Jak odzyskać niewidoczne zdjęcia i filmy?
- hiob
- Administrator
- Posty: 11193
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Jak odzyskać niewidoczne zdjęcia i filmy?
Mój komputer postanowił, że zabierze mi prawa administracyjne i da je komuś innemu, dzięki czemu nie mogę już oglądać niektórych swoich filmów i zdjęć. Co prawda znalazłem sposób na to, by go przekonać, by je oddał, ale jest to cholernie pracochłonne i wymaga kilkunastu kliknięć dla każdego pliku. Próbowałem to zrobić "ogólnie", to znaczy dla całej zakładki, ale nie działa. Muszę robić to dla każdego zdjęcia i każdego filmu osobno. Może ktoś zna jakiś lepszy sposób?
Pokażę Wam o co tu chodzi. Zdjęcia i filmy mam na zewnętrznej pamięci i jak ją otworzę, wygląda to tak:
Nie mam pojęcia dlaczego mi się pojawiły te kłódeczki, ale ciągle większość z nich jest widoczna. Niektóre zawsze były, inne już odzyskałem. Są jednak takie, których nie mogę zobaczyć. Na przykład tutaj te ikonki z kadrem z filmu już odzyskałem, ale te, które mają "kwiatek" nie chcą się otworzyć.
Gdy kliknę na taką ikonkę, program, w którym chcę to zobaczyć, informuje mnie, że nie mam praw do oglądania tego zdjęcia:
Zatem zaczynam swój 14-punktowy maraton, by odzyskać prawo do oglądania własnych fotek.
Krok 1. Klikam prawym klikaczem na ikonkę i wybieram "properties".
Krok 2. Wybieram zakładkę "Security", klikam na "Advanced"
Klikam na "Continue" i zaznaczam siebie, czyli "hioba". Mam tam opcję "administrator" i "hiob", wybieram to drugie, bo nie chcę, żeby zdjęcia były widoczne tylko dla administratora.
Klikam na OK i pojawia mi się okienko mówiące, że właśnie stałem się właścicielem swojego własnego zdjęcia i teraz mogę sobie pozmieniać właściwości, czyli nadać sobie samemu prawo do jego oglądania.
Klikam OK i na "Continue"
... i otwiera mi się okienko, w którym mogę przeczytać, że prawa do oglądania mojego zdjęcia ma "SYSTEM" i ktoś, kto się nazywa S-1-5-21-329949.... Nigdy kogoś takiego nie znałem i nie wiem skąd on się znalazł w moim kompie, ale faktem jest, że tam siedzi. :mrgreen:
Klikam zatem na "add", czyli "dodaj" i w nowym okienku wpisuję "hiob"
Klikam obok na "check names" i wyświetla mi się imię, pod którym mnie mój komputer zna:
Teraz już mam z górki, jak ten, co miał bardzo dobre połączenie:
<iframe width="420" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/fBfQgcLvg-c" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>
Klikam na OK, w nowym okienku zaznaczam opcję "allow" i "full control" i klikam OK
wyświetla mi się potwierdzenie, że oprócz S-1-5-21-329949.... hiob ma także prawa do oglądania zdjęć:
...klikam na OK, OK i OK i już mogę sobie obejrzeć kolejny swój film, lub fotkę:
Mam nadzieję, że istnieje jakiś lepszy, prostszy sposób, ale ja go nie znam. Jeśli ktoś wie, jak to zrobić i podzieli się tu z nami, chętnie się go nauczę.
Pokażę Wam o co tu chodzi. Zdjęcia i filmy mam na zewnętrznej pamięci i jak ją otworzę, wygląda to tak:
Nie mam pojęcia dlaczego mi się pojawiły te kłódeczki, ale ciągle większość z nich jest widoczna. Niektóre zawsze były, inne już odzyskałem. Są jednak takie, których nie mogę zobaczyć. Na przykład tutaj te ikonki z kadrem z filmu już odzyskałem, ale te, które mają "kwiatek" nie chcą się otworzyć.
Gdy kliknę na taką ikonkę, program, w którym chcę to zobaczyć, informuje mnie, że nie mam praw do oglądania tego zdjęcia:
Zatem zaczynam swój 14-punktowy maraton, by odzyskać prawo do oglądania własnych fotek.
Krok 1. Klikam prawym klikaczem na ikonkę i wybieram "properties".
Krok 2. Wybieram zakładkę "Security", klikam na "Advanced"
Klikam na "Continue" i zaznaczam siebie, czyli "hioba". Mam tam opcję "administrator" i "hiob", wybieram to drugie, bo nie chcę, żeby zdjęcia były widoczne tylko dla administratora.
Klikam na OK i pojawia mi się okienko mówiące, że właśnie stałem się właścicielem swojego własnego zdjęcia i teraz mogę sobie pozmieniać właściwości, czyli nadać sobie samemu prawo do jego oglądania.
Klikam OK i na "Continue"
... i otwiera mi się okienko, w którym mogę przeczytać, że prawa do oglądania mojego zdjęcia ma "SYSTEM" i ktoś, kto się nazywa S-1-5-21-329949.... Nigdy kogoś takiego nie znałem i nie wiem skąd on się znalazł w moim kompie, ale faktem jest, że tam siedzi. :mrgreen:
Klikam zatem na "add", czyli "dodaj" i w nowym okienku wpisuję "hiob"
Klikam obok na "check names" i wyświetla mi się imię, pod którym mnie mój komputer zna:
Teraz już mam z górki, jak ten, co miał bardzo dobre połączenie:
<iframe width="420" height="315" src="https://www.youtube.com/embed/fBfQgcLvg-c" frameborder="0" allowfullscreen></iframe>
Klikam na OK, w nowym okienku zaznaczam opcję "allow" i "full control" i klikam OK
wyświetla mi się potwierdzenie, że oprócz S-1-5-21-329949.... hiob ma także prawa do oglądania zdjęć:
...klikam na OK, OK i OK i już mogę sobie obejrzeć kolejny swój film, lub fotkę:
Mam nadzieję, że istnieje jakiś lepszy, prostszy sposób, ale ja go nie znam. Jeśli ktoś wie, jak to zrobić i podzieli się tu z nami, chętnie się go nauczę.
Ostatnio zmieniony 18-11-15, 20:21 przez hiob, łącznie zmieniany 1 raz.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
wyląda na to, że nie jesteś z jakiegoś powodu Administratorem komputera, choć niby jesteś. Może gdy wejdziesz w panel administracyjny użytkownicy czy tam konta użytkowników będziesz ty i oni. Wejdź na siebie i zaznacz że chcesz mieć pełną kontrolę. Nie daję gwarancji, ale może zadziała spróbować warto
Jeżeli życie daje nam cytryny, zróbmy z nich lemoniadę ;)
- hiob
- Administrator
- Posty: 11193
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Wiesz, do mnie to trzeba gadać jak do pięciolatka, inaczej nic nie rozumiem. Poza tym dlaczego część plików działa, a część jest ukryta? Gdybym nie miał jakiś praw, to nie mógłbym zobaczyć żadnych plików, prawda? Dlaczego komputer sobie ubzdurał, by ukryć przede mną tylko niektóre zakładki?Mazi pisze: Może gdy wejdziesz w panel administracyjny użytkownicy czy tam konta użytkowników będziesz ty i oni. Wejdź na siebie i zaznacz że chcesz mieć pełną kontrolę.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
Mazi, to nie to Mazi
takie cyrki dzieją się, nawet nie wiem za bardzo kiedy, chyba po reinstalu systemu, czasem niektóre folderu mogą się tak popsuć.
Trzeba użyć poleceń takeown i icacls z wiersza poleceń, ale wiersz musi być uruchomiony jako admin.
więc zaczynami zabawe
Uruchom linię poleceń na prawach Administratora:
TAKEOWN /F "ścieżka dostępu do folderu" /R /A
TAKEOWN /F "ścieżka dostępu do folderu" /R
icacls "ścieżka dostępu do folderu" /grant Administratorzy:F /T
icacls "ścieżka dostępu do folderu" /grant hiob:F /T
nie odpowiadam za szkody
ponoć pomaga, zaraz odbiore sobie prawa do jakiegos i przetestuje
takie cyrki dzieją się, nawet nie wiem za bardzo kiedy, chyba po reinstalu systemu, czasem niektóre folderu mogą się tak popsuć.
Trzeba użyć poleceń takeown i icacls z wiersza poleceń, ale wiersz musi być uruchomiony jako admin.
więc zaczynami zabawe
Uruchom linię poleceń na prawach Administratora:
TAKEOWN /F "ścieżka dostępu do folderu" /R /A
TAKEOWN /F "ścieżka dostępu do folderu" /R
icacls "ścieżka dostępu do folderu" /grant Administratorzy:F /T
icacls "ścieżka dostępu do folderu" /grant hiob:F /T
nie odpowiadam za szkody
ponoć pomaga, zaraz odbiore sobie prawa do jakiegos i przetestuje
a, bład jest, zamiast "administratorzy" to trzeba po angielsku u Ciebie Hiobie to napisać
Testy wypadły pozytywnie
usunąłem uprawnienia użytkownikom, adminom, i Dominikowi
pojawiła się kłódka, brak praw do pliku
więc dałem
TAKEOWN /F "ścieżka dostępu do folderu" /R /A
TAKEOWN /F "ścieżka dostępu do folderu" /R
icacls "ścieżka dostępu do folderu" /grant Administratorzy:F /T
icacls "ścieżka dostępu do folderu" /grant użytkownicy:F /T
icacls "ścieżka dostępu do folderu" /grant dominik:F /T
kłódka znikła, odzyskałem prawa.
metoda naprawia uprawnienia wszystkiego co jest w folderze
Testy wypadły pozytywnie
usunąłem uprawnienia użytkownikom, adminom, i Dominikowi
pojawiła się kłódka, brak praw do pliku
więc dałem
TAKEOWN /F "ścieżka dostępu do folderu" /R /A
TAKEOWN /F "ścieżka dostępu do folderu" /R
icacls "ścieżka dostępu do folderu" /grant Administratorzy:F /T
icacls "ścieżka dostępu do folderu" /grant użytkownicy:F /T
icacls "ścieżka dostępu do folderu" /grant dominik:F /T
kłódka znikła, odzyskałem prawa.
metoda naprawia uprawnienia wszystkiego co jest w folderze
- hiob
- Administrator
- Posty: 11193
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Ta instrukcja jest po polsku, czy też NoHumanek nauczył cię języka ze swojej galaktyki? Bo ja nic z tego nie rozumiem. Zaraz zacznę eksperymentować, ale obawiam się, że tylko wszystko popsuję.Dominik pisze:a, bład jest, zamiast "administratorzy" to trzeba po angielsku u Ciebie Hiobie to napisać
Testy wypadły pozytywnie
usunąłem uprawnienia użytkownikom, adminom, i Dominikowi
pojawiła się kłódka, brak praw do pliku
więc dałem
TAKEOWN /F "ścieżka dostępu do folderu" /R /A
TAKEOWN /F "ścieżka dostępu do folderu" /R
icacls "ścieżka dostępu do folderu" /grant Administratorzy:F /T
icacls "ścieżka dostępu do folderu" /grant użytkownicy:F /T
icacls "ścieżka dostępu do folderu" /grant dominik:F /T
kłódka znikła, odzyskałem prawa.
metoda naprawia uprawnienia wszystkiego co jest w folderze
/edit/ Nawet nie wiem gdzie zacząć, więc i z eksperymentowania nici.
Ostatnio zmieniony 13-12-15, 16:38 przez hiob, łącznie zmieniany 1 raz.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
- grzegorzw125
- Przyjaciel forum
- Posty: 339
- Rejestracja: 06-05-12, 21:03
- Lokalizacja: R-m
- Kontakt:
Skoro Dominik zna rozwiązanie to może przez teamviewer by pokazał Hiobowi jak to naprawić a hiob by notował instrukcję na przyszłość
"Kto się w opiekę odda Panu Swemu,
A całym sercem szczerze ufa Jemu,
Śmiele rzec może: Mam obrońcę Boga,
Nie przyjdzie na mnie żadna straszna trwoga."
"talitha kum
mówię Ci chłopcze wstań
wcale nie umarłeś lecz śpisz
jeszcze życie wyjdzie Ci..."
A całym sercem szczerze ufa Jemu,
Śmiele rzec może: Mam obrońcę Boga,
Nie przyjdzie na mnie żadna straszna trwoga."
"talitha kum
mówię Ci chłopcze wstań
wcale nie umarłeś lecz śpisz
jeszcze życie wyjdzie Ci..."
- hiob
- Administrator
- Posty: 11193
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
grzegorzw125 pisze:Skoro Dominik zna rozwiązanie to może przez teamviewer by pokazał Hiobowi jak to naprawić a hiob by notował instrukcję na przyszłość
Jasne, że najlepsze. Tylko... co to jest teamviewer?Dominik pisze:grzegorzw125, myślę że to będzie najlepsze wyjście
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
Teamviewer to program do współdzielenia pulpitu i jego kontroli przez internet.hiob pisze:
Jasne, że najlepsze. Tylko... co to jest teamviewer?
https://www.teamviewer.com/pl/Index.Aspx
Trzeba pobrać taki program na swój komputer i udostępniając ID i HASŁO Dominikowi będzie mógł pracować na Twoim komputerze. Nie jestem pewien ale wersje programu muszą się chyba zgadzać, w tej chwili najnowsza jest wersja Teamviewer 11 ale starsze też można pobrać w zależności co ma Dominik
Czyli, jeszcze prościej mówiąc
To taki program, że ja będę mógł korzystać z Twojego komputera, tak jak bym przy nim siedział .
Program będzie mi przesyłał obraz z Twojego monitora na mój monitor, będę mógł ruszać i klikać Twoją myszką używając swojej myszki, i podobnie będzie z klawiaturą. Oczywiście Ty wszystko będziesz widział w co klikam, co oglądam na Twoim komputerze.
Nie jest to takie pewne czy ja umiem sobie poradzić z Hioba problemem
To taki program, że ja będę mógł korzystać z Twojego komputera, tak jak bym przy nim siedział .
Program będzie mi przesyłał obraz z Twojego monitora na mój monitor, będę mógł ruszać i klikać Twoją myszką używając swojej myszki, i podobnie będzie z klawiaturą. Oczywiście Ty wszystko będziesz widział w co klikam, co oglądam na Twoim komputerze.
Nie jest to takie pewne czy ja umiem sobie poradzić z Hioba problemem