Grupa Różańcowa im. św. Jana Pawła II

[artek]

Kwiecień również
Dziękuję za wszystkie otrzymane łaski
o pokój na Ukrainie.
o zdrowie w rodzinie
pomoc w ułożeniu spraw zgodnie z wolą Bożą
Pozdrawiam:)

[o. Placyd Koń]

Kochani,
tak się stało, że miesiąc, który rozpoczynamy, jest podzielony na dwie prawie równe co do długości części: Wielki Post i Okres Wielkanocny. Ta pierwsza część jest symbolem naszego życia ziemskiego, druga odnosi się do życia zbawionych w niebie. Im większy mamy udział w Krzyżu Pana, im ściślej jesteśmy z Nim związani w tym życiu, tym większy udział będziemy mieć w Jego chwale. Niech rozważanie tajemnic różańcowych, a jeszcze bardziej udział w liturgii pomoże nam wejść w tajemnice życia, śmierci i zmartwychwstania naszego Pana Jezusa Chrystusa. Wam i Waszym najbliższych życzę owocnego przeżycia tego tak ważnego dla naszej wiary czasu.
Niech Was błogosławi Bóg wszechmogący: Ojciec, Syn i Duch Święty.

[o. Placyd Koń]

Kochani,
jakiś czas temu prosiłem Was o modlitwę w intencji „projektu”. Ten projekt początkowo miał być wpisem na blogu, ale tak naprawdę projektem stał się wtedy, kiedy planowany wpis na blogu przerodził się w pomysł wydania tego tekstu drukiem. Chcę Was poinformować, że w ostatni wtorek wysłałem ten tekst do wydawnictwa. Teraz czekam na decyzję wydawnictwa (Wydawnictwo Apostolicum), czy uznają tekst za zdatny do druku, i chciałbym też, żeby mój przełożony wyższy, czyli prowincjał, podpisał „Imprimi potest” – odpowiednik „Imprimatur”. Nie wiem, ile to wszystko razem potrwa, ale pewnie kilka miesięcy. Tematem książeczki, którą chcę wydać pod tytułem: „Czy można ofiarować Bogu Bóstwo Jezusa Chrystusa?”, jest odpowiedź na wpis ks. Dariusza Olewińskiego: https://teologkatolicki.blogspot.com/20 ... kiego.html
Dziękuję za dotychczasowe wsparcie modlitewnie i jednocześnie proszę o dalszą modlitwę w tej intencji. Chciałbym, żeby ta książeczka została wydana i dotarła do katolików, którzy odrzucają Koronkę do Miłosierdzia Bożego ze względu na teologiczne trudności związane z ofiarowaniem Bogu całej Osoby Jezusa Chrystusa, a więc także Jego Bóstwa, co należy do istoty tej modlitwy. Wierzę, że ta modlitwa koronką może przyczynić się do wzrostu naszej ufności w Boże Miłosierdzie, dlatego zależy mi na przekonaniu wątpiących.

Życzę Wam owocnego przeżycia tajemnic Wielkiego Tygodnia!

[Marek MRB2]

To doskonała wiadomość!

[o. Placyd Koń]

Kochani,
Czas biegnie nieubłaganie i dzisiejszym niedzielnym porankiem zaczęliśmy nowy miesiąc – maj – dla wielu najpiękniejszy w całym roku. Może dlatego też tradycyjnie nazwany jest miesiącem Maryi?
Niech Maryja, Matka Pana i nasza Pani, Królowa, ale przede wszystkim Matka, wyprasza nam wszelkie potrzebne łaski, abyśmy na ścieżkach naszego ziemskiego pielgrzymowania podążali pewnie za naszym Boskim Zbawicielem pełniąc Bożą wolę i w ten sposób doszli do królowania razem z Nim, Maryją, Józefem i wszystkimi świętymi, wśród których niech nie braknie nikogo z naszych rodzin i tych wszystkich, których spotkaliśmy w naszym życiu.
Niech Was i Waszych bliskich błogosławi Bóg wszechmogący, Ojciec, Syn i Duch Święty.

[Maurizio Leoni]

ciao a tutti,confermo la mia presenza nel gruppo.
per maggio,volevo riconfermare le intenzioni dell'ultima volta.
salutandovi,con Dio

[ewa7778]

potwierdzam czerwiec i dalsze miesiące
moje intencje
- dziekuje Panu Bogu i Matce Najswietszej za otrzymane Łaski i prosze o dalsza opieke

- o pojednanie sie z Bogiem dla moich bliskich
- w intencji Bogu wiadomej
- o za dusze zmarłych z rodziny Borzyckich i ich przodków aby mogli oglądac Boga
Pozdrawiam
Ewa

[artek]

Potwierdzam czerwiec
O pokój na Ukrainie, koniec wojny
O mądrość dla mnie której mi brakuje żebym mądrze decydował i wybierał co dalej robić.
O rozwój kariery zawodowej żebym nie stał w miejscu.
Za moją rodzinę i te trudne sprawy które są w niej obecne.
Pozdrawiam

[o. Placyd Koń]

Kochani,
czas mija nieubłaganie i po pięknym miesiącu Maryi w kalendarzu pojawił się czerwiec poświęcony czci Najświętszego Serca Pana Jezusa. Właściwie nie powinno dziwić, że w tym rozpoczętym miesiącu czcimy Najświętsze Serce Syna Maryi, bo ta bliskość czasowa tych wspomnianych miesięcy jest obrazem złączenia Jezusa i Maryi na ziemi i w wieczności.
W naszym franciszkańskim kościele, na ołtarzu bocznym św. Franciszka pojawiła się dzisiaj figura Pana Jezusa ukazująca Jego Najświętsze Serce. Jeszcze wczoraj była w tym miejscu figura Najświętszej Maryi Panny.
Niedawno przeczytałem takie zdanie: „W modlitwach Maryi kryje się tajemnica zbawienia świata”. Zaś jedno z wezwań Litanii do Najświętszego Serca brzmi: „Serce Jezusa, zbawienie ufających Tobie – zmiłuj się nad nami”.
Niech Matka Pana wstawia się za Wami i wyprasza Wam ufność pokładaną w miłości i miłosierdziu Jej Syna, a On niech błogosławi Was i Waszych najbliższych swoim błogosławieństwem pokoju.

[o. Placyd Koń]

Kochani,
Lipiec jest miesiącem poświęconym szczególnej czci Najdroższej Krwi Chrystusowej. Krew naszego Pana stała się zapłatą naszego zbawienia. Nabożeństwo do Najdroższej Krwi Chrystusowej jest o wiele mniej znane i rzadziej praktykowane niż nabożeństwo do Najświętszego Serca Pana Jezusa. Myślę jednak, że warto je pielęgnować nie tylko w lipcu, ale w tym miesiącu szczególnie. Bardzo do tego zachęcam.
Was i wszystkich Waszych najbliższych zanurzam w Najdroższej Krwi Pana Jezusa i błogosławię w imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego.

[artek]

W dalszym ciągu potwierdzam obecność.
Czy ja tu sam jestem?
o pokój na świecie.
o mądre podejmowanie decyzji.
rozwiązanie problemów w mojej rodzinie.
Pozdrawiam

[o. Placyd Koń]

(Poniższy tekst napisałem 1 sierpnia, ale niestety z powodu technicznych nie udało mi się jej opublikować w tym dniu, dlatego czynię to z poślizgiem kilkudniowym. Za opóźnienie przepraszam.)
Kochani,
dzisiaj mamy pierwszy dzień nowego miesiąca bogatego w uroczystości o charakterze religijnym i patriotycznym. Tradycyjnie jest to miesiąc trzeźwości. Ktoś powiedział, że aby uzależnieni od alkoholu mieli siły do skutecznej walki o abstynencję, potrzeba innych, którzy dobrowolnie całkowicie albo przynajmniej przez pewien okres zrezygnują z tej używki. Jest to czyn, który obok modlitwy jest skutecznym wsparciem tych, którzy sami z siebie są za słabi, aby o własnych siłach móc wygrać walkę o trzeźwość. „Jedni drugich ciężary noście!”. Wstrzemięźliwość od alkoholu i tytoniu to praktyki, do których bardzo gorąco zachęcam.
Na ten czas niech towarzyszy Wam Boże błogosławieństwo oraz wstawiennictwo Matki Bożej i wszystkich świętych.
Niech błogosławi Was i Waszych najbliższych Bóg wszechmogący Ojciec, Syn i Duch Święty.

[o. Placyd Koń]

Kochani,
długo nie przychodziła mi żadna myśl, którą mógłbym się z Wami podzielić. Ale wczoraj wieczorem w czasie wieczornej modlitwy w kaplicy przyszło „olśnienie”. Ma to związek z książką Tomasza Terlikowskiego „Iskra wyjdzie z Polski. Apokaliptyczne objawienia Miłosierdzia Bożego”, którą właśnie czytam. Autor porównuje w niej św. siostrę Faustynę do założycielki mariawitów Marii Franciszki Kozłowskiej. Łączy te dwie kobiety bardzo wiele: miały wiele podobnych natchnień, obie zostały zakonnicami, miały widzenia Pana Jezusa, a te widzenia wiele wspólnych elementów, przede wszystkim, co najważniejsze, obu kobietom objawił Pan swoje Miłosierdzie. Mimo tych podobieństw losy tych dwóch kobiet potoczyły całkiem różnie. A o wszystkim zadecydowało różne podejście do tych prywatnych objawień. Podczas gdy dla Marii Franciszki widzenia były ostatecznym argumentem, w świetle którego oceniała wszystkie inne sprawy, dla siostry Faustyny ważniejsza od tego, co Pan Jezus powiedział jej w widzeniach, było to, co z tego zaaprobował jej spowiednik; to jego opinia i opinia Kościoła była dla niej decydująca. Mówiąc po prostu: w przeciwieństwie do Marii Franciszki Kozłowskiej siostra Faustyna Kowalska było posłuszna Kościołowi. Ta różnica zadecydowała o wszystkim.
Niech rozważanie tajemnic różańcowych prowadzi Was do naśladowania postawy Pana Jezusa i Jego Matki, dla których pokarmem było pełnienie woli Bożej.
Niech Was i Waszych najbliższych błogosławi Bóg wszechmogący Ojciec, Syn i Duch Święty.

[o. Placyd Koń]

Artek: "Czy ja tu sam jestem?"
Jesteśmy przynajmniej we dwóch. Większość jest na czacie na messengerze.

[o. Placyd Koń]

Kochani,
dzisiaj posłużę się słowem św. Jana Pawła II z jego listu apostolskiego „Rosarium Virginis Mariae”:
„Różaniec (…), choć ma charakter maryjny, jest modlitwą o sercu chrystologicznym. W powściągliwości swych elementów skupia w sobie głębię całego przesłania ewangelicznego, którego jest jakby streszczeniem. W nim odbija się echem modlitwa Maryi, Jej nieustanne Magnificat za dzieło odkupieńcze Wcielenia, rozpoczęte w Jej dziewiczym łonie. Przez różaniec lud chrześcijański niejako wstępuje do szkoły Maryi, dając się wprowadzić w kontemplację piękna oblicza Chrystusa i w doświadczanie głębi Jego miłości. Za pośrednictwem różańca wierzący czerpie obfitość łaski, otrzymując ją niejako wprost z rąk Matki Odkupiciela” (nr 1; za: https://www.vatican.va/content/john-pau ... ariae.html).
To cytat z początku tego listu. Na pewno całość jest warta przeczytania. Jestem pewny, że jego lektura pogłębi naszą modlitwę różańcową.
Na październik, różańcowy miesiąc Matki Bożej, niech Was i Wasze rodziny błogosławi Bóg wszechmogący: Ojciec, Syn i Duch Święty.