Czy anglikanie mają ważną sukcesję apostolską?

[hiob]

Nie ukrywam, że pytanie to kieruję głownie do Marka MRB, gdyż napisał on w swej nowej książce, "Dlaczego ufam Kościołowi", której jeszcze nie ma, ale ja miałem już szansę zerknąć do niej, cytuję:

Tak więc Msza Święta odprawiana w Kościele Prawosławnym czy Anglikańskim102 jest ważna, tj. następuje w niej Przeistoczenie...


Odnośnik 102 mówi:

102 Obecnie ważność Mszy Świętej w Kościele Anglikańskim jest dyskusyjna i zależy od odłamu anglikanizmu.

A ja tymczasem byłem uczony i nauczony, że anglikanie zerwali z sukcesją apostolską. Co więcej, kapłan anglikański, w czasach reformacji, musiał się zobowiązać, że nie będzie uważał, ani wierzył, że nabożeństwo przez niego odprawiane jest ofiarą w myśl nauki "papistów", co automatycznie zrywało sukcesję apostolską. Później, o ile mnie pamięć nie myli, Kościół Katolicki wydał jakiś dokument mówiący o tym, że anglikanie nie mają ważnej mszy.

Oczywiście moja pamięć bywa zawodna, stąd ten wątek. Jak sam postaram się poszukać odpowiednich dokumentów, ale może Ty, Marku, sam coś więcej wiesz na ten temat?

Słyszałem o przypadkach, gdzie wspólnoty luterańskie i anglikańskie całkiem współcześnie, w XX wieku, prosiły biskupów prawosławnych o wyświęcenie księży, by mieć ważną sukcesję apostolską, ale nie znam żadnych konkretnych szczegółów i nie wiem na ile taka droga jest ważna w oczach Boga. Nie chodzi bowiem przecież tu jedynie o nieprzerwany łańcuch nakładanych rąk od czasów apostolskich, ale także o intencje, o wiarę, że Msza Święta jest Ofiarą, że kapłan jest "In Persona Christi" i że chleb i wino stają się Ciałem i Krwią Chrystusa.

[hiob]

Na stronie catholic.com nalezącej do organizacji Catholic Answers, bardzo ortodoksyjnej w swym nauczaniu, przeczytałem:

...while many Anglicans/Episcopalians profess belief in a ministerial priesthood, the apostolic succession was ruptured in their circles, and their priesthood is no longer valid. After Henry VIII broke away from the Church, his successor, Edward VI, introduced a drastically altered and invalid version of the rite of ordination, with the result that the apostolic succession (which had previously been present in the Anglican Church) ceased, and its ministerial priesthood stopped. ( http://www.catholic.com/quickquestions/ ... pal-holy-e )

Znaczy to, mniej więcej tyle, że choć wielu członków anglikańskich i episkopalnych wspólnot twierdzi, że mają sakramentalne kapłaństwo, sukcesja apostolska została przerwana w ich kręgach i ich kapłaństwo nie jest już ważne. Po zerwaniu przez Henryka VIII z Kościołem jego następca, Edward VI wprowadził zmienioną i nieważną formułę ordynacji kapłańskiej ze skutkiem przerwania sukcesji apostolskiej.

[hiob]

Znalazłem papieski list o nieważności anglikańskich święceń: http://www.rodzinakatolicka.pl/index.ph ... glikaskich i artykuł, po angielsku, polemizujący z katolicką nauką, napisany przez anglikanina: http://philorthodox.blogspot.com/2009/0 ... rders.html

[konik]

Niektorzy z pewnoscia tak, tacy, ktorzy odebrali swiecenia z rak kaplana posiadajacego sukcesje. Lecz jest to stan wyjatkowy, nadzwyczajny, a nie regula.

To tyle, co sie kon naumial w temacie

[Marek MRB]

Rzeczywiście , Leon XIII w Apostolicae curae wypowiadał się o nieważności tych święceń. Także księży anglikańskich konwertujących wyświęca się ponownie. WIęc chyba Hiob ma rację.