Profanacja czy Adoracja? - czyli wymachiwanie obrazem

Tutaj są dyskusje na temat wiary. Masz jakieś pytania dotyczące nauki Kościoła, na temat chrześcijaństwa, sekt, wiary, a także komentarz na temat jakiegoś tekstu z mojej stronki? Tutaj możesz wyrazić swoje opinie i zadać pytania.

Moderator: Marek MRB

Organ
Przyjaciel forum
Posty: 10
Rejestracja: 08-07-12, 11:37
Lokalizacja: Gryfino

Profanacja czy Adoracja? - czyli wymachiwanie obrazem

Post autor: Organ » 26-06-13, 22:15

Witajcie! Dziś na internetach znalazłem szokujący filmik, który moim zdaniem powinien znaleźć się w mediach.

Nie będę się rozpisywał, poprostu sami zobaczcie:

http://www.youtube.com/watch?v=uqdmmC3Y ... r_embedded


Co wy o tym sądzicie? Czy jest to godne bogu oddawanie czci, a może jednak bezczeszczenie figury boskiej?

Pozdrawiam, Organ

Awatar użytkownika
grzegorzw125
Przyjaciel forum
Posty: 339
Rejestracja: 06-05-12, 21:03
Lokalizacja: R-m
Kontakt:

Post autor: grzegorzw125 » 26-06-13, 22:38

Szczerze powiedziawszy zatkało mnie, dla mnie to szokujące... mój stosunek jest ambiwalentny z tym że bardziej wydaje mi się że takie rzeczy nie powinny mieć miejsca i jest to w jakimś stopniu ośmieszanie, profanowanie symboli religijnych, ale to może moje staroświeckie przekonania (inni by powiedzieli pewnie że dziadkowy rozum). Może to jakaś wiekowa tradycja... może już ktoś się z tym zetkną?
"Kto się w opiekę odda Panu Swemu,
A całym sercem szczerze ufa Jemu,
Śmiele rzec może: Mam obrońcę Boga,
Nie przyjdzie na mnie żadna straszna trwoga."

"talitha kum
mówię Ci chłopcze wstań
wcale nie umarłeś lecz śpisz
jeszcze życie wyjdzie Ci..."

Organ
Przyjaciel forum
Posty: 10
Rejestracja: 08-07-12, 11:37
Lokalizacja: Gryfino

Post autor: Organ » 26-06-13, 23:11

Nikt już podobno nie pamięta skąd ten zwyczaj się wziął:
"oliwscy obraźnicy, nie potrafią opowiedzieć o początkach zwyczaju pokłonu feretronów. Powtarzają za nieżyjącymi już najstarszymi uczestnikami pielgrzymek, że to stara tradycja, ale przez kogo i kiedy zainicjowana, nikt im nie mówił.(...)"

Jednak według mnie nie każda tradycja jest dobra.


Jeśli ktoś zapytałby po co odrazu w mediach - Otóż po to aby to zastopować, trzeba reagować! Przecież nie możemy pozwolić żeby zaraz "według pradawnej tradycji o której nikt dokładnie nie pamięta" zaczeli chodzić na krzyżach jak na szczudłach!

skrzydlaty
Przyjaciel forum
Posty: 1189
Rejestracja: 09-03-10, 19:43
Lokalizacja: Polska

Post autor: skrzydlaty » 27-06-13, 00:04

Organ pisze:Czy jest to godne bogu oddawanie czci, a może jednak bezczeszczenie figury boskiej?
Jeśli już to Bogu, a nie bogu.
Nie ma o co robić afery. Jakiś lokalny zwyczaj i tyle.

Przypuszczam, że każdy z nas więcej by takich zwyczajów potrafił wymienić, dla jednych zwykłych, a przez innych uważanych za dziwactwo.

Ja na przykład kiedyś uczestniczyłem w ślubie, w trakcie którego para młoda i goście gęsiego obchodzili ołtarz dookoła, wchodząc po drodze za ołtarz. Ja byłem zaskoczony i zmieszany, ale miejscowi nic w tym nie widzieli dziwnego.

Przypuszczam, że wielu z nas uczestnicząc w mszy świętej w Afryce, w trakcie której tańczy się w kościele, co tam jest po prostu zwyczajne - uważałoby to za niezłe dziwactwo.
Organ pisze:Otóż po to aby to zastopować, trzeba reagować! Przecież nie możemy pozwolić żeby zaraz "według pradawnej tradycji o której nikt dokładnie nie pamięta" zaczeli chodzić na krzyżach jak na szczudłach!
Bez przesady, bez przesady. Skąd ci do głowy takie pomysły przychodzą? Nie wszystko czego nie rozumiemy trzeba od razu nazywać bezczeszczeniem i wypalać ogniem. Więcej umiaru.

Organ, Internet jest pełen gonitwy za tanią sensacją, a twój wpis, a szczególnie ton w jakim się wypowiadasz niestety przypomina taką gonitwę za tanią sensacją.

Awatar użytkownika
konik
Przyjaciel forum
Posty: 2389
Rejestracja: 16-12-10, 21:14
Lokalizacja: neunkirchen

od konika

Post autor: konik » 27-06-13, 07:57

Rodzina mojej znajomej pochodzi z Kaszub. Tam i na Kociewiu ten obyczaj jest w wielu sanktuariach pielgrzymkowych stosowany.
W filmiku polozono nacisk tylko na zewnetrzna sensacyjna forme - ale nie podano, ze jest to oddawanie poklonu najwyzszemu Bogu w osobie Chrystusa przez Matke - ilosc poklonow i kolejnosc klaniania sie obrazu (feretronu) nawiazuje do Litanii ( nie wiem dokladnie ktorej) ... ponoc sam obyczaj przed wiekwmi mial zwiazek z antykatolickim zarzutem, jakoby Matka Boza byla wielkszym Bogiem dla katolikow od Jezusa.
Serdecznie pozdrawiam.
konik

Awatar użytkownika
Agunik
Przyjaciel forum
Posty: 347
Rejestracja: 10-03-12, 00:25
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Agunik » 28-06-13, 09:49

W ramach ciekawostek regionalnych dodam, że w oktawie Bożego Ciała w Krakowie jest zwyczaj Pochodu Lajkonika. Absolutnie ludowa tradycja, której kulminacją obrzędu jest trzeci taniec Lajkonika czyli: taniec ze sztandarem zwany urbem salutare – pokłon miastu.

Wracając do Kalwarii Wejherowskiej pragnę dodać, że w zwyczaju tym nie chodzi o taniec, tylko o pokłon.
W tradycji tej wyraźnie widać, że pokłon wykonywany feretronami wpisuje się zarówno w powitanie, jak i pozdrowienie. Witają się nie tylko pielgrzymi, ale także ich znaki, które symbolizują i wyrażają daną grupę pielgrzymkową - w tym przypadku są to feretrony.
Tutaj przypomnę, że wielu z nas mogło spotkać się z "kłanianiem" sztandaru czy chorągwi np. w czasie Mszy Świętej.
W myśl symboliki tej lokalnej tradycji:
- zataczanie koła wychwala najprawdopodobniej doskonałość Boga (z ciekawostek dodam, że Piśmie Świętym, wizjach Ezechiela koło jest symbolem doskonałości, nieskończoności oraz wszechwiedzy Boga).
- znak krzyża feretronem łączy się natomiast z gestem błogosławieństwa
- nie jest do końca jasne jakie ma znaczenie podrzucanie feretronu, ale patrząc na ogólną symbolikę moim zdaniem może symbolizować ono po prostu "wywyższenie", lub mówiąc inaczej oddanie czci, szacunku (niemniej nie badałam tego dokładnie i pewna nie jestem. Tak mi wynika z ogólnego spojrzenia na symbolikę - nie tylko chrześcijańską).

O tej lokalnej tradycji można przeczytać w artykule: Kalwaria inna niż wszystkie
Ostatnio zmieniony 28-06-13, 10:39 przez Agunik, łącznie zmieniany 2 razy.
Z Bożym pozdrowieniem!
Agnieszka
--------
Odnowię bowiem moje przymierze z tobą i poznasz, że Ja jestem Pan,
abyś pamiętała i wstydziła się,
i abyś ze wstydu ust swoich nie otwarła wówczas,
gdy ci przebaczę wszystko, coś uczyniła. (Ez 16,62-63)


ODPOWIEDZ