ZDJĘCIA Z LAT 1976-2000
- hiob
- Administrator
- Posty: 11195
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
ZDJĘCIA Z LAT 1976-2000
To wakacje w Związku Radzieckim, zaraz po maturze. Wakacje 1976. Pojechaliśmy tam w czwórkę, Grażynka z siostrą i jej mężem i ja. Zwiedziliśmy Kijów, Charków Rostów, Tbilisi w Gruzji, Erewań w Armenii. Pierwsze zdjęcia są ze skalistego wybrzeża Morza Czarnego, na kolejnym ja oparty o Fiata 125P mojego przyszłego szwagra.
Pierwsze auto mojego taty, którym głównie jeździłem ja. Polski Fiat 126P. To pewnie zima 1976, albo 77:
Nasz ślub, 1 września 1979. Nie miałem jeszcze nawet 22 lat. :- Mamy bardzo niewiele fotek ze ślubu, bo okazało się, że w aparacie fotograficznym głównego fotografa nie było filmu. Grażynka była w krótkiej sukience na cywilnej uroczystości, w długiej na ślubie kościelnym. Obydwa wydarzenia były w tym samym dniu. Ślub cywilny był wymagany przez prawo, kościelny przez Pana Boga
Te zdjęcia są z Austrii, z zimy 1981/82. Czasy stanu wojennego w Polsce. W Austrii byłem z Jackiem. Grażynka, która wcześniej wyjechała do Stanów, też do nas dojechała.
A to parę fotek z Charlotte. Pierwsze lata po przyjeździe do Stanów. Na pierwszym zdjęciu Grażynka z koleżanką, na drugim ja. Grażynka 10 lat pracowała w lokalnej stacji telewizyjnej NBC. Na czwartym zdjęciu Jacek Kaliński z nami, podczas jakiegoś Sylwestra w latach 80.
Bochenkówna z papierosem, na trawniczku przed apartamentami w których mieszkaliśmy w 88. roku, z Ninką, córką Jacka Kalińskiego i naszą chrześnicą, przed wejściem na giełdę na Wall Street i na jakiś wakacjach na Florydzie. Wszystko lata osiemdziesiąte:
Nasz dom w Matthews na przedmieściach Charlotte, gdzie mieszkamy od dziesięciu lat. Jak widać u nas czasem zima także zawita. To zdjęcie są mniej-więcej z roku 2000:
Pierwsze auto mojego taty, którym głównie jeździłem ja. Polski Fiat 126P. To pewnie zima 1976, albo 77:
Nasz ślub, 1 września 1979. Nie miałem jeszcze nawet 22 lat. :- Mamy bardzo niewiele fotek ze ślubu, bo okazało się, że w aparacie fotograficznym głównego fotografa nie było filmu. Grażynka była w krótkiej sukience na cywilnej uroczystości, w długiej na ślubie kościelnym. Obydwa wydarzenia były w tym samym dniu. Ślub cywilny był wymagany przez prawo, kościelny przez Pana Boga
Te zdjęcia są z Austrii, z zimy 1981/82. Czasy stanu wojennego w Polsce. W Austrii byłem z Jackiem. Grażynka, która wcześniej wyjechała do Stanów, też do nas dojechała.
A to parę fotek z Charlotte. Pierwsze lata po przyjeździe do Stanów. Na pierwszym zdjęciu Grażynka z koleżanką, na drugim ja. Grażynka 10 lat pracowała w lokalnej stacji telewizyjnej NBC. Na czwartym zdjęciu Jacek Kaliński z nami, podczas jakiegoś Sylwestra w latach 80.
Bochenkówna z papierosem, na trawniczku przed apartamentami w których mieszkaliśmy w 88. roku, z Ninką, córką Jacka Kalińskiego i naszą chrześnicą, przed wejściem na giełdę na Wall Street i na jakiś wakacjach na Florydzie. Wszystko lata osiemdziesiąte:
Nasz dom w Matthews na przedmieściach Charlotte, gdzie mieszkamy od dziesięciu lat. Jak widać u nas czasem zima także zawita. To zdjęcie są mniej-więcej z roku 2000:
Ostatnio zmieniony 27-01-08, 00:22 przez hiob, łącznie zmieniany 4 razy.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
- hiob
- Administrator
- Posty: 11195
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: ZDJĘCIA Z LAT 1976-2000
Pierwsza Komunia Wiktorii, Wawel i plac obok Kościoła Mariackiego. Na zdjęciu z naszej klasy z podstawówki są Leszek Rusin z żoną i rodzicami i Bogdan Pająk. No i ja. Poza tym z ogólniaka Jasia Warzecha, oraz Marek Młynarczyk, a nawet dwa Marki i chyba po prawej córka Leszka. To rok 1998. Poza tym Wiktoria na Szewskiej przy ulicznym aktorze, zainteresowana ile to kasy można by w taki sposób zarobić, i ja z Grażynką, synkiem Kubą i siostrzeńcem Antkiem na Wawelu.
Jeszcze parę krakowskich zdjęć. To zdjęcie bloku na Mogilskiej już jest "historyczne", bo tam zdaje się wszystko zaczyna wyglądać inaczej. Przebudowa Ronda doszła aż do Francesco Nullo i Grunwaldzkiej. Na czwartym zdjęciu moi rodzice i koło mnie stoi Jasia Warzecha.
Ja na pielgrzymce przed domem Świętego Piotra w Kafarnaum, w Ziemi Świętej w 1999. roku i Grażynka z moją siostrą i moją siostrzenicą Kasią i ze swoją siostrą i szwagrem w Krakowie w roku 1994:
A tu wizyta u nas, w Charlotte, w drodze na wakacje na Florydzie sekretarza ambasady polskiej w Waszyngtonie, towarzysza Jurka Jaskierni. Poza tym na zdjęciu jego żona i córka, moja siostra z mężem i ja z Grażynką:
I mówiąc o znanych ludziach, spotkanie z Wainem Weiblem, autorem znanych książek o Medjugorie. Zdjęcia z Medjugorie, rok 2000:
...i z Jackiem Fedorowiczem. Pan Jacek mieszkał u nas przez tydzień w 1990. roku. Podróżował on wtedy z żoną i szwagrem po Stanach dając koncerty Polonii rozsianej po całej Ameryce. Majątku na tym się na pewno nie dorobił, dobrze jak nie dopłacał do tego, więc pomagaliśmy mu goszcząc go u nas:
Jeszcze parę krakowskich zdjęć. To zdjęcie bloku na Mogilskiej już jest "historyczne", bo tam zdaje się wszystko zaczyna wyglądać inaczej. Przebudowa Ronda doszła aż do Francesco Nullo i Grunwaldzkiej. Na czwartym zdjęciu moi rodzice i koło mnie stoi Jasia Warzecha.
Ja na pielgrzymce przed domem Świętego Piotra w Kafarnaum, w Ziemi Świętej w 1999. roku i Grażynka z moją siostrą i moją siostrzenicą Kasią i ze swoją siostrą i szwagrem w Krakowie w roku 1994:
A tu wizyta u nas, w Charlotte, w drodze na wakacje na Florydzie sekretarza ambasady polskiej w Waszyngtonie, towarzysza Jurka Jaskierni. Poza tym na zdjęciu jego żona i córka, moja siostra z mężem i ja z Grażynką:
I mówiąc o znanych ludziach, spotkanie z Wainem Weiblem, autorem znanych książek o Medjugorie. Zdjęcia z Medjugorie, rok 2000:
...i z Jackiem Fedorowiczem. Pan Jacek mieszkał u nas przez tydzień w 1990. roku. Podróżował on wtedy z żoną i szwagrem po Stanach dając koncerty Polonii rozsianej po całej Ameryce. Majątku na tym się na pewno nie dorobił, dobrze jak nie dopłacał do tego, więc pomagaliśmy mu goszcząc go u nas:
Ostatnio zmieniony 28-01-08, 02:51 przez hiob, łącznie zmieniany 1 raz.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
- hiob
- Administrator
- Posty: 11195
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: ZDJĘCIA Z LAT 1976-2000
Ja i Grażynka. Zdjęcie z automatu na olimpiadzie w Atlancie, 1996:
Spotkanie z przyjaciółmi z klasy podczas mojego pobytu w Polsce. To chyba jest rok 1999:
To państwo Deskurowie. Chłopak na pierwszym planie, przyjaciel siostrzeńca Grażynki jest bratankiem biskupa Deskura z Rzymu. Jego dziewczyna, teraz już żona, grała w filmie "Lista Schindlera" drugoplanową rolę jakiejś Żydówki.
Mój klasyczny amerykański truck, Kenworth W900:
Ja i Jacek Kaliński. Na trzecim zdjęciu z naszymi żonami. Zdjęcia z roku 1982:
Grażynka w naszym Jeepie, rok 1987:
Jacek na swoim motocyklu Yamaha:
Ja przy i w Ferrari F 40 na lotnisku Kennedy'ego w Nowym Jorku. To była bardzo limitowana seria samochodów. Kosztowały one oficjalnie 400 000 dolarów, ale na rynku wtórnym osiągały milion. Ja miałem okazję przejechać się tym samochodem. Co prawda tylko na jedynce i tylko parę metrów, podjeżdżając do naczepy innego kierowcy, który go ładował, by zawieźć do dealera w New Jersey, ale i tak było to dla mnie niesamowite przeżycie. :mrgreen:
Ja i Grażynka, w domu i na wycieczce na Przylądek Kennedy'ego na Florydzie:
Jacek i Andrzej Kalińscy. Andrzej, starszy brat Jacka, lekazr medycyny i były nauczyciel z XIII LO w Krakowie mieszka w Charlotte i jest naszym dobrym znajomym. Jacek przeniósł się do Chicago.
W studio telewizyjnym lokalnej stacji NBC. Grażynka pracowała tam 10 lat, obsługując pulpit sterowniczy, tzw. "Master Control". Po zakończeniu wieczornego dziennika do końca swej zmiany była jedyną osobą w całej stacji i sama puszczała reklamy i programy z taśm. Wtedy też mogła po cichu wpuścić gości i pokazać nam stację. Na zdjęciach ja i mój tatuś. Gdy po dzienniku wyświetlano listę producentów programu, jej imię także znajdowało się na liście:
Spotkanie z przyjaciółmi z klasy podczas mojego pobytu w Polsce. To chyba jest rok 1999:
To państwo Deskurowie. Chłopak na pierwszym planie, przyjaciel siostrzeńca Grażynki jest bratankiem biskupa Deskura z Rzymu. Jego dziewczyna, teraz już żona, grała w filmie "Lista Schindlera" drugoplanową rolę jakiejś Żydówki.
Mój klasyczny amerykański truck, Kenworth W900:
Ja i Jacek Kaliński. Na trzecim zdjęciu z naszymi żonami. Zdjęcia z roku 1982:
Grażynka w naszym Jeepie, rok 1987:
Jacek na swoim motocyklu Yamaha:
Ja przy i w Ferrari F 40 na lotnisku Kennedy'ego w Nowym Jorku. To była bardzo limitowana seria samochodów. Kosztowały one oficjalnie 400 000 dolarów, ale na rynku wtórnym osiągały milion. Ja miałem okazję przejechać się tym samochodem. Co prawda tylko na jedynce i tylko parę metrów, podjeżdżając do naczepy innego kierowcy, który go ładował, by zawieźć do dealera w New Jersey, ale i tak było to dla mnie niesamowite przeżycie. :mrgreen:
Ja i Grażynka, w domu i na wycieczce na Przylądek Kennedy'ego na Florydzie:
Jacek i Andrzej Kalińscy. Andrzej, starszy brat Jacka, lekazr medycyny i były nauczyciel z XIII LO w Krakowie mieszka w Charlotte i jest naszym dobrym znajomym. Jacek przeniósł się do Chicago.
W studio telewizyjnym lokalnej stacji NBC. Grażynka pracowała tam 10 lat, obsługując pulpit sterowniczy, tzw. "Master Control". Po zakończeniu wieczornego dziennika do końca swej zmiany była jedyną osobą w całej stacji i sama puszczała reklamy i programy z taśm. Wtedy też mogła po cichu wpuścić gości i pokazać nam stację. Na zdjęciach ja i mój tatuś. Gdy po dzienniku wyświetlano listę producentów programu, jej imię także znajdowało się na liście:
Ostatnio zmieniony 28-01-08, 02:49 przez hiob, łącznie zmieniany 6 razy.
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
- hiob
- Administrator
- Posty: 11195
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: ZDJĘCIA Z LAT 1976-2000
Przysięga na obywatelstwo amerykańskie, moje i Grażynki, rok chyba gdzieś 1989:
Spotkanie Grażynki z przyjaciółmi z klasy. Rok ok. 1994:
A to rozdanie dyplomów. Grażynka skończyła studia. Zajęło jej to prawie 20 lat od matury, ale za to otrzymała dyplom "Magna Cum Laude", z wyróżnieniem. Tak więc ja jestem chyba jedynym z naszej klasy z tych, co zdali razem maturę w 1976, który nie ukończył studiów. Rok, sądząc po dzieciach, chyba 1995:
Spotkanie Grażynki z przyjaciółmi z klasy. Rok ok. 1994:
A to rozdanie dyplomów. Grażynka skończyła studia. Zajęło jej to prawie 20 lat od matury, ale za to otrzymała dyplom "Magna Cum Laude", z wyróżnieniem. Tak więc ja jestem chyba jedynym z naszej klasy z tych, co zdali razem maturę w 1976, który nie ukończył studiów. Rok, sądząc po dzieciach, chyba 1995:
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)
- Lukee
- Przyjaciel forum
- Posty: 29
- Rejestracja: 01-12-11, 21:19
- Lokalizacja: Mińsk, Białoruś [BLR]
- Kontakt:
Re: ZDJĘCIA Z LAT 1976-2000
hiobie on cie kopnie uważaj
Лукээ
Не трэба абраз па Беларусi!!!
Не трэба абраз па Беларусi!!!
Re: ZDJĘCIA Z LAT 1976-2000
Szkoda, że duża część tych zdjęć jest "niedostępna". Zawsze mi się podobały normalne zdjęcia, po prostu "jak było kiedyś". Masz może te brakujące jeszcze na dysku?
Re: ZDJĘCIA Z LAT 1976-2000
mnie też :mrgreen: .Alfer pisze:Zawsze mi się podobały normalne zdjęcia,
Piękne zdjęcia Hiobie. Masz piękną żonę . Piękną rodzinę...
"Starajcie się wpierw o Królestwo Boże, a wszystko inne będzie wam dane"
Ada
Ada
Re: ZDJĘCIA Z LAT 1976-2000
super fotki pozdrawiam
Re: ZDJĘCIA Z LAT 1976-2000
No właśnie, dało by radę odświeżyć te kilka niedostępnych zdjęć?Alfer pisze:Szkoda, że duża część tych zdjęć jest "niedostępna". Zawsze mi się podobały normalne zdjęcia, po prostu "jak było kiedyś". Masz może te brakujące jeszcze na dysku?
Pozdrawiam
Re: ZDJĘCIA Z LAT 1976-2000
Dołączam się do pytania. Hiobie czy naprawisz niedziałające zdjęcia ?
Jakiś czas temu jeszcze działały.
Pozdrawiam
Jakiś czas temu jeszcze działały.
Pozdrawiam
Re: ZDJĘCIA Z LAT 1976-2000
Błażej, te zdjęcia nie działają więcej niż ja napisałem poprzedni post, tak że określenie "jakiś czas" jest dosyć odległe :mrgreen:
Ostatnio zmieniony 26-12-12, 21:44 przez price, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Przyjaciel forum
- Posty: 1
- Rejestracja: 14-07-12, 20:24
- Lokalizacja: Weissenhorn,BY Germany
Re: ZDJĘCIA Z LAT 1976-2000
Fajne zycie, ale myslicie, ze Hiobowi i jego rodzinie to co osiagneli, gdzie byli, co widzieli spadlo tak z nieba??? Otoz nie. Hiob, gdzies na filmie widzialem pracowal po 16, 18 h na dzien. To jest harowa. I odleglosc od rodziny... Mysle, ze z takim wkladem mozna sie dorobic czegos porzadnego wszedzie. Tylko kto pracuje w np. Polsce po 16 czy 18 h? A to ze zycie w USA ma swoje uroki to inna sprawa. Gdybym to bylo mozliwe, sam bym sie na to zdecydowal. Pozdrawiam wszystkich. Bye
marc12338
- hiob
- Administrator
- Posty: 11195
- Rejestracja: 24-10-07, 22:28
- Lokalizacja: Północna Karolina, USA
- Kontakt:
Re: ZDJĘCIA Z LAT 1976-2000
Jak uda mi się je znaleźć na dysku, to je wyślę na PicturePush i ponownie zamieszczę. Problem, rzecz jasna, jak zwykle z czasem.Błażej pisze:Dołączam się do pytania. Hiobie czy naprawisz niedziałające zdjęcia ?
Jakiś czas temu jeszcze działały.
Pozdrawiam
Popatrzcie, jaką miłością obdarzył nas Ojciec: zostaliśmy nazwani dziećmi Bożymi: i rzeczywiście nimi jesteśmy. (1 J 3,1a)