Picie kawy na ospałość, lenistwo

Tutaj są wszystkie tematy, które nigdzie nie pasują. Jednak ciągle proszę nie zaczynać wątków w żaden sposób nie związanych z generalnymi założeniami tego forum.
RafałP
Przyjaciel forum
Posty: 4
Rejestracja: 14-01-17, 13:31
Lokalizacja: Bełchatów

Picie kawy na ospałość, lenistwo

Post autor: RafałP » 18-01-17, 17:25

Witam

W moim życiu czasami mam silne pokusy by odczuwać ospałość, zniechęcenie, lenistwo. Bywały dni, że kładłem się spać i spałem po parę godzin w ciągu dnia zamiast coś zrobić. I jest to tak wielkie, że nie sposób jest się uczyć, rozwijać. Nawet podczas czytania Słowa Bożego jest z tym problem. Na modlitwie mogę trwać w takim stanie, ale no chyba nie na tym polega aby być takim ospałym przez cały czas.

I teraz lenistwo przecież jest grzechem. Nie rozwijamy się zarówno duchowo jak i fizycznie.

Kawa zaś pomaga mi. Może temat, który poruszam to dzielenie włosa na czworo (heh), ale czy powiedzmy jeżeli za każdym razem będę pił kawę(czarna mocna, bez cukru, mleka itd), gdy pojawi się właśnie ta pokusa bycia ospałym. Jak myślicie czy wszystko jest w porządku? Kościół chyba nie ma przeciwwskazań do tego napoju?

Zapewne idealnym życiem byłoby iść pod górkę i zmagać się z tymi trudnościami mimo wszystko. Czyli powiedzmy potraktować to jako krzyż. Starać się o dary Ducha Świętego aby ten mój stan zmienić.

No jednak jestem bardzo słaby w takim stanie i wolę po prostu napić się kawy niż spać i nic nie robić w ciągu dnia.

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
koni2305
Przyjaciel forum
Posty: 65
Rejestracja: 27-12-14, 12:10
Lokalizacja: Wałbrzych

Post autor: koni2305 » 18-01-17, 18:46

RafałP byłeś z tym może u lekarza? Bo na ten przykład jak ktoś choruje na cukrzycę i ma wysoki poziom cukru we krwi to ma takie objawy.

RafałP
Przyjaciel forum
Posty: 4
Rejestracja: 14-01-17, 13:31
Lokalizacja: Bełchatów

Post autor: RafałP » 18-01-17, 20:03

A wiesz już dawno nie robiłem takich badań. Tzn zwykle okresowe się robi z pracy, ale takich szczegółowych nie robiłem raczej. Zatem udam się do lekarza i zobaczymy co tam ze mną jest.

ODPOWIEDZ