TOUR DE USA! Zapraszam w drogę.
Re: TOUR DE USA! Zapraszam w drogę.
Na 13 fotce znowu "wiejski" tuning
Re: TOUR DE USA! Zapraszam w drogę.
Nie ma opcji gdzieś na bazie drapnąć spojlerów do tego "twojego" Fredka?
Re: TOUR DE USA! Zapraszam w drogę.
O jakie spojlery chodzi?
Re: TOUR DE USA! Zapraszam w drogę.
to który to szary czy czerwony? Jaką masz opinię lepiej się jezdzi niż Peterbiltem a może i Volvem?i "mój" Freightliner Cascadia
Re: TOUR DE USA! Zapraszam w drogę.
Endriu pisze:to który to szary czy czerwony? Jaką masz opinię lepiej się jezdzi niż Peterbiltem a może i Volvem?i "mój" Freightliner Cascadia
Endriu czerwona Cascadia jest Hioba , hiob jeździł peterbiltem i do gustu mu nie wpadła nawet filmiki są o peterbiltach , którymi jeździł wadą są trzęsące się lusterka podczas jazdy.
Re: TOUR DE USA! Zapraszam w drogę.
Nawet same owiewki boczne, o międzyosiowych nie wspominając. Na ostatnim filmie z bazy widziałem, że te co szły na sprzedaż miały spojlery, a cascadia bez owiewek wygląda tak trochę goło.Adam1067 pisze:O jakie spojlery chodzi?
Re: TOUR DE USA! Zapraszam w drogę.
hehe dzięki Hiobie, ja to raczej Tobie takiej niespodzianki w postaci blach naszych krajowych z nazwą HIOB to raczej nie zrobię.hiob pisze:rejestracja "CROOKS" z dedykacją dla naszego forumowicza, Crooka
Dzięki Hiobie za pamięć.
Pozdrawiam i życzę szerokości.
Z Bogiem.
Ostatnio zmieniony 20-06-12, 17:30 przez crook, łącznie zmieniany 1 raz.
- hiob
- Administrator
- Posty: 11192
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: TOUR DE USA! Zapraszam w drogę.
No właśnie... Nie dość, że nowe Fredki w naszej firmie mają "gołe" zbiorniki paliwa, to nawet nie mają przedłużeń za kabiną, zmniejszających przerwę między ciągnikiem, a naczepą. A to powoduje większe zużycie paliwa. Ciekawe ile zaoszczędzili, kupując taką ubogą wersję samochodów.Kapsiu pisze:Nie ma opcji gdzieś na bazie drapnąć spojlerów do tego "twojego" Fredka?
Kolejna porcja fotek. Billboard przypomina, że musimy się wszyscy narodzić na nowo. Lincoln Town Car, bardzo popularna rzecz w meksykańskich samochodach: Wizerunek Matki Boskiej z Guadalupe. Hummer H2 i jakieś wypadki na drodze.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
- hiob
- Administrator
- Posty: 11192
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: TOUR DE USA! Zapraszam w drogę.
Jakiś gabaryt, staruszek spotkany w drodze, nasza baza, KW W 900 i stary International Cabover, "Almost Free Toyotas", zamglone centrum Jacksonville i knajpa w kształcie starego parostatku w Saint Augustine na Florydzie.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
Re: TOUR DE USA! Zapraszam w drogę.
To oznacza, że US Express kupuje ubogie wersje ciężarówek? Czym różnią się te wersje? Być może i banalne pytanie, ale nie mam pojęcia jak to jest w ciężarówkach.hiob pisze:No właśnie... Nie dość, że nowe Fredki w naszej firmie mają "gołe" zbiorniki paliwa, to nawet nie mają przedłużeń za kabiną, zmniejszających przerwę między ciągnikiem, a naczepą. A to powoduje większe zużycie paliwa. Ciekawe ile zaoszczędzili, kupując taką ubogą wersję samochodów.Kapsiu pisze:Nie ma opcji gdzieś na bazie drapnąć spojlerów do tego "twojego" Fredka?
(...)
Pozdrawiam
Re: TOUR DE USA! Zapraszam w drogę.
Chodzi przede wszystkim o osłony aerodynamiczne np:
Cascadia
Ten takie posiada na zbiorniku paliwa, oraz za kabiną kierowcy redukujące odległość pomiędzy ciągnikiem, a naczepą dzięki czemu są mniejsze zawirowania powietrza na tym obszarze, więc także mniejsze spalanie (opór działający na auto powyżej 60km/h pochodzi wyłącznie od oporu aerodynamicznego), a teraz goła i wesoła Cascadia Hioba:
Cascadia Hioba
Poza tym Hiob nie ma dolnego okienka, tylko klapkę wentylacyjną
Cascadia
Ten takie posiada na zbiorniku paliwa, oraz za kabiną kierowcy redukujące odległość pomiędzy ciągnikiem, a naczepą dzięki czemu są mniejsze zawirowania powietrza na tym obszarze, więc także mniejsze spalanie (opór działający na auto powyżej 60km/h pochodzi wyłącznie od oporu aerodynamicznego), a teraz goła i wesoła Cascadia Hioba:
Cascadia Hioba
Poza tym Hiob nie ma dolnego okienka, tylko klapkę wentylacyjną
Ostatnio zmieniony 23-06-12, 11:16 przez Huka, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: TOUR DE USA! Zapraszam w drogę.
Pewnie różnice też występują w wyposażeniu, lub w silniku.
Lubię tematy związane z ciężarówkami, ale nie chcę zostać kierowcą zawodowym.
Re: TOUR DE USA! Zapraszam w drogę.
Faktycznie, ta na pierwszym podanym przez Ciebie zdjęciu wygląda dużo lepiej, niż ta którą jeździ hiob. Zastanawia mnie fakt, czy są jakieś różnice w wyposażeniu samochodu, fotele, sypialnia i jakość plastików, czy innych rzeczy. Mógłby mi ktoś to wytłumaczyć?
Re: TOUR DE USA! Zapraszam w drogę.
W zasadzie to wygląda to tak jak w samochodach osobowych, są wersje bogate ze skórą itd. i budżetowe ze zwykłą tapicerką, najlepiej jak sam zobaczysz na przykładzie Kenwortha w900:Faktycznie, ta na pierwszym podanym przez Ciebie zdjęciu wygląda dużo lepiej, niż ta którą jeździ hiob. Zastanawia mnie fakt, czy są jakieś różnice w wyposażeniu samochodu, fotele, sypialnia i jakość plastików, czy innych rzeczy. Mógłby mi ktoś to wytłumaczyć?
Broszura
Na stronie 11 masz porównanie wnętrz różnych wersji, a na ostatniej specyfikacje.
- hiob
- Administrator
- Posty: 11192
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: TOUR DE USA! Zapraszam w drogę.
Taki powinien być każdy tydzień. Nie był perfekt, ale było blisko. Weekend w domku, do samego poniedziałku. A w poniedziałek - rozładunki w Charlotte i okolicy. Po rozładunkach powrót do domu i koło południa wyjazd na bazę po kolejny ładunek. Ten także do Charlotte, więc po rozładunkach w środę kolejna noc w domku, we własnym łóżku. W czwartek powrót na bazę i następny wyjazd na południe, Floryda. St. Augustine i Orlando. Czyli - niemal wakacje. Gdyby nie te 20 ton do rozładunku...
Jedyne, co nie wyszło, to powrót w piątek do domu. Niestety rozładunki miałem w takiej kolejności, że zabrakło mi czasu. Najpierw bowiem musiałem pojechać do St. Augustine, później do Orlando i przez to spałem w trucku w noc z piątku na sobotę. Ale w sobotę przed południem byłem już w domu.
Nie ma jednak tego złego, co by nie wyszło na dobre. W sobotę byłem świadkiem zabawnej sytuacji, która mogła się tragicznie skończyć, ale, na szczęście, nie stało się nic złego. W samochodzie jadącym przede mną odpadło koło, a mnie udało się to uwiecznić na filmie i zdjęciach. Film, rzecz jasna, powędrował od razu na YouTube, zatem zapraszam do obejrzenia:
<iframe width="853" height="480" src="http://www.youtube.com/embed/yWbNECJtiDU" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>
Zdjęcia z mojej trasy, jak zwykle, są na forum, w temacie Tour de USA. Zapraszam.
Jedyne, co nie wyszło, to powrót w piątek do domu. Niestety rozładunki miałem w takiej kolejności, że zabrakło mi czasu. Najpierw bowiem musiałem pojechać do St. Augustine, później do Orlando i przez to spałem w trucku w noc z piątku na sobotę. Ale w sobotę przed południem byłem już w domu.
Nie ma jednak tego złego, co by nie wyszło na dobre. W sobotę byłem świadkiem zabawnej sytuacji, która mogła się tragicznie skończyć, ale, na szczęście, nie stało się nic złego. W samochodzie jadącym przede mną odpadło koło, a mnie udało się to uwiecznić na filmie i zdjęciach. Film, rzecz jasna, powędrował od razu na YouTube, zatem zapraszam do obejrzenia:
<iframe width="853" height="480" src="http://www.youtube.com/embed/yWbNECJtiDU" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>
Zdjęcia z mojej trasy, jak zwykle, są na forum, w temacie Tour de USA. Zapraszam.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)