Uważajcie na siebie, aby wasze serca nie były ociężałe wskutek obżarstwa,
pijaństwa i trosk doczesnych, żeby ten dzień nie przypadł na was znienacka, jak potrzask.
Przyjdzie on bowiem na wszystkich, którzy mieszkają na całej ziemi. (Łk 21, 34-35)
Dziś pierwszy dzień Adwentu.
Powiedz uczciwie: ile razy zastanawiałeś się nad swoim ziemskim pielgrzymowaniem?
Ile razy dbałeś o czystość duszy?
Zwracałeś uwagę na niedoskonałości, które wymagają poprawy?
A może zasnąłeś i ten czas jest Twoją szansą na przebudzenie?
Wybiegnij w przyszłość!
Nadejdzie dzień, kiedy staniesz przed Panem.
Czy jesteś przygotowany na to spotkanie?
Znajdź swoje korzenie zła, byś mógł je wyplenić."Czy nie wiesz, że często korzeń rozsadza skałę, gdy przez dłuższy czas jest w nią wrośnięty? Nie przyjmuj zarodka, bo ci zniszczy wiarę! Wyrwij zło z korzeniem, nim zakwitnie, byś na początku opieszały nie musiał potem oglądać się za mieczem i ogniem! W czasie choroby oczu bierz zaraz lekarstwo, byś nie musiał szukać lekarza, gdy już będziesz ślepy!"
(św. Cyryl Jerozolimski, Katecheza 2, O pokucie i odpuszczeniu grzechów)
Otwórz się przed Panem i mów do Niego. W modlitwie pomoże Ci Psalm:
Zmiłuj się nade mną, Boże, w swojej łaskawości,
w ogromie swego miłosierdzia wymaż moją nieprawość!
Obmyj mnie zupełnie z mojej winy
i oczyść mnie z grzechu mojego!
Uznaję bowiem moją nieprawość,
a grzech mój jest zawsze przede mną.
Tylko przeciw Tobie zgrzeszyłem
i uczyniłem, co złe jest przed Tobą,
tak że się okazujesz sprawiedliwym w swym wyroku
i prawym w swoim osądzie.
Ps 51, 3-6