Andriej - znalazłem ciekawy dokument Kościoła dotyczący celibatu - ale nie wiem czy jest sens cytować go fragmentami (moim zdaniem zrozumienia sensu nabiera się po przeczytaniu całości, a to nie więcej niż 20-30 minut).
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/W/WP ... 61967.html
Może to rozwieje Twoje wątpliwości?
Abdykacja Benedykta XVI - co dalej?
Moderator: Marek MRB
od konika
Pragne niesmialo zauwazyc, ze dyskusja o celibacie jest pobocznym watkiem w watku - moze warto byloby utworzyc oddzielny temat pt: "Celibat"?
A korzystajac z okazji - sluzba pastora ( w protestantyzmie ) i posluga ksiedza ( w katolicyzmie ), choc z pozoru moga nosic znamiona podobienstw, to w rzeczywistosci roznia sie diametralnie miedzy soba.
Protestancki pastor jest jedynie przedstawicielem wspolnoty, tym samym sprawuje funkcje urzednicza - nie ofiaruje Stworcy Niepokalanej Hostii, nie jest tez mistycznie zaslubiony Kosciolowi i nie jest szafarzem Ciala I Krwi Panskiej.
Nie bedac ofiarnikiem, nie bedac oblubiencem i nie mogac byc z racji tego szafarzem pastor, jako urzednik wykonuje zadania sluzbowe dla wspolnoty ( jest swego rodzaju ministrem w sluzbie), a nie wiaze sie z Kosciolem na mocy Sakramentu, co w tym przypadku nie niesie ze soba koniecznosci trwania w celibacie.
Zupelnie odmiennie jest z kaplanstwem katolickim ... kaplan zostaje zaslubiony Kosciolowi i staje sie ofiarnikiem w zastepstwie Chrystusa i w Jego Imieniu staje sie szafarzem Eucharystii - i to stanowi o wylacznosci osoby kaplana dla Boga.
Dziekuje Kubo za wartosciowy link
Zycze Bozego blogoslawienstwa.
A korzystajac z okazji - sluzba pastora ( w protestantyzmie ) i posluga ksiedza ( w katolicyzmie ), choc z pozoru moga nosic znamiona podobienstw, to w rzeczywistosci roznia sie diametralnie miedzy soba.
Protestancki pastor jest jedynie przedstawicielem wspolnoty, tym samym sprawuje funkcje urzednicza - nie ofiaruje Stworcy Niepokalanej Hostii, nie jest tez mistycznie zaslubiony Kosciolowi i nie jest szafarzem Ciala I Krwi Panskiej.
Nie bedac ofiarnikiem, nie bedac oblubiencem i nie mogac byc z racji tego szafarzem pastor, jako urzednik wykonuje zadania sluzbowe dla wspolnoty ( jest swego rodzaju ministrem w sluzbie), a nie wiaze sie z Kosciolem na mocy Sakramentu, co w tym przypadku nie niesie ze soba koniecznosci trwania w celibacie.
Zupelnie odmiennie jest z kaplanstwem katolickim ... kaplan zostaje zaslubiony Kosciolowi i staje sie ofiarnikiem w zastepstwie Chrystusa i w Jego Imieniu staje sie szafarzem Eucharystii - i to stanowi o wylacznosci osoby kaplana dla Boga.
Dziekuje Kubo za wartosciowy link
Zycze Bozego blogoslawienstwa.
konik
Re: od konika
Ja tylko chciałem napisać że myślę że Benedykt szesnasty jest IMHO w całkiem dobrym zdrowiu. Jest taka choroba, bardzo często spotykana, tak często że można mówić wręcz o pandemii. Ma bardzo ciężki przebieg i jest wyjątkowo zaraźliwa. Ale dzięki Bogu Benedykt nie cierpi na nią.
Ta choroba to żądza władzy.
Gdyby cierpiał na nią, to by abdykował nie wcześniej niż po swoim trupie (choć jeden to nawet wtedy nie abdykował), a skoro abdykował, to znaczy że jest okazem zdrowia, i życzę mu aby nim pozostał jeszcze prze wiele lat.
______________________________________
Miałem napisać to jeszcze przed wyborem jego następcy, ale różne sprawy i karygodny pośpiech kardynałów nie pozwolił mi na to.
______________________________________
Ale miło z jego strony, że sobie takie imię wybrał, bo mój dziad takie nosił. Myślę że będzie dobrym papieżem, bo wszyscy Argentyńczycy są dobrymi kibicami piłkarskimi, a dobry kibic nie jest zły. A jest też pochodzenia włoskiego, tak jak wiele dobrych rzeczy, na przykład pizza.
Ta choroba to żądza władzy.
Gdyby cierpiał na nią, to by abdykował nie wcześniej niż po swoim trupie (choć jeden to nawet wtedy nie abdykował), a skoro abdykował, to znaczy że jest okazem zdrowia, i życzę mu aby nim pozostał jeszcze prze wiele lat.
______________________________________
Miałem napisać to jeszcze przed wyborem jego następcy, ale różne sprawy i karygodny pośpiech kardynałów nie pozwolił mi na to.
______________________________________
Kogoś musieli wybrać, bo statek bez sternika dopłynie co najwyżej do najbliższej rafy.Trochę szkoda bo miałem aktualny, tj. z papieżem Benedyktem poczet papieży, a teraz już nie jest aktualny, bo nie ma w nim Franciszka A erraty chyba nie będzie, bo książka ma już kilka lat.konik pisze:Papiez Franciszek - Pan juz odpowiedzial na pytanie, co dalej
Ale miło z jego strony, że sobie takie imię wybrał, bo mój dziad takie nosił. Myślę że będzie dobrym papieżem, bo wszyscy Argentyńczycy są dobrymi kibicami piłkarskimi, a dobry kibic nie jest zły. A jest też pochodzenia włoskiego, tak jak wiele dobrych rzeczy, na przykład pizza.
Ostatnio zmieniony 14-03-13, 17:00 przez Anteas, łącznie zmieniany 1 raz.