Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień. (J 8, 7)
Jak często krytykujesz swoich bliźnich?
Ile razy wytykasz palcami ich najmniejsze nawet błędy?
Jak często stajesz się ich sędzią i katem?
A wszystko po to, by zagłuszyć własne sumienie...
Nie spoglądaj na bliźnich przez pryzmat winyTo twoje grzechy okuły Go w kajdany,
twoje grzechy oblały Go całego krwią przy biczowaniu,
twoje grzechy przybiły Go do krzyża,
twoje grzechy zadały Mu śmierć.
Nie mów mi o katach, innych ja tu nie widzę, jak twoje nieprawości!
(św. Ludwik z Granady, Przewodnik Grzeszników)
- popatrz na nich oczami Chrystusa.
A Pan nasz pochyla się z miłosierdziem nad każdym grzesznikiem
Ofiaruje najwspanialszy z darów: przebaczenie
I prosi, byś Go naśladował.
Rozważaj słowa Psalmu:
Zmiłuj się nade mną, Boże, w swojej łaskawości,
w ogromie swego miłosierdzia wymaż moją nieprawość!
Obmyj mnie zupełnie z mojej winy i oczyść mnie z grzechu mojego!
Uznaję bowiem moją nieprawość, a grzech mój jest zawsze przede mną.
Tylko przeciw Tobie zgrzeszyłem i uczyniłem, co złe jest przed Tobą,
tak że się okazujesz sprawiedliwym w swym wyroku i prawym w swoim osądzie.
Oto zrodzony jestem w przewinieniu i w grzechu poczęła mnie matka.
Oto Ty masz upodobanie w ukrytej prawdzie, naucz mnie tajników mądrości.
Pokrop mnie hizopem, a stanę się czysty, obmyj mnie, a nad śnieg wybieleję.
(Ps 51, 3-9)