wypadek mojej koleżanki Karoliny.

Tutaj są wszystkie tematy, które nigdzie nie pasują. Jednak ciągle proszę nie zaczynać wątków w żaden sposób nie związanych z generalnymi założeniami tego forum.
Awatar użytkownika
Kaczorek-Gdansk
Przyjaciel forum
Posty: 36
Rejestracja: 07-10-08, 16:09
Lokalizacja: Gdańsk

wypadek mojej koleżanki Karoliny.

Post autor: Kaczorek-Gdansk » 29-07-09, 22:00

W piątek 24 lipca na przejściu dla pieszych przy Zespole Szkół Budownictwa Okrętowego w Gdańsku 40-letni kierowca Forda potrącił dwie dziewczynki. Jedna w stanie krytycznym walczy o życie.


Do wypadku doszło godz. 11.24 na al. Hallera w Gdańsku - Wrzeszczu. Przez przejście dla pieszych, na którym nie ma sygnalizacji świetlnej, przechodziły trzy nastolatki.

- To są trzy przyjaciółki. Zawsze się razem trzymają. Tego dnia umówiły się na wyjście na miasto. Kto mógłby się spodziewać, że tak tragicznie dla Karoliny się to skończy - mówi pani Beata, siostra matki najciężej poszkodowanej dziewczynki, 15-letniej Karoliny. - Rodzice są w tak ciężkim stanie psychicznym, że nie są w stanie o tym mówić. Nikt nimi się nie zajmuje, ani policja ani psycholog - żali się.

Karolina we wtorek przeszła już trzy operacje - biodra, uda i wycinania krwiaka mózgu. Jej stan jest bardzo ciężki. Stan drugiej nastolatki jest dobry. Do szpitala trafiła z urazem stopy i obtłuczeniami. Trzecia nie odniosła żadnych obrażeń.

Co dokładnie wydarzyło się feralnego dnia na al. Hallera? - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca forda jadąc lewym pasem z al. Hallera na ul. Zwycięstwa potrącił dwie nastoletnie dziewczyny - mówi Magdalena Michalewska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

- Mężczyzna był trzeźwy. Policjanci przyjechali od razu na miejsce zdarzenia i dokonali oględzin miejsca wypadku. Wzywani zostali też już pierwsi świadkowie. Szukamy kolejnych - dodaje.

Rodzina jednak czuje się pozostawiona sama sobie. - Nikt z policji do nas się nie odezwał. Dwie dziewczynki pamiętają wszystko, mogą więc zeznawać - mówi pani Beata.

- Czekamy na opinię biegłych, bez tego nie można postawić kierowcy zarzutów. Policjanci zrobili wszystko co mogli zrobić - zapewnia rzecznik policji.

Jeszcze dodać mogę że Karolina jest nadal w śpiączce cała rodzina jest pogrążona w smutku jak i my Karoliny przyjaciele..
Ja bym chciał pomóc a niewiem jak..Niewiem co robić same łzy się cisną do oczu.;(.
Czy można by prosić wszystkich użytkowników forum o modlitwę w intencji Karoliny?. Oby wróciła do zdrowia.

Awatar użytkownika
KubaCh
Administrator
Posty: 1325
Rejestracja: 21-10-08, 09:10
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: wypadek mojej koleżanki Karoliny.

Post autor: KubaCh » 29-07-09, 23:00

Kaczorek-Gdansk pisze:Czy można by prosić wszystkich użytkowników forum o modlitwę w intencji Karoliny?. Oby wróciła do zdrowia.
Oczywiście że można. Kaczorek - możesz na nas liczyć. Jak będzie potrzebne coś jeszcze oprócz modlitwy, to daj znać.

simi
Przyjaciel forum
Posty: 129
Rejestracja: 24-10-07, 22:35
Lokalizacja: Warszawa

Re: wypadek mojej koleżanki Karoliny.

Post autor: simi » 29-07-09, 23:00

Nie pozostaje nam nic jak tylko porozmawiać z Ojcem, aby pozostawił te dziewczyny nam tu na ziemi całe i zdrowe, oraz by dal lekarzom oświecenie i pewne ręce chirurgom aby mogli je wyleczyć.

Zbyszek Michał
Przyjaciel forum
Posty: 964
Rejestracja: 14-10-08, 10:17
Lokalizacja: qq

Re: wypadek mojej koleżanki Karoliny.

Post autor: Zbyszek Michał » 30-07-09, 00:32

Będę pamiętał w modlitwie
Jezu ufam Tobie!

Anaheim
Przyjaciel forum
Posty: 728
Rejestracja: 24-10-07, 22:24
Lokalizacja: SBL

Re: wypadek mojej koleżanki Karoliny.

Post autor: Anaheim » 30-07-09, 19:51

Kaczorek-Gdansk pisze:Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca forda jadąc lewym pasem z al. Hallera na ul. Zwycięstwa potrącił dwie nastoletnie dziewczyny - mówi Magdalena Michalewska, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Oo wow to przeciez wiadomo po co takie gupoty na sile wciskaja ...

Dziwi mnie to ze one nie widzialy ze auto jedzie czy co ? Przeciez przechodzac przez droge zawsze powinno sie uwazac ..
Ostatnio zmieniony 30-07-09, 19:51 przez Anaheim, łącznie zmieniany 1 raz.

Alex
Przyjaciel forum
Posty: 1424
Rejestracja: 24-10-07, 22:24
Lokalizacja: Gdynia

Re: wypadek mojej koleżanki Karoliny.

Post autor: Alex » 30-07-09, 20:21

Kaczorek-Gdańsk pisze:Ja bym chciał pomóc a niewiem jak...
Wiesz jak pomóc... przyłączam się do modlitwy...

.

Awatar użytkownika
Anula
Przyjaciel forum
Posty: 208
Rejestracja: 12-11-07, 19:56
Lokalizacja: Szczecin

Re: wypadek mojej koleżanki Karoliny.

Post autor: Anula » 30-07-09, 22:22

+++
... Bądż wola Twoja ... od narodzin ... i niech będzie tak już na zawsze ...

Awatar użytkownika
Piotrek_
Przyjaciel forum
Posty: 106
Rejestracja: 20-12-08, 13:00
Lokalizacja: Bierutów

Re: wypadek mojej koleżanki Karoliny.

Post autor: Piotrek_ » 01-08-09, 08:16

Ja również się przyłączam do modlitwy.

Kaczorek jakbyś Mógł to daj znać co z Twoją koleżanką.
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj."

Awatar użytkownika
Piotrek_
Przyjaciel forum
Posty: 106
Rejestracja: 20-12-08, 13:00
Lokalizacja: Bierutów

Re: wypadek mojej koleżanki Karoliny.

Post autor: Piotrek_ » 02-08-09, 14:51

Przed chwilą się dowiedziałem ,że koleżanka Kaczorka odeszła do domu Ojca...

Przykre jest to ,że dziewczyna która miała jeszcze tyle do zobaczenia, do przeżycia musiała odejść :-(

Bóg tak chciał



Chociaż ja osobiście Jej nie znałem , proszę o modlitwę za jej duszę.
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj."

Awatar użytkownika
Kaczorek-Gdansk
Przyjaciel forum
Posty: 36
Rejestracja: 07-10-08, 16:09
Lokalizacja: Gdańsk

Re: wypadek mojej koleżanki Karoliny.

Post autor: Kaczorek-Gdansk » 02-08-09, 15:00

Witam..No cóż.
Dziś rano wróciłem z trasy zadowolony z myślą że dzis będę mógl ją zobaczyc.A tu nagle wchodze na portal nasza-klasa.pl i patrze koleżanka ma opis o Karolinie..Już mi cos nie pasowalo napisałem do koleżanki i sie dowiedziałem rzecz przez którą dosłownie się popłakałem..
Napisała mi że Karolina zmarła.
Karolina 15 letnia dziewczyna która mogła jeszcze tyle zobaczyc tyle przeżyć przez jedną osobę musiała odejśc od nas i zostawić nas pogrążonych w smutku i w żalu.

Widocznie Bóg nasz Pan chciał aby ona poszła do niego...:(.
Cóż jestem załamany bo była to moja koleżanka osoba z którą nie jedna chwile spędziłem.

Karolcia SPOCZYWAJ W POKOJU!.Niech Bóg ma Cię w swej opiece.


Miała połamane żebra nogi miednice prawie wszystko . Jej mózg już prawie nie funkcjonował .
Ona oddychała dzięki maszynom .
Gdyby przeżyła to była by rośliną . Ale by żyła.
Ostatnio zmieniony 02-08-09, 15:04 przez Kaczorek-Gdansk, łącznie zmieniany 1 raz.

Alex
Przyjaciel forum
Posty: 1424
Rejestracja: 24-10-07, 22:24
Lokalizacja: Gdynia

Re: wypadek mojej koleżanki Karoliny.

Post autor: Alex » 02-08-09, 18:54

Kaczorek, przyjmij serdeczne wyrazy współczucia. Niezbadane są Boże wyroki... Nie pozostaje nam nic innego, jak nadal pamiętać o duszy Karoliny w naszych modlitwach. Na pewno modlitwy potrzebuje również rodzina Karoliny...

.

Awatar użytkownika
Kaczorek-Gdansk
Przyjaciel forum
Posty: 36
Rejestracja: 07-10-08, 16:09
Lokalizacja: Gdańsk

Re: wypadek mojej koleżanki Karoliny.

Post autor: Kaczorek-Gdansk » 03-08-09, 13:02

Dzis w wiadomościach w TVP 1 będzie o Karolinie H.Koleżance która zginęła w wypadku.:(.Niech Bóg ma Karolinę w swej opiece.
"Memento Mori".

Awatar użytkownika
fliper_nx
Przyjaciel forum
Posty: 104
Rejestracja: 09-01-08, 20:14
Lokalizacja: wroclaw.pl

Re: wypadek mojej koleżanki Karoliny.

Post autor: fliper_nx » 03-08-09, 21:10

:( Współczuje ...

Zbyszek Michał
Przyjaciel forum
Posty: 964
Rejestracja: 14-10-08, 10:17
Lokalizacja: qq

Re: wypadek mojej koleżanki Karoliny.

Post autor: Zbyszek Michał » 03-08-09, 21:38

Wieczny odpoczynek racz jej dać Panie, a światłość wiekuista niechaj jej świeci
Jezu ufam Tobie!

Awatar użytkownika
Vul
Administrator
Posty: 1252
Rejestracja: 26-09-08, 09:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: wypadek mojej koleżanki Karoliny.

Post autor: Vul » 04-08-09, 11:45

Niech Pan zaopiekuje się jej duszą i da siłę i Ducha Świętego jej rodzicom...
Wspólnota Domowego Kościoła
天無絕人之路 (天无绝人之路)
Niebo nigdy nie zamyka wszystkich drzwi (chiń)

ODPOWIEDZ