Być może niektórzy słyszeli o tym wypadku, który wydarzył się wczoraj:
https://echodnia.eu/swietokrzyskie/trag ... d/50491616
W skrócie: pijane ścierwo doprowadziło do czołowego zderzenia z autem, którym jechało 30-letnie małżeństwo. Nie przeżyli, uratował się tylko ich bodajże 3-letni synek (pisząc to mam łzy w oczach). Małżeństwo miało jeszcze 2 dzieci. Czyli cała trójka została osierocona. W przeciągu chwili ich życie wywróciło się do góry nogami.
I ja się pytam: czy Bóg oszalał?
czy Bóg oszalał?
- racjonalista
- Przyjaciel forum
- Posty: 175
- Rejestracja: 21-05-10, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
czy Bóg oszalał?
Szukam i nie mogę znaleźć...
-
- Administrator
- Posty: 84
- Rejestracja: 24-05-18, 08:16
Re: czy Bóg oszalał?
Rozumiem, że jak kopnę Cię w... hmmm... niech będzie: w łydkę, to w Twoim mniemaniu winien będzie Bóg?
- racjonalista
- Przyjaciel forum
- Posty: 175
- Rejestracja: 21-05-10, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
-
- Administrator
- Posty: 84
- Rejestracja: 24-05-18, 08:16
Re: czy Bóg oszalał?
Na to już nic nie poradzę.
Tylko że w takim razie zmień nick, bo jest na wyrost ;)
Tylko że w takim razie zmień nick, bo jest na wyrost ;)
- racjonalista
- Przyjaciel forum
- Posty: 175
- Rejestracja: 21-05-10, 22:57
- Lokalizacja: Kraków
Re: czy Bóg oszalał?
Zapytam inaczej: dlaczego Bóg pozwolił, by takie coś się wydarzyło?
https://sluzbywakcji.pl/2120,przez-nieg ... 4TrFVotkmQ
Naprawdę, obserwując dzisiejszy świat mam wrażenie, że niebawem Bóg powie "pora posprzątać" i "zarządzi" potop. Jak kiedyś...
https://sluzbywakcji.pl/2120,przez-nieg ... 4TrFVotkmQ
Naprawdę, obserwując dzisiejszy świat mam wrażenie, że niebawem Bóg powie "pora posprzątać" i "zarządzi" potop. Jak kiedyś...
Szukam i nie mogę znaleźć...
-
- Administrator
- Posty: 84
- Rejestracja: 24-05-18, 08:16
Re: czy Bóg oszalał?
Bo Bóg nie ingeruje w naszą wolną wolę - a więc i w jej skutki. A i tak to, co tu...
"Sądzę bowiem, że cierpień teraźniejszych nie można stawiać na równi z chwałą, która ma się w nas objawić.
Bo stworzenie z upragnieniem oczekuje objawienia się synów Bożych.
Stworzenie bowiem zostało poddane marności - nie z własnej chęci, ale ze względu na Tego, który je poddał - w nadziei, że również i ono zostanie wyzwolone z niewoli zepsucia, by uczestniczyć w wolności i chwale dzieci Bożych.
Wiemy przecież, że całe stworzenie aż dotąd jęczy i wzdycha w bólach rodzenia.
Lecz nie tylko ono, ale i my sami, którzy już posiadamy pierwsze dary Ducha, i my również całą istotą swoją wzdychamy, oczekując przybrania za synów - odkupienia naszego ciała."/Rz 8:18-23/
"Sądzę bowiem, że cierpień teraźniejszych nie można stawiać na równi z chwałą, która ma się w nas objawić.
Bo stworzenie z upragnieniem oczekuje objawienia się synów Bożych.
Stworzenie bowiem zostało poddane marności - nie z własnej chęci, ale ze względu na Tego, który je poddał - w nadziei, że również i ono zostanie wyzwolone z niewoli zepsucia, by uczestniczyć w wolności i chwale dzieci Bożych.
Wiemy przecież, że całe stworzenie aż dotąd jęczy i wzdycha w bólach rodzenia.
Lecz nie tylko ono, ale i my sami, którzy już posiadamy pierwsze dary Ducha, i my również całą istotą swoją wzdychamy, oczekując przybrania za synów - odkupienia naszego ciała."/Rz 8:18-23/