Mistrzowska Akademia Miłości

Tutaj są wszystkie tematy, które nigdzie nie pasują. Jednak ciągle proszę nie zaczynać wątków w żaden sposób nie związanych z generalnymi założeniami tego forum.
Zbyszek Michał
Przyjaciel forum
Posty: 964
Rejestracja: 14-10-08, 10:17
Lokalizacja: qq

Mistrzowska Akademia Miłości

Post autor: Zbyszek Michał » 03-09-09, 00:37

Słucham p.Miry (MAM ściągnięty z Radia PJ) i jestem rozczarowany :-( . Za dużo sztucznego pompowania optymizmu, unikanie rozmów o Bogu, takie współczesne nadymanie JA i brak zrozumienia dla krzyża. Po półgodzinie się poddałem i może dalej jest to bardziej wartościowe, ale mnie ta audycja zaczęła mocno "dołować": nie wierzę w takie magiczne podejście do życia :-(

Oto audycja: http://www.plusjozef.pl/?h_id=407&aud_id=17739
Jezu ufam Tobie!

Alex
Przyjaciel forum
Posty: 1424
Rejestracja: 24-10-07, 22:24
Lokalizacja: Gdynia

Re: Mistrzowska Akademia Miłości

Post autor: Alex » 04-09-09, 19:19

Zbyszek Michał pisze:Słucham p.Miry (MAM ściągnięty z Radia PJ) i jestem rozczarowany :-( . Za dużo sztucznego pompowania optymizmu, unikanie rozmów o Bogu, takie współczesne nadymanie JA i brak zrozumienia dla krzyża. Po półgodzinie się poddałem i może dalej jest to bardziej wartościowe, ale mnie ta audycja zaczęła mocno "dołować": nie wierzę w takie magiczne podejście do życia :-(
Odsłuchałam tę audycję i muszę powiedzieć, że inaczej ją odebrałam. Może szkoda, że nie wysłuchałeś jej do końca, bo jest tam mowa o Bogu, o tym, że właśnie nie powinniśmy żyć iluzjami i oceniać siebie realnie.

Dla mnie ta tematyka wpisuje się dokładnie w to, o czym bardzo często mówi ks. Pawlukiewicz - że jesteśmy dziećmi Bożymi, a więc jesteśmy wartościowi, że każdy z nas jest dobry, że myślenie i mówienie o sobie, że jesteśmy nic nie warci jest negowaniem doskonałości Bożego dzieła. Najczęściej jest tak, że z łatwością potrafimy mówić o swoich wadach, za to nie potrafimy wyliczyć swoich choćby pięciu zalet. Naszym obowiązkiem jest odkrywanie w sobie dobra, zdolności, talentów i rozwijanie ich.

Założeniem tej audycji jest mówienie na poziomie konkretów, blisko życia, często jest to nawet konwencja poradnikowa. Słuchałam ostatnio audycji "Czarno na białym", w której Mikołaj Foks rozmawiał z księdzem saletynem o samotności. Bardzo wartościowa audycja ale na pewnym poziomie abstrakcji w tym sensie, że zaraz na wstępie ksiądz zastrzegł, że nie będzie dawał żadnych rad, jak sobie radzić z samotnością.

Ludzie jednak - oprócz takiego teologicznego spojrzenia na różne problemy - potrzebują konkretnych wskazówek, przełożenia na codzienne życie. I takie wskazówki np. otrzymują m.in. w audycji MAM. I była również audycja o wychodzeniu z samotności, z głosami słuchaczy, z konkretnymi sytuacjami, poradami, propozycjami itp.

Może też jest tak, że po prostu nie każda audycja trafia w nasze konkretne zapotrzebowanie, bo pewne sprawy mamy już ustawione, przemyślane i uporządkowane - i wtedy to nie my jesteśmy adresatami takich audycji ;-) .

.

Zbyszek Michał
Przyjaciel forum
Posty: 964
Rejestracja: 14-10-08, 10:17
Lokalizacja: qq

Re: Mistrzowska Akademia Miłości

Post autor: Zbyszek Michał » 04-09-09, 20:08

Alex pisze:i wtedy to nie my jesteśmy adresatami takich audycji
dzięki Alex za odpowiedź. W sumie doszedłem do podobnego wniosku wczoraj wieczorem po dyskusji nt. rekolekcji p. Jacka Pulikowskiego. Dla mnie są one otwarciem, bardzo konkretnymi wskazówkami i radami jak dbać o miłość małżeńską. Co więcej: jak ta miłość wpisuje się to w naukę Kościoła, silną i wiodąca do szczęścia. Mój rozmówca po wykładach p. Jacka wychodził zdołowany. Wniosek: nie wszystko jest dla wszystkich, do wszystkich nie musi trafić. Jest tak przebogaty zbiór wspaniałych katolickich autorów, że jest w kim i czym wybierać! A jak nie trafia - odłożyć na bok. Ważne by było zgodne z nauką Kościoła

:-)
Jezu ufam Tobie!

ODPOWIEDZ