BMW M3 vs Lamborghini Countach vs Ferrari Testarossa vs...

Opisy i zdjęcia amerykańskich trucków i fotoreportaż z mojej podróży dookoła Stanów Zjednoczonych. Zapraszam, miejsca sporo. :-D
Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

BMW M3 vs Lamborghini Countach vs Ferrari Testarossa vs...

Post autor: hiob » 18-09-11, 05:23

Z jednej strony wiemy, że takich aut jak dziś nigdy wcześniej nie produkowano, a z drugiej mamy gdzieś w głębi duszy jakieś wspaniałe wyobrażenia o autach z poprzednich dekad. AC Cobra, Lamborghini Miura i Countach, Ferrari Testarossa, Maserati Bora, De Thomaso Panthera i inne legendy z lat 60., 70., i 80. rozpalają naszą wyobraźnię. Sam więc byłem ciekawy jak dzisiejsze rodzinne BMW M3, którym moja żona jeździ z teściową po mleko do sklepu wypadło by na tle niektórych legend sprzed dwudziestu, czy trzydziestu lat.

Oczywiście dziś dość trudno znaleźć oryginalne testy w starych czasopismach, ale w Necie jest dość sporo danych, więc postanowiłem porównać je tutaj. Tylko kilka wybranych wartości, głównie przyspieszenie. Dziś są inne opony, inne amortyzatory, aktywne zawieszenie, ceramiczne hamulce, więc auta dzisiejsze są zdecydowanie szybsze na zakrętach i lepiej hamują, ale mnie zdumiało to, że nawet na torze dragsterów BMW nie dało by się pokonać większości legend sprzed lat.

Po kolei podaję pojemność skokową silnika, moc, przyspieszenie do 60, 100 i 150 mil na godzinę (96, 161 i 241 km/h) Nie wszystkie auta osiągają 150 mil, na przykład AC Cobra uzyskiwala jedynie 136 mph, więc w takich przypadkach nie ma podanych czasów.

Dane czterodrzwiowego M3 za Car and Driver, pozostałe samochody za angielską gazetą Autocar, a moce silników za danymi z Wikipedii (gdy Autocar ich nie podawał). I żeby było uczciwie, podaję też dane z Autocara, test dwudrzwiowego M3 E92 z roku 2007, ktory mial wyraźnie gorsze osiągi, niż czterodrzwiowy egzemplarz w wersji amerykańskiej.

BMW M3 E90 2008:

4,0 L 420 KM; 0-60 mph 4,1s; 0-100 mph 9,8s, 0-150 mph 24,9s

BMW M3 E92 2007:

4,0 L 420 KM; 0-60 mph 4.7 s; 0-100mph 10.2 s; 0-150mph 26.5 s

AC COBRA 1965

5,7 L 300 KM; 0-60 mph 5,5s; 0-100 mph 14s

FERRARI 512 TESTAROSSA 1992:

4,9 L 434 KM; 0-60 mph 5,0s; 0-100 mph 10,7s; 0-150 mph 25,2s

FERRARI F355 1994:

3,5 L 375 KM; 0-60mph 4.6 s; 0-100mph 10.6 s; 0-150mph 27 s

LAMBORGHINI MIURA P 400S 1970:

3,9 L 370 KM; 0-60 mph 6,7s; 0-100 mph 15,1s;

LAMBORGHINI COUNTACH LP 500S 1980:

4,8 L 375 KM; 0-60 mph 5,6s; 0-100 mph 12,9s; 0-150 mph 37,2s

LAMBORGHINI DIABLO 6.0 GT 1999:

6,0 l 543 KM; 0-60mph 4.4 s; 0-100mph 8.7 s; 0-150mph 20.2 s

MASERATI BORA 1973:

4,7 L 310 KM; 0-60mph 6.5 s; 0-100mph 15.3 s

PORSCHE 928 4.4 AUTO 1978

4.5 L 240 KM; 0-60mph 8 s; 0-100mph 20.1 s (928 miał w późniejszych latach "nawet" 350 KM)

PORSCHE 911 2.0S 1966:

2,0 L 130 KM; 0-60 mph 8 s; 0-100 mph 20,5 s

PORSCHE 911 CARRERA 1997:

3,4 l 296 km; 0-60mph 4.6 s; 0-100mph 10.5 s; 0-150mph 25.2 s

PORSCHE 911 3.6 TURBO 2000:

3,6 L 420 KM; 0-60mph 3.9 s; 0-100mph 9.4 s

I choć jest oczywiste, że dzisiejsze Ferrari, Lamborghini, czy Porsche 911 turbo mają lepsze osiągi od M3 (i kosztują także znacznie więcej), to w niczym to nie zmienia faktu, że te legendarne klasyki sprzed lat mają, według dzisiejszych standardów, osiągi raczej umiarkowane. Wiele rodzinnych samochodów, takich jak np. Toyota Camry, bestseller na amerykańskim rynku, w wersji z sześciocylindrowym silnikiem, przyspiesza dziś lepiej, niż Lamborghini Miura, Maserati Bora, czy oryginalny Porsche 928. Dopiero auta produkowane całkiem niedawno, 10-15 lat temu, jak te dwa 911 pokazane na końcu listy, mają osiągi porównywalne z M3 ostatniej generacji. Nie mają jednak czterech drzwi i ciągle kosztują znacznie więcej. :D
Ostatnio zmieniony 01-01-70, 01:00 przez hiob, łącznie zmieniany 5 razy.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

Tartaruga
Przyjaciel forum
Posty: 91
Rejestracja: 14-02-10, 16:16
Lokalizacja: Górny Śląsk

Re: BMW M3 vs Lamborghini Countach vs Ferrari Testarossa vs...

Post autor: Tartaruga » 24-09-11, 11:06

Dlatego, że nie można jednoznacznie porównać tych samochodów. Bardziej skłaniałbym się ku tezie, że same silniki i wartości nie są ważne. Wybrałbym trochę starsze Ferrari Testarossa, niż BMW serii M :) Scuderia Ferrari zawsze magnetyzowała i wywoływała u każdego, nawet motoryzacyjnego ignoranta gęsią skórkę a BMW? Cóż - nie każdy pewnie odróżni 335i od M3. Oczywiście to moja subiektywna ocena, ponieważ chciałbym jeździć czymś wyróżniającym się i dalej trzymającym renomę sprzed lat, niż np. VW Passatem, czy Audi A6 za tą samą cenę :)
Ostatnio zmieniony 24-09-11, 11:06 przez Tartaruga, łącznie zmieniany 1 raz.
Lubię tematy związane z ciężarówkami, ale nie chcę zostać kierowcą zawodowym.

Awatar użytkownika
hiob
Administrator
Posty: 11192
Rejestracja: 24-10-07, 22:28
Lokalizacja: Północna Karolina, USA
Kontakt:

Re: BMW M3 vs Lamborghini Countach vs Ferrari Testarossa vs...

Post autor: hiob » 24-09-11, 17:04

Tartaruga pisze:... Scuderia Ferrari zawsze magnetyzowała i wywoływała u każdego, nawet motoryzacyjnego ignoranta gęsią skórkę a BMW? Cóż - nie każdy pewnie odróżni 335i od M3. ...
Ale dla niektórych to jest właśnie największą zaletą takich aut jak M3. Nie ma nic bardziej żałosnego, niż widok pana w moim wieku, który usiłuje się wygramolić ze swojej Corvette, Lotusa, czy Ferrari. Nie te oczy, panowie, nie te oczy. Nie negując faktu, że Ferrari są jednymi z najwspanialszych aut na świecie i z pewnością byłbym szczęśliwy mogąc posiadać takie auto, to muszę stwierdzić, że do codziennej jazdy raczej się one nie nadają. Albo inaczej: w codziennym użytkowaniu mają one wiele wad. A my, ponieważ i tak mamy więcej aut niż nam rzeczywiście potrzeba, to nie możemy sobie pozwolić na kupno jeszcze czegoś niepraktycznego. M3 ma tę zaletę, że łączy praktyczność rodzinnej limuzyny z osiągami i przyjemnością jazdy Ferrari.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)

tomek_46
Przyjaciel forum
Posty: 42
Rejestracja: 24-10-07, 22:36
Lokalizacja: Jedlnia

Re: BMW M3 vs Lamborghini Countach vs Ferrari Testarossa vs...

Post autor: tomek_46 » 12-10-11, 16:28

Święta racja Hiobie. M3 łączy doskonałe osiągi z komfortowymi udogodnieniami. Sportowe auta pokroju Ferrari czy Porsche są świetne ale jako trzecie/czwarte w rodzinie, weekendowa zabawka. Odnośnie tematu to postęp w osiągach samochodów cały czas mnie zadziwia. Nawet zwykły, rodzinny sedan jak Camry itp. przyspiesza i hamuje lepiej niż auta sportowe sprzed kilkunastu lat. Ferrari F40 potrzebowało ponoć nieco ponad 40 m żeby zatrzymać się ze 100 km/h. Dziś to żałosny wynik.

Mibars
Przyjaciel forum
Posty: 68
Rejestracja: 19-08-11, 17:40
Lokalizacja: Okolice Wawy

Re: BMW M3 vs Lamborghini Countach vs Ferrari Testarossa vs...

Post autor: Mibars » 12-10-11, 23:41

tomek_46 pisze: Sportowe auta pokroju Ferrari czy Porsche są świetne ale jako trzecie/czwarte w rodzinie, weekendowa zabawka.
Ferrari - Zgodzę się z tym, chodź nawet i włosi kombinują w tej materii i stworzyli auto w nadwoziu 2+2
Porsche - Tutaj się nie zgodzę - 911 od zawsze była 2+2, tak więc "teoretycznie" prawie jak auto rodzinne :D Podobnie było z 924/944 czy 928. Oczywiście nie na pierwsze auto, ale po tym jak wkroczyła elektronika, 4x4 i dodatkowe luksusy nadaje się ono do jazdy codziennej nie gorzej, niż większość innych aut na drodze. Takie powiedzmy drugie auto jak znalazł. A teraz jak do linii dołączył Volkswagen Cayenne i Panamera, to już w ogóle stały się to auta rodzinne...

Dosłownie kilka dni temu przeglądałem parametry nowych silników BMW, konkretniej serii 5:
http://www.motofakty.pl/artykul/nowe_si ... eria_.html
Co mi się rzuciło w oczy to fakt, że podstawowy silnik (520i) zapewnia osiągi wyższe, niż w standardowym CRXie i niewiele gorsze od CRX EE8 z silnikiem VTEC - A to przecież jeden z szybszych hot hatchy/pocket rocket z początku lat 90-tych...

Ot, postęp!

ODPOWIEDZ