
Vul pisze: Różnica między moim kotem a dzieckiem jest jednak zasadnicza
Nikt temu nie zaprzecza. Więc nie wiem po co sprawiać wrażenie jakby było inaczej.
Vul pisze:To, jak mawia Kaczyński, wybór "jest oczywisty"; wybieram tego, do którego mam bliżej
Nie wierze zeby było Ci bliżej do niechlujstwa, kłamstw, braku obycia i kultury. Wiesz dobrze, że czy wybierzesz Kaczynskiego czy Komorowskiego to i 1 i 2 wielkiego wpływu na rząd nie ma. Najwyżej Kaczyński wzorem swojego brata może blokować postęp (polityczne blokowanie ustaw). Pomijając to, prezydent to głównie funkcja reprezentacyjna. A facet, który kłamie(wyrok sądu), mówi niewyraźnie, bez składu i ładu, obrażając ludzi(spieprzaj pan, zomo itd) a do tego nie potrafi dobierać sobie ludzi do współpracy(przykłady za czasów rządów PIS) nie nadaje się na osobę reprezentującą kraj. To przecież nie zabawa. Kaczynski jesli lubi to może kompromitować siebie we własnym otoczeniu, ale nie cały kraj, z którego znów będzie się smiała Europa.
Ostatnio zmieniony 29-06-10, 12:52 przez N*, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Vul
Administrator
Posty: 1252
Rejestracja: 26-09-08, 09:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Na kogo oddasz swój cenny głos? Wybory 2010

Post autor: Vul » 29-06-10, 14:34

N* pisze:Komorowski chciał uszczęśliwić samego siebie ? Tak dobrze znasz Komorowskiego? Podziwiam... Ja zaryzykuje stwierdzenie, że Komorowski chciał uszczęślić siebie i żonę i stworzyć nowe życie dla tego zycia. Każdy mierzy swoją miarką Vulu.
A skąd ja mogę to wiedzieć. Twoje powyższe stwierdzenie nie znajduje się w mojej wypowiedzi.
Nie wkładaj w moje usta czegoś czego nie napisałem. Napisałem, że nie zgadzam się z pobudkami chęci "posiadania" dziecka, żeby, jak cytowałeś:
N* pisze:Jestem katolikiem i jako katolik nie wiem czy odebrałbym sobie szanse na szczęście związane z wychowywaniem dziecka, ...
To jest dla mnie egoizm etyczny "czystej wody" (patrz Encyklopedia PWN)

Ponadto, jeżeli to jest faktycznie dokładny cytat, to
JEŻELI "odebranie sobie szansy" jest eufemistycznym określeniem stwierdzenia <<zgodził bym się na invitro>>
TO
Stwierdzenie "jestem katolikiem" jest nie prawdziwe.

Ja mogę podpowiedzieć inne możliwości na zwiększenie "szansy na szczęście związane z wychowywaniem dziecka". Można dziecko porwać, można pozwolić aby bezpłodny mąż wynajął ojca, który zapłodni jego żonę. Są one równie nieetyczne chociaż bardziej humanitarne ;) Nikt przy tym nie ginie.
N* pisze:A facet, który kłamie(wyrok sądu),
Taki zapis faktycznie przygotował Komorowski wraz z PO, tyle, że było to w dokumencie, którego obecna wersja już tego nie zawiera. Nie pamiętam to był chyba 2007 rok. W sumie tylko krowa nie zmienia zdania :) więc nikt nie powinien dziwić się Komorowskiemu, że je zmienił :) Myślę, że Kaczyński zagalopował się na wiecu i myślę, że miał świadomość, że Komorowski przestał oficjalnie tamte poglądy głosić.
Ja akurat jestem zwolennikiem prywatyzacji służby zdrowia, więc Komorowski miałby za to u mnie plusa :)
N* pisze:mówi niewyraźnie, bez składu i ładu, obrażając ludzi(spieprzaj pan, zomo itd) a do tego nie potrafi dobierać sobie ludzi do współpracy(przykłady za czasów rządów PIS) nie nadaje się na osobę reprezentującą kraj.
Dla mnie kwestia aparycji jest drugorzędna. Reszta to Twoja osobista ocena, z którą się po prostu nie zgadzam :) Nie przypominam sobie również sytuacji, w której Kaczyński zachował się niestosownie przy przedstawicielach innych krajów.
Kaczyński mówi bardzo składnie i poprawną polszczyzną. Mówi natomiast długimi zdaniami i jak się ktoś nie skoncetruje to może zgubić wątek i odnieść wrażenie braku jasności przekazu.
N* pisze:Nie wierze zeby było Ci bliżej do niechlujstwa, kłamstw, braku obycia i kultury.
Oczywiście nie jest ale widać wyraźnie, że mamy inne kanony estetyki. Ja nie podzielam zdania socjologów, według których Kaczyński był spięty i to jest źle a Komorowski rozluźniony i to jest dobrze.
Widać nie mam statystycznie większościowego odbioru sygnałów ciała bo dla mnie Kaczyński siedział elegancko, spokojnie, nie wykonując nerwowych ruchów podczas gdy Komorowski, mówiąc kolokwialnie "rozwalił się w fotelu" machał rękami i był wyraźnie zdenerwowany. Ale to jest oczywiście mój osobisty odbiór. Nie neguje ani nie oceniam Twojego N*.
N* pisze:Najwyżej Kaczyński wzorem swojego brata może blokować postęp (polityczne blokowanie ustaw).
Takie zdanie jest bardzo trudne do skomentowania bo, patrząc na naszą dyskusję, może się okazać, że mamy zupełnie dwie różne definicje postępu a nawet jak zgodzimy się z jedną to inaczej będziemy widzieli pojemność tej definicji; ale oczywiście mogę się mylić.
Mam nadzieję, że będzie blokował ustawy stojących w sprzeczności z prawem naturalnym i konstytucją. A czy oznacza to blokadę postępu to nie wiem.

Dla mnie osobiści Kaczyński jest politykiem za mało radykalnym w kontekście nauczania Kościoła. Powiedział, że jest przeciw "in vitro" ale powiedział nie wprost, przyciśnięty przez dziennikarkę i do tego używając trzech wypowiedzi. Ale jest to deklaracja zgodności z nauczaniem Kościoła, której nie uzyskałem od Komorowskiego. A obawiam się, że będzie chciał uszczęśliwić wszystkich: ateistów, wierzących, że nie ma Boga, wierzących, że Bóg jest, żyjących zgodnie z prawem naturalnym i tych, którzy się nim nie przejmują. Jeżeli tak będzie to ja nie chcę mieć takiego prezydenta. Wolę wyrazistego niż rozcieńczonego.
N* pisze:Każdy mierzy swoją miarką Vulu.
Jako adresat tej wypowiedzi się o nią nie gniewam, w końcu powstała w ferworze rozmowy, ale jako admin proszę o unikanie osobistych wycieczek w stronę rozmówcy, które mogą być odebrane jako obraźliwe.
Wspólnota Domowego Kościoła
&#22825;&#28961;&#32085;&#20154;&#20043;&#36335; (&#22825;&#26080;&#32477;&#20154;&#20043;&#36335;)
Niebo nigdy nie zamyka wszystkich drzwi (chiń)

N*
Przyjaciel forum
Posty: 94
Rejestracja: 30-04-10, 14:04
Lokalizacja: z niezależnej strony

Re: Na kogo oddasz swój cenny głos? Wybory 2010

Post autor: N* » 29-06-10, 16:06

Vul pisze:aby zostać rodzicem za wszelką cenę dlatego, żeby siebie samego uszczęśliwić są pobudkami egoistycznymi.
N* pisze:Komorowski chciał uszczęśliwić samego siebie.
Jaka jest różnica między znaczeniem tych zdań ?

Vul pisze:Ja mogę podpowiedzieć inne możliwości na zwiększenie "szansy na szczęście związane z wychowywaniem dziecka". Można dziecko porwać, można pozwolić aby bezpłodny mąż wynajął ojca, który zapłodni jego żonę. Są one równie nieetyczne chociaż bardziej humanitarne ;) Nikt przy tym nie ginie.
Przy porwaniu dziecka...ginie dziecko. To rzeczywiście wyjście dla bezpłodnych katolików.

Vul pisze:Taki zapis faktycznie przygotował Komorowski wraz z PO, tyle, że było to w dokumencie, którego obecna wersja już tego nie zawiera. Nie pamiętam to był chyba 2007 rok. W sumie tylko krowa nie zmienia zdania :) więc nikt nie powinien dziwić się Komorowskiemu, że je zmienił :) Myślę, że Kaczyński zagalopował się na wiecu i myślę, że miał świadomość, że Komorowski przestał oficjalnie tamte poglądy głosić.
Ja akurat jestem zwolennikiem prywatyzacji służby zdrowia, więc Komorowski miałby za to u mnie plusa :)
Komentujesz kłamstwo tym, że jesteś zwolennikiem prywatyzacji ? A co to ma do rzeczy czego jesteś zwolennikiem? Ja mówie o kłamstwie kandydata na prezydenta ! Podważasz wyrok sądu ? Czy przyznajesz, że Kaczyński skłamał ?

Vul pisze:Reszta to Twoja osobista ocena, z którą się po prostu nie zgadzam :)
Wypowiedzi typu "tam gdzie stoją oni stało ZOMO" "spieprzaj dziadu" to jest moja osobista ocena ? Warto czasem zgodzić sie z rzeczywistościa, a nie zaprzeczać jej jeśli nie jest korzystna.


Vul pisze:Kaczyński mówi bardzo składnie i poprawną polszczyzną.
Zapytam wprost: słuchałeś kiedyś wypowiedzi J.Kaczyńskiego ?
Vul pisze:widać wyraźnie, że mamy inne kanony estetyki. Ja nie podzielam zdania socjologów, według których Kaczyński był spięty i to jest źle a Komorowski rozluźniony i to jest dobrze.
Przykro mi, ale ja o tym nic nie wspominałem..Prosisz żebym nie wkładal w Twoje usta czegoś czego nie napisałem, ale sam insynuujesz, że podzielam zdanie tych socjologów...
Vul pisze: Jako adresat tej wypowiedzi się o nią nie gniewam, w końcu powstała w ferworze rozmowy, ale jako admin proszę o unikanie osobistych wycieczek w stronę rozmówcy, które mogą być odebrane jako obraźliwe.
Nie jesteś adresatem tej wypowiedzi. Chyba, że zrozumiałeś słowo "każdy" bardzo dosłownie, a zatem każdy to także Vul. Jest takie przysłowie i o nim napisalem ;p ale nie traktowałem Cie jako adresata.

Co do osobistych wycieczek nie musisz zaznaczać, że jesteś adminem;) bo to niczego nie zmienia. Wystarczy napisać, że czujesz się urażony jako rozmówca;)
Ostatnio zmieniony 29-06-10, 16:10 przez N*, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Vul
Administrator
Posty: 1252
Rejestracja: 26-09-08, 09:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Na kogo oddasz swój cenny głos? Wybory 2010

Post autor: Vul » 29-06-10, 19:01

N* pisze:Jaka jest różnica między znaczeniem tych zdań ?
W drugim zdaniu jest autorytatywne stwierdzenie, czego Komorowski chciał. Ja się pod tym zdaniem nie podpisuję. Ty twierdzisz, że taki jest sens moich wypowiedzi. To jest ta różnica :)
N* pisze:Przy porwaniu dziecka...ginie dziecko. To rzeczywiście wyjście dla bezpłodnych katolików.
To był żart z mojej strony :) Poza tym użyłeś słowa "ginie" w innym niż ja znaczeniu.
N* pisze:Zapytam wprost: słuchałeś kiedyś wypowiedzi J.Kaczyńskiego ?
Całej ostatniej debaty :)
N* pisze:Przykro mi, ale ja o tym nic nie wspominałem..Prosisz żebym nie wkładal w Twoje usta czegoś czego nie napisałem, ale sam insynuujesz, że podzielam zdanie tych socjologów...
Przepraszam niefortunnie rozdzieliłem zdania. Zdanie do kropki to stwierdzenie wynikające z wierszy powyżej, dotyczący niechlujności. Tekst o socjologach to odrębna myśl.
N* pisze:Ja mówie o kłamstwie kandydata na prezydenta ! Podważasz wyrok sądu ? Czy przyznajesz, że Kaczyński skłamał ?
:D przepraszam, że się roześmiałem, ale wyrok sądu nie oznacza, że coś od razu staje się prawdą :)
Nie podważam wyroku ale też nie wiem co usłyszał Kaczyński, na czym oparł swoją wypowiedź. Jestem ostrożny w ferowaniu wyroków, bo faktycznie takie zdanie na temat prywatyzacji miał i Komorowski i PO. Błędne było użycie czasu teraźniejszego bo Komorowski swoje zdanie zmienił. Sąd może co najwyżej stwierdzić, że zdanie wypowiedziane przez Kaczyńskiego jest nieprawdziwe. Nie potrafił udowodnić, że Komorowski w wypowiedziach popierał prywatyzację SZ w chwili obecnej.
Dla mnie są 3 alternatywy:
1. Kaczyński świadomie powiedział nieprawdę aby wprowadzić w błąd słuchaczy - SKŁAMAŁ
2. Pomylił się nie znając obecnego zdania Komorowskiego oparł się na tym co mówił kiedyś
3. Słyszał takie wypowiedzi obecnie ale nie mógł znaleźć wiarygodnych świadków

Podobnie nie wykluczam dobrej woli w wypowiedzi Komorowskiego, który "na okrętkę" ale jednak poparł "in vitro" i jednocześnie twierdzi, że jest Katolikiem i tu też zakładam 3 alternatywy:
1. Zna stanowisko KK w tej sprawie i zna przebieg procesu in vitro ale powiedział, że jest Katolikiem aby wprowadzić w błąd słuchaczy - SKŁAMAŁ
2. Pomylił się, zapędził się w debacie, bo zapomniał, że nie można jednego z drugim pogodzić
3. Nie jest świadomy, że odrzucając nauczanie KK nie powinien twierdzić, że jest Katolikiem.
N* pisze:Wypowiedzi typu "tam gdzie stoją oni stało ZOMO" "spieprzaj dziadu" to jest moja osobista ocena ?
haha nieee oczywiście pierwszy zwrot jest zwrotem, który najczęściej używają demagodzy na wiecach a drugi nie przystoi kulturalnej osobie. Na co dzień ich od niego nie słyszę... a "kto z nas jest bez grzechu...". Ciekawy jestem kontekstu tych wypowiedzi... :) "spieprzaj dziadu" to pamiętam bo było swojego czasu nagłośnione przez media :) chluby mu to na pewno nie przynosi. I uważam, że osoba publiczna powinna trzymać nerwy na wodzy.
N* pisze:Nie jesteś adresatem tej wypowiedzi. Chyba, że zrozumiałeś słowo "każdy" bardzo dosłownie, a zatem każdy to także Vul. Jest takie przysłowie i o nim napisalem ;p ale nie traktowałem Cie jako adresata.
oooo :O to przeczytaj uważnie... wytłuściłem dla ułatwienia test, za który Cię upomniałem.
N* pisze:Komorowski chciał uszczęśliwić samego siebie ? Tak dobrze znasz Komorowskiego? Podziwiam... Ja zaryzykuje stwierdzenie, że Komorowski chciał uszczęślić siebie i żonę i stworzyć nowe życie dla tego zycia. Każdy mierzy swoją miarką Vulu.
Co do osobistych wycieczek nie musisz zaznaczać, że jesteś adminem;) bo to niczego nie zmienia. Wystarczy napisać, że czujesz się urażony jako rozmówca;)
Niestety muszę, taka moja rola... muszę Ci zwrócić uwagę na reguły panujące na tym forum jako admin. Jednocześnie jako rozmówca nie czuję się urażony.
Mam wyższy próg wrażliwości niż zakłada regulamin tego forum ;))

A teraz pozwolisz, że wymknę się z dalszej dyskusji, bo nie chciałby abyśmy zdominowali to forum :)) Poza tym ja się już merytorycznie wyczerpałem... może porozmawiamy jeszcze w innych wątkach :)
Wspólnota Domowego Kościoła
&#22825;&#28961;&#32085;&#20154;&#20043;&#36335; (&#22825;&#26080;&#32477;&#20154;&#20043;&#36335;)
Niebo nigdy nie zamyka wszystkich drzwi (chiń)

N*
Przyjaciel forum
Posty: 94
Rejestracja: 30-04-10, 14:04
Lokalizacja: z niezależnej strony

Re: Na kogo oddasz swój cenny głos? Wybory 2010

Post autor: N* » 30-06-10, 14:09

Vul pisze: przepraszam, że się roześmiałem, ale wyrok sądu nie oznacza, że coś od razu staje się prawdą :)
Nie podważam wyroku ale też nie wiem co usłyszał Kaczyński, na czym oparł swoją wypowiedź. Jestem ostrożny w ferowaniu wyroków.
Wyrok już zapadł. Rozumiem, że jak sąd skaże złodzieja za złodziejstwo powiesz: "nie wiem jak naprawdę było, jestem ostrożny w ferowaniu wyroków" ? Na tej zasadzie Kaczynski może chlapać do woli, a jego wyborcy i tak powiedzą: "przepraszam, że się roześmiałem, ale wyrok sądu nie oznacza, że coś od razu staje się prawdą :)" to jest dopiero śmieszne.
Ostatnio zmieniony 30-06-10, 14:16 przez N*, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Vul
Administrator
Posty: 1252
Rejestracja: 26-09-08, 09:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Na kogo oddasz swój cenny głos? Wybory 2010

Post autor: Vul » 30-06-10, 19:16

Wspólnota Domowego Kościoła
&#22825;&#28961;&#32085;&#20154;&#20043;&#36335; (&#22825;&#26080;&#32477;&#20154;&#20043;&#36335;)
Niebo nigdy nie zamyka wszystkich drzwi (chiń)

Awatar użytkownika
KubaCh
Administrator
Posty: 1325
Rejestracja: 21-10-08, 09:10
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Na kogo oddasz swój cenny głos? Wybory 2010

Post autor: KubaCh » 30-06-10, 20:52

Panowie,

nie przeczytałem jeszcze Waszej dyskusji, ale ufam, że jako moderator nie mam w tym wątku nic do roboty? A czytanie zostawiam sobie na jutro - dziś wróciłem z 5-dniowych rekolekcji i prawdę mówiąc nie bardzo chce mi się po nich tak od razu zajmować takimi przyziemnymi tematami jak polityka.

Co nie zmienia faktu, że głosował będę na Komorowskiego a nie na Kaczyńskiego - m.in. dlatego, że wierzę, że to ten pierwszy jest lepszym katolikiem niż ten drugi.

Awatar użytkownika
brunatny
Przyjaciel forum
Posty: 637
Rejestracja: 12-07-09, 22:11
Lokalizacja: POLSKA
Kontakt:

Re: Na kogo oddasz swój cenny głos? Wybory 2010

Post autor: brunatny » 30-06-10, 23:27

Jan Paweł II mówił, że poczęcie to ma być akt miłości kobiety i mężczyzny. Tymczasem w in vitro do zapłodnienia dochodzi poza ciałem kobiety, jest to proces laboratoryjny. Kościół nie może się zgodzić, żeby środowisko płciowości człowieka zostało zdominowane przez technicyzację . Kto popiera zapłodnienie in vitro, nie może przystępować do komunii świętej - ogłosiła Rada Episkopatu ds. Rodziny . To dlaczego pan Komorowski popiera tą metodę, czy możesz wyjaśnić mi drogi KubaCh jego decyzję ? z katolickiego punktu widzenia
Ku wolności wyswobodził nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli.

Zablokowany