Czy gejom należą się specjalne prawa?

Teksty jakie zamieściłem w tym roku na swoich blogach: www.polonus.alleluja.pl, www.polon.us, www.hiob.us i www.jaskiernia.com
Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Czy gejom należą się specjalne prawa?

Post autor: hiob » 20-05-08, 00:11

Oprócz swojego forum czasami piszę także na innych forach. Na "Apologetyce", w "Naszej Klasie", czy na "Wierze". Ostatnio właśnie tam dałem się wciągnąć w dyskusję na temat homoseksualizmu. Temat zawsze kontrowersyjny i to z wielu powodów. Wątek, w którym zabrałem głos znajduje się TUTAJ , a ja na moim forum chciałem zamieścić mój ostatni post w tamtym temacie. Ostatni w momencie gdy piszę te słowa, nie ostatni w ogóle, bo pewnie tamta dyskusja będzie kontynuowana :-)
Rita pisze:Po pierwsze nigdzie nie napisałam, że pary homoseksualne powinny mieć prawo do adoptowania dzieci, więc nie rozumiem wyciągania tego argumentu, o którym sama napisałam, że jest kontrowersyjny!!
Wcale tego argumentu tutaj nie wyciągałem.
Rita pisze: Z tym, że to jest wasz ostateczny argument anty gejom i lesbijkom.
Nie wiem czemu używasz w ogóle takiego słownictwa. "Argument anty gejom"? Ja nie jestem "anty" komukolwiek. Jeżeli piszę także o problemie homoseksualizmu, to dlatego,że jestem "pro". Dlatego, że ich kocham i uważam, że należy im pomóc.
Rita pisze:Z tym, że dzieci żyły i będą żyć w dysfunkcyjnych rodzinach i wy wcale z tym nie walczycie. Dlaczego nie walczycie, by odbierać samotnym matkom i ojcom dzieci? Przecież one żyją w dysfunkcyjnych rodzinach. Czyżby ta walka o rzekomą "normalną" rodzinę to była czysta hipokryzja? Co z rodzinami, gdy lesbijki żyją razem i mają dzieci? Odebrać? Z czym chcecie tak naprawdę walczyć?
Nie wrzucaj wszystkiego do jednego worka. Problem rodzin alkoholików, problem przemocy w rodzinach to jest zupełnie inne zagadnienie i wielu z nas także walczy z tym, by rozwiązać tamte problemy. Tutaj jednak, i to raczej w formie off topic, bo celem założyciela tego wątku było chyba zupełnie co innego, mówimy o problemie homoseksualizmu. Dlatego też nie poruszamy innych problemów. Nie można w każdym wątku pisać o wszystkim.
Rita pisze: Religia to jedno. Religia uważa za grzech wiele rzeczy, ale gdyby wszystko miałoby być zakazywane i nakazywane prawnie to społeczeństwo zostałoby skutecznie zniewolone! Dlatego uważam, że nawet katolicy nie powinni pragnąć wprowadzenia prawnego zakazu jedzenia mięsa w piątek, czy obowiązkowego chodzenia do kościoła.
I nie pragną. Nie rozumiem, czemu zatem wyciągasz taki argument. Z drugiej strony są pewne moralne prawa, które wszyscy uznajemy za uniwersalne i nie pochodzące "od religii", ale dane nam przez Stworzyciela. Na przykład zakaz mordowania niewinnych ludzi. I nikogo nie dziwi, że w każdym państwie zakazy takie są także częścią prawa cywilnego. A ponieważ związki homoseksualne nie są korzystne dla społeczeństwa, nie są nawet obojętne, ale są szkodliwe, to dlatego nie powinny być traktowane przez cywilne prawo na równi z małżeństwem.
Rita pisze: Tak samo, jeżeli para gejów walczy o to, by mogli po sobie dziedziczyć (tak jak małżonkowie, bo co innego spadek, od którego trzeba płacić podatek), a co ważniejsze otrzymywać rentę czy emeryturę po zmarłym (dlaczego się temu sprzeciwiacie, powiedzcie, czemu to wam przeszkadza, bo ja tego nie rozumiem, to się przecież należy człowiekowi). Nie mówię, żeby taki związek nazywać małżeństwem, nie ważne jak sie go nazwie, ważne, żeby były równe prawa.
Już Ci tłumaczyłem, dlaczego, ale najwyraźniej wolisz ignorować moje odpowiedzi. Dlatego, że prawo robi wyjątki dla rzeczy, które są korzystne dla społeczeństwa. Taką rzeczą jest małżeństwo, które jest podstawową i bardzo ważną cegiełką z której społeczeństwo powstaje. Związek gejów, z pominięciem nawet jego niemoralnego charakteru z punktu widzenia społeczeństwa jest takim samym związkiem, jak związek dwóch sióstr mieszkających razem, związek trzech kolegów, związek matki i syna, związek kilkunastu przyjaciół. Gdybyśmy dali preferencyjne prawo każdej z tych grup, to po prostu de facto zlikwidowalibyśmy preferencje dla rodzin. A to byłoby ze szkodą dla społeczeństwa. Ze społecznego punktu widzenia nie ma natomiast żadnego powodu, by preferować parę gejów ponad, powiedzmy, parę sióstr, czy brata z siostrą, zamieszkałych razem.
Rita pisze: Ciekawe też, że świetnie wyszukujecie fragmentów w Piśmie Świętym, które są przepustką do piętnowania innych, a unikacie tych, które mówią o miłości i wzajemnym szacunku.
Znowu trafiłaś kulą w płot. Czymże bowiem jest miłość? Zezwoleniem na każdą chwilową przyjemność? Zezwoliłabyś swojemu dziecku na zjedzenie muchomora, bo jest taki smaczny? Mam nadzieję, że nie! Praktykowanie seksu przez gejów, podobnie zresztą jak pozamałżeńskie związki heteroseksualne są właśnie czymś takim. jedzeniem smacznych muchomorów. Jeżeli darzymy gejów szacunkiem, jeżeli ich kochamy, to musimy im przypomnieć, że ta chwila przyjemności kosztuje ich życie. To najważniejsze, duchowe. Ale bardzo często także i to fizyczne. Wystarczy poczytać statystyki. Jak nie AIDS, to samobójstwa bardzo wysokie w tej grupie ludzi kończą nieproporcjonalnie dużo żyć wśród tej grupy ludzi.

Podawałem wcześniej linki do moich felietonów na ten temat. Nie wiem, czy je czytałaś i prawdę mówiąc wątpię. Zacytuję więc fragment dotyczący prawdziwej miłości:


Zresztą zastanówmy się chwilę czym jest prawdziwa miłość. Jeżeli geje chcą, żebym ich kochał, (mówię tu o miłości "agape", czy "phileo", nie o seksie), to jak ta moja miłość, miłość chrześcijańska, powinna się objawiać? Jeżeli naprawdę ich dobro ma mi leżeć na sercu, to przede wszystkim moim pragnieniem powinno być spędzenie z nimi wieczności w Niebie. Moim celem powinno być to, żebyśmy razem osiągnęli zbawienie. To jest prawdziwa miłość. I nie jest tu istotne czy zranię ich uczucia, czy nie. Oczywiście, że delikatność jest zawsze potrzebna, ale nie taka delikatność, która powoduje, że unikamy głoszenia prawdy.

Gdy widzą własne dziecko usiłujące wsadzić śrubokręt do kontaktu, albo ściągnąć garnek z wrzątkiem ze stołu na swoją głowę, delikatność jest ostatnią rzeczą o jakiej myślę w tym momencie. Przede wszystkim odruchowo i szybko usiłuję zapobiec zbliżającemu się nieszczęściu. Gdy akcja ta spowoduje ból, czy strach, będzie wiele czasu na przytulania i przeprosiny po usunięciu bezpośredniego zagrożenia.

Praktykowanie stylu życia właściwego homoseksualistom jest dużo bardziej niebezpieczne niż wsadzanie gwoździe do kontaktu. Powoduje śmierć duszy. Prowadzi do utraty zbawienia. Akceptowanie tego przez nas nie jest żadnym objawem miłości. Wyrządza im olbrzymią krzywdę. Nie tylko nie jest objawem miłości w stosunku do nich, ale wprost przeciwnie.

Nie mówię tu o tym, że należy tych ludzi traktować z góry, poniżać, obrażać czy stosować inne formy samosądów. Fizycznych, czy też psychicznych. Zawsze ważne jest, żeby odróżnić grzech od grzesznika. Homoseksualizm jest właśnie tym, grzechem. Tak jak grzechem jest antykoncepcja, niewierność małżeńska, każdy seks pozamałżeński, oglądanie pornografii, masturbacja i wiele innych. Kto jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem.

Czemu więc i ja o tym mówię? Czy ja jestem jakiś chodzącym świętoszkiem? A raczej jeżdżącym? Na pewno nie. Ale ja po pierwsze nie bronię żadnego grzechu, który miałem nieszczęście popełnić. Grzechów swoich się wstydzę, żałuję za nie, spowiadam się z nich i zawsze mam nadzieję, że więcej ich nie popełnię. Po drugie ja nie "napadam" tu na ludzi, ale na to, co ci ludzie praktykują.

To właśnie z miłości do ludzi piszę ten tekst. To dlatego, że mi nie zwisa, że mi zależy na każdym z moich braci i sióstr, spędzam niedzielę przy kompie pisząc ten tekst. Bo wierzę, że będę rozliczony z mojego życia i że Jezus zapyta mnie: "A co ty zrobiłeś dla tych, którym zbawienie wymykało się z rąk? Ja za nich umarłem na Krzyżu, a co ty zrobiłeś?"

Kierowanie się jakąś fałszywą delikatnością do niczego dobrego nie prowadzi. Sam Jezus nazywał rzeczy po imieniu. "Plemię żmijowe", "groby pobielane", "głupi", "ślepi", "obłudnicy" to tylko niektóre z epitetów jakie usłyszeli ci, którzy odrzucali naukę Jezusa. Ale przecież nie było motywacją Jezusa obrażanie kogokolwiek. Raczej zwrócenie uwagi na to, że sprawa jest poważna. Słownictwo to szokowało, ale miało właśnie taki cel: Zaszokować tych, do których było skierowane.

Podobnie chyba musimy postępować i my. Nie bać się nazwać grzechu grzechem i powiedzieć, że pewne postępowanie prowadzi do utraty zbawienia i śmierci duchowej. I nie ma tu znaczenia, czy jest to homoseksualizm, czy inny grzech. Powód dla którego piszę waśnie w kontekście grzechu homoseksualizmu już wyjaśniałem. To właśnie oni żądają od nas i od polityków akceptacji ich zboczenia i uznania tego, co jest nienormalne za normalność. Ale nienormalny jest każdy grzech i każde złamanie Bożych przykazań. Tyle, że inne grupy grzeszników jak na razie na szczęście nie demonstrują jeszcze w celu przekonania nas, że to my, nie oni, jesteśmy nienormalni.

Rita pisze: Ostatnia rzecz na którą chciałam zwrócić uwagę. Wasza walka wcale nie ma wyższych celów. Dzięki nawet najbardziej restrykcyjnym prawom (nawet, gdybyście chcieli zabijać homoseksualistów) odsetek ludzi rodzących się ze skłonnościami homoseksualnymi będzie taki sam. Ten odsetek jest taki sam we wszystkich społeczeństwach na całym świecie. Wasza walka to walka z ludźmi, a nie o lepsze społeczeństwo, bo ono będzie takie samo. Geje i lesbijki rodzą się bowiem w normalnych funkcyjnych rodzinach, takich jak wasze.
Podobnie, jak odsetek alkoholików, kleptomanów, pedofilów, złodziei, morderców, dziwkarzy, oszczerców itd, itp. I co z tego? Czy powoduje to nagle, że takie zachowania są dobre? Twój argument nie ma żadnego sensu. I nie prawda, że "geje rodzą się w normalnych, funkcyjnych rodzinach". Jeszcze nie spotkałem geja, mówię o facecie, który miałby normalne, dobre stosunki z ojcem. Nikt nie rodzi się gejem, tak, jak nikt nie rodzi się złodziejem. Można mieć zapewne jakieś skłonności w tym kierunku, bo nie każdy chłopak mający "trudnego ojca" zostaje homoseksualistą, ale też niczego to nie usprawiedliwia. Nie każdy, ktory skosztuje wódki mając 15 lat, zostaje alkoholikiem, prawda? Ale niektórzy tak. I ciągle staramy się alkoholikom pomóc, a nie tlumaczymy, że skoro pewien procent społeczeństwa, stały w każdej kulturze, zostaje alkoholikami, to powinniśmy uznać alkoholizm za normalną rzecz i ustanowić prawa dające im specjalne przywileje.
Rita pisze: P.S. Terrese, zapoznaj się proszę z postępowaniem spadkowym w przypadku małżeństw i w przypadku testamentu, następnie zapoznaj się z zasadami przyznawania emerytury i renty po zmarłym małżonku, a potem pisz, ok? Zupełnie nie rozumiesz problemu, widać że cię to po prostu nie interesowało i nie wnikałaś jak się dziedziczy, ale o braku dyskryminacji mówisz najgłośniej. Przykro się czyta.
Jak już wspominałem, nie ma powodów, by ktokolwiek poza małżeństwem, poza rodziną służącą rozwojowi społecdzeństwa otrzymywał tego typu przywileje. Tu nie chodzi o preferowanie kogokolwiek, ale o dobro społeczeństwa, a konkretnie o promowanie rodziny, która daje nam nowych czlonków tego społeczeństwa. Związek, którego jedynym celem jest chwilowa przyjemność nie zasługuje na preferencyjne traktowanie, tak samo, jak związek faceta z kochanką nie zasługuje na to, by oni byli traktowani przez prawo w sposób preferencyjny.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

Awatar użytkownika
szymon
Przyjaciel forum
Posty: 60
Rejestracja: 19-04-08, 23:16
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Czy gejom należą się specjalne prawa?

Post autor: szymon » 20-05-08, 21:20

Dlaczego nie walczycie, by odbierać samotnym matkom i ojcom dzieci?

Po pierwsze: nigdy nie wolno nikomu odbierać własnych dzieci, ale nie wolno takim "parom" przyznawać prawa do adopcji.

Dlatego uważam, że nawet katolicy nie powinni pragnąć wprowadzenia prawnego zakazu jedzenia mięsa w piątek, czy obowiązkowego chodzenia do kościoła.

I nie pragną - lecz sami pragną to czynić! To jest piękne!

Ciekawe też, że świetnie wyszukujecie fragmentów w Piśmie Świętym, które są przepustką do piętnowania innych, a unikacie tych, które mówią o miłości i wzajemnym szacunku.

Piętnowania zła, a to piętnowanie zła to dobro, o miłości do bliźnich oczywiście jest i to bardzo dużo ale o piętnowaniu zła jest też dużo!

Nie wiem jak to jest w USA, dlatego pytam Ciebie, Hiobie, czy w USA są legalne związki homosiów? Czy to jest dozwolone tylko w poszczególnych stanach - jeśli tak mógłbyś być łaskaw wymienić owe stany?

Tylko że w Polsce teraz będzie UE państwo, parady, prawa, lewackie propagandy jak i "homiternu" będą się nasilały, strzeżcie się Polacy!

Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Re: Czy gejom należą się specjalne prawa?

Post autor: hiob » 21-05-08, 19:33

szymon pisze:
Nie wiem jak to jest w USA, dlatego pytam Ciebie, Hiobie, czy w USA są legalne związki homosiów? Czy to jest dozwolone tylko w poszczególnych stanach - jeśli tak mógłbyś być łaskaw wymienić owe stany?
Przede wszystkim mała prośba: Unikajmy pejoratywnych, poniżających sformułowań typu "homosie". To nie jest do pogodzenia z nakazem miłości bliźniego. To, że ktoś grzeszy i nie ukrywa tego wcale nie upoważnia nas jeszcze do tego, byśmy i my zaczęli grzeszyć i obrażać ich.

Jeżeli zaś chodzi o samo pytanie, to tzw."małżeństwa homoseksualne" są legalne tylko w dwóch stanach. Ostatnio decyzją sądu doszła Kalifornia, wcześniej było to tylko Massachusetts. Poza tym tak zwane "związki homoseksualne" są legalne w paru innych stanach. Tutaj masz mapę pokazującą jak to w praktyce wygląda:

http://en.wikipedia.org/wiki/Same-sex_m ... s_by_state
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

Olo
Przyjaciel forum
Posty: 65
Rejestracja: 03-04-08, 22:17
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: Czy gejom należą się specjalne prawa?

Post autor: Olo » 22-05-08, 02:10

Hiobie zgadzam się z Tobą w 100%, nie napiętnujemy Bliźniego tylko jego złe uczynki. Mamy kochać i szanować każdego człowieka, ale nie wolno nam stać obojętnie wobec zła grzechu ale przy pełnym szacunku i miłości dla Bliźniego

Awatar użytkownika
Anula
Przyjaciel forum
Posty: 208
Rejestracja: 12-11-07, 19:56
Lokalizacja: Szczecin

Re: Czy gejom należą się specjalne prawa?

Post autor: Anula » 23-05-08, 13:01

Z problemem homoseksualizmu spotkałam się zupełnie niedawno. Owszem wiedziałam, że takie dziwadło istnieje, lecz traktowałam ten problem jak wiele innych, tj. alkoholizm, kleptomania, czy inne zaburzenie psychiczne. Po raz pierwszy zetknęłam się z osobą dotkniętą homoseksualizmem, będąc już dorosłą.

W mojej bardzo licznej rodzinie, z którą mieliśmy żywy kontakt (często organizowane wspólne spotkania u babci na wsi) nie zdarzył się ani jeden przypadek wystąpienia problemu homoseksualizmu. Wszyscy założyli rodziny. (Wyjątkowo ja, miałam pójść do klasztoru ;-) )
Z perspektywy czasu myślę, że stało się tak dlatego, że panowała w naszych rodzinach duża dyscyplina. Np. Jeśli nie zjadłam na obiad - nielubianego wówczas - bigosu, to mogłam się 'pożegnać' z wyjściem na dwór. Prośby, łzy, szantaże emocjonalne na nic się zdały - miałam zjeść obiad i był koniec dyskusji. A już tym bardziej na dziwactwa nie było ani czasu, ani miejsca.

Przed homoseksualizmem, głośno było o 'bezstresowym wychowywaniu' dzieci. Czy to, z czym się obecnie mierzymy (prawa dla gejów) nie jest aby wynikiem tego źle pojmowanego wychowywania? O ile bezstresowe wychowywanie miało na celu ochronę dziecka przed przemocą, o tyle źle pojęte, zostawia te dzieci na łaskę, bądź niełaskę społeczeństwa. Brak możliwości korygowania złego zachowania, może prowadzić do utrwalenia tychże zachowań. Przemoc dzieci wobec rodziców, też nie jest tu jakimś wyjątkiem. O ile mi wiadomo, to w takiej Szwecji, wciąż dziecko ma większe prawa niż jego rodzice.

Wracając do homoseksualizmu, ks. Marek Dziewiecki opowiada o zgubnych skutkach wychowawczych:
Ministerstwo Edukacji zapowiada, że w ciągu najbliższych kilku tygodni ma być przygotowany projekt ustawy, która wprowadzi zakaz propagowania homoseksualizmu na terenie szkół i placówek oświatowych. Już sama potrzeba tego typu regulacji prawnej świadczy o tym, że w ostatnich kilkunastu latach stało się coś dziwnego w polskich szkołach, skoro trzeba regulacjami prawnymi zakazywać tego, co przynosi szkodę dzieciom i młodzieży. Wydawałoby się rzeczą oczywistą, że program wychowawczy każdej szkoły polega na promowaniu wyłącznie optymalnego wzorca więzi i wartości w relacjach międzyludzkich. Żaden odpowiedzialny wychowawca nie dopuści do tego, by w szkole były promowane zaburzone wzorce postępowania czy zakazane prawem światopoglądy (komunizm, faszyzm, terroryzm, anarchizm)
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/Z/ZS ... homop.html
... Bądż wola Twoja ... od narodzin ... i niech będzie tak już na zawsze ...

Awatar użytkownika
szymon
Przyjaciel forum
Posty: 60
Rejestracja: 19-04-08, 23:16
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Czy gejom należą się specjalne prawa?

Post autor: szymon » 23-05-08, 13:51

Żaden odpowiedzialny wychowawca nie dopuści do tego, by w szkole były promowane zaburzone wzorce postępowania czy zakazane prawem światopoglądy (komunizm, faszyzm, terroryzm, anarchizm)

Co do komunizmu i faszyzmu jest zakazany dlatego że... zbyt przypomina dzisiejszy ustrój UE i po prostu politycy nie chcę żeby wielka Wspólnota była kojarzona z Hitlerem czy Stalinem...

Co do wychowania to:

-promowanie idei burzenia rodziny i posiadania jednego dziecka bo oboje rodziców robią karierę, burzenie rodziców poprzez ograniczanie przez prawa karania dzieci
-powstanie gimnazjów i klas dziewczynki i chłopcy w jednym (to chyba najbardziej!)
-bezstresowe, źle pojęte wychowanie

Awatar użytkownika
brr
Przyjaciel forum
Posty: 7
Rejestracja: 02-05-08, 13:31
Lokalizacja: Sosnowiec, Katowice-Szopienice

Re: Czy gejom należą się specjalne prawa?

Post autor: brr » 23-05-08, 16:45

Idea wychowania bezstresowego wiele zniszczyła. Ciągłe pobłażanie własnym dzieciom nie powinno mieć w ogóle miejsca, z drugiej jednak strony w pewnym wieku sami już rozumujemy co jest dobrym a co złym więc to też nie jest do końca winą samych rodziców. Twierdzenia typu" "zasady są po to by je łamać" czy promocja homoseksualizmu przez ITV czy MTV wzbudza w młodzieży przekonanie - że dwóch całujących się chłopców to już w USA "normalka", i to USA czas przenieść do własnej szkoły... Świętość już dawno poszła w tyły ustępując demoralizacji BRAVO czy tej samej maści pierdół. A oni się jeszcze reklamują jako "gazeta edukacyjna"... Media kłamią i to powiedzenie świetnie się sprawdza.

Ja za to poznałam jednego homoseksualistę? którego niespodziewanie zmieniłam w normalnego, zdrowego człowieka... Zaczęło się to w klasie kiedy zauważyłam że mój kolega ma pociąg jedynie do mężczyzn a jako iż jestem dosyć odważna postanowiłam z Nim o tym porozmawiać. Po kontakcie, zwykłym spotkaniu po lekcjach okazało się że potrzebował rozmowy, okazania krzty sympatii. Potrzebował by ktokolwiek się Nim zainteresował. I zainteresował. Przyczyniłam się do odrodzenia w Nim człowieka w pełni zdrowego. Już nie lata, nie dotyka - a robił to - innych chłopców. Skonczył z głupimi stwierdzeniami - otworzył mu się świat.

Sądzę że ludziom trzeba pomagać. Nie powinniśmy wykluczać homoseksualistów ze świata. Nie powinniśmy też podciągać ich pod margines gdyż wedle moich obserwacji marginesem jest większość. I ja czasem Nim jestem gdy wątpię i odtrącam. Powinniśmy im otwierać oczy. Ale nie wyzwiskami. Powinniśmy wpierw odnaleźć źródło zwątpienia i zadziałać a bynajmniej spróbować.

Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Re: Czy gejom należą się specjalne prawa?

Post autor: hiob » 24-05-08, 03:31

szymon pisze: Co do komunizmu i faszyzmu jest zakazany dlatego że... zbyt przypomina dzisiejszy ustrój UE i po prostu politycy nie chcę żeby wielka Wspólnota była kojarzona z Hitlerem czy Stalinem...
:shock: Mam nadzieję, że żartujesz. Porównywanie UE do faszyzmu, czy komunizmu to jakaś paranoja i spore nadużycie. Ja rozumiem, że pewne sprawy w Unii mogą się nie podobać wielu osobom. Rozumiem, że promują oni pewne ideologie, czy nawet "religie" sprzeczne z chrześcijaństwem, ale to ciągle nie usprawiedliwia takiej opinii, jak Twoja.

Komunizm i narodowy socjalizm to ideologie odpowiedzialne za miliny, setki milionów ofiar. Stalin zagłodził na śmierć 15 milionów Ukraińców. Ludzie zjadali z głodu własne zmarłe dzieci. Sytuacja w azjatyckich komunistycznych krajach była nawet potworniejsza. Nikt nie wie dokładnie ilu ludzi ma na sumieniu reżim chiński, ale są to na pewno miliony, nawet nie licząc przymusowych przypadków zabijania nienarodzonych dzieci.

Naziści także mordowali ludzi w milionach. Obie ideologie uważały, że można ludzi całymi narodami przemieszczać bez ich zgody, mordować, więzić, zabraniać podróżowania-inaczej mówiąc traktować gorzej niż bydło.

Mówienie, że UE postępuje podobnie, teraz, gdy każdy ma paszport w kieszeni, a po Europie może jeździć nawet bez paszportu, gdy miliardy dolarów są przeznaczane na promowanie wielu wspaniałych programów, gdy wspomaga się różne rodzaje kultur, gdy wspomaga się naukę, wykształcenie mniejszości itd, itp, to jest coś dla mnie totalnie niezrozumiałego.

Nie róbmy z Unii potwora, którym nie jest, bo się tylko ośmieszamy. Jasne, że warto wskazywać na problemy, jakie występują w tej gigantycznej organizacji, warto bronić swoich ideałów i nie dać sobie narzucić ich ideologii, ale nie przesadzajmy z porównywaniem ich do komunizmu i nazizmu, bo wybielamy tamte ideologie. Wyrządzamy w ten sposób krzywdę tym, których one tak bardzo krzywdziły.
Co do wychowania to:

-powstanie gimnazjów i klas dziewczynki i chłopcy w jednym (to chyba najbardziej!)
Tutaj to naprawdę czegoś nie rozumiem... Jesteś wrogiem, czy zwolennikiem szkół, czy klas z uczniami jednej płci?
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Re: Czy gejom należą się specjalne prawa?

Post autor: hiob » 24-05-08, 03:46

brr pisze:Idea wychowania bezstresowego wiele zniszczyła. Ciągłe pobłażanie własnym dzieciom nie powinno mieć w ogóle miejsca...
Tylko, że to jest przede wszystkim rola rodziców. Nie szkoły. To, jakimi są nasze dzieci wynika tylko z tego, jak zostały wychowane w domu.
Ja za to poznałam jednego homoseksualistę? którego niespodziewanie zmieniłam w normalnego, zdrowego człowieka... Zaczęło się to w klasie kiedy zauważyłam że mój kolega ma pociąg jedynie do mężczyzn a jako iż jestem dosyć odważna postanowiłam z Nim o tym porozmawiać. Po kontakcie, zwykłym spotkaniu po lekcjach okazało się że potrzebował rozmowy, okazania krzty sympatii. Potrzebował by ktokolwiek się Nim zainteresował. I zainteresował. Przyczyniłam się do odrodzenia w Nim człowieka w pełni zdrowego. Już nie lata, nie dotyka - a robił to - innych chłopców. Skonczył z głupimi stwierdzeniami - otworzył mu się świat.
Hmmm... Gratuluję optymizmu, ale niestety nie jest to takie proste. Oczywiście masz rację, że każdy potrzebuje dowartościowania, okazania mu miłości itd. I chwała Ci za to, że go dostrzegłaś i poświęciłaś mu czas i serce. Ale nie jest rzeczą możliwą, by jedna taka rozmowa "zmieniła homoseksualistę w normalnego człowieka".

Warto też pamiętać, że nie każdy, który robi jakieś uwagi na ten temat, który jest skonfundowany i zagubiony,który myśli,że być może jest homoseksualistą, jest nim rzeczywiście. Słuchając wielu audycji z terapeutami zajmującymi się zawodowo z tym problemem wielokrotnie słyszałem, że największą krzywdę, jaką można komuś zrobić, to "wmówienie" mu, że jest homoseksualistą. W okresie pokwitania wielu chłopców jest zdezorientowanych. Niektórzy do tego stopnia, że nawet potrzebują terapii, inni dobrego słowa (jak pewnie ten Two kolega), jeszcze inni sami z tego wychodzą. Ale gdy w takim okresie zacznie się komuś udowadniać, że będzie dla niego lepiej, jak się umocni w przekonaniu, że jest homoseksualistą, jak się mu powie, by nie tłumił tego w sobie, jak sięmu wmawia, że jest to "normalne", to się wpycha go w coś, czego stosunkowo łatwo można było uniknąć. A to "coś" na pewno nie da mu szczęścia, tylko lata rozczarowań, bólu i zawodów.
Sądzę że ludziom trzeba pomagać. Nie powinniśmy wykluczać homoseksualistów ze świata. Nie powinniśmy też podciągać ich pod margines gdyż wedle moich obserwacji marginesem jest większość. I ja czasem Nim jestem gdy wątpię i odtrącam. Powinniśmy im otwierać oczy. Ale nie wyzwiskami. Powinniśmy wpierw odnaleźć źródło zwątpienia i zadziałać a bynajmniej spróbować.
Nie tylko trzeba, ale jest to nasz obowiązek. W każdym człowieku musimy widzieć Chrystusa. Bo nie za słowa i puste deklaracje, ale za to, co zrobiliśmy w naszym życiu 9i czego nie zrobiliśmy) będziemy osądzeni.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

Awatar użytkownika
brr
Przyjaciel forum
Posty: 7
Rejestracja: 02-05-08, 13:31
Lokalizacja: Sosnowiec, Katowice-Szopienice

Re: Czy gejom należą się specjalne prawa?

Post autor: brr » 24-05-08, 08:58

Nie ma homoseksualistów. Są tylko zagubieni ludzie.

Awatar użytkownika
szymon
Przyjaciel forum
Posty: 60
Rejestracja: 19-04-08, 23:16
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Czy gejom należą się specjalne prawa?

Post autor: szymon » 24-05-08, 11:24

Mam nadzieję, że żartujesz.

W takich sprawach nigdy.

Komunizm i narodowy socjalizm to ideologie odpowiedzialne za miliny, setki milionów ofiar.

Propagowanie prawa takiego jak jest w UE w konsekwencji będzie prowadziło do:
-złagodnienia prawa (więzienia w UE wyglądają jak hotele)
-załamania się całkowicie rodziny czyli jak dla mnie największego przestępstwa
-do ABORCJI NA ŻYCZENIE, do tej pory zginęło 1 miliard dzieci, UE chce tylko podwyższyć ten wskaźnik, kiedyś dyktatorzy totalitarni mieli czołgi teraz ue urzędnikom wystarczą telewizja, propaganda oraz biurokracja.

UE za jakiś czas może doprowadzić do głodu (takie są konsekwencje) sterowanie rynkiem posiłków i potraw pokazało już swoje skutki w PRLu! Przymus dolewania naturalnej benzyny doprowadza do wzrostu cen żywności na świecie czyli w konsekwencji do głodu!

Nie róbmy z Unii potwora, którym nie jest, bo się tylko ośmieszamy.

Ja tak się ośmieszam od początku kiedy Polska jest we Wspólnocie Jewropejskiej, ciekawe ile osób się w 1945 r. ośmieszało!

A tutaj fragmenty z bloga znanego polityka:

"Spędziłem kilka nocnych godzin - tylko wtedy nikt do mnie nie dzwoni i głowy mi nie zawraca - na czytaniu monumentalnego (1390 stron) dzieła IPN pt. "Powstanie warszawskie 1944 w dokumentach archiwów służb specjalnych". Napisałem o tym więcej w "Najwyższym CZAS!"-ie - tu pozwalam sobie zamieścić smakowity cytat ze str.1141. Pochodzi on z tajnego sprawozdania końcowego (z powstania warszawskiego) dra Ludwika Fischera, Gruppenführera SA i gubernatora warszawskiego dystryktu Generalnej Guberni - dla dra Jana Michała Franka, generalnego gubernatora. W tym sprawozdaniu, datowanym na grudzień 1944, dr Fryderyk Gollert, naczelnik Urzędu Dystryktu (bo to On najprawdopodobniej jest Autorem sformułowań tego raportu) pisze pod koniec tak:

Idea europejska w polskim narodzie zdobyła sobie szerokie poparcie. Ale do tej pory Polacy obawiali się, że w zjednoczonej Europie nie będzie dla nich miejsca. Jeśli da im się nadzieję, że w tej nowej Europie będą oni mogli żyć w zgodzie ze swymi zasadami i tradycjami, to właśnie w Generalnym Gubernatorstwie można będzie znaleźć u zdecydowanej większości narodu polskiego zrozumienie polityki niemieckiej.

poprzedzając te wiekopomne słowa ostrzeżeniem:

"Jeśli będziemy prowadzić dalekowzroczną i mądrą politykę, uda nam się zaprowadzić porządek w obszarze nadwiślańskim pod przewodnictwem Niemiec".

Więc teraz, istotnie: prowadzą! "

Ostatnia sprawa. Nie wierzycie Państwo w ogromne podobieństwo WE do III Rzeszy (z przystawkami?). Na stronie http://www.michalkiewicz.pl/ Stanisław Michalkiewicz pokazuje wydaną w 1941 roku ulotkę dla Serbów (jest i polskie tłumaczenie). Radzę przeczytać! A jak komuś nie chce się trzy razy klikać - to tu jest od razu tłumaczenie:

http://tiny.pl/4vlp

I jeden apel: zrozumcie Państwo wreszcie jedną elementarną rzecz. Zakaz czytania i drukowania przemówień, broszur i książek narodowo-socjalistycznych (zwanych "nazistowskimi") nie wynika stąd, że ONI chcą zapobiedz szerzeniu się szkodliwych poglądów: przecież wolno publikować pamiętniki dowolnych zbrodniarzy, sadystów, a też np. Stalina. Motywowany jest on TYLKO tym, że każdy, kto je przeczyta, od razu widzi ogromne podobieństwo tamtej ideologii do tej, która rządzi w WE!

Z chwila powstania UE ONI od razu zaczną mówić o "narodzie europejskim" - tak samo, jak Stalin mówił o "narodzie sowieckim". A wtedy "euro-socjalizm" okaże się tym, czy jest: "narodowym socjalizmem".

P.S. (to ode mnie) Ja chcę uciekać właśnie przed socjalizmem do USA, właśnie przed UE...

Awatar użytkownika
Anula
Przyjaciel forum
Posty: 208
Rejestracja: 12-11-07, 19:56
Lokalizacja: Szczecin

Re: Czy gejom należą się specjalne prawa?

Post autor: Anula » 24-05-08, 14:06

brr pisze:Nie ma homoseksualistów. Są tylko zagubieni ludzie.
Gdyby to, R. Biedroń ze swym elementarzem o gejach i lesbijkach, przeczytał ... :-) Dodatkowo Wikipedia podaje, że jest działaczem SLD ... Zatem, to zwykła polityka.

Ale rzeczywiście osoby, które chcą ze swymi skłonnościami zrobić porządek, mogą być wmanipulowane w brudne interesy 'ludzi u władzy'. Zatem serca należy mieć otwarte dla zagubionych, ale nasz umysł niech nie zasypia, bo wykorzystujących czyjąś biedę, czy chorobę wciąż nie brakuje.
... Bądż wola Twoja ... od narodzin ... i niech będzie tak już na zawsze ...

Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Re: Czy gejom należą się specjalne prawa?

Post autor: hiob » 24-05-08, 14:45

szymon pisze:
Nie róbmy z Unii potwora, którym nie jest, bo się tylko ośmieszamy.

Ja tak się ośmieszam od początku kiedy Polska jest we Wspólnocie Jewropejskiej, ciekawe ile osób się w 1945 r. ośmieszało! [/quote[

Ależ ja to rozumiem, masz do tego pełne prawo. Ale sam fakt, że możesz to robić jest najlepszym dowodem na to, że porównanie takie jest niepoważne. Gdybyś na początku istnienia komunizmu zaczął go otwarcie krytykować, czy na początku rządów nazistów, zapłaciłbyś za to życiem. Nikt na nikogo krytykującego UE teraz nawet krzywo nie popatrzy.

Papież Jan Paweł II, wielki moralny autorytet XX wieku i człowiek doskonale zdający sobie sprawę z tego czym jest UE, nie raz pozytywnie się wypowiadał o wstąpieniu Polski do UE. Polska jest w Europie i powinna należeć do jej struktur politycznych. A te wszystkie wady, problemy o których mówisz należy zmieniać na szczeblu politycznym. W Unii jest demokracja, więc Polska ma szansę, by mieć pozytywny wpływ na to, czym UE jest.

P.S. (to ode mnie) Ja chcę uciekać właśnie przed socjalizmem do USA, właśnie przed UE...
Nigdzie nie uciekniesz. Polityka partii demokratycznej w USA jest bardzo zbliżona do aktualnej polityki UE. Stany położone na zachodzie i północnym wschodzie USA są bardzo liberalne. Duże miasta w innych częściach Ameryki także uciekają na lewo. Obawiam się więc, że mógłbyś się bardzo rozczarować uciekając tutaj "przed socjalizmem".

I jeszcze jedna uwaga. Nie ciągnijmy tego off topicu. Nie chcę, by moje forum zamieniło się w forum polityczne. Poznaliśmy Twoje zdanie, Ty znasz moje i nie sądzę, byśmy się tu przekonali do innych poglądów. Jest bardzo wiele for, które zajmują się polityką i Unią Europejską, na tym nie będzie politycznych dyskusji. Dziękuję.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

Awatar użytkownika
szymon
Przyjaciel forum
Posty: 60
Rejestracja: 19-04-08, 23:16
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Czy gejom należą się specjalne prawa?

Post autor: szymon » 24-05-08, 16:14

Nikt na nikogo krytykującego UE teraz nawet krzywo nie popatrzy.

A ty? Może nie krzywo ale krytycznie, za to większość znajomych moich po prostu krzywo patrzy zresztą jak i reszta ludzi bo wszyscy są ogłupieni, są niewolnikami w złotych klatkach.

W Unii jest demokracja, więc Polska ma szansę, by mieć pozytywny wpływ na to, czym UE jest.

Pod warunkiem ze Polacy mają pozytywny wpływ na Polskę, zresztą to krótko będzie bo od 2009 r. Polska będzie województwem w Unii, takim Teksasem czy Północą Karoliną w państwie Unia Europejska. To nam właśnie rząd zgotował więc nie rozumiem jak można mieć pozytywny wpływ na UE.

Nigdzie nie uciekniesz. Polityka partii demokratycznej w USA jest bardzo zbliżona do aktualnej polityki UE. Stany położone na zachodzie i północnym wschodzie USA są bardzo liberalne. Duże miasta w innych częściach Ameryki także uciekają na lewo. Obawiam się więc, że mógłbyś się bardzo rozczarować uciekając tutaj "przed socjalizmem".


Zostało Południe (patrz avatar).

Dziękuję również za dyskusję :)

Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Re: Czy gejom należą się specjalne prawa?

Post autor: hiob » 24-05-08, 16:37

szymon pisze:Nikt na nikogo krytykującego UE teraz nawet krzywo nie popatrzy.

A ty? Może nie krzywo ale krytycznie, za to większość znajomych moich po prostu krzywo patrzy zresztą jak i reszta ludzi bo wszyscy są ogłupieni, są niewolnikami w złotych klatkach.
Wybacz, ale czym innym są obozy koncentracyjne, albo po prostu kula w łeb, a czym innym słowa krytyki w demokratycznym państwie. Porównywanie tego to totalne nieporozumienie. Wyrządzasz w ten sposób krzywdę tym, którzy oddawali życie za walkę z komunizmem i narodowym socjalizmem. Nie porównuj się do tamtych bohaterów, bo oni zapłacili często najwyższą cenę. Teraz każdy może krytykować Unię i nie płaci za to żadnej ceny, oni oddawali życie.
Zostało Południe (patrz avatar).

Dziękuję również za dyskusję :)
Oj, naiwny, naiwny, naiwny... Chciałby się zaśpiewać za "Elitą" ;-) ( http://polonus.wrzuta.pl/audio/dODdbWPy ... ny__naiwny ) Ja mieszkam na południu USA od 26 lat i nie jestem wcale takim optymistą. Pewno, że lepiej tu niż w Massachusetts, czy w Kalifornii, ale jest, obawiam się, coraz gorzej.

A co do tego symbolu z Twojego avatara, to i ja miałem flagę konfederatów na mojej ciężarówce ( http://youtube.com/watch?v=3QBx0ZjvojM ), ale ją zdjąłem, bo ona symbolizuje teraz w Stanach raczej co innego: Rasizm i prześladowania Murzynów, a ja nie chcę, by mnie kojarzono z takimi przekonaniami, sprzecznymi z moimi przekonaniami i z nauką Kościoła.

Mam nadzieję jednak, że podyskutujemy w innych, mniej politycznie zabarwionych tematach :-) Pozdrawiam.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

ODPOWIEDZ