Obywatelstwo, poziom życia i zarobki w Polsce i USA
Obywatelstwo, poziom życia i zarobki w Polsce i USA
Witam Hiob, mam pytanie czy mając 18 lat mogę zmienić obywatelstwo na Amerykańskie???
Ostatnio zmieniony 13-05-12, 04:23 przez Plonek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Obywatelstwo
Plonek nie możesz zmienic obywatelstwa na amerykańskie gdyz musisz miec zielona kartę lub ożenić się z ładna amerykanka i wtedy będziesz mógł otrzymać obywatelstwo amerykańskie i mozliwośc legalnej pracy w USA.Plonek pisze:Witam Hiob, mam pytanie czy mając 18 lat mogę zmienić obywatelstwo na Amerykańskie???
Ostatnio zmieniony 01-05-12, 17:59 przez JJacek, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Obywatelstwo, poziom życia i zarobki w Polsce i USA
Pomijając fakt, że musimy znaleźć tam się legalnie, drogi są dwie. Obie są opisane pod tym linkiem -> klik.
Re: Obywatelstwo
A posiadanie obywatelstwa polskiego nie jest wystarczającym zaszczytem dla Ciebie?Plonek pisze:zmienić obywatelstwo na Amerykańskie???
Nie wież JJackowi Plonek, jak się ożenisz z taką zwyczajną, albo nawet brzydką, to też dostaniesz. Niemniej jednak lepiej się ożenić z taką, co się da popatrzeć na nią bez obrzydzeniaJJacek pisze:ożenić się z ładna amerykanka
od konika
W Hameryce sa tylko ladne yankeski, ktore jadaja na zlotych talerzach zlotymi sztuccami, a z nadmiaru zielonych , prostokatnych kawalkow papieru z portretem niejakiego Washingtona tapetuja sobie nimi wszystkie sciany w domu ... a i wiara tam po yankesku tez lepsza, bo Pan Jezus b ardziej bogaty i w totolotka wygrac mozna za kazdym razem o wiele wiecej niz w zapyzielej Polsce, w ktorej zyc sie nie da i z ktorej nie ma drogi do nieba ...
konik
Re: od konika
konik pisze:W Hameryce sa tylko ladne yankeski, ktore jadaja na zlotych talerzach zlotymi sztuccami, a z nadmiaru zielonych , prostokatnych kawalkow papieru z portretem niejakiego Washingtona tapetuja sobie nimi wszystkie sciany w domu ... a i wiara tam po yankesku tez lepsza, bo Pan Jezus b ardziej bogaty i w totolotka wygrac mozna za kazdym razem o wiele wiecej niz w zapyzielej Polsce, w ktorej zyc sie nie da i z ktorej nie ma drogi do nieba ...
Re: od konika
Koniowi chyba ktoś kijem w tyłek śmignął i swoje frustracje na forum wylewa?konik pisze:W Hameryce sa tylko ladne yankeski, ktore jadaja na zlotych talerzach zlotymi sztuccami, a z nadmiaru zielonych , prostokatnych kawalkow papieru z portretem niejakiego Washingtona tapetuja sobie nimi wszystkie sciany w domu ... a i wiara tam po yankesku tez lepsza, bo Pan Jezus b ardziej bogaty i w totolotka wygrac mozna za kazdym razem o wiele wiecej niz w zapyzielej Polsce, w ktorej zyc sie nie da i z ktorej nie ma drogi do nieba ...
od konika
Mnie sie w Polsce podoba - nawet mozna rzec, ze w Polsce kon sie zakochal.
Konia zadziwia tylko, ze tylu mysli o tym, jakby tu dobrze zarobic udajac patriote, a majac w czyms tam pewien kraik nad Wisla.
Hameryke kon juz tez widzial, dotknal koniem pozostal.
Serdecznie pozdrawiam ( kon kopytem kopniety i kijem po grzbiecie trzepniety).
Konia zadziwia tylko, ze tylu mysli o tym, jakby tu dobrze zarobic udajac patriote, a majac w czyms tam pewien kraik nad Wisla.
Hameryke kon juz tez widzial, dotknal koniem pozostal.
Serdecznie pozdrawiam ( kon kopytem kopniety i kijem po grzbiecie trzepniety).
konik
Re: Obywatelstwo, poziom życia i zarobki w Polsce i USA
Szczerze mówiąc bardziej frustrujące jest czytanie jak nierzeczywisty obraz Stanów Zjednoczonych ma wiele osób, które chciałyby tam wyjechać na stałe. Postrzeganie Ameryki jako krainy mlekiem i miodem płynącej to, co tu dużo mówić, bardzo niedojrzałe spojrzenie. Do tego właśnie na swój koński sposób odniósł się konik. Nie ma na całym świecie kraju gdzie otrzyma się coś za darmo i nie inaczej jest w Stanach Zjednoczonych. Naszym fascynatom zamieszkiwania w USA umyka "drobny szczegół" jakim jest istnienie milionów Amerykanów, którzy pewnie marzą aby mieszkać tak jak my mieszkamy w Polsce, no chyba, że ktoś z tutaj piszących mieszka w "mobile home" bo na nic innego go nie stać.Anaheim pisze:Koniowi chyba ktoś kijem w tyłek śmignął i swoje frustracje na forum wylewa?
Zdjęcie jakiś czas temu zadedykował Hiob wszystkim narzekającym jak to źle mamy w Polsce.
viewtopic.php?p=33300#33300
Tego faktu nie da się pominąć. Jest to sprawa fundamentalna i od niej wszystko się zaczyna. W innym przypadku mówienie o wyjeździe do Stanów to zwykłe mrzonki o ile nie mamy na myśli wyjazdu w celach turystycznych.Wiktor pisze:Pomijając fakt, że musimy znaleźć tam się legalnie, drogi są dwie.
Ostatnio zmieniony 01-01-70, 01:00 przez Twin, łącznie zmieniany 2 razy.
Chrześcijanie to światło świata - pod warunkiem, że są podłączeni do sieci.
Re: Obywatelstwo, poziom życia i zarobki w Polsce i USA
Widzicie, dopóki człowiek nie odczuje na własnej skórze to może gdybać. Są ludzie żyjący w skrajnej biedzie, są ludzie, którzy zarabiają dobrze, chociaż nie wykonują zawodu inżyniera magistra.
Ostatnio rozmawiając ze znajomym mieszkającym tam od paru lat, doszliśmy po prostu do wniosku, że o ile w Europie pracuje się 8 godzin i koniec, to w Stanach trzeba zapracować na swoje - dlatego kierowcy np. jeżdżą gruubo ponad to co legalne, bo na tym zarabiają.
Co kto lubi chyba.
Ostatnio rozmawiając ze znajomym mieszkającym tam od paru lat, doszliśmy po prostu do wniosku, że o ile w Europie pracuje się 8 godzin i koniec, to w Stanach trzeba zapracować na swoje - dlatego kierowcy np. jeżdżą gruubo ponad to co legalne, bo na tym zarabiają.
Co kto lubi chyba.
Re: Obywatelstwo, poziom życia i zarobki w Polsce i USA
Osoba legalnie pracująca w Stanach Zjednoczonych na pewno nie mieszka w czymś takim. Pewnie są to ludzie biedni, bez pracy, być może uzależnieni od narkotyków czy alkoholu. "Miliony amerykanów" to przecież porównując do ludności zamieszkałych w USA to nie jest wcale tak dużo. Przypominam, że ludność w USA w lipcu 2010 wynosiła 310,2 mln
Nie rozumiem jak można porównywać USA do Polski i postrzegać to jako "prawdziwy obraz USA" tak jak to zrobił Twin. Wszędzie są biedni i bogaci ludzie, nawet w takim kraju jak Stany Zjednoczone.
Nie rozumiem jak można porównywać USA do Polski i postrzegać to jako "prawdziwy obraz USA" tak jak to zrobił Twin. Wszędzie są biedni i bogaci ludzie, nawet w takim kraju jak Stany Zjednoczone.
Re: Obywatelstwo, poziom życia i zarobki w Polsce i USA
Price, no właśnie, nie rozumiesz mojej wypowiedzi. Ja nie pisałem o "prawdziwym obrazie USA" ale o nierzeczywistym, prezentowanym w niektórych wypowiedziach, które czyta się jak najpiękniejsze bajki. USA to nie kolonia na Marsie tylko taki sam kraj jak inne kraje na naszej pięknej ziemi, w tym również Polska. Rządzą tam takie same prawa ekonomiczne i nie inaczej niż w Polsce na życie trzeba tam również ciężko pracować nie zawsze przy tym osiągając to co się chce osiągnąć. Różnie z tym bywa podobnie jak w naszym kraju, w którym jedni odnoszą sukces a inni go nie odnoszą i tak w jednym jak i drugim przypadku nie są to wyłącznie pijacy lub narkomani co zdajesz się sugerować i co potwierdza, że mało jeszcze znasz życie. Gdybyś rozumiał moją wypowiedź to wiedziałbyś, że bardziej w niej chodzi o, delikatnie mówiąc, naiwny obraz Stanów Zjednoczonych jaki mają niektórzy forumowicze niż o dochodzenie różnic pomiędzy Polską a USA.price pisze:Nie rozumiem jak można porównywać USA do Polski i postrzegać to jako "prawdziwy obraz USA" tak jak to zrobił Twin.
No właśnie, jakoś ten "drobny" szczegół ciągle umyka lub jest pomniejszany przez zabiegi statystyczne takie jak ten, którego sam dokonałeś redukując miliony Amerykanów do niewielkiej liczby. Miliony to ciągle miliony i każdy człowiek w tych milionach pozostaje człowiekiem, osobą, której się nie powiodło z jakichś powodów. Zapytaj takiego człowieka czy nie chciałby mieszkać w Polsce jeśli miałby tu pracę i dom, nawet skromny ale własny dom. Ciekaw jestem jakiej odpowiedzi się spodziewasz.price pisze:Wszędzie są biedni i bogaci ludzie, nawet w takim kraju jak Stany Zjednoczone.
Chrześcijanie to światło świata - pod warunkiem, że są podłączeni do sieci.
Re: Obywatelstwo, poziom życia i zarobki w Polsce i USA
Zrozumiałem twoją wypowiedź ale odniosłem się do wstawionego przez ciebie zdjęcia.
Wiem też, jak niektórzy wyobrażają sobie USA, ale nie powiesz, że tam jest dużo ładniejsze otoczenie (miasta, plaże itd) niż w Polsce.
Wiem też, jak niektórzy wyobrażają sobie USA, ale nie powiesz, że tam jest dużo ładniejsze otoczenie (miasta, plaże itd) niż w Polsce.
Re: Obywatelstwo, poziom życia i zarobki w Polsce i USA
Może podaj skąd taką wiedzę posiadaszprice pisze:Osoba legalnie pracująca w Stanach Zjednoczonych na pewno nie mieszka w czymś takim
No tak, jak biedny i bez pracy to na pewno pijak, ćpun, albo pijak i ćpun :evil: Ludzie pracujący też mogą być biedni.price pisze:Pewnie są to ludzie biedni, bez pracy, być może uzależnieni od narkotyków czy alkoholu
A skąd to wiesz? "miliony Amerykanów" to jaki procent ludności Ameryki?price pisze:"Miliony amerykanów" to przecież porównując do ludności zamieszkałych w USA to nie jest wcale tak dużo
A do czego można porównywać USA?price pisze:Nie rozumiem jak można porównywać USA do Polski
A na marsie prawa ekonomiczne nie obowiązują :mrgreen:Twin pisze:USA to nie kolonia na Marsie tylko taki sam kraj jak inne kraje na naszej pięknej ziemi, w tym również Polska. Rządzą tam takie same prawa ekonomiczne
Za dużo oglądania filmów i seriali, w których każdy jest młody, przystojny i bogaty :evil:Twin pisze:naiwny obraz Stanów Zjednoczonych
Jak chleje i/lub ćpa to musi być bogaty. Biednego nie stać na takie rozrywki. On musi związać jakoś koniec z końcem.Twin pisze:której się nie powiodło z jakichś powodów
Na pewno bardziej zadbane. Gdyby w Polsce były na to fundusze, to też byśmy mieli zadbanie miasta. Ale jakoś sponsorzy nie walą drzwiami i oknami. A co do plaż, to w każdym "ciepłym" kraju mają ładniejsze plaże niż w Polsce, jest to uwarunkowane geograficznie. I Amerykanie, w brew temu, co można by sądzić, nie spędzają na plażach całego życia.price pisze:ale nie powiesz, że tam jest dużo ładniejsze otoczenie
No tak, w Europie dają za darmo, a tylko w Stanach trza się naharować. Szkoda tylko, że mój pracodawca tego nie wie. Może mu powiesznevesu pisze:w Stanach trzeba zapracować na swoje
Czyli w Stanach nie opłaca się pracować legalnie? Wręcz trzeba pracować nielegalnie żeby coś zarobić?nevesu pisze: - dlatego kierowcy np. jeżdżą gruubo ponad to co legalne, bo na tym zarabiają
Ostatnio zmieniony 09-05-12, 18:17 przez Anteas, łącznie zmieniany 1 raz.