Nagrywamy Biblię. Dyskusja.

Wszystko o Biblii

Moderator: Marek MRB

Awatar użytkownika
Vul
Administrator
Posty: 1252
Rejestracja: 26-09-08, 09:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Nagrywamy Biblię. Dyskusja.

Post autor: Vul » 16-10-08, 10:33

:!: :!: :!: Uwaga! Ten wątek został przeniesiony z działu "Felietony Hioba z 2008 roku" Felieton, który zapoczątkował dyskusję można znaleźć TUTAJ. hiob. :!: :!: :!:
hiob pisze:Nagrywamy w formacie mp3
Proponuję z nie większą jakością niż 64 kbps (z częstotliwością 44 kHz) bo powstanie ogromny plik. W razie czego jak się okaże, że i tak plik jest ogromny (nigdy nie nagrywałem czegoś dłuższego niż 15 minut na raz) to może być też 32 kbps (tak są nagrywane np. audycje Radia Józef).

Jakość mp3 w darmowym programie Adacity ustawia się w opcjach, po wyborze eksportu w formacie mp3.
hiob pisze:Czytamy pomijając numerację rozdziałów i wersetów. Czytamy całą Księgę jako całość.
Rozumiem, że czytamy nazwę księgi. A co z podtytułami w księdze? np. z podtytułem Świat stworzony przez Boga przed Rdz 1
Ostatnio zmieniony 01-11-08, 15:38 przez Vul, łącznie zmieniany 1 raz.
Wspólnota Domowego Kościoła
天無絕人之路 (天无绝人之路)
Niebo nigdy nie zamyka wszystkich drzwi (chiń)

Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Re: Nagrywamy Biblię. Dyskusja.

Post autor: hiob » 16-10-08, 15:18

Vul pisze: Proponuję z nie większą jakością niż 64 kbps (z częstotliwością 44 kHz) bo powstanie ogromny plik. W razie czego jak się okaże, że i tak plik jest ogromny (nigdy nie nagrywałem czegoś dłuższego niż 15 minut na raz) to może być też 32 kbps
Masz rację, zaraz dodam odpowiedni punkt do regulaminu. Choć z drugiej strony nie będzie tragedii, jak ktoś nagra inaczej. Zależy mi na formacie mp3, bo wtedy jeden link na odsiebie.pl prowadzi do odtwarzacza i "pobieralni". Ale gdy poszczególne Księgi będą się różniły jakością, nie zepsuje nam to niczego, poza tym, że będzie się długo ściągać.
Rozumiem, że czytamy nazwę księgi. A co z podtytułami w księdze? np. z podtytułem Świat stworzony przez Boga przed Rdz 1
Myślę, że to także pomijamy,bosą to dodatki redakcyjne, a nie Słowo Boże. Jedynie gdy należą one do oryginalnego tekstu, jak np. pierwsze wersety w niektórych Psalmach, należy je także przeczytać.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Re: Nagrywamy Biblię. Dyskusja.

Post autor: hiob » 17-10-08, 05:02

Ciąg dalszy dzisiejszego, ( u mnie ciągle 16.październia, rocznica wyboru papieża), niezwykłego dnia. Dzisiaj spędziłem trochę czasu modląc się pod kliniką aborcyjną i spotkałem tam naszego biskupa, Petera Jugisa. Powiedziałem mu o naszym projekcie i poprosiłem o błogosławieństwo, a nawet o coś więcej, mianowicie o "posłannictwo". O to, żeby on, mój biskup, posłał mnie z tą misją. Pierwsze słowa biskupa Jugisa były takie: "Wspaniale, właśnie w Rzymie w tym miesiącu jest kongres biskupów poświęcony Biblii." Po czym udzielił mi, udzielił nam błogosławieństwa, mówiąc, że ma nadzieję, że nasze dzieło pozwoli wielu osobom zapoznanie się z Biblią i przybliżenie ich do Boga. Niestety nie pamiętam dokładnie jego słów, byłem tak przejęty tym błogosławieństwem, że nie pomyślałem nawet, żeby to np. nagrać. Ale nie chodzi o to, by to było nagrane. I tak nie da się nagrać Łaski Bożej, a ona na pewno nam będzie towarzyszyć w tym projekcie. Także dzięki temu błogosławieństwu.

Obrazek Obrazek Obrazek


Po powrocie do domu zacząłem szukać w Necie czegoś o tej konferencji, o której wspomniał biskup Peter Jugis i pierwsze, co znalazłem (na stronie TVN24) to było takie zdanie:

"Od niedzieli 253 hierarchów Kościoła katolickiego zastanawia się w Rzymie, jak przybliżyć Biblię katolikom."

No właśnie. Gdy biskupi się zastanawiają, my nagrajmy Biblię i pomożemy im w ten sposób. A na zdjęciach biskup Jugis modli się przed kliniką aborcyjną i rozmawia z wiernymi. I okazuje się, że to prawda, że "taki chudy może świętym być". Nawet mu powiedziałem, że musi jeść, ale odparł, że posty i wyrzeczenia są potrzebne i pożyteczne. Jeżeli ta jego chudość to rzeczywiście wynik postów, to ja na pewno nie mogę nazwać tego, co robię, poszczeniem. Tak czy inaczej dobrze jest mieć świętego, wiernego papieżowi i ortodoksyjnego biskupa. Wymieniliśmy zapewnienia o wzajemnych modlitwach i biskup wsiadł w swoje auto (całkiem nie "biskupie", dodam. Zwykły Buick, taka średniej klasy, konserwatywna limuzyna. Na tyle porządna, żeby nikogo nie urazić, ale na pewno nie zbytek i luksus. Nie jest to ani Maybach, ani Audi, ani BMW. Na zdjęciu odjeżdżający biskup.

Obrazek

Ja zostałem jeszcze trochę, a potem w drodze do domu usłyszałem w radiu, że dzisiaj zaczynają się wcześniejsze wybory. Ponieważ jutro ruszam w trasę, a do tego dziś przecież była rocznica wyboru papieża, symboliczny dzień, postanowiłem od razu oddać swój głos. Po godzinnym staniu w kolejce wypełniłem swój obywatelski obowiązek. A dla mnie to kolejny "przypadek". Nie tylko wybory są tuż po tym, gdy kończy się 40-dniowy okres modłów i postu w intencji nienarodzonych dzieci, to wcześniejsze wybory wyznaczono na 16.października. Jak my te wybory możemy przegrać? Moim zdaniem te "przypadki" to małe podarunki od Pana Boga, by nam uświadomić, że nie powinniśmy tracić nadziei, bo On ciągle kontroluje rozwój wypadków. Zaufajmy Mu i róbmy swoje. Zwycięstwo będzie z pewnością nasze.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

A wracając do naszego projektu, to są już nagrane dwie Księgi, Jonasza i Pieśń nad pieśniami, i trzy osoby obiecały już nagrać kolejne Księgi, zobowiązując się bardzo konkretnie. Dziękuję serdecznie i zachęcam innych do tego, by nas wsparli swą pomocą. Wystarczy nagrać pięć, czy dziesięć rozdziałów, naprawdę. Każda pomoc jest mile widziana. Dziękuję.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Re: Nagrywamy Biblię. Dyskusja.

Post autor: hiob » 17-10-08, 06:07

Namieszałem, namieszałem, a tymczasem trzeba było po prostu lepiej poszukać. :oops:

Sytuacja zmienia się z godziny na godzinę. Okazuje się, że jednak jest dostępna cała Biblia w Internecie, nagrana przez aktora. :oops: A więc nie ma konieczności, byśmy nagrywali ją jeszcze raz. :mrgreen: W takiej sytuacji nie pozostaje mi nic innego, jak odwołać ten projekt. Serdecznie dziękuję wszystkim, którzy chcieli pomóc i przepraszam za zamieszanie. Oczywiście z całego tego chaosu wynika pewne dobro. Dzięki temu, że napisałem o tym na kilku forach, na jednym z nich ktoś podał linki, gdzie można znaleźć te nagrania. Nie wszystkie jeszcze sprawdziłem, więc podaję na jego odpowiedzialność, ale wiem z całą pewnością, że pierwszy z nich działa. Są tam trzy pierwsze Księgi Biblii: Rodzaju, Wyjścia i Kapłańska. Linki te można znaleźć TUTAJ.
Ostatnio zmieniony 14-01-10, 02:26 przez hiob, łącznie zmieniany 1 raz.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

Zbyszek Michał
Przyjaciel forum
Posty: 964
Rejestracja: 14-10-08, 10:17
Lokalizacja: qq

Re: Nagrywamy Biblię. Dyskusja.

Post autor: Zbyszek Michał » 17-10-08, 07:24

Świetnie! Mniej roboty, więcej efektów :)
A propos synodu - prawie codzienna relacja z niego jest na stronie biskupa Kiernikowskiego. Polecam!
Jezu ufam Tobie!

Alex
Przyjaciel forum
Posty: 1424
Rejestracja: 24-10-07, 22:24
Lokalizacja: Gdynia

Re: Nagrywamy Biblię. Dyskusja.

Post autor: Alex » 17-10-08, 19:43

Hiob pisze: Okazuje się, że jednak jest dostępna cała Biblia w Internecie, nagrana przez aktora. A więc nie ma konieczności, byśmy nagrywali ją jeszcze raz

Również uważam, że nie ma co dublować nagrań jeśli tamte są zrobione profesjonalnie. Teraz jest kwestia rozpropagowania tych nagrań i zwiększenia ich dostępności, bo te są zakopane w necie tak głęboko, że znalezienie ich graniczy z cudem. Ciekawe, czy można je legalnie zamieścić w innym serwisie, w sposób uporządkowany i nie wymagający rozpakowywania. Niektóre z nich zostały załadowane w styczniu tego roku więc są całkiem świeże. Ale ciekawe gdzie jest ich prawdziwe źródło.

Tak nawiasem mówiąc trochę jednak szkoda, że sprawa jest już nieaktualna - zapowiadało się dobre dzieło, ważne chyba i dla samych forumowiczów.... Widocznie jednak tak miało być...

Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Re: Nagrywamy Biblię. Dyskusja.

Post autor: hiob » 20-10-08, 04:53

Nasz projekt ruszył pełną parą. Ja namieszałem pierwszy, ale prawdę mówiąc całą robotę teraz wykonuje kto inny. Jakaś życzliwa dusza, której upowszechnienie Słowa Bożego także leży na sercu, a konkretnie KubaCh z forum Radia Józef. Poświęcił cały weekend na łącznie i publikowanie plików pobranych z RapidShare. Kawał dobrej roboty. Bardzo pracochłonnej. Wszyscy powinniśmy mu być wdzięczni za tę wspaniałą pracę.

Pliki są już ściągnięte i są łączone. Na razie pierwsze cztery Księgi Starego Testamentu. Tego nie da się zrobić w pięć minut, to wymaga czasu. Następne dojdą pewnie za tydzień. Powstała też nowa strona, gdzie będzie można je znaleźć, posłuchać ich i zapewne je ściągnąć, klikając na nie prawym klikaczem i wybierając odpowiednią opcję. Zapraszam więc tam serdecznie. Adres tej strony to:

www.biblia-mp3.pl

Jest też inny adres, który zaprowadzi w to samo miejsce. Przynajmniej na razie, bo może kiedyś pod tym drugim adresem zrobię "mirror", siostrzaną stronę na innym serwerze:

www.audiobiblia.info

Dziękuję i pozdrawiam.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

Awatar użytkownika
Vul
Administrator
Posty: 1252
Rejestracja: 26-09-08, 09:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Nagrywamy Biblię. Dyskusja.

Post autor: Vul » 20-10-08, 10:39

To bardzo dobre nagranie. Dziękuję za koordynację Hiob i za wykonanywanie łączenia i publikację KubaCh.

Jeszcze w domu porównam tekst mówiony z oryginałem :)

P.s.
Głos brzmi jak głosy z moich bajek z dzieciństwa z czarnych krążków... wydaje się, że to nagranie jest z lat 70-tych. Ciekawy jestem wersji nagranej Biblii.

[Edit:]
Było na końcu wstępu do Księgi:
Czytał Mirosław Utta, nagranie w Warszawie w roku 1982 dla Zakładu Wydawnict i Nagrań Polskiego Związku Niewidomych. Realizacja akustyczna Roman Powała

Nie znalazłem jednak wśród księgozbioru ZWiPZN Biblii
Wspólnota Domowego Kościoła
天無絕人之路 (天无绝人之路)
Niebo nigdy nie zamyka wszystkich drzwi (chiń)

Zbyszek Michał
Przyjaciel forum
Posty: 964
Rejestracja: 14-10-08, 10:17
Lokalizacja: qq

Re: Nagrywamy Biblię. Dyskusja.

Post autor: Zbyszek Michał » 20-10-08, 11:43

Dzięki Wam wszystkim! Zwłaszcza Kubie - ściąganie plików z podanego wcześniej serwisu szło jak po grudzie :)
Czy wiecie z jakiego wydania jest to nagranie?

PS
Hmmm... chyba będzie problem z prawami autorskimi :(
Jezu ufam Tobie!

Awatar użytkownika
Vul
Administrator
Posty: 1252
Rejestracja: 26-09-08, 09:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Nagrywamy Biblię. Dyskusja.

Post autor: Vul » 20-10-08, 11:56

Zbyszek Michał pisze:Czy wiecie z jakiego wydania jest to nagranie?
Biblia Tysiąclecia ale wydania nie znam porównam z różnymi w domu :)
Wygląda na 3-cie :))
Wspólnota Domowego Kościoła
天無絕人之路 (天无绝人之路)
Niebo nigdy nie zamyka wszystkich drzwi (chiń)

Alex
Przyjaciel forum
Posty: 1424
Rejestracja: 24-10-07, 22:24
Lokalizacja: Gdynia

Re: Nagrywamy Biblię. Dyskusja.

Post autor: Alex » 20-10-08, 14:58

Vul pisze:Było na końcu wstępu do Księgi:
Czytał Mirosław Utta, nagranie w Warszawie w roku 1982 dla Zakładu Wydawnict i Nagrań Polskiego Związku Niewidomych. Realizacja akustyczna Roman Powała
Te nagrania figurują wciąż w katalogu Książki Mówionej Biblioteki Centralnej Polskiego Związku Niewidomych ( http://www.biblioteka-pzn.org.pl/katkas ... blia00.htm ), czyli nie są takie bezpańskie. Podejrzewam, że to nie PZN wrzucił te nagrania do Rapidshare i gdyby ich zapytać, to odpowiedzą po prostu, że to oni są ich właścicielami :-(

Awatar użytkownika
Vul
Administrator
Posty: 1252
Rejestracja: 26-09-08, 09:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Nagrywamy Biblię. Dyskusja.

Post autor: Vul » 20-10-08, 15:24

Alex pisze: i gdyby ich zapytać, to odpowiedzą po prostu, że to oni są ich właścicielami
Trzeba ich zapytać.
Wysłałem rano emaila do KubaCh. Jak niczego się nie dowie to jutro tam zadzwonię.

P.s. 1
W kasetach nie szukałem - jesteś lepsza w szukaniu, Alex. Wygląda na to, że ten kto wrzucił na Rapida to przegrał to z kaset na mp3.

P.s. 2
Słuchałem Księgi Liczb, teraz słucham Księgi Rodzaju i naprawdę podziwiam Mirosława Utta, że język nie zaplątał mu się w supełek :)
Wspólnota Domowego Kościoła
天無絕人之路 (天无绝人之路)
Niebo nigdy nie zamyka wszystkich drzwi (chiń)

Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Re: Nagrywamy Biblię. Dyskusja.

Post autor: hiob » 20-10-08, 15:45

Zobaczymy. W razie czego będziemy naciskać, albo przekupywać, albo błagać na kolanach. Może Paweł Wdówik pomoże, a może pomoże sam Duch Święty. Ja już tam zadzwoniłem, ale nie było nikogo. Pani dyrektor wyszła. Zadzwonię jutro o 8:30 i zapytam. Myślę, że to się da jakoś załatwić, nawet jakby trzeba było zapłacić jakąś sumę jako opłatę licencyjną. Będziemy wtedy szukali sponsorów. ;-)

Może jak wszyscy będziemy błagać panią dyrektor, to się ulituje nad nami? :-D Pozdrawiam i zachęcam do modlitwy w tej intencji, bo nawet jak my nie możemy, to On wszystko może. :-P
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

Awatar użytkownika
Vul
Administrator
Posty: 1252
Rejestracja: 26-09-08, 09:26
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Nagrywamy Biblię. Dyskusja.

Post autor: Vul » 20-10-08, 15:51

hiob pisze:nawet jakby trzeba było zapłacić jakąś sumę jako opłatę licencyjną
Jak nie będą to ogromne pieniądze to możemy się złożyć :) tylko nie wiem czy możliwe są licencje umożliwiające rozdawnictwo :)
hiob pisze:Pozdrawiam i zachęcam do modlitwy
I I sir! Wieczorną część różańca o dobre rozwiązanie :) Może się okazać, że wrócimy do pierwotnej wersji projektu :))
Wspólnota Domowego Kościoła
天無絕人之路 (天无绝人之路)
Niebo nigdy nie zamyka wszystkich drzwi (chiń)

Zbyszek Michał
Przyjaciel forum
Posty: 964
Rejestracja: 14-10-08, 10:17
Lokalizacja: qq

Re: Nagrywamy Biblię. Dyskusja.

Post autor: Zbyszek Michał » 20-10-08, 18:27

1. Ustalmy porządek - kto dzwoni i kiedy. Bez sensu jeśli wszyscy będziemy mówić że chcemy to opublikować. Oprócz bałaganu może to wywołać błędne wrażenie wielu osób konkurujących ze sobą i w konsekwencji utrudnić rozmowy. Hiob krótka decyzja - Ty czy KubaCh (możesz oczywiście "wlepić" to komuś innemu, np. mnie - ważne by szybko i jednozancznie decydować)? Jestem zwolennikiem porządku i jako naszego szefa widzę Hioba. Zgadzacie się? ("silent is approval" :) ). PS. zaletą Hioba jest jego amerykańskość :) . Polacy są bardzo zakompleksieni, więc jeśli będziesz mówił że to jest inicjatywa amerykańska powinien być dużo lepszy oddźwięk (może brzmi to cynicznie, ale takie nie jest). Zaletą Kuby jest jego warszawskość (dobrze myślę?), a tym samym możność osobistej rozmowy (niezwykle skuteczne - można powiązać: Hiob inicjuje kontakt Kuba go przejmuje)

2. Krótka analiza przed rozmową. Nam zależy na upowszechnieniu audiobooka - za darmo lub za niską cenę. Ma być łatwo dostępny. Oryginał znajduje się w bibliotece Związku Niewiadomych. Prawa prawdopodobnie należą do nich (choć nie jest to pewne, ustalanie ich też może zająć sporo czasu). Nasz silna strona: możemy stworzyć nowy kanał dystrybucji dla Biblii. Raczej będą chcieli na tym zarobić, a więc (jeśli uzgodnimy "model biznesowy") nowi klienci będą dla nich atrakcyjni. Zagrożenie: jest to biblioteka - brak polityki cenowej i brak wiedzy nt.zarabiania. Drugie zagrożenie - związek, fatalnie rozmawia się z organizacjami non-profit. Podusmowując - musimy zaproponować model w którym będą zarabiać (niżej - propozycje modelu biznesowego), należy liczyć się z bezwładem i stratą czasu. W ostatnim przypadku - z jednej strony możemy ich pociągać wizją zysków, z drugiej - naszą alternatywą (samodzielnym nagraniem). Wtedy nie zarobią nic

3. Model biznesowy. Całość pieniędzy dla nich (sensowniej byłoby coś dla siebie zarezerwować - mielibyśmy środki na reklamę i rozwój, ale może to być dwuznaczne i zbyt trudne w zarządzaniu).
a) Zarabianie na reklamie (strona z Biblią będzie w programie Google Ads) - nie wiem ile można na tym zarobić. Proste, ale nie znany przychód
b) sponsoring (też reklama, ale bez programu Google Ads). Firma chcąca wziąć udział w programie zamieszcza baner łączący ze stroną. Kontrolujemy liczbę ściągnięć, firma płaci w zależności od wygenerowanego ruchu. WYmaga organizacji i kosztów
c) Szukamy sponsorów. Wpłacają ile mogą. Zamieszczają banery na swych stronach. Gdy liczba ściągnięć wyczerpuje zgromadzone fundusze - ściąganie zostaje zablokowane, a my zaczynamy akcję zdobywania nowych sponsorów. Prostsze od wariantu b, ale wymaga organizacji.

4. Może za dużo kombinuje - proszę o lepsze pomysły :mrgreen:

5. NIe mogę poświęcić różańc wieczornego. Odmawiam go rano :). Przed pracą. Niesamowicie podnosi produktywność :mrgreen: . I wtedy będę się modlił za naszą sprawę!
Jezu ufam Tobie!

ODPOWIEDZ