Strona 2 z 3

: 21-08-17, 10:29
autor: Marek MRB
purpureus pisze:
Marek MRB pisze:Czym innym jest dowodzenie istnienia Boga, a czym innym definicja Boga. Ta subtelna zmiana znaczeń pozwala Ci purpureusie zanegować potrzebę apologetyki - co jest oczywiście bzdurą na resorach.
Czy Ty czasem nie zazdrościć Lewandowskiemu? ;)
Ażeby dowodzić istnienia czegokolwiek wpierw należy to zdefiniować. Czego mam mu zazdrościć?
Kolejna demagogia.
Nie posiadanie pełnej wiedzy o czymś/komś/Kimś nie oznacza niemożności dowiedzenia Jego istnienia.

: 21-08-17, 14:45
autor: purpureus
Marek MRB pisze:Kolejna demagogia.
Nie posiadanie pełnej wiedzy o czymś/komś/Kimś nie oznacza niemożności dowiedzenia Jego istnienia.
Definiowanie jest demagogią? Oryginalne podejście. :-D

: 21-08-17, 23:12
autor: Marek MRB
Nie pisałem że "definiowanie jest demagogią" - widać, że brak CI argumentów, skoro musisz posuwać się do przekręcania mojego zdania po to, by z nim dyskutować ;)

: 22-08-17, 11:13
autor: purpureus
Marek MRB pisze:Nie pisałem że "definiowanie jest demagogią" - widać, że brak CI argumentów, skoro musisz posuwać się do przekręcania mojego zdania po to, by z nim dyskutować ;)
Ja od poczatku piszę o definiowaniu, więc albo piszesz nie na temat bo nie zrozumiałeś o co mi chodzi, albo rozmydlasz temat intencjonalnie.

: 22-08-17, 17:38
autor: Marek MRB
Temat? Ten pusty hejt jaki uprawiasz nazywasz dyskusją na temat?

: 23-08-17, 13:54
autor: inquisitio
Przeczytałem książkę. Dobra :-)

: 23-08-17, 15:58
autor: Błażej91
kurczę, gdzie kupić. Ledwo wydana i nie ma :cry:
:-D

: 01-03-18, 13:26
autor: yanco
purpureus pisze:
Marek MRB pisze:Czym innym jest dowodzenie istnienia Boga, a czym innym definicja Boga. Ta subtelna zmiana znaczeń pozwala Ci purpureusie zanegować potrzebę apologetyki - co jest oczywiście bzdurą na resorach.
Czy Ty czasem nie zazdrościć Lewandowskiemu? ;)
Ażeby dowodzić istnienia czegokolwiek wpierw należy to zdefiniować. Czego mam mu zazdrościć?
Chcesz definicji Boga ? To może zaczniemy od czegoś prostszego . Może zdefiniuj mi jaki ma kształt woda , nieograniczona żadnym naczyniem . :-)

: 01-03-18, 18:30
autor: marek2122

: 04-04-18, 00:52
autor: yanco
marek2122 pisze:Mniej więcej taki - http://beta.chem.uw.edu.pl/people/AMysl ... 3/h2oa.htm :lol:
No trochę mnie przechytrzyles gratuluję . Ale mnie nie o to chodziło i pewnie dobrze wiesz o co chodzi . A co powiesz na kształt cieczy nieograniczonej naczyniem ?

: 04-04-18, 09:53
autor: marek2122
Powiem - kształt dowolny.

: 04-04-18, 13:31
autor: yanco
marek2122 pisze:Powiem - kształt dowolny.
czyli nie da się powiedzieć czy to jest kwadrat albo sześcian albo kula czy jakaś inna okreslona figura bryła. Widzisz nie możesz zdefiniować opisać kształtu wody która widzisz, możesz dotknąć . A tu chcieli by zdefiniować Boga a przecież Boga nikt nie widział to Syn nas o Bogu pouczył . Tu w tym wątku wymagali zdefiniowania Boga ktory nie mieści się w naszych wyobrażeniach . Wymagali rzeczy niemożliwej

: 04-04-18, 21:24
autor: Marek MRB
To są dwa różne stwierdzenia.
Jedno to takie, że nie jesteśmy w stanie zdefiniować Boga, który nas nieskończenie przerasta. I to jest stwierdzenie prawdziwe.
Drugie - które jak widzę, usiłuje się wywieść z poprzedniego - mówi, iż NIC nie jesteśmy w stanie powiedzieć. Oczywiście jest to twierdzenie fałszywe i nie wynika z poprzedniego. Bóg wiele rzeczy o Sobie nam objawił.

: 04-04-18, 21:50
autor: marek2122
yanco pisze:czyli nie da się powiedzieć czy to jest kwadrat albo sześcian albo kula czy jakaś inna okreslona figura bryła. Widzisz nie możesz zdefiniować opisać kształtu wody która widzisz, możesz dotknąć . A tu chcieli by zdefiniować Boga a przecież Boga nikt nie widział to Syn nas o Bogu pouczył . Tu w tym wątku wymagali zdefiniowania Boga ktory nie mieści się w naszych wyobrażeniach . Wymagali rzeczy niemożliwej
Jest dokładnie odwrotnie niż napisałeś - może przybrać kształt dowolny, tak więc i kwadratu i sześcianu i kuli itd.

: 05-04-18, 07:38
autor: yanco
marek2122 pisze:
yanco pisze:czyli nie da się powiedzieć czy to jest kwadrat albo sześcian albo kula czy jakaś inna okreslona figura bryła. Widzisz nie możesz zdefiniować opisać kształtu wody która widzisz, możesz dotknąć . A tu chcieli by zdefiniować Boga a przecież Boga nikt nie widział to Syn nas o Bogu pouczył . Tu w tym wątku wymagali zdefiniowania Boga ktory nie mieści się w naszych wyobrażeniach . Wymagali rzeczy niemożliwej
Jest dokładnie odwrotnie niż napisałeś - może przybrać kształt dowolny, tak więc i kwadratu i sześcianu i kuli itd.
Czy kula jest sześcianem? Ty masz wagę masę głowę nogi wszystko określonej wielkości i twoja głowa ma kształt zbliżony do kuli ale nigdy nie będzie ostrosłupem . Dowolność to nie jest coś określonego . Jeśli powiem Ci rób co chcesz będzie równoważne tym jeśli powiem byś podrapał się dużym palcem u nogi za lewym uchem? Widzisz to jest tak to Twoje dowolny kształt to jak słowo Bóg . A mój kwadrat kula to definicja Boga . W słowie Bóg jest wszystko a każda definicja uszczegółowienie ubranie w ramy będzie ograniczeniem Boga jego imienia , tego kim jest. Każda definicja Boga będzie niepełna .