Obawiam się, że to jest niemożliwe. Homoseksualizm nie jest uznawany za zbrodnię, więc nie jest też częścią statystyk. Do tego w badaniach tego środowiska mamy sporo polityki i malo obiektywizmu, więc żadne badania nie będą do końca wiarygodne.Zbyszek Michał pisze:Czy orientujecie się gdzie można znaleźć (wiarygodne) dane mówiące o poziomie pedofilii wśród homoseksualistów?
Parę linków do angielskojęzycznych stron. Na tej jest sporo wyrywkowych statystyk, ale po pierwsze nie odpowiadają one do końca na Twoje pytanie, po drugie niektóre wręcz sobie zaprzeczają. Ale warto je przeczytać, interesująca (i czasem przerażająca) lektura:
http://www.yellodyno.com/html/child_molester_stats.html
Trochę interesujących statystyk i komentarzy znajduje się na tej stronie:
http://www.jesus-is-savior.com/Evils%20 ... istics.htm
Z kolei ta:
http://www.prevent-abuse-now.com/stats.htm
... jest źródłem kolejnych linków do statystyk rządowych i innych.
Polecam też stronkę http://narth.com/ na której są tony interesujących materiałów. NARTH, organizacja zajmująca się badaniami i leczeniem homoseksualizmu, ma nawet kilka artykułów przetłumaczonych na polski: http://narth.com/menus/translations.html#Polish
Cytat ze strony http://www.boxturtlebulletin.com/Articles/000,002.htm:
"While pro-homosexual activists like to claim that pedophilia is a completely distinct orientation from homosexuality, evidence shows a disproportionate overlap between the two. Although almost all child molesters are male and less than 3% of men are homosexual, about a third of all child sex abuse cases involve men molesting boys. — Tony Perkins, Family Research Council" ( Perkins, Tony. “Pro-homosexual political correctness sowed seeds for Foley scandal." Web site, Washington Update. Family Research Council; October 2, 2006: http://www.frc.org/get.cfm?i=WU06J01. )
PS. A tu już coś z innej beczki, ale związane z tematem. Kolejny atak mediów na instytucję małżeństwa. O tyle bolesny, że zapozna się z nim wiele osób, które nie mają pojęcia o tym, czego naprawdę naucza Biblia:
http://www.rp.pl/artykul/31,231888.html