Bracia Jezusa
Moderator: Marek MRB
- hiob
- Administrator
- Posty: 11192
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: Bracia Jezusa
Ponieważ odeszliśmy dość daleko od tematu braci Jezusa, wątek jest kontynuowany w tym temacie: viewtopic.php?t=1973
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 25
- Rejestracja: 10-05-11, 23:55
- Lokalizacja: POLSKA
Re: Bracia Jezusa
Witam
Jestem gościem na tym forum i jestem ewangeliczką
Chciałam nawiązać do samego problemu ewentualnych braci Jezusa, a właściwie dziewictwa Marii.
O ile dziewictwo Marii jest stwierdzone w Piśmie Świętym, o tyle twierdzenie że tak było do końca jej życia jest pozbawione sensu. Na poparcie dogmatycy katoliccy przytaczają następujące tezy. Po pierwsze stwierdzenie Marii wypowiedziane w Łukasza rozdział 1 werset 34
"A Maria rzekła do anioła: Jak się to stanie, SKORO NIE ZNAM MĘŻA?"
Taka wypowiedź wg Kościoła Katolickiego miała wyrażać jej zamiar stałego dziewictwa. Przekazanie Marii Janowi po ukrzyżowaniu, ma wskazywać na brak własnych dzieci. Po trzecie słowa Ezechiela z 44 rozdziału, werset 2 mówiące o "bramie zamkniętej":
"Potem poprowadził mnie z powrotem w kierunku BRAMY ZEWNĘTRZNEJ ŚWIĄTYNI, zwróconej ku wschodowi; lecz była zamknięta. I rzekł do mnie: Ta BRAMA BĘDZIE ZAMKNIĘTA, nie będzie się jej otwierać i nikt nie będzie przez nią wchodził, gdyż Pan, Bóg izraelski, wszedł przez nią, DLATEGO BĘDZIE ZAMKNIĘTA"
Ksiądz Jankowski stwierdza że "brama zamknięta" symbolizuje "zamknięte łono Marii". Ale w tym wersecie wyraźnie widać że chodzi tutaj o ZEWNĘTRZNĄ BRAMĘ ŚWIĄTYNI, a nie o ZAMKNIĘTE ŁONO MARII. Natomiast ten sam ksiądz Jankowski, stwierdza z ubolewaniem, że jednak w Biblii nie ma dowodów na nieustające dziewictwo Marii, mówi on następujące słowa:
"Reasumując więc dowód z Pisma Świętego na poparcie 3 składowych tez o nieustającym dziewictwie Marii, wypada stwierdzić, że dogmat ten jako całość, nie ma dotąd wystarczającego i wyczerpującego dla siebie uzasadnienia, ze strony źródła objawienia jakim jest PISMO ŚWIĘTE, lecz odwołać się musi również do TRADYCJI"
Nie należy się temu dziwić, oczywiście Biblia nigdzie nie wspomina o tym że Maria zachowała swoje dziewictwo, jest to teza obca Pismu Świętemu. Więc Kościół Katolicki musi odwołać się do Tradycji, żeby uznać tą tezę. Przyjrzyjmy się tekstom które wg Kościoła Katolickiego stanowią potwierdzenie wiecznego dziewictwa Marii. Tekst pierwszy, Łukasza rozdział 1 werset 34:
"A Maria rzekła do anioła: Jak się to stanie, skoro NIE ZNAM MĘŻA?"
Jest to werset cytowany na uzasadnienie niezłomnej woli zachowania dziewictwa. Jednak ten tekst został poddany egzegezie przez profesora Czesława Jakubca z Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie, gdzie profesor w książce pt. "Stare i Nowe Przymierze" na stronie 219-220, wydanej w roku 1961 w Warszawie, napisał co następuje:
"Słowa te są dla mnie zagadkowe, i dlatego stały się podstawą przypuszczenia że Maryja i Józef zawierając związek małżeński, złożyli ślub czystości. Jest jednak rzeczą mało prawdopodobną, żeby istotnie Maryja jak również Józef złożyli ślub czystości. Przede wszystkim bowiem z treści przytoczonego wyżej pytania - "nie znam męża", wcale to nie wynika w sposób decydujący, nawet przeciwnie, ślub czystości, byłby w owych czasach anachronizmem, gdyż jak wiadomo w pojęciu Żydów potomstwo zrodzone w związku małżeńskim było wyrazem błogosławieństwem ze strony Boga"
Więc w słowach tych nie należy doszukiwać się ukrytych znaczeń, typu że Maria wykazała niezłomną wolę zachowania wiecznego dziewictwa, po prostu Maria stwierdziła że nie zna męża, że nie poznała mężczyzny do tej pory, czyli stwierdziła swoją czystość i dziewiczość przedmałżeńską. Tylko to i żadnego innego znaczenia. W Ewangelii Mateusza rozdział 1 werset 25 jest napisane że Józef nie obcował z nią dopóki nie porodziła:
"Ale nie obcował z nią, dopóki nie powiła syna, i nadał mu imię Jezus".
Jest to werset który wg Kościoła Katolickiego również jest przytoczony na uzasadnienie tezy o wiecznym dziewictwie, że nie obcował z nią, więc ona była czysta, i ma to pewne reperkusje na przyszłość, prawdopodobnie w przyszłości też zachowała czystość. Natomiast chcę podkreślić znaczenie dwóch wyrazów w tym fragmencie: "obcować" i "dopóki". "Obcować" wg starych przekładów np. wg przekładu Księdza Wujka jest użyte tutaj słowo "poznać". W grece słowo to znaczy "gniosko". "Gniosko" oznacza zażyłą bliskość np. przyjaźń, ale może też oznaczać stosunek seksualny między kobietą a mężczyzną. To samo słowo w Starym Testamencie jest określone jako "jada" i zostało użyte w 1 Księdze Mojżeszowej w 4 rozdziale, w 1 wersecie, gdzie jest napisane że Adam "poznał" Ewę i potem poczęła i porodziła:
"Adam obcował z żoną swoją Ewą, a ta poczęła i urodziła Kaina. Wtedy rzekła: Wydałam na świat mężczyznę z pomocą Pana"
Można powiedzieć, że Mateusza rozdział 1, werset 25 mówi że "nie poznał" jej dopóki nie porodziła:
"Ale nie obcował z nią, dopóki nie powiła syna, i nadał mu imię Jezus"
Można postawić znak równości między "obcować" i "dopóki", więc na pewno werset ten stwierdza następującą rzecz - Józef nie obcował z Marią dopóki nie porodziła, ale później obcował z nią, lecz dopóki nie porodziła, nie obcował z nią. I to potwierdza tylko jasny dowód Pisma Świętego że Maria przed urodzeniem Pana Jezusa była dziewicą. Inne fragmenty które obalają mit o wiecznym dziewictwie Marii, to liczne fragmenty w Nowym Testamencie, które stwierdzają istnienie dzieci Marii, a braci i sióstr Pana Jezusa. Są to fragmenty następujące:
Mateusza 13:55
"Czyż nie jest to syn cieśli? Czyż matce jego nie jest na imię Maria, A BRACIOM JEGO Jakub, Józef, Szymon i Juda?"
Łukasza 8:19
"I przyszła do niego matka Z BRAĆMI JEGO, ale nie mogli dotrzeć do niego z powodu tłumu"
Jana 2:12
"Potem udał się do Kafarnaum wraz z matką swoją I BRAĆMI, i uczniami swoimi, i tam pozostali kilka dni"
Dzieje Apostolskie 1:14
"Ci wszyscy trwali jednomyślnie w modlitwie wraz z niewiastami i z Marią, matką Jezusa, i Z BRAĆMI JEGO"
Galacjan 1:19
"A innego z apostołów nie widziałem oprócz Jakuba, BRATA Pańskiego"
1 Koryntian 9:5
"Czy nie wolno nam zabierać z sobą żony chrześcijanki, jak czynią pozostali apostołowie i BRACIA PAŃSCY, i Kefas?"
Przeczytajmy może jeden z tych fragmentów:
Mateusza 13:55-56
"Czyż nie jest to syn cieśli? Czyż matce jego nie jest na imię Maria, a braciom jego Jakub, Józef, Szymon i Juda?" A SIOSTRY JEGO, czyż nie są wszystkie u nas? Skąd ma tedy to wszystko?"
Więc Maria miała dzieci, co prawda katoliccy uczeni twierdzą, że "brat" oznacza także "kuzyna", a nawet dalsze rodzeństwo. Rzeczywiście w języku hebrajskim i w języku aramejskim nie ma rozróżnienia między "brat" a "kuzyn". Często "brat" oznacza "kuzyn", a "kuzyn" oznacza "brat". Natomiast Ewangelia nie została napisana w języku hebrajskim, ani w języku aramejskim, lecz w greckim. I tutaj w grece jest rozróżnienie między "kuzynem" a "bratem". Nie można tutaj naciągać faktów i stwierdzać że "brat" = "kuzyn", dlatego że greka zna rozróżnienie między "bratem" a "kuzynem". Więc jest to dowód który naprawdę obala mit o wiecznym dziewictwie Marii, gdyż znaczy to że Maria miała dzieci. Otwórzmy Łukasza 2:7 który mówi o tym że Jezus Chrystus jest synem pierworodnym Marii, więc jest pierworodnym, ale nie jest napisane że jest synem JEDNORODZONYM. Oto ten werset:
"I porodziła syna swego PIERWORODNEGO, i owinęła go w pieluszki, i położyła go w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie"
Więc jest pierworodnym czyli że urodził się pierwszym, wszystko wskazuje na to że Maria później także rodziła. A więc musimy stwierdzić że wieczne dziewictwo opiera się na teologicznej spekulacji, nie na Słowie Bożym, gdyż Słowo Boże mówi wręcz odwrotnie.
Jestem gościem na tym forum i jestem ewangeliczką
Chciałam nawiązać do samego problemu ewentualnych braci Jezusa, a właściwie dziewictwa Marii.
O ile dziewictwo Marii jest stwierdzone w Piśmie Świętym, o tyle twierdzenie że tak było do końca jej życia jest pozbawione sensu. Na poparcie dogmatycy katoliccy przytaczają następujące tezy. Po pierwsze stwierdzenie Marii wypowiedziane w Łukasza rozdział 1 werset 34
"A Maria rzekła do anioła: Jak się to stanie, SKORO NIE ZNAM MĘŻA?"
Taka wypowiedź wg Kościoła Katolickiego miała wyrażać jej zamiar stałego dziewictwa. Przekazanie Marii Janowi po ukrzyżowaniu, ma wskazywać na brak własnych dzieci. Po trzecie słowa Ezechiela z 44 rozdziału, werset 2 mówiące o "bramie zamkniętej":
"Potem poprowadził mnie z powrotem w kierunku BRAMY ZEWNĘTRZNEJ ŚWIĄTYNI, zwróconej ku wschodowi; lecz była zamknięta. I rzekł do mnie: Ta BRAMA BĘDZIE ZAMKNIĘTA, nie będzie się jej otwierać i nikt nie będzie przez nią wchodził, gdyż Pan, Bóg izraelski, wszedł przez nią, DLATEGO BĘDZIE ZAMKNIĘTA"
Ksiądz Jankowski stwierdza że "brama zamknięta" symbolizuje "zamknięte łono Marii". Ale w tym wersecie wyraźnie widać że chodzi tutaj o ZEWNĘTRZNĄ BRAMĘ ŚWIĄTYNI, a nie o ZAMKNIĘTE ŁONO MARII. Natomiast ten sam ksiądz Jankowski, stwierdza z ubolewaniem, że jednak w Biblii nie ma dowodów na nieustające dziewictwo Marii, mówi on następujące słowa:
"Reasumując więc dowód z Pisma Świętego na poparcie 3 składowych tez o nieustającym dziewictwie Marii, wypada stwierdzić, że dogmat ten jako całość, nie ma dotąd wystarczającego i wyczerpującego dla siebie uzasadnienia, ze strony źródła objawienia jakim jest PISMO ŚWIĘTE, lecz odwołać się musi również do TRADYCJI"
Nie należy się temu dziwić, oczywiście Biblia nigdzie nie wspomina o tym że Maria zachowała swoje dziewictwo, jest to teza obca Pismu Świętemu. Więc Kościół Katolicki musi odwołać się do Tradycji, żeby uznać tą tezę. Przyjrzyjmy się tekstom które wg Kościoła Katolickiego stanowią potwierdzenie wiecznego dziewictwa Marii. Tekst pierwszy, Łukasza rozdział 1 werset 34:
"A Maria rzekła do anioła: Jak się to stanie, skoro NIE ZNAM MĘŻA?"
Jest to werset cytowany na uzasadnienie niezłomnej woli zachowania dziewictwa. Jednak ten tekst został poddany egzegezie przez profesora Czesława Jakubca z Akademii Teologii Katolickiej w Warszawie, gdzie profesor w książce pt. "Stare i Nowe Przymierze" na stronie 219-220, wydanej w roku 1961 w Warszawie, napisał co następuje:
"Słowa te są dla mnie zagadkowe, i dlatego stały się podstawą przypuszczenia że Maryja i Józef zawierając związek małżeński, złożyli ślub czystości. Jest jednak rzeczą mało prawdopodobną, żeby istotnie Maryja jak również Józef złożyli ślub czystości. Przede wszystkim bowiem z treści przytoczonego wyżej pytania - "nie znam męża", wcale to nie wynika w sposób decydujący, nawet przeciwnie, ślub czystości, byłby w owych czasach anachronizmem, gdyż jak wiadomo w pojęciu Żydów potomstwo zrodzone w związku małżeńskim było wyrazem błogosławieństwem ze strony Boga"
Więc w słowach tych nie należy doszukiwać się ukrytych znaczeń, typu że Maria wykazała niezłomną wolę zachowania wiecznego dziewictwa, po prostu Maria stwierdziła że nie zna męża, że nie poznała mężczyzny do tej pory, czyli stwierdziła swoją czystość i dziewiczość przedmałżeńską. Tylko to i żadnego innego znaczenia. W Ewangelii Mateusza rozdział 1 werset 25 jest napisane że Józef nie obcował z nią dopóki nie porodziła:
"Ale nie obcował z nią, dopóki nie powiła syna, i nadał mu imię Jezus".
Jest to werset który wg Kościoła Katolickiego również jest przytoczony na uzasadnienie tezy o wiecznym dziewictwie, że nie obcował z nią, więc ona była czysta, i ma to pewne reperkusje na przyszłość, prawdopodobnie w przyszłości też zachowała czystość. Natomiast chcę podkreślić znaczenie dwóch wyrazów w tym fragmencie: "obcować" i "dopóki". "Obcować" wg starych przekładów np. wg przekładu Księdza Wujka jest użyte tutaj słowo "poznać". W grece słowo to znaczy "gniosko". "Gniosko" oznacza zażyłą bliskość np. przyjaźń, ale może też oznaczać stosunek seksualny między kobietą a mężczyzną. To samo słowo w Starym Testamencie jest określone jako "jada" i zostało użyte w 1 Księdze Mojżeszowej w 4 rozdziale, w 1 wersecie, gdzie jest napisane że Adam "poznał" Ewę i potem poczęła i porodziła:
"Adam obcował z żoną swoją Ewą, a ta poczęła i urodziła Kaina. Wtedy rzekła: Wydałam na świat mężczyznę z pomocą Pana"
Można powiedzieć, że Mateusza rozdział 1, werset 25 mówi że "nie poznał" jej dopóki nie porodziła:
"Ale nie obcował z nią, dopóki nie powiła syna, i nadał mu imię Jezus"
Można postawić znak równości między "obcować" i "dopóki", więc na pewno werset ten stwierdza następującą rzecz - Józef nie obcował z Marią dopóki nie porodziła, ale później obcował z nią, lecz dopóki nie porodziła, nie obcował z nią. I to potwierdza tylko jasny dowód Pisma Świętego że Maria przed urodzeniem Pana Jezusa była dziewicą. Inne fragmenty które obalają mit o wiecznym dziewictwie Marii, to liczne fragmenty w Nowym Testamencie, które stwierdzają istnienie dzieci Marii, a braci i sióstr Pana Jezusa. Są to fragmenty następujące:
Mateusza 13:55
"Czyż nie jest to syn cieśli? Czyż matce jego nie jest na imię Maria, A BRACIOM JEGO Jakub, Józef, Szymon i Juda?"
Łukasza 8:19
"I przyszła do niego matka Z BRAĆMI JEGO, ale nie mogli dotrzeć do niego z powodu tłumu"
Jana 2:12
"Potem udał się do Kafarnaum wraz z matką swoją I BRAĆMI, i uczniami swoimi, i tam pozostali kilka dni"
Dzieje Apostolskie 1:14
"Ci wszyscy trwali jednomyślnie w modlitwie wraz z niewiastami i z Marią, matką Jezusa, i Z BRAĆMI JEGO"
Galacjan 1:19
"A innego z apostołów nie widziałem oprócz Jakuba, BRATA Pańskiego"
1 Koryntian 9:5
"Czy nie wolno nam zabierać z sobą żony chrześcijanki, jak czynią pozostali apostołowie i BRACIA PAŃSCY, i Kefas?"
Przeczytajmy może jeden z tych fragmentów:
Mateusza 13:55-56
"Czyż nie jest to syn cieśli? Czyż matce jego nie jest na imię Maria, a braciom jego Jakub, Józef, Szymon i Juda?" A SIOSTRY JEGO, czyż nie są wszystkie u nas? Skąd ma tedy to wszystko?"
Więc Maria miała dzieci, co prawda katoliccy uczeni twierdzą, że "brat" oznacza także "kuzyna", a nawet dalsze rodzeństwo. Rzeczywiście w języku hebrajskim i w języku aramejskim nie ma rozróżnienia między "brat" a "kuzyn". Często "brat" oznacza "kuzyn", a "kuzyn" oznacza "brat". Natomiast Ewangelia nie została napisana w języku hebrajskim, ani w języku aramejskim, lecz w greckim. I tutaj w grece jest rozróżnienie między "kuzynem" a "bratem". Nie można tutaj naciągać faktów i stwierdzać że "brat" = "kuzyn", dlatego że greka zna rozróżnienie między "bratem" a "kuzynem". Więc jest to dowód który naprawdę obala mit o wiecznym dziewictwie Marii, gdyż znaczy to że Maria miała dzieci. Otwórzmy Łukasza 2:7 który mówi o tym że Jezus Chrystus jest synem pierworodnym Marii, więc jest pierworodnym, ale nie jest napisane że jest synem JEDNORODZONYM. Oto ten werset:
"I porodziła syna swego PIERWORODNEGO, i owinęła go w pieluszki, i położyła go w żłobie, gdyż nie było dla nich miejsca w gospodzie"
Więc jest pierworodnym czyli że urodził się pierwszym, wszystko wskazuje na to że Maria później także rodziła. A więc musimy stwierdzić że wieczne dziewictwo opiera się na teologicznej spekulacji, nie na Słowie Bożym, gdyż Słowo Boże mówi wręcz odwrotnie.
od konika
Witaj pingwinku.
Wyjasnienie tej kwestii mozesz znalezc chocby tu:
viewtopic.php?=1861 - o sposobie czytania Biblii
viewtopic.php?=1862
viewtopic.php?=1851 - o Maryi
Cytuje moje wczesniejsze wypowiedzi w tym temacie i ich poszerzajace omowienie - no, widzisz, mi zajelo tez troche czasu w zyciu, zanim Pismo w pelni do mnie przemowilo, a nie tylko fragmentami wedlug z gory zalozonej tezy.
Pzdrawiam bardzo serdecznie.
Wyjasnienie tej kwestii mozesz znalezc chocby tu:
viewtopic.php?=1861 - o sposobie czytania Biblii
viewtopic.php?=1862
viewtopic.php?=1851 - o Maryi
Cytuje moje wczesniejsze wypowiedzi w tym temacie i ich poszerzajace omowienie - no, widzisz, mi zajelo tez troche czasu w zyciu, zanim Pismo w pelni do mnie przemowilo, a nie tylko fragmentami wedlug z gory zalozonej tezy.
Pzdrawiam bardzo serdecznie.
konik
od konika
No i wychodzi na to, ze kon to juz chabeta tak stara, ze wszyskiego zapomina i nawet linka pokrecil. Ha musze sie poprawic (tzn.cos w linkach poprawic) - podaje mam nadzieje poprawne w odpowiedzi dla pingwinka:
viewtopic.php?t=1909
viewtopic.php?t=1861
viewtopic.php?t=1862
viewtopic.php?t=1851
Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam - no, pan alzheimer juz coraz czesciej zaglada do mojego boksu w stajni 8-) .Ciekawe, czego on chce?
viewtopic.php?t=1909
viewtopic.php?t=1861
viewtopic.php?t=1862
viewtopic.php?t=1851
Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam - no, pan alzheimer juz coraz czesciej zaglada do mojego boksu w stajni 8-) .Ciekawe, czego on chce?
konik
- hiob
- Administrator
- Posty: 11192
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: Bracia Jezusa
Witaj serdecznie, jest nam niezmiernie miło.pingwinek1 pisze:Witam
Jestem gościem na tym forum i jestem ewangeliczką
Zapraszam do tematu o Maryi - Arce Przymierza. Tam w szerszy sposób starałem się wytłumaczyć z czego wynika nauka o Maryi - Dziewicy. Znajdziesz ten wątek tutaj: viewtopic.php?t=417Chciałam nawiązać do samego problemu ewentualnych braci Jezusa, a właściwie dziewictwa Marii.
Cóż, mam wrażenie, że nie przeczytałaś nawet powyższego wątku, w którym się wypowiadasz. Który z moich argumentów jest "pozbawiony sensu"? Czy który z argumentów konika i innych członków naszego forum? Nie zaczynajmy co chwilę dyskusji od zera. Ustosunkuj się raczej do naszych wcześniejszych wypowiedzi, podejmij z nimi polemikę, jeżeli masz jakiś argument. celem naszej dyskusji jest przecież poznanie prawdy, a nie wklejanie opinii innych i powtarzanie w kółko tego samego, na dodatek za innymi, poprzez całe tygodnie nie kończących się dysput.O ile dziewictwo Marii jest stwierdzone w Piśmie Świętym, o tyle twierdzenie że tak było do końca jej życia jest pozbawione sensu.
Stawiasz tu "sprawę na głowie". Tradycja nie jest czymś, do czego "Kościół musi się odwołać, bo jest to obce Pismu Świętemu". Tradycja to jest Depozyt Wiary przekazany nam przez Jezusa i Apostołów. A Pismo wręcz potwierdza, że mamy obowiązek słuchać Tradycji ustnej, przekazanej nam przez Apostołów.oczywiście Biblia nigdzie nie wspomina o tym że Maria zachowała swoje dziewictwo, jest to teza obca Pismu Świętemu. Więc Kościół Katolicki musi odwołać się do Tradycji, żeby uznać tą tezę.
Warto tu wspomnieć, że przez 17 wieków co najmniej żaden chrześcijanin nie negował tej nauki. Powstała ona całkiem niedawno, na fali antykatolicyzmu, w myśl zasady: "Katolicy w to wierzą, więc my w to wierzyć nie będziemy". Link do angielskojęzycznego tekściku na ten temat, z cytatami wielu Ojców Kościoła i innych historycznych tekstów: http://www.catholic.com/library/Mary_Ever_Virgin.asp
Oczywiście postaram się wrócić do reszty Twoich wypowiedzi, gdy tylko znajdę chwilkę czasu. Jeszcze raz Cię serdecznie witam.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 25
- Rejestracja: 10-05-11, 23:55
- Lokalizacja: POLSKA
Re: Bracia Jezusa
Tak ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 25
- Rejestracja: 10-05-11, 23:55
- Lokalizacja: POLSKA
Re: Bracia Jezusa
A ja myślałam że Biblia jest Słowem Bożym przekazanym przez m. in. Jezusa i Apostołówhiob pisze:tawiasz tu "sprawę na głowie". Tradycja nie jest czymś, do czego "Kościół musi się odwołać, bo jest to obce Pismu Świętemu". Tradycja to jest Depozyt Wiary przekazany nam przez Jezusa i Apostołów. A Pismo wręcz potwierdza, że mamy obowiązek słuchać Tradycji ustnej, przekazanej nam przez Apostołów.
Proszę wybaczyć że znów podam link, ale wydaje mi się że na tej stronie dobrze jest wyjaśnione czym jest tradycja:
http://nickycruz.ovh.org/tradycja.html
Tak ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi
od konika
Drogi pingwinku - wyjasnij w takim razie na jakich (lub wedle jakich nowotestamentowych Pism) opieral sie i funkcjonowal Kosciol pierwszych chrzescijan, skoro wiekszosc nie byla jeszcze spisana i dopiero na podstawie doswiadczen i dzialania Ducha Swietego w Kosciele byly te Pisma pisane i kodyfikowane?
KTO LUB CO O TYM DECYDOWAL?
Serdecznie pozdrawiam . stara szkapa. ktorej ok.25 lat przeminelo w jednym z tzw.kosciolow ewangelicznych.
KTO LUB CO O TYM DECYDOWAL?
Serdecznie pozdrawiam . stara szkapa. ktorej ok.25 lat przeminelo w jednym z tzw.kosciolow ewangelicznych.
konik
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 25
- Rejestracja: 10-05-11, 23:55
- Lokalizacja: POLSKA
Re: Bracia Jezusa
drogi Koniku
Postaram się odpowiedzieć na to pytanie jak wrócę z urlopu bo za chwilkę jadę na dwa tygodnie. (mam nadzieję że wrócę bo czeka nas z mężem lot samolotem.... );)
Tylko chciałbym dodać że nie należę do jednego z kościołów ewangelicznych, tylko do ewangelickiego.
Pozdrawiam):)
Postaram się odpowiedzieć na to pytanie jak wrócę z urlopu bo za chwilkę jadę na dwa tygodnie. (mam nadzieję że wrócę bo czeka nas z mężem lot samolotem.... );)
Tylko chciałbym dodać że nie należę do jednego z kościołów ewangelicznych, tylko do ewangelickiego.
Pozdrawiam):)
Tak ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi
Re: Bracia Jezusa
Witaj Pingwinku,
Ja także mam wiarę protestancką, ale ...zupełnie w innej tonacji niż Twoja (chyba :mrgreen:) . Nie obraź się proszę, ale mam wrażenie, że "nie słuchasz".
Także zauważyłam, że prawdopodobnie nie przeczytałaś tego wątku. Na jego początku głównie Hiob już odniósł się do większości zarzutów, które postawiłaś przeciwko dziewictwu Maryi.
Jeśli rzeczywiście chcesz rozmawiać, a nie tylko prowadzić monolog, napisz polemikę do argumentów, które zostały tu przedstawione, bo one -czego nie zauważyłaś- stanowią odpowiedź do Twojego posta.
Ja także mam wiarę protestancką, ale ...zupełnie w innej tonacji niż Twoja (chyba :mrgreen:) . Nie obraź się proszę, ale mam wrażenie, że "nie słuchasz".
Także zauważyłam, że prawdopodobnie nie przeczytałaś tego wątku. Na jego początku głównie Hiob już odniósł się do większości zarzutów, które postawiłaś przeciwko dziewictwu Maryi.
Jeśli rzeczywiście chcesz rozmawiać, a nie tylko prowadzić monolog, napisz polemikę do argumentów, które zostały tu przedstawione, bo one -czego nie zauważyłaś- stanowią odpowiedź do Twojego posta.
"Starajcie się wpierw o Królestwo Boże, a wszystko inne będzie wam dane"
Ada
Ada
Re: Bracia Jezusa
napisałaś na początku, że jesteś ewangeliczką, pewnie stąd taki wniosek Konika:), a czy mogę spytać, którego Kościoła jesteś członkiem?pingwinek1 pisze:że nie należę do jednego z kościołów ewangelicznych, tylko do ewangelickiego.
"Starajcie się wpierw o Królestwo Boże, a wszystko inne będzie wam dane"
Ada
Ada
Re: Bracia Jezusa
Polecam ciekawy artykuł:
Co o tym myślicie?
Autor podaje słowa,które w NT określają brata,kuzyna i krewnego.Czy wymienieni w Nowym Testamencie bracia i siostry Jezusa są Jego rodzeństwem czy kuzynami?
Wojtek Leszczyński
(Zob. Mk.3,31-32; Mat.12,46-47 i Łk.8,19-20; Mk.6,3; Mat.13,55-56 i J.7,3.5.10; Dz.1,14; 1Kor.9,5; Gal.1,19).
Najczęściej używane argumenty za traktowaniem wymienionych osób jako kuzynów Jezusa to:
Greckie słowo "adelfos" użyte w tych fragmentach może oznaczać zarówno brata rodzonego, przyrodniego jak i kuzyna.
Podobnie w języku hebrajskim istnieje jeden i tylko jeden wyraz "ah" oznaczający tak brata rodzonego jak i kuzyna (por. 1Mojż.13,8; 14,14; 14,16; 29,15).
Pierwotna wersja Ewangelii Mateusza została spisana w języku hebrajskim, a więc w Mat. 12,46-47 i 13,55-56 użyte było słowo "ah" zwiększające prawdopodobieństwo, że chodzi o kuzynów.
Możemy odpowiedzieć na te argumenty następująco:
Rzeczywiście grecki termin "adelfos" (i "adelfe" - siostra) może oznaczać brata, brata przyrodniego, kuzyna, a nawet brata w wierze (w sensie duchowym), ale wyraz ten jest używany w stosunku do braci rodzonych jak i duchowych, ponieważ
w języku greckim nie ma innego słowa oznaczającego brata;
Nowotestamentowa greka zna dwa inne wyrazy oznaczające kuzyna albo krewnego. Łukasz, który braci Jezusa określił słowem "adelfos" (Łk.8.19-20; Dz.1,14) na określenie krewnego używa w swojej ewangelii słowa "siggenes". Co ciekawe, w Łk.14,12 i 21,16 umieszcza obok siebie "adelfos" i "siggenes" odróżniając jednych od drugich, tj. braci od krewnych. Tym samym słowem określa pokrewieństwo Elżbiety z Marią (Łk.1,36) oraz rodzinę Elżbiety, radującą się wraz z sąsiadami z narodzin Jana (Łk.1,58). Wydaje się więc oczywistym, że gdyby bracia Jezusa byli Jego krewnymi, to Łukasz użyłby w Łk.8,19-20 i Dz.1,14 słowa "siggenes" a nie "adelfos". Również apostoł Paweł, który dwukrotnie wspomina o braciach Pana używając słowa "adelfos" (1Kor.9,5; Gal.1,19), znał inny termin grecki oznaczający kuzyna, tj. "anepsios". Słowem tym określił pokrewieństwo Jana Marka z Barnabą: "i Marek kuzyn Barnaby" (Kol.4,10 - Biblia Tysiąclecia). Gdyby zatem i on uważał braci Jezusa za Jego kuzynów, to analogicznie do Kol.4,10 mógłby ich określić słowem "anepsios". Fakt, że tego nie uczynił, pozwala wnioskować, iż uważał braci Jezusa za Jego rzeczywistych, rodzonych braci.
Wymienianie braci i sióstr Jezusa w jednym rzędzie z Jego matką Marią sugeruje bezpośrednie pokrewieństwo - pokrewieństwo tego samego stopnia. Wydaje się, że gdyby ewangeliści - a zwłaszcza Łukasz - chcieli odróżnić pokrewieństwo Jezusa z Marią od pokrewieństwa Jezusa z braćmi i siostrami, to użyliby jednoznacznego słowa "siggenes" lub ewentualnie "anepsios", zamiast dwuznacznego "adelfos".
Ponieważ Ewangelia Mateusza ma tekst grecki a nie hebrajski, bez znaczenia dla naszych dociekań jest fakt, że hebrajskie "ah" oznacza zarówno brata jak i kuzyna.
Twierdzenie, że Ewangelia Mateusza została pierwotnie spisana w języku hebrajskim nie znajduje potwierdzenia w rękopisach Nowego Testamentu. Wszystkie znane dzisiaj rękopisy - a jest ich ponad 5000 - są w języku greckim. Ks. prof. Manfred Uglorz w "Introdukcji do Nowego Testamentu" na s. 80 napisał: "Na pewno też nie jest ona [Ewangelia Mateusza] przekładem z języka hebrajskiego czy aramejskiego. Chociaż występuje w niej kilka słów aramejskich, piękny, gładki i poprawny język pozbawiony arameizmów świadczy, że Ewangelia jest dziełem oryginalnym" oraz "przekonanie, że Ewangelia św. Mateusza to grecki przekład zaginionej ewangelii hebrajskiej jest dzisiaj nie do przyjęcia".
W świetle powyższego nie ma podstaw, aby uważać braci i siostry Jezusa za Jego kuzynów. Również inna teoria, że są oni przyrodnim rodzeństwem Jezusa z pierwszego małżeństwa Józefa nie jest przekonywująca. Wszystkie te teorie mają za zadanie uprawomocnić niebiblijną wiarę w wieczne dziewictwo Marii, choć rzymskokatolicki ks. Rene Laurentin w książce "Matka Pana. Krótki traktat teologii maryjnej" na str. 260 stwierdził, że "Nowy Testament nie naucza wprost o dziewictwie Maryi po urodzeniu Jezusa".
http://webcache.googleuse...e=www.google.pl
Co o tym myślicie?
Ostatnio zmieniony 29-05-11, 14:24 przez Purytanin, łącznie zmieniany 1 raz.
Gdzie miłość wzajemna i dobroć,tam znajdziesz Boga żywego.
Re: Bracia Jezusa
Myślę, że argumentacja jest przekonująca. Przeanalizowałem bardzo wiele materiałów, które były za i przeciw temu poglądowi. Jednakże argumenty przemawiające za tym, że Pan Jezus miał rodzonych braci i siostry są - moim zdaniem - zdecydowanie mocniejsze.