Słuchając fragmentu jednej z konferencji podczas spotkania Mocnych w Duchu (przy okazji polecam portal http://dobremedia.org ) usłyszałem ciekawe zdania dotyczące działania złego ducha w nas. Z pewnością nieraz zdarzało się nam być przekonanymi, że robimy dobrze podczas gdy rzeczywiście tak nie jest i to poznajemy dopiero po owocach. Relegentka podała przykład z własnego doświadczenia, jak to sądząc, iż jako osoba wierząca wskaże drogę do Boga ateistce z przekonania. Po kilku miesiącach zauważyła, że owoc tej znajomości okazał się być inny niż zamierzony - sama zaczęła oddalać się od Boga. Otrząsnęła się się jednak i upadłszy na kolana zaczęła się modlić. Podczas tej modlitwy przyszło do niej przekonanie, że nawrócenie tej ateistki w tym czasie nie było Bożym zamysłem.
Piszę to, co udało mi się zapamiętać, a pamięć mam kiepską:P. Jeśli coś pokręciłem - z góry przepraszam, a jeśli ktoś zainteresowany samą konferencją - klik na powyższy link. Z pewnością nieraz będzie powtarzana.
Ogólnie chodzi o to, że myśli, które prowadzą nas do - jak czasem się wydaje - dobrych czynów, niekoniecznie muszą pochodzić od Boga.
Chciałbym poznać wasze zdanie na temat w/w zagadnienia...
Działania złego ducha
Moderator: Marek MRB
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 21
- Rejestracja: 06-01-12, 17:39
- Lokalizacja: Leśniewo
Działania złego ducha
Ostatnio zmieniony 04-02-13, 21:30 przez januszmyslisz, łącznie zmieniany 2 razy.