Kawiarenka - pogadajmy o wszystkim i o niczym!

[hiob]

Hiobie czemu był dzisiaj lajw? Bo na czacie były jakieś nie pewne wiadomości, że kupiłeś nowy telefon, jeżeli tak to znaczy, że kamerki nie będzie, czy to coś innego?

Jak wiesz ostatnio były niesamowite problemy z transmisją i nie wiedziałem co jest tego przyczyną. Sygnał był, wzmocniony zewnętrzną anteną, a transmisja rwała się jak stare prześcieradło. Wymyśliłem, że najbardziej prawdopodobną przyczyną był telefon i kupiłem nowy.

Wczoraj były testy i wypadły pomyślnie - przynajmniej z osobowego auta, jeżdżąc po mieście. Jutro przetestujemy w trasie.

Straciłem nielimitowany Net, teraz mam 20 GB na miesiąc, na wszystkie 4 telefony. Zobaczymy, czy wystarczy. Przekroczenie o 1 GB to ekstra 10 dolarów, albo za 75 więcej można dokupić 10 GB, by mieć ich 30. Trzydziestu nigdy nie przekraczałem, ale czasem zużywałem ponad 25.

Nowy telefon to Samsung Galaxy Note III, wielki jak boisko piłkarskie, ale cienki jak kartka papieru. No, może troszeczkę przesadziłem, ale niewiele. Postaram się coś o nim powiedzieć w mini-ciekawostkach, bo nic innego nie zdążę w ten weekend posklejać.

[JJacek]

Hiobie czemu był dzisiaj lajw? Bo na czacie były jakieś nie pewne wiadomości, że kupiłeś nowy telefon, jeżeli tak to znaczy, że kamerki nie będzie, czy to coś innego?

Jak wiesz ostatnio były niesamowite problemy z transmisją i nie wiedziałem co jest tego przyczyną. Sygnał był, wzmocniony zewnętrzną anteną, a transmisja rwała się jak stare prześcieradło. Wymyśliłem, że najbardziej prawdopodobną przyczyną był telefon i kupiłem nowy.

Wczoraj były testy i wypadły pomyślnie - przynajmniej z osobowego auta, jeżdżąc po mieście. Jutro przetestujemy w trasie.

Straciłem nielimitowany Net, teraz mam 20 GB na miesiąc, na wszystkie 4 telefony. Zobaczymy, czy wystarczy. Przekroczenie o 1 GB to ekstra 10 dolarów, albo za 75 więcej można dokupić 10 GB, by mieć ich 30. Trzydziestu nigdy nie przekraczałem, ale czasem zużywałem ponad 25.

Nowy telefon to Samsung Galaxy Note III, wielki jak boisko piłkarskie, ale cienki jak kartka papieru. No, może troszeczkę przesadziłem, ale niewiele. Postaram się coś o nim powiedzieć w mini-ciekawostkach, bo nic innego nie zdążę w ten weekend posklejać.

Dziękuję hiobie za odpowiedź, pozdrawiam i do zobaczenia jutro na czacie

[Tartaruga]

Hiobie obiecany przepis na kluski ślaskie:)
Ok kilo kartofli obieramy i gotujemy.Gorące przeciskamy przez praskę lub w razie braku praski tłuczemy porządnie tłuczkiem z dziurkami.Do gorących potłuczonych dajemy jedno jajko i szybko mieszamy żeby nie zrobiła się jajecznica
Jak trochę przestygnie(tak żeby nie parzyło rąk formujemy na płasko w misce,pośrodku robimy krzyżyk tak aby ciasto podzielić na 4 części,jedną częsc odkładamy i w to miejsce wsypujemy mąkę kartoflaną,no a potem solimy i mieszamy wszystko
Formujemy kluski płaskie ,koniecznie z dziurką z jednej strony,bo inaczej nie będą śląskie :mrgreen: wrzucamy na wrzącą osoloną wodę i gotujemy kilka minut
Dziurki są na sos :mrgreen: SMACZNEGO

A to jest patent, na którym się uczyłem robić gumiklyjzy:
Przeciskamy ugotowane kartofle przez wyciskaczkę. Nie tłuczemy. Dodajemy 2 - 3 łyżki mąki ziemniaczanej (w zależności od tego, ile mamy kartofli). Ugniatamy te dwa składniki. Kiedy już ugnieciemy to formujemy i trzeba zrobić dziurkę paluchem. Ja jeszcze oprószam gotowe kluski mąką - delikatnie, żeby się nie kleliły do talerza - i wrzucamy do osolonej, gotującej się wody

[skrzydlaty]

jedną częsc odkładamy

... i co? Wyrzucamy tą część. Zalepiamy nią jakieś dziury? Zostawiamy, żeby zapleśniała?

[hiob]

skrzydlaty, odkładamy ją tylko na chwilkę, żeby mieć miarkę na mąkę ziemniaczaną, a potem wszystko razem mieszamy. Łącznie z odłożoną częścią. ( Żródło: Usialala)

A ja wybrałem na następne 6 miesięcy tę samą trasę. Nie ma to nic wspólnego z kluskami śląskimi, przynajmniej bezpośrednio. :mrgreen: Po prostu informuję Was, że przez najbliższe 6 miesięcy jeździmy tak samo: Wtorek Georgia, środa Południowa Karolina, a sobota Nashville, ze spaniem w hotelu. Chyba, że Jego Wysokość Dyspozytor zadysponuje inaczej.

[SZyBA]

Takie tam szybkie mycie przy niedzieli, sonaxik na lakier i felgi, Gyeon na oponki

[hiob]

SZyBA, dostajesz za to kasę? Oczywiście gdy pucujesz innym ludziom?

Vul nam poprawił wygląd forum, przenosząc okienko nowego playera, więc już się na dobre pożegnaliśmy z ustreamem.

[SZyBA]

Hiobie czasami tak a czasami wystarczy pojeżdżenie autem i uśmiech na twarzy

[PiterSV]

Witam założyłem Fanpage. Nazwa może kontrowersyjna, ale prawdziwa 8-)

http://tinyurl.com/pppjb5s

Hiob już tam ma reklamę zapraszam do polubienia, bo jak na razie mam tylko dwóch Fanów
Dawajcie jakieś propozycje co tam mam dodawać

/edit/ Zmieniłem ten link, bo automatyczny program cenzurował w nim jedno słowo i link nie działał. Teraz powinno być OK. Hiob.

[hiob]

"Zrootowałem" swój telefon i co dalej? Czy ktoś ma jakieś pomysły? Powywalałem kilkanaście programów, które tam były od nowości, ale co jeszcze nam daje root access?

[Gerwazy]

Dzisiaj osoba organizująca msze w kościele delikatnie zasugerowała mi, że powinienem zacząć od czasu do czasu czytać pierwsze lub drugie czytanie podczas mszy. Tu jest tak, że nie ma stałych lektorów, a jest rotacja spośród wiernych. Przynajmniej tych najbardziej systematycznych. Trochę mnie to przeraziło. Pomijam już oczywista barierę językową. Pewnie musiałbym trenować każde czytanie żeby się nie zacinać. Mam jednak spory strach przed wystąpieniami publicznymi. Mysie że ciężko by było nawet po polsku. Zastanawiam się czy tak każdy może zostać lektorem? Sądziłem iż trzeba spełnić jakieś szczególne względy i warunki.

[skrzydlaty]

Pewnie musiałbym trenować każde czytanie żeby się nie zacinać.

A czy to jest ponad twoje siły? Skoro tak odpowiedzialnie o tym myślisz, to na pewno się nadajesz.

Sądziłem iż trzeba spełnić jakieś szczególne względy i warunki.

Uważam, że najważniejsze oprócz wszelkich innych warunków (jak w każdej słuzbie), trzeba być powołanym. A to już masz za sobą, bo osoba organizująca msze w kościele o to cię poprosiła. Lepiej nie trzeba.
Poza tym nie przesadzaj, nikt nie poprosił cię o odprawianie mszy świętej, to tylko pierwsze lub drugie czytanie podczas mszy świętej.

[szopler]

ᕦ( ͡°╭͜ʖ╮͡° )ᕤ

[Gerwazy]

Otwierasz oczy i zdajesz sobie sprawę, ze jesteś Piłatem podczas sadu Chrystusa. Co robisz?

[hiob]

Otwierasz oczy i zdajesz sobie sprawę, ze jesteś Piłatem podczas sadu Chrystusa. Co robisz?

Teoretycznie odpowiedź jest bardzo prosta, ale w praktyce wcale to takie proste dla Piłata nie było.
On nie miał pojęcia kim jest Jezus. Był przekonany o niewinności Jezusa, ale jego praca polegała głównie na tym, by pilnować porządku w tej odległej prowincji Cesarstwa. Tymczasem był to czas niekończących się zawirowań i problemów. Co chwilę jakiś samozwańczy mesjasz się zjawiał i był gotów zaczynać rewolucję. Prawdopodobnie Barabasz był kimś takim. A teraz ma przed sobą wzburzony tłum, który domaga się ukrzyżowania Jezusa, a w przypadku odnowy gotów jest na kolejną rewoltę, tym razem popieraną przez wpływowych członków Sanhedrynu. Tymczasem dla Piłata pewnie było bez znaczenia którego Żyda wyśle na śmierć, więc uległ naciskowi tłumu, dla dobra spokoju w Cesarstwie i dla ratowania własnej skóry.
Natomiast teoretyczne rozważanie, co my byśmy w takiej sytuacji zrobili nie ma wielkiego sensu, bo teoretycznie to każdy z nas jest święty i prawy pod każdym względem. Ale choć w teorii nie ma różnicy między teorią, a praktyką, to w praktyce często jest.