O. Rydzyk i jego działalność polityczna

Tutaj są dyskusje na temat wiary. Masz jakieś pytania dotyczące nauki Kościoła, na temat chrześcijaństwa, sekt, wiary, a także komentarz na temat jakiegoś tekstu z mojej stronki? Tutaj możesz wyrazić swoje opinie i zadać pytania.

Moderator: Marek MRB

Guerrillero

O. Rydzyk i jego działalność polityczna

Post autor: Guerrillero » 29-10-07, 14:52

Chciałbym poruszyć pewien drażliwy temat. Co sądzicie o agitacji politycznej mediów o. Rydzyka? Pochwalacie to czy potępiacie? A może jest to dla was obojętne? JP2 twierdził, że religia i polityka musi być rozdzielona.

servus
Przyjaciel forum
Posty: 123
Rejestracja: 24-10-07, 22:35
Lokalizacja: Berlin

Re: O. Rydzyk i jego działalność polityczna

Post autor: servus » 29-10-07, 17:25

Idea radia Maryja sama w sobie jest piekna. Niestety jej realizacja daje wiele do myslenia. Z drugiej jednak strony warto sluchac radia Maryja(nie mam na to czasu) i porownywac do tego, co slyszy sie w innych mediach odnosnie smaego Radia jak i faktach dotyczacych innych przedmiotow. Prawda bedzie gdzies po srodku.

Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Re: O. Rydzyk i jego działalność polityczna

Post autor: hiob » 29-10-07, 18:41

Guerrillero pisze:... JP2 twierdził, że religia i polityka musi być rozdzielona.
Wrócę jeszcze do tego pytania, jak będę miał trochę więcej czasu i Ci odpowiem, ale na razie chciałbym, żebyś podał źródło tego cytatu? Kiedy to Jan Paweł II tak powiedział?
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

Guerrillero

Re: O. Rydzyk i jego działalność polityczna

Post autor: Guerrillero » 29-10-07, 19:13

Pojęcia nie mam kiedy to powiedział. W internecie w wielu miejscach można znaleźć taki tekst: "POLITYKA I RELIGIA TO DWA RÓŻNE ŚWIATY! POLITYKA I RELIGIA MUSZĄ ZOSTAĆ ROZDZIELONE! Jan Paweł II". Gdzieniegdzie z dopiskiem (opus citatum - Telewizja Trwam, 4. 09. 2005 ). Chyba, że to jest podła fałszywka puszczona przez postkomunistów, liberałów, masonów, Żydów lub cyklistów czy kogo tam jeszcze kto chce ograniczyć wpływy kościoła. Jeżeli tak to biję się w piersi, że sie dałem nabrać i lekkomyślnie użyłem niepotwierdzonego cytatu.

frostknight
Przyjaciel forum
Posty: 29
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: jg/wr

Re: O. Rydzyk i jego działalność polityczna

Post autor: frostknight » 29-10-07, 19:34

Jakoś ciężko mi uwierzyć, że w medium należącym do tak mocno zaangażowanego politycznie zakonnika padły takie słowa. [...]

(Tekst usunięty przeze mnie. Dlaczego, uzasadniłem to w moim poście na końcu tego tematu. Hiob. )



Mógłbym tak długo, ale chyba wystarczająco widać że ksiądz Rydzyk aktywnie, zbyt aktywnie miesza się w politykę. Osobiście uważam że Kościól i państwo powinny pozostać rozdzielone, a juz na pewno nie powinno być czegoś takiego jak perfidna i bezpośrednia agitacja polityczna z ambony, zamiast normalnego kazania. Poza tym jesli ci, Hiobie, nie wystarczy tekst papieża, może przemówi do ciebie to, że Chrystus powiedział "oddajcie Bogu, co boskie, a Cesarzowi, co cesarskie"...
Ostatnio zmieniony 30-10-07, 05:50 przez frostknight, łącznie zmieniany 1 raz.
Rzeczywistość brutalnie gruchocze buńczuczne zapowiedzi...

servus
Przyjaciel forum
Posty: 123
Rejestracja: 24-10-07, 22:35
Lokalizacja: Berlin

Re: O. Rydzyk i jego działalność polityczna

Post autor: servus » 29-10-07, 20:20

Frostknight mam do ciebie pytanie: Czy wyzej wymienione cytaty uslyszales, jak sluchales Radia Maryja czy od jakiegos innego medium?

Jezeli chodzi o antysemityzm, to sa wsrod zydow tacy, ktorzy mowia o swoich rodakach krytycznie n.p. Finkelstein.

Ten Finkelstein, ktory jest zydem, mowi tak o nich:

Zbyt wiele środków publicznych i prywatnych zainwestowanych zostało w upamiętnianie hitlerowskiego holokaustu. Rezultat jest przeważnie bezwartościowy, bo nie stanowi hołdu wobec żydowskich cierpień, lecz jest jedynie wywyższaniem Żydów.

Agresywnie broniąc swych interesów zbiorowych i klasowych, elity żydowskie przykleiły metkę antysemityzmu wszystkim sprzeciwiającym się ich nowej konserwatywnej polityce. Toteż przewodniczący ADL Nathan Perlmutter utrzymywał, że "prawdziwy antysemityzm" w Ameryce składa się z takich "podkupujących żydowskie interesy" inicjatyw politycznych, jak programy preferencji dla mniejszości etnicznych, redukcja wydatków na obronę, neo-izolacjonizm, sprzeciw wobec energetyki atomowej czy nawet reforma systemu wyborczego.58.

Odwoływanie się do holokaustu służyło więc pozbawianiu racji bytu wszelkiej krytyki Żydów: taka krytyka mogła wypływać wyłącznie z patologicznej nienawiści. Tak jak organizacje żydowskie przypomniały sobie o holokauście, gdy Izrael osiągnął szczyt swej potęgi, tak też przypomniały sobie o holokauście, gdy szczyty osiągnęła potęga Żydów w Ameryce. Stworzono natomiast pozory, że tu i tam Żydom nieuchronnie grozi "ponowny holokaust". Dzięki temu amerykańskie elity żydowskie mogły przybierać heroiczne pozy, parając się jednocześnie podłym zastraszaniem innych. Norman Podhoretz, na przykład, wskazywał na podjęte przez Żydów po wojnie sześciodniowej nowe postanowienie przeciwstawiania się każdemu, kto w jakikolwiek sposób, w jakimkolwiek stopniu i z jakiegokolwiek powodu usiłuje wyrządzić nam krzywdę. [...] Od tej pory nie będziemy ustępować.59

To sa slowa zydowskiego historyka i politologa lub cos w tym stylu.

http://www.polonica.net/Przedsiebiorstwo_Holokaust.htm

tu jest cala ksiazka

Pytanie do Hioba: Pisales kiedys, ze Radio Maryja powinno miec charakter apologetyczno-polityczny. Jesli sobie dobrze przypominam, to porownywales dzielo ojca Rydzyka z EWTN i matka Angelika. Czy rzekome negatywne postepowanie Radia Maryja jest twoim subiektywnym odczuciem, czy obiektywna prawda?
Ostatnio zmieniony 29-10-07, 20:38 przez servus, łącznie zmieniany 1 raz.

frostknight
Przyjaciel forum
Posty: 29
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: jg/wr

Re: O. Rydzyk i jego działalność polityczna

Post autor: frostknight » 29-10-07, 20:36

Masz, servusie, dokładną datę i źródło. Zaraz pod cytatem. Rozumiem że zaprzeczasz, że kiedykolwiek on coś takiego powiedział. Odpowiedz mi zatem na pytanie : zaprzeczasz temu czy nie? A co do holocaustu, to Finkelstein jest w swym poglądzie, delikatnie mówiąc, odosobniony. Na tej samej zasadzie moge odbić pałeczkę stwierdzając iż w samych Niemczech i Austrii praktycznie żaden historyk nie neguje faktu jego istnienia. Poza tym cytowany fragment akurat nie tego dotyczył, tylko stosunku do judaizmu jako całości. Umiejętność czytania ze zrozumieniem przydaje się w życiu. A fakt, iż niektórzy przedstawiciele tej narodowości mają krytyczne (i mocno radykalne) zdanie o pewnych inicjatywach innej części tejże narodowości, nie daje nikomu prawa do znieważania ludzi ze względu na ich przynależnośc religijną. Chyba że się mylę?
Rzeczywistość brutalnie gruchocze buńczuczne zapowiedzi...

Gość

Re: O. Rydzyk i jego działalność polityczna

Post autor: Gość » 29-10-07, 22:27

Co do czytania z zrozumieniem
A co do holocaustu, to Finkelstein jest w swym poglądzie, delikatnie mówiąc, odosobniony. Na tej samej zasadzie moge odbić pałeczkę stwierdzając iż w samych Niemczech i Austrii praktycznie żaden historyk nie neguje faktu jego istnienia.
Wydaje mi się że odbijasz nie tą piłeczke


co do o.Rydzyka uważam że dokonał wielkich rzeczy tworząc radio itp. ale jest już bardzo zniszczony psychicznie walką(długa lista z czym/kim) i powinien zostać zastąpiony w swoich obowiązkach Kimś młodszym bo stoi na krawędzi paranoi (wielu twierdzi że już ją przekroczył; )

Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Re: O. Rydzyk i jego działalność polityczna

Post autor: hiob » 30-10-07, 05:21

Guerrillero pisze:Chciałbym poruszyć pewien drażliwy temat. Co sądzicie o agitacji politycznej mediów o. Rydzyka? Pochwalacie to czy potępiacie? A może jest to dla was obojętne? JP2 twierdził, że religia i polityka musi być rozdzielona.
Przede wszystkim prosiłbym o niemnożenie bez sensu nowych tematów, ale o korzystanie z funkcji "Szukaj". Pisałem o Radiu Maryja parokrotnie, można skomentować któryś z moich tekstów i nie ma potrzeby zaczynania od zera. Jakbyś przeczytał ten tekst, wiedziałbyś też, co ja sądzę o mieszaniu polityki i wiary.

W dalszym ciągu nie wiem też, skąd masz ten niby cytat Jana Pawła II. Jeżeli ktoś podaje cytat, zwłaszcza takiej osoby jak papież, bardzo prosiłbym o podanie źródła. To, że w necie w paru miejscach ktoś napisał, że JP II tak powiedział, o niczym nie świadczy. Być może ktoś to wymyślił i opublikował, a teraz jest cytowany przez innych.

Nie chciałbym, żeby to forum stało się maglem pełnym antyklerykalnych plotek. Możemy tu podyskutować na każdy temat, ale utrzymajmy jakiś poziom i zachowujmy się z godnością. Poza tym prosiłbym o podawanie swoich opinii, swoich przemyśleń. Nie będę tu tolerował przepisywania z innych stron cytatów, czy to prawdziwych, czy zmyślonych, z wypowiedzi RM. Są setki stron na necie, które to robią, a moja nie będzie jeszcze jedną z nich.

Jest rzeczą oczywistą, że w RM są rzeczy, które nie powinny mieć miejsca. Nie neguję tego. Na przykład niedawno pisałem o ilustracji Trójcy Świętej jako Wszechwiedzy i podałem link do archiwalnej audycji z udziałem profesora Jacyny-Onyszkiewicza i podczas tej audycji można usłyszeć głos radiosłuchacza z głupimi, antysemickimi uwagami. Jasne, że to być słuchacz, nie ktoś w studio, ale zamiast natychmiast wyłączyć taki telefon i zignorować pytanie, wysłuchano go do końca i odpowiedziano mu na wszystkie pytania, co sugeruje, że nie uważano wcale tych uwag za coś specjalnie złego.

Prawdą jest też, że, moim zdaniem, jest tam za mało ewangelizacji, a za dużo polityki. Ale też prawdą jest, że RM robi dużo dobrego. A dla kogoś, kto całe życie wdychał komunistyczną propagandę, bardzo antyklerykalnie nastawioną, jest teraz powiewem świeżego powietrza. W pewnym sensie jest sprawiedliwością dziejową dla wielu osób. Dlatego nie można oceniać RM jako zjawiska zdecydowanie negatywnego, choć i do ideału jest mu bardzo daleko.

Natomiast z pewnością nie będziemy oceniać tu ojca Rydzyka. Nie znamy jego duszy, nie znamy jego motywów i nie znamy zbyt wielu faktów. Krąży wiele kłamstw na jego temat, ma on wielu wrogów i zbyt łatwo można by się pomylić w jego ocenie. Jak już powiedziałem, nie będę się zniżał do poziomu magla. Jak komuś nie podoba się takie podejście, zawsze może poszukać innego forum. For na których prowadzone są dyskusje, czy raczej napady na ojca Rydzyka nie brakuje. Są ich dziesiątki.
Guerrillero pisze:Pojęcia nie mam kiedy to powiedział.[...] Chyba, że to jest podła fałszywka puszczona przez postkomunistów, liberałów, masonów, Żydów lub cyklistów czy kogo tam jeszcze...
Sarkazm niewiele Ci da. Jak nie jest to fałszywka, to podaj źródło. A jak nie znasz źródła, nie mów, że to są słowa Jana Pawła II.
frostknight pisze:Jakoś ciężko mi uwierzyć, że w medium należącym do tak mocno zaangażowanego politycznie zakonnika padły takie słowa. ...
Jak już wcześniej uzasadniłem dlaczego, usunąłem te słowa. Nie wiem, czy rzeczywiście padły z anteny RM, czy nie, ale nie jest to istotne. Nie będę robił ze swojego forum miejsca, gdzie będziemy marnować czas na paplanie, plotki i czytanie bzdur wklejanych z innych stron Internetu. Jak ktoś chce sobie poczytać, co rzekomo mówiono w RM, może to zrobić gdzie indziej.
servus pisze:
Pytanie do Hioba: Pisales kiedys, ze Radio Maryja powinno miec charakter apologetyczno-polityczny. Jesli sobie dobrze przypominam, to porownywales dzielo ojca Rydzyka z EWTN i matka Angelika. Czy rzekome negatywne postepowanie Radia Maryja jest twoim subiektywnym odczuciem, czy obiektywna prawda?
Ja bardzo mało słucham RM, ale nawet słuchając niewiele spotykam rzeczy, które mnie zastanawiają. Właśnie takie, jak opowiadanie się za konkretnymi ugrupowaniami politycznymi, czy pewne odzywki, albo reakcje na komentarze słuchaczy, które mógłbym nazwać antysemityzmami. Czy to jest moje subiektywne odczucie, czy obiektywna prawda? Nie wiem, jak Ci na to odpowiedzieć. Na pewno jest to moja opinia, a nam się zawsze wydaje, że nasze własne opinie są niezwykle obiektywne.
frostknight pisze: ...Mógłbym tak długo, ale chyba wystarczająco widać że ksiądz Rydzyk aktywnie, zbyt aktywnie miesza się w politykę. Osobiście uważam że Kościól i państwo powinny pozostać rozdzielone, a juz na pewno nie powinno być czegoś takiego jak perfidna i bezpośrednia agitacja polityczna z ambony, zamiast normalnego kazania. Poza tym jesli ci, Hiobie, nie wystarczy tekst papieża, może przemówi do ciebie to, że Chrystus powiedział "oddajcie Bogu, co boskie, a Cesarzowi, co cesarskie"...
Pomieszanie z poplątaniem. Jak cytujesz słowa Jezusa, to powinieneś je najpierw rozumieć. Jezus bowiem mówi tam o czymś zupełnie innym. Ale i o tym już pisałem. Możesz przeczytać to tutaj:

http://polonus.livenet.pl/viewtopic.php?t=254

A Jezus, jeżeli czegokolwiek uczył, to na pewno tego, że wiara nie jest czymś na pokaz, na niedzielę, czymś co się zakłada na siebie i zdejmuje, jak zaczyna uwierać. Prawdziwa wiara polega na tym, że mamy odmienione serce. Dlatego jak ktoś jest katolikiem, jak ktoś jest chrześcijaninem, to jest nim zawsze. Także w polityce, w pracy, w szkole, w domu, wszędzie. I nie wiem, czemu nikomu nie przeszkadza, jak polityk jest w swym życiu politycznym liberałem, poganinem, relatywistą, indyferentystą, ateistą, czy kimkolwiek innym, a jak tylko jest głęboko wierzącym chrześcijaninem, od razu słychać głosy, że nie powinien mieszać polityki ze swą wiarą. Niby dlaczego? Każdy inny miesza, czemu nie chrześcijanin?

To, w co wierzymy kształtuje to, kim jesteśmy. Jak nie postępujemy zgodnie z naszymi przekonaniami, to jesteśmy hipokrytami. Jasne, że wśród polityków ich nie brakuje. Nawet wśród takich, którym wiara nie schodzi z ust. Ale nie jest to coś, co powinniśmy hołubić i wychwalać, ale wręcz przeciwnie. A jak jakiś polityk postępuje zgodnie z tym, w co wierzy, to należy o niego dbać i chuchać na niego, bo to ginący gatunek. I jak nie zgadzamy się z tym, w co wierzy, to idźmy na wybory, a nie bredźmy, że powinien postępować nie zgodnie ze swoimi przekonaniami.

Dlatego też zamykam ten temat. Jak ktoś naprawdę chce kontynuować, zapraszam do forum z moimi felietonami i do skomentowania felietonów, jakie napisałem na ten temat. Jednak bardzo bym prosił, by dyskusja na ten temat była oparta na własnych doświadczeniach, a nie na tym, co wyczytaliśmy w internecie. Inaczej mówiąc, jak ktoś nie słucha Radia Maryja, niech nie komentuje tego, co robi, albo nie robi ojciec Rydzyk. Opieranie się bowiem na innych źródłach może być dla niego krzywdzące. Dziękuję.

A oto linki do moich felietonów na temat Radia Maryja:

http://polonus.livenet.pl/viewtopic.php?t=427

http://polonus.livenet.pl/viewtopic.php?t=426
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

Zablokowany