Były stosowane także tutaj. Ich wadą jest mizerna skuteczność.nevesu pisze:... Ciekawostką jest także hamulec klapkowy. Silnik na ujściu wydechu ma taką klapkę, która w razie konieczności jest zamykania, dostaje on spalin powodując hamowanie
Nie wiem jak to liczą, ale wiem, jak to sprawdzić. Gdy moja ciężarówka wyjeżdża na jakąś górę na dziesiątym biegu, mając moc 500 KM, to przy mocy hamulca silnikowego równej 500 KM powinna z tej góry także zjechać na tym samym biegu, bez potrzeby dotykania hamulca.To, że Jake jest skuteczny to ja wiem, z tego co pamiętam to najnowsze generacje osiągają moc rzędu 600 koni mechanicznych (zabijcie mnie, jak to liczą)
Nie ma takiej potrzeby. Nie ma takich stromych zjazdów, by nie dało się zjechać nie dotykając nawet hamulca. Skoro się dało wyjechać, można także zjechać, hamując jedynie retarderem. A Jake Brake, czy C-brake czy jak to się nazywa u innych producentów jest prosty i skuteczny.jednak użycie dodatkowego zwalniacze z całą pewnością by wspomogło waszą pracę.
Hałasują tylko wtedy, gdy kierowcy mają układy wydechowe bez tłumików. Praktyka dość popularna wśród Ownerów Operatorów, szczególnie w tuningowanych klasykach. W mojej ciężarówce trudno nawet usłyszeć działanie C-breake'a.nevesu pisze:Z tego co kojarze, to u nas Jake jest zabroniony ze względu właśnie na hałas.